Skocz do zawartości

[korba] - Deore trzeszczy, mały przebieg - prośba o pomoc


Kiva

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie,
Chciałbym poprosić o pomoc bo pomysły się kończą a problem pozostaje...
Otóż podczas jazdy stałym tempem słychać głośne, mianowicie stuki/ trzeszczenie chyba z okolic suportu, które przenosi się na ramę
Słychać to tylko podczas jazdy ze stałą kadencja przy wyczuwalnym obciążeniu
Co ciekawe jak mocno dołożę zapada cisza...;/

​cały kompletny napęd był wymieniany ok pół roku wstecz, czytając forum zacząłem od podstaw - demontaż i czyszczenie suportu, następnie pedały, siodło i sztyca...

​napęd 3x10, korba to deorka na hollowtech, osprzęt przód - deore , tył deore xt (nie shadow), kaseta tez nowa, piasta tył również...

....Słychać to tylko przy jeździe ze stałą kadencja przy dobrze wyczuwalnym nacisku na pedały, przy "przerzucaniu obciążenia" ze strony na stronę... niesie się na okolice suportu kierownicy, 

​na postoju można do woli obciążyć korbę/ pedał i cisza, 

Dzięki za pomysły bo już cholera mnie bierze :D  a mykam codziennie do pracy i wieczorkami również , a już się jeździć odechciewa,

​szprychy również niedawno sprawdzane i dociągane w serwisie,  

​PS : już się zastanawiam czy rama nie pękła, ale oglądana była nic nie widać :/     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie stukać może wszystko, teraz te nowoczesne cieniowane ramy tak pięknie przenoszą dźwięki, że dochodzić do istoty problemu można tygodniami ;) U mnie po tygodniach męki okazało się, że stuka hak przerzutki, po dokręceniu cisza i tylko szum opon. Dzisiaj zrobiłem 70km po puszczy Zielonka i przez całą drogę zgrzyty i stukanie, normalnie odebrało mi to chęci do jazdy bo znowu trzeba szukać  problemu. Ale wyjątkowo szybko zdiagnozowałem problem, mam platformy dartmoor pro i zauważyłem, że jedna uszczelka od strony korby jest suchutka a druga cała upaćkana smarem, kilka dni wcześniej jechałem kilka km w mega ulewie i musiało wymyć smar z jednej platformy. Zrobiłem serwis obu pedałów, czyszczenie, smarowanie i znowu cisza :) Do tego trzeba naprawdę dużo cierpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie , dzięki serdeczne wszystkim za odpowiedzi, 

hak rzeczywiście był poluzowany, 

​hak zdjęty, wyczyszczony, nasmarowany i zalozony z powrotem - dokręcony ma maxa     ,  próba i lipa :/    nawet jakby nieco bardziej - głośniej :/

​przy okazji czyszczenie i regulacja standardowa napędu, zmiana łańcucha, wszystko bez efektu, 

mam ochotę to zezłomować :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się jeszcze zastanawiam,

 

Jes li zdaje się być gorzej po ruszenia haka...czy nie wskazuje to na ramę - dokręcony hak - większe obciążenie na ramę...,

Teraz wyraźnie słychać również jak się depnie ;/

A rama Alu unibike ma już ok 7-8 lat,

 

Pedały były niedawno robione, jutro zrobię jeszcze raz dla świętego spokoju ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zrób taką próbę, odwróć rower do góry kołami i na spokojnie spróbuj zamknąć zaciski kół. Posłuchaj czy wtedy skrzypi, wydaje dźwięki itd. Jeśli tak to o tyle dobrze, że możesz na spokojnie szukać przy ramie w okolicach napędu a nie w samym napędzie.

 

Świerszczyki trafiają się w rowerach prawie nowych, złomowanie to nie rozwiązanie, tylko cierpliwość.To chyba największa zmora rowerzystów, nawet profesjonalne serwisy wymiatają nie z braku wiedzy tylko z braku czasu, bo często trzeba rower do zera rozebrać i części na podmiany dawać a nikt nie chce zapłacić 250 zł za usunięcie świerszczyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi mili, lecąc po kolei zabrałem sięza stery.....i tutaj wielki dzwon....stery ahead i brak dolnego łożyska..?  czy to jest w ogóle możliwe żeby posypało się do tego stopnia żebym nie znalazł ani grama kulki ani wianka.....? :/  

​wybaczcie to pytanie ale zwątpiłem w tym momencie,  czy była jakaś wersja tych sterów  (rama ma ok 7-8 lat, bez dolnego łożyskowania ?


w niedawnym czasie były czyszczone stery w serwisie... jedyne co mi przychodzi do głowy to że nie założyli...ale to chyba niemożliwe :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jedyne co mi przychodzi do głowy to że nie założyli...ale to chyba niemożliwe :/
Wszystko jest możliwe... Wszystkie stery mają dolną i górną bieżnię.

 

czy to jest w ogóle możliwe żeby posypało się do tego stopnia żebym nie znalazł ani grama kulki ani wianka.....? :/
Ja jestem ciekaw jak się kręcić kierownicą w takiej sytuacji...  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, stery były czyszczone jakies 2 tyg wstecz,  odebrałem rower w dniu wyjazdu na urlop i wrzucilem do bagażnika -  nie jeździłem, wiec przeszedł 2 jazdy po krótkim kawałku gdzie już bezpośrednio szukałem usterki w korbie/sztycy/siodle.... stery świeżo po czyszczeniu - nie patrzyłem nawet :/


​tylko z tym trzeszczeniem bujam się już jakieś  2 miesiące z różnym natężeniem, ale luzy sprawdzałem na sterach wtedy i wszystko było ładnie... więc to nie było powodem,   

​kurde człowiek jest naiwny jednak,  jak się nie sprawdzi nie zajrzy :/ ...ehh

​dobra stery mam więc to nie problem, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyeliminowałeś już kilka spraw, więc zobacz jak zachowuje się rower przy jeździe na samych pedałach. Rozpędź się na jakiejś długiej proste drodze i wstań z siodełka równo pedałując ze średnią kadencją: 80-90. test przeprowadź kilkukrotnie, żeby potwierdzić. Po chwili - 15-20 sekundach wracaj na siodło i pedałuj tak samo. 

Jeśli trzaski będą tylko podczas siedzenia to sztyca (jest najczęstszym powodem) i siodło. O sztycy było już sporo - brud w saneczkach i kołysce - trochę smaru pomaga; zbyt mały docisk prętów siodła). W siodełku mogą występować trzy główne problemy (oczywiście jeśli stwierdzisz, że nie widać żadnych pęknięć na skorupie siodełka):

1. brud - drobinki piasku - trzeba przeczyścić wszystko i lekko pokryć smarem, bardzo lekko. 

2. zbyt słabe dokręcenie siodła

3. trzeszczenie pochodzi z miejsca mocowania drutów siodełka ze skorupą. To była i jest częsta przypadłość, a trudno to zdiagnozować. Dźwięki wydają się dochodzić z napędu, słychać je podczas pedałowania w pozycji siedzącej. Takie problemy widziałem zarówno u Selle Italia jak i u Fizika. Miałem to samo ze swoim ulubionym siodełkiem Selle Italia SLR Carbonio. Dlatego polecam uwadze przeczyszczenie siodełka, sztycy i przy okazji wpuszczenie odrobiny smaru (ja miałem jakiś soudal w sprayu z aplikatorem, ale ludzie stosują po prostu zwykłe WD-40) w miejscu jak na zdjęciu: 

 

trzaski

 

U mnie to pomogło, choć też wcześniej szukałem różnych innych przyczyn. 

Daj znać jak znajdziesz przyczynę i rozwiążesz problem. 

pozdr

adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, 

​wszystkie elementy siodła/ sztycy wyeliminowane zostały na samym początku - dzwięk również czasami słyszalny przy jazdy tylko w pedałach, 

​stery poskładane ale polatać miałem czasy tylko tyle co do pracy i z powrotem a było trochę wiatru więc niewiele słyszałem, 

​zdemontowałem jednak ponownie hak przerzutki i po montażu mam wrażenie, że jest lepiej, (po pierwszym ruszeniu haka - dokręceniu miałem wrażenie, że jest gorzej), niestety brakuje porównywalnych warunków np. hala ;)     teraz niestety wpadłem w wir pracy i mało czasu strasznie :/,  może w weekend uda mi się trochę pokręcić i posłuchać czy rzeczywiście lepiej/ dobrze czy to tylko kwestia gorszych warunków do diagnozy :)

​pozdrawiam
Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień koło, u mnie jest to samo. Dzisiaj zmienilem koło i przestało, a najlepsze, że z powrotem dałem swoje i ... cisza. A przedwczoraj byłem w Rychlebach i rower skrzyiał przy każdym depnięciu na pedały. Już chciałem koła zmieniać. Co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej, 

​Polatałem troszkę w weekend, co prawda nei tyle co chciałem (jak zawsze...pernamentny brak czasu :/ ), ale na chwilę obecną trzesczeni praktycznie ustało :)  na chwilę obecną (bo robiłem kila rzeczy na raz) obstawiam jednak hak przerzutki - po grzebaniu przy nim były największe różnice - pierwszy montaż dokręcenie na max ze śladową ilością smaru - trzesczenie nawet wzrosło w porównaniu do niedokręconego haka, 
​drugi montaż - więcej smaru i dokręcenie na max, pomogło :)

​Teraz pozostaje latać i obserwować czy rzeczywiście będzie już spokój :)   ,  dziękuję wszystkim za pomoc, nakierowanie na źródło problemu oraz wszelkie rady :)

Pozdrawiam Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie ponownie, 

​niestety moja radość była przedwczesna......:/  trzaski znowu się pojawiły,   szukamy dalej :/ 

​Podsumowując dotychczasowe poczynania przeserwisowane zostały: sztyca/siodło, korba/suport, stery w kierze, hak przerzutki, 

​(cały napęd przód deore/ tył xt  ma ok pół roku, montowany do starej ramy)  , pedały przerobie w tym tyg - ale raczej to nie to, trzaski wychodzą tylko przy stałej kadencji -

 

dość wysokiej, przy odczuwalnym nacisku na korby,   podczas ruszania lub pod górę jak się depnie - cisza (wiec raczej nie pedały), 


​Jakbyście mieli jeszcze jakieś pomysły chętnie posłucham, 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wyszło to trzeba zacząć od początku. Nie wiem po co Ci smar, zamiast kleju do śrub, ale mniejsza o większość. Najczęstsze przyczyny trzasków

1. Sztyca siodłowa mocowanie w ramie. Objaw się zwiększa podczas jazdy po wybojach. Więc to wyeliminuje

2. Zużyty suport. Puknięcie, stuknięcie zaprzestanie pedałowania powoduje ustanie trzasku. Diagnostyka dla potwierdzenia trudna po po zdemontowaniu łańcucha l/lub korby działa płynnie i ciężko stwierdzić w 100% dlatego zostawiam to na koniec gdy reszta nie zostanie sprawdzona

3. łożyska steru. Trzaski są słyszalne gdy już łożysko jest zabrudzone rdzą na maksa. Więc po podniesieniu koła ruch kierownicą wszytko wyjaśnia. Brak płynności wymaga interwencji czyszczenia a po kilku czyszczeniach wymiany

4. dokręcenie siodełka do sztycy. niektóre systemy obrotowe są z góry wadliwe dla kolarza 100kg więc na łączeniach elementów należy posypać talkiem

5. koła a dokładnie piasty. ale trzask nie jest związany z pedałowaniem więc diagnostyka prosta 

 

Gdy wszytko nie pomaga i został suport trzeba jeszcze wykonać jedno sprawdzenie. dokręcenie wszystkiego, haka, przerzutki, korb, kół, kasety, ścisnąć szprychy, uchwyt na bidon, hamulca na ramie i widelcu. Rama roweru to niestety pudło rezonansowe i nawet nieprawdopodobna rzecz potrafi skrzypieć i strzelać. Jest jeszcze bonus prowadzenie pancerzy linek w ramie. One także powycierane na wejściach lubią dawać rożne odgłosy, ale zmiana pozycji poprzez wyciągnięcie  szybko wskazuje na defekt.   

 


Zapomniałem o pedałach zatrzaskowych. Z nimi radzę sobie łatwo. przekręcenie nogi w prawo lewo, gdy słyszę trzask łatwo wskazuje na łożyska lub styk buta z pedałem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...