Skocz do zawartości

[2017] Czterotłoczkowy zacisk Deore XT M8020


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Tą korbę można mieć za 500zł z przesyłką...

 

https://www.canyon.com/pl/accessories/?category=10158#id=62856

 

Ale spójrzmy jeszcze na hamulce http://www.jensonusa.com/Shimano-XT-M8000-Disc-Brake

 

W PL za 650 komplet do obskoczenia i to bez spiny więc mi się nawet nie chce szukać sklepu.

 

Możemy tak długo. W każdym razie czasy kiedy ceny komponentów w USD przeliczało się 1:1 na EUR i do tego dodawało 23% VAT minęły (miejmy nadzieję, że na stałe). Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku gotowych rowerów czy framesetów - tutaj cały czas w US można kupić to 25-50% taniej (szczególnie amerykańskie marki jak kona czy trek), tyle, że przesyłka do PL, VAT, cło i brak gw skutecznie odstraszają domorosłych importerów.

 

 

 

Edytowane przez Dokumosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie OEM bez opakowania, nie mówimy o wyszukiwaniu okazji, bo wiadomo że czasami się coś uda sporo taniej wyrwać... ale jednak ceny w PL są z reguły wyższe niż w USA itp.

 

Te hamulce by musiały kosztować z 500zł, żeby były konkurencyjne, a jakoś mi się w to nie chce wierzyć, a za 450zł są kotwice Zee.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.jensonusa.com/Shimano-Zee-BR-M640-Disc-Brake/

180USD niby katalogowo, w promocji za 120USD, skąd ty masz te ceny co podałeś?

W PL do wyrwania za 450PLN.

I nawet nie wie czy ten sklep jest tani czy drogi, ale XT za 200USD nie przejdą, bo są już na rynku hamulce takie jak Zee, Guide RS czy nawet Hope.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się zorientowałem, że oni sobie będą tyle winszować za komplet na jedno koło :) dlatego podawałem ceny zee za komplet p+t. No to w tej sytuacji to życzę powodzenia bo br-m820 rynkowo kosztują 170 na koło. XT czterotłoczkowe rynek wyceni zapewne w okolicach 140-150 co będzie słabym dealem biorąc pod uwagę zee za 120USD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby uzyskać 20% większą siłę hamowania wystarczyło zwiększyć średnicę tłoczków w zaciskach o około 2mm (biorąc pod uwagę, że obecnie jest ~21mm). No ale wtedy nikt by nie kupił tego za 200 USD ;). Nie mogę się doczekać rozwiązań sześcio-tłoczkowych i dwóch tarcz na przednim kole do XC ;)

To jest nielogiczne i nieekonomiczne. Nowy szablonik nadruku xt na już posiadany zacisk jest bezdyskusyjnie opcją pierdylion razy tańsza niż projektowanie, produkowanie sprzedaż i wymiany reklamacyjne nowych cieknących zacisków :)

A na poważnie - do wielu nabywców przemawia o wiele lepiej zacisk czterotłoczkowy zamiast dwu. Mam wrażenie że na rynku pojawią się inne hamulce czterotłoczkowe u konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiekszajac ilosc tloczkow i tym samym powierzchnie klockow hamulcowych, to zeby wytworzyc taka sama sile hamowania trzeba przylozyc wieksza sile na klamce (bo sila rozklada sie na cztery tloczki czyli jest dwukrotnie mniejsza niz przy 2 tloczkach). Czyli to poprawa nie tyle sily hamowania co raczej modulacji bo jest latwiej wyczuc moment przed zablokowaniem kola.

Tak naprawde wiecej da zwiekszenie rozmiaru tarczy hamulcowej.

 

W samochodach jak sie zwieksza ilosc tloczkow to zeby poprawic skutecznosc hamowania trzeba tez zmienic pompe hamulcowa na mocniejsza zeby wytwarzala wieksze cisnienie. Pomijam oczywiscie fakt, ze wiekszosc samochodow ma z przodu zaciski jednotloczkowe i mimo to hamuja. W rowerach sa dwa tloczki, a teraz nawet 4. Ciekawe kiedy zrobia 6 albo 8. Jeszcze do DH czy FR to rozumiem jak ktos ma wielka tarcze i jeszcze mu brakuje sily. Ale jak ludzie jezdza na tarczach 160 i beda zakladac 4tloczek zeby mocniej hamowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należałoby wziąć pod uwagę sumę pola powierzchni tych dwóch cylindrów i zestawić ją z polem powierzchni w przypadku cylinderka w zacisku dwutłoczkowym. Jeśli ta suma jest większa to siła przyłożona do klamki powinna być mniejsza żeby zachować tą samą siłę hamowania (tłoczek w klamce nie zmienia swoich rozmiarów).  W samochodach zapewne chodzi o wydajność pompy tzn. możliwość dostarczenia większej dawki płynu przy tym samym skoku pedału hamulca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samochodzie nie do pominięcia jest fakt stosowania wspomagania hamulców.

Za pomocą podciśnieniowego serwa czy dodatkowej pompy elektrycznej można zdziałać cuda.

W rowerze wciąż i nadal mamy tylko uścisk dłoni człowieka.

Wiec konstrukcji samochodowych nie ma co porównywać z rowerowymi to się nie przekłada 1:1 .

 

Pozdrawiam  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w samochodzie ze wspomaganiem hamulcow trzeba zwiekszac sile wspomagania, a w rowerze gdzie wspomagania nie ma to nie ma problemu, bo wystarczy taka sama sila? No nie, bo fizyki sie nie oszuka i jak sie zrobi super mocarne zaciski majace super sile hamowania to ta sila skad sie wezmie? No z klamek. czyli trzeba bedzie mocniej cisnac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo Pascala - maksymalnie trywializując: siła uzyskiwana na dużym tłoku jest tyle razy większa od siły działającej na mały tłok, ile razy powierzchnia dużego tłoka jest większa od powierzchni małego tłoka. Tak więc siła hamowania zwiększa się wraz ze zwiększaniem powierzchni tłoka w zacisku i ew. zmniejszaniem jej w klamce. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że również proporcje ruchu tych tłoków są zależne od ilorazu ich powierzchni i żeby zachować wymagany ruch tłoków w zaciskach tak, aby klocki mogłyby oddalać się na odpowiednią odległość od tarczy i jednocześnie klamka nie miała skoku 0,5m to musi być zachowany kompromis między siłą hamowania, siłą przykładaną do klamki i jej skokiem.

W dyskutowanym wątku mamy bardzo konkretny przypadek - rozpatrujemy zacisk BR-M8000 i klamkę BL-M8000 w porównaniu z zaciskiem BR-M8020 i tą samą klamką. Tym samym parametry tłoczka w klamce w obu przypadkach są niezmienne, być może zmienia się wypadkowa powierzchnia tłoków w zaciskach - jeśli w BR-M8020 jest większa to proporcjonalnie o tyle będzie większa też siła hamowania przy tej samej sile przyłożonej do klamki (kosztem dłuższego jej skoku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy pewnych rzeczy nie ogarną :).

 

Mnie tylko zastanawia co skłoniło Shimano do tego aby upchnąć takiego 4`tłoczka w grupie do XC.

Siadła im sprzedaż cieknącego dziadostwa z 2 tłoczkami i chcą podwoić możliwość awarii aby pobić legendę Elixirów ? :)

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez rzezniol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@clavdivs, co do zasady to jak dla mnie możesz sobie XT powiesić nawet na szosie osobiście mam to gdzieś :).

 

Historycznie jest tak ze pewne grupy były i są dedykowane do szosy ...

Inne do ogólnie pojętego MTB ... a z przedrostkiem T do trekingu ...

Dla tych co więcej chcą z górki niż pod górkę też docelowo wyewoluowały pewne grupy...

 

W dzisiejszych czasach granice są płynne jak nigdy ale nie sądzę aby XT było grupą pierwszego wyboru do sportów grawitacyjnych. :)

Rynek musi się kręcić dlatego marketing musi kreować nowe potrzeby ... moim zdaniem 4 tłoczki w XT to właśnie taki ruch.

Marketing twierdzi że jest to potrzebne a wy to musicie kupić bo my wam tak mówimy.

I działa to mimo faktu że najprawdopodobniej prezentują prawie identyczny towar z innym nadrukiem niż ten co już oferują.

 

Pozdrawiam  

 

 

   

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zapewniam Cię, że powierzchnia nie ma znaczenia. Rozczytaj trochę o tarciu i od czego zależy...
Nacisk na cm2 ma znaczenie. ZRbob klocek o powierzchni calej tarczy to nacisk bedzie tak minimalny, ze ledwo co bedziesz hamowal, a tarczie rozgrzeje tarcze do czerwonosci. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@clavdivs, co do zasady to jak dla mnie możesz sobie XT powiesić nawet na szosie osobiście mam to gdzieś :).

 

Historycznie jest tak ze pewne grupy były i są dedykowane do szosy ...

Inne do ogólnie pojętego MTB ... a z przedrostkiem T do trekingu ...

Dla tych co więcej chcą z górki niż pod górkę też docelowo wyewoluowały pewne grupy...

 

W dzisiejszych czasach granice są płynne jak nigdy ale nie sądzę aby XT było grupą pierwszego wyboru do sportów grawitacyjnych. :)

Rynek musi się kręcić dlatego marketing musi kreować nowe potrzeby ... moim zdaniem 4 tłoczki w XT to właśnie taki ruch.

Marketing twierdzi że jest to potrzebne a wy to musicie kupić bo my wam tak mówimy.

I działa to mimo faktu że najprawdopodobniej prezentują prawie identyczny towar z innym nadrukiem niż ten co już oferują.

 

Pozdrawiam  

 

Lepiej miec wybor czy  puste regaly z octem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...