[600-800zł] MTB

[Delfin17]

Witam

Pewnie dla was cena jest śmieszna ale niestety nie jestem w stanie więcej wyłożyć na tą chwilę na rower tym bardziej, że nie wiem czy mnie to zainteresuje.

 

180cm 100kg wagi, potrzebuję roweru do rekreacyjnych przejażdżek, chciałbym aby to był rower MTB ponieważ mieszkam przy lesie, więc pewnie wybiorę się parę razy na ścieżkę.

 

Znalazłem coś takiego

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-340-26-id_8302232.html

https://www.decathlon.pl/rower-trekingowy-riverside-100-id_8379019.html

Zaznaczam, że jestem całkowitym lajkonikiem w dziedzinie rowerów, ostatnio jeździłem jakieś 4 lata temu na rowerze który kupiłem od jakiegoś faceta na wsi z szopy za 180zł

[Delfin17]

Panowi, i Panie ja wiem, że dla was w tej cenie to tylko gówno można kupić ale naprawdę nie mogę wydać więcej, a głównie zależy mi na tym żeby to sie nie zepsuło albo ewentualnie czy to się nada później do rozbudowy. Piasty przerzutki, i hamulce można później zmienić ale żeby ta rama się na coś nadawała

[Blue]

Próbowalem tu coś napisać kiedy założyłeś temat, ale odpuściłem . Ciężko po prostu polecić komuś kto waży stówę rower w cenie jednej-dwóch sensownych części. Przerzutki w tej klasie będą wymagały doregulowywania co jakiś czas i zapewne kultury pracy cudnej nie będą miały, ale największym problemem mogą być koła - mogą Cię nie wytrzymać.

 

Ja jeździłem na naprawdę kiepskich rowerach i miałem z tego frajdę, ale kurcze polecić komuś coś co wiadomo że nie będzie pod nim bezobsługowe prawie od początku... bałbym się że się zniechęci. Góral będzie miał amortyzator który zapewne dość szybko złapie luzy, jest ciężki i w tej klasie cenowej nie ma szans sensownie działać(nawet w rowerach za 2000 te amory średnio spełniają swoją rolę), za to ma lżejsze biegi, jeżeli masz teren pagórkowaty to wolałbym mieć te 3 zębatki z przodu niż nie mieć. Pod rozbudowę raczej żaden się przesadnie nie nadaje, ten sztywny ma niedzisiejsze rozwiązanie w postaci 6 biegowego wolnobiegu, stery 1"" etc... no i sztywniak na 6 biegach, ważący 14 kg, to kosmos jest. Jak dla mnie żaden z nich nie jest dobrym rozwiązaniem, jak nie złapiesz bakcyla(sam piszesz, że nie wiesz czy się spodoba), to nadal może być wina w dużej mierze kiepskiego sprzętu. 

 

No nie ma cudów, jakąś używkę 26" za te 8 stówek by można było jeszcze poszukać - choć budżet i tak jest niski, a jakby trzeba było coś w niej zrobić od razu po zakupie, to skąd wziąć? Ale do kupna używki trzeba by się było jednak znać, albo mieć kogoś do pomocy.

 

 

[Delfin17]

To że będzie zabawa z regulacją to nawet lepiej, bo lubię się bawić w takie rzeczy. Co do terenu to 90% będzie to asfalt albo chodnik.

 

Jestem świadomy tego, że porządne sprzęty kosztują dużo więcej ale wydawanie 800zł na rower to i tak dla mnie coś niewyobrażalnego, ostatni rower kupiłem za 180 zł z szopy jakiegoś janusza na wsi, i jeździłem nim jakieś 2 lata, aż plecy odmówiły posłuszeństwa

[Gość]

Na rowerze typu cross też można jeździć po lesie, a łatwiej znaleźć i kupić za tą cenę. Szukaj ze sztywnym widelcem. Używane to nie taki zły pomysł ale niestety loteria jeśli nie wiesz na co patrzeć. Może znasz kogoś kto z Tobą obejrzy jakąś używkę?

Jeśli uparłeś  się na MTB to będzie gorzej. Za tą cenę albo nowy albo używany RR340. Choć zdarzają się okazje. Moja znajoma sprzedała taki za 450 zł - stan jak nowy. Niestety co do modernizacji to nie poszalejesz ale jeśli jeździsz mało to wystarczy taki jaki jest.

[Delfin17]

Dzięki właśnie o taką odpowiedź mi chodziło.

Z doświadczenia wiem, że jeśli na forum tematycznym nie zostałem ostro dojechany za propozycję którę wstawiłem z linkiem to znaczy że na moje potrzeby będzie ok

[Track]

100 kg wagi i wolnobieg ? - to nie jest dobry pomysł.

[Blue]

RR ma ponoć kasetę 7 rzędową. Ten drugi ma wolnobieg to fakt.

[Track]

Zdjęcie że strony decathlon RR 340, wyraźnie widać MF-TZ21 czyli wonobieg

 

[remover]

Jak 90% asfaltu to kup Riverside 120. Przynajmniej ma kasetę. Bo RR340 ma wolnobieg i jednokomorowe koła. Ze 100kg rowerzysty to blado wygląda.

Ale używka byla by bardziej sensownym zakupem.

[Delfin17]

Wygląda trochę jak upośledzony ale wydaje się spoko. 
tylko tylne przerzutki to nie jest za mało?

Czy jest możliwość zamiany w rowerze wolnobiegu na kasetę?
Jeśli tak to pojeździłbym do momentu, aż wolnobieg się zepsuje, i kupił kasetę

[remover]

Żeby wymienić wolnobieg na kasetę masz (łatwiejsze) kupić cale nowe koło lub (trudniejsze) kupić piastę pod kasetę, sprychi i zapleść kolo po nowej. Ale tu chodzi o to że wolnobieg jest słabszy mechanicznie i potrzeba zmiany może przyjść niespodziewanie szybko. No i przełożenia są gorsze, bo 14-28 zamiast 11-34. Tutaj akurat może i nie starczyć na jakiś większy podjazd lub się rozpędzić jak się chce. 

 

Hehe, "upśledzony". Kolego, z twoją wagą i budżetem nie masz zbyt dużego wyboru.

[Delfin17]

Czepiacie się tej mojej wagi strasznie xD

Chodzi mi o to, że ta rama śmiesznie wygląda, ale to szczegół bo nie kupuję roweru, żeby się na niego patrzeć

 

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, bardziej mi się podoba ten MTB niż ten trekkingowy ale jeszcze się zastanowię który ostatecznie wybrać skoro uważacie, że MTB gorszy

[Blue]

Oba są słabe, taka prawda. 800zł, dobry ogarnięty znajomy i polowanie na używkę 26". Tak radzę, a te olać. Waga jeźdźca jest istotna, nic nie poradzisz.

[Track]

Możesz jeszcze pomyśleć nad budżetowym 29er -> http://allegro.pl/rower-gorski-target-urban-promocja-i6562595842.html

Rama trochę podobna do ramblera 29 3.0

Uginacz zawsze można odsprzedać, a w jego miejsce dopasować jakiegoś sztywniaka.

 

[Gość]

Co prawda ważę jedynie 80 i trochę ale cały czas mam rower z wolnobiegiem i poza normalnym zużyciem nie było z nim problemu. Woziłem bagaże 25 kg i również nic się nie stało. Oczywiście nie używałem go dla sportu ale to przemieszczania się. Teraz służy mi w zimie i czasem do sklepu. Oś się nie zgięła, wolnobieg się nie rozpadł. Pierwsze dwa-trzy lata intensywnej jazdy (ok 800 - 1000 miesięcznie) robiłem właśnie na wolnobiegu. Dodam, że rower marketowy - wartość znikoma, jeśli nie żadna.

Koła jednokomorowe? Pewnie są gorsze, mniej sztywne ale na gwarancji. Jak się pokrzywią to sklep wymieni. A jak się uprzesz to koła dostaniesz za trochę ponad stówkę. Czy to pod wolnobieg czy pod kasetę. Też tak zrobiłem.

Wszystko zależy od przeznaczenia roweru. Jak nie będziesz szalał to wytrzyma długo.

[remover]

XCT ma skok 100, znalezenie sztywnego widelca, który nie zmieni geometrii będzie graniczyło z cudem, no i kosztować to będzie chyba z połowę roweru.

No i gdzie na 90% asfaltu opony 2,25? Chociaż nie ma co przebierać za te pieniądze.

[Delfin17]

Zapytam tutaj, żeby nie robic niepotrzebnych tematow.

 

Czy można bez przeszkód zamienić w rowerze wolnobieg na kasetę?

Zastanawiam się czy to nie jest tak, że rama jest przystosowana albo do tego albo do tego

 

 

[Gość]

To jest zależne od koła, a dokładniej piasty. Są takie na wolnobieg i takie na kasetę.

[Delfin17]

Czyli chcąc zamienić wolnobieg na kasetę muszę w razie czego wymienić całe koło?

[Gość]

Możesz samą piastę ale jest to kłopotliwe. Łatwiej kupić całe nowe koło pod kasetę.

[Delfin17]

Dzięki wielkie.

 

Przeglądałem oferty na olx z używkami, i zauważyłem że kross hexagon można kupić w moim budżecie.

Słyszałem że kross produkuje dosyc dobre maszyny. Myślisz że lepiej kupic uzywanego krossa niż tego RR 340?

[Gość]

Hexagon ma kilka modeli. Trzeba wiedzieć o który dokładnie chodzi, żeby porównać. Kross robi dobre rowery, Decathlon też. 

[remover]

Czyli chcąc zamienić wolnobieg na kasetę muszę w razie czego wymienić całe koło?

Też nie zapominaj, że zmieniamy wolnobieg 6/7 biegowy na kasete 8/9. Więc manetkę/klamkomanetkę też dobrze by było wymienić na taką co obsłuży większą ilość biegów i się upewnić że przerzutka to obsłuży. W większości przypadków to się nie opłaca. Taniej wychodzi od razu kupić droższy rower.

[Delfin17]

Np Hexagon V7

Ogólnie sporo tych Krossów widzę tylko, że większość to seria V której nie mogę znaleźć na stronie producenta