Skocz do zawartości

[odtłuszczacz do hamulców] Jaki stosujecie ?


funshy

Rekomendowane odpowiedzi

Naczytałem się o różnych sposobach odtłuszczania ale najbardziej do gustu przypadły mi chyba środki do tego stworzone. Wiele pozytywnych opinii jest nt. Motorexa ale może ktoś inny poleci coś od siebie co stosuje i jest ogólnodostępne w sklepach ? Może nie trzeba od razu wydawać 40zł na taki środek (nie żebym oszczędzał na tym ale po co przepłacać jak można coś równie dobrego).

Najlepiej żeby nie wchodziło w żadne reakcje z gumą itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/k2-cleaner-brake-zmywacz-do-tarcz-hamulcow-600ml-i6082286928.html

 

Działa idealnie. Nie może niszczyć gumy bo w zaciskach samochodowych hamulców tak samo są gumowe uszczelki.

 

Zresztą najlepiej stosować na tarczę lub okładziny cierne klocków (wyjętych z zacisku), a nie na zaciski do wewnątrz, bo jak odtłuścisz sobie prowadnicę klocków to zaczną piszczeć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co odtłuszczać hamulce? No chyba, że ktoś smarował chleb masłem za pomocą tarczy hamulcowej, to rozumiem. W życiu nie odtłuszczałem tarcz ani klocków. Jeśli hamulce wyją, tzn. że klocki są do kitu. Wymienić na metaliczne i zapomnieć o temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisu produktu: "Nie stosować na poliwęglowe tworzywa sztuczne, unikać mycia elementów gumowych."

   Tak, bo prawdziwa guma  kauczukowa nie jest odporna ani na oleje ani na związki organiczne (węglowodory).

 

Gdyby uszczelki były wykonane z takiej gumy to by Ci ją płyn hamulcowy / olej dosłownie rozpuścił. Dlatego uszczelki masz z NBR, HNBR, Viton itd.

Jeżeli olej w układzie nie rozpuszcza Ci uszczelek to węglowodory (płyn do mycia tarcz hamulcowych to własnie węglowodory) też nie rozpuszczą bo olej mineralny to mieszanka węglowodorów.

 

https://www.motochemia.pl/manuals/K2%20BRAKE%20CLEANER.pdf?osCsid=k582l415qi4vgdhd4i5fkp0mr4

 

 

 

Nie zmienia to faktu, że myje się tarcze i okładziny po wyjęciu, a tam gumy nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

My używamy głównie tego, to moj ulubiony

607971191_1239.jpg

Jest bezpieczny dla plastików, lakierów zarówno glossy jak i mat, nie zostawia śladu na tarczy, paruje w mgnieniu oka generalnie czyszczę nim wszystko. Jedyną wadę jaką zauważyłem to zmywa lakier z hamulców elixir :P

 

Natomiast nie myję w nim tarcz ... wolę płyn do naczyń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mod Team

Tajemniczy, nikomu nie znany, z super tajną recepturą, bez kuriera.

Do v-brake płyn z Lidla W5 do łazienek.

 

Poważnie ? :laugh: Stosuje ten oczyszczacz właśnie w łazience.

 

Ja stosuje albo Wurth brake cleaner (drożej), albo jakiś inny oczyszczacz dedykowany do tarcz. Jednak nigdy nie zapłaciłem za niego 40 zł, trochę przesada. Ogólnie lubię ten środek, bo dobrze mi służy rownież do czyszczenia np. kluczy, narzedzi po jakiejś naprawie, czy to w rowerze czy w aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerąbane aby usunąć tłuszcz trzeba kupić specjalny preparat do usuwania tłuszczu , wow :D

W szkole uczyli że to detergent.

 

 

 

 

Ja stosuje albo Wurth brake cleaner (drożej), albo jakiś inny oczyszczacz dedykowany do tarcz

Wow. 

Zaraz zrobią podział na płyn do tarcz 140mm ,160mm, 180mm itd.

Dla leworęcznych i praworęcznych  :laugh: , z podziałem na płeć M, K, i X 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Może i zrobią ... wszakże gdzie popyt, pojawia sie i podaż. Ale ty wykaż się rozumem i sprawdź czy się nadaje a to bardzo proste, na płaską ładną, najlepiej lustrzaną powierzchnie napylić troszkę środka. Po odparowaniu nie może zostać nawet ślad śladu. Tyczy sie to także płynu do naczyń, który dobrze odtłuszcza ale dziad się pieni i ciężko go wypłukać. A jak zostanie na tarczy będzie pisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Izopropyl a jak nie ma to denaturat.

Izopropyt wymiata ceną "dedykowane" odtłuszczacze, denaturat w każdym "szanującym się" markecie.

Mankamentem jest zapach. Dociekliwy współmałżonek może mieć nieuzasadnionego focha. ;)

W ciepłym pomieszczeniu można się skutecznie inhalować bez spożycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 10 pln, a czasem i taniej masz 1L alkoholu izopropylowego, osobiscie nie znam lepszego odtluszczacza, a ten litr jesli bys chcial stosowac tylko do tarcz to starczy Ci chyba na caly zywot i o jeden dzien dluzej ;)

 

Sam korzystam z izopropylowego ale jak dobrze pamiętam to dałem za niego coś blisko 20zł. Autor tematu coś wspominał, że nie chce wydawać 40 zł (pewnie wynalazki "rowerowe" tyle kosztują) więc cena 12-13 zł wydaje się niewygórowana. Po za tym izopropanol nie tak łatwo kupić byle gdzie, a Lidla prawie każdy ma w mieście i odchodzą koszty przesyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za tym izopropanol nie tak łatwo kupić byle gdzie, a Lidla prawie każdy ma w mieście i odchodzą koszty przesyłek.

  I tu sie z Toba zgodze w 100%, ale podpowiem, ze maja go w kazdej drukarni, warto podjechac zagadac, jak trafisz na milego Pana to nawet za darmoche Ci odleje ;) choc nie popieram zawsze lubie sie odwdzieczyc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ty wykaż się rozumem i sprawdź czy się nadaje a to bardzo proste, na płaską ładną, najlepiej lustrzaną powierzchnie napylić troszkę środka. Po odparowaniu nie może zostać nawet ślad śladu.

Logika,i analogia.

Na szybę psikam płyn do szyb, wycieram do sucha, nie ma śladów.

Myjesz naczynia, płuczesz, wycierasz do sucha, nie ma śladów.

Hamulce spryskujesz, wycierasz do sucha, nie ma śladów.

Jedyne ślady pozostają na ścierce, czyli brud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Hamulce spryskujesz, wycierasz do sucha, nie ma śladów.

Ja wyznaje zasadę - to że czegoś nie widać, nie znaczy ze tego nie ma. Jeżeli po odparowaniu bez dotykania zostaje ślad, w moim mniemaniu to dyskwalifikuje dany środek do użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...