Skocz do zawartości

[suport] Problem z dostaniem sie do suportu


LudekRowerzysta

Rekomendowane odpowiedzi

Odkręcić śrubokretem plastikowy kapturek (z napisem Prowheel)-nie wykluczone, ze się połamie przy wykręcaniu.

Będziesz miał dostęp do śruby mocującej korbę. Wykręć śrubę. Używając ściągacza do korb zdemontuj korbę. I masz suport gotowy do demontażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz odkręcić tą śrubę kluczem nasadowym, tam jest chyba 16 i wtedy ten ściągacz będzie pasował. Przejdź się do sklepu sportowego bo tego typu ściągacze są ogólnodostępne, sądzę że będzie kilka zł drożej ale będziesz miał na już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadając pytania sprawiasz wrażenie kogoś kto posiada zerową wiedzę techniczną ...

 

Do odkręcenia nakrętki korby potrzebujesz nasadową 14`stkę o cienkich ściankach.

Do demontażu korby potrzebujesz ściągacz korby.

Drugą stronę suportu możesz odkręcić odpowiednim kluczem płaskim lub nastawnym "francuzem".

Jeżeli demontujesz suport i masz zamiar go wyrzucić to możesz pominąć klucz hakowy w zamian użyć młotka i pobijak / przecinak czy co tam sobie wymyślisz.

 

Jak zamiennie będziesz wkładał "wkład suportu" lub suport do korby ze zintegrowaną osią to w obu przypadkach będziesz potrzebował specjalny klucz by go wkręcić.

 

Nie zapomnij o tym że w przypadku suportu w systemie BSA od strony napędu masz lewy gwint.

 

Nie do pominięcia jest też punkt z odpowiednim doborem suportu do korby ( długość osi i sposób jej montażu) i ramy jaką posiadasz (rodzaj mufy).

Po zdjęciach nie da się tego określić

Korbę masz na kwadrat bez zmiany korby musisz dobrać odpowiednią długość osi suportu.

W ramie standardowo powinien być suport BSA ale zdarzały się też ITA.

 

Pozdrawiam  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak zauważyłeś moja wiedza nie jest za bogata :-), ale dzięki za cierpliwość i pomoc. Co do wymiany to jak już uda mi się go rozkręcić (czekam na paczke ze ściągaczem) to poradzę się Was czy jest mus wymiany :-) wierzę że mi pomożecie.

Mam jeszcze pytanie czy ten klucz bedzię pasował: http://allegro.pl/bike-hand-yc-157-klucz-do-suportu-ctbike-i6882684347.html ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie ale to słaba jakość - kupiłem i żałuję. Dużo lepszy jest ten:

 

http://allegro.pl/klucz-misek-suportu-super-b-tb-hb50-kontr-zebatki-i6886229576.html

 

Ten od drugiej strony można zastąpić zwykłym o ile się nie zapiekło. Bo jak się zapiekło to potrzeba takiego zamkniętego i jeszcze go dokręcić śrubą z podkładkami, żeby nie mógł spaść i młotek do ręki ( działać jak udar), cały czas zalewać jakimś olejkiem odrdzewiająco-penetrującym).

 

Rozważ zmianę suportu na wkład zintegrowany na łożyskach maszynowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi sie rozkrecic suport bez uzycia klucza hakowego (WD40 pomogło) ale mam kolejne pytanie: musze wykrecac tą,, zakretke" z lewej strony (od strony zebatek)?? https://images84.fotosik.pl/759/511b9c4c468dd2d7.jpg

 

Czy uda mi sie włożyć suport z nowymi koronkami tak jak go wyjąłem czyli tylko rozkrecajac prawa strone??

A suport wyglada tak:

https://images84.fotosik.pl/759/d4b74b4a4a2ff9b0.jpg

mam nadzieje ze cos widac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dasz rade wyczyścić bez zdejmowania i nie wymieniasz suportu na nowy, to nie ma potrzeby jej odkręcać. :)

 

Na bieżni osi widzę już jakieś wżery, nie wykluczone że podobna sytuacja będzie na bieżni misek.

Na osi jeszcze nie ma tragedii ale licz się z tym że będziesz wyczuwał "chrobotanie" łożyska.

 

Pozdrawiam  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem, że wymienię oba

Zamiast wianków proponuje same kulki (tej samej średnicy). Wchodzi ich trochę więcej (o 1 lub 2) wiec naciski jednostkowe rozkładają się na większa ilość kulek a co najważniejsze koszyczek w wiankach rowerowych jest wyjątkowo tandetny.

On zwykle pierwszy się rozlatuje i jego kawałki są mielone przez kulki niszcząc dokładnie bieżnie. Wkradając same kulki dokładasz ich tyle, żeby pozostał lekki luz (nie mogą być ciasno jedna obok drugiej). Jest trochę zabawy z układaniem samych kulek ("wklejasz" je na smar), ale wg mnie warto.

To samo dotyczy piast.

Ew. jak pisano wyżej rozwiązanie radykalne, czyli wymiana całego suportu na kompaktowy na łożyskach maszynowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...