Skocz do zawartości

[Przerobienie] cross na górala


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Chciałbym się zapytać czy jest możliwość przerobienia cross na górale. ostatnio spodobało mi się jeżdżenie po lasach, ale na moim cross ie nie zabrakło się da. Nie wiem może wystarczy zmienić tylko koła jak coś mój rower to Kross evado 3 2016.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zmieszczą, a raczej powinny to wsadź tam jakieś Race Kingi 2.0 i w terenie będzie przyzwoicie. Choć przełożenia masz bardzo twarde i tu może brakować. Najtaniej to kaseta z zębatką 34, bo chyba przy 8 rzędowych nie dawali większych, ale przy tej korbie cudów nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przerabiałem ten temat i osobiście nie polecam. Na przód pewnie wciśniesz jakaś szerszą oponę natomiast z tyłem może być problem jeżeli chodzi o widełki (u mnie max co wchodziło to Smart Sam 700x1,6) Skok amora to też tylko 63 mm. Do tego dochodzi inna geometria ramy i zapewne węższa kierownica. Z autopsji powiem Ci że kupiłem drugi zestaw kół z oponami SS o szerokości 1,6 bo takie max weszły. Przejeździłem na tym po leśnych ścieżkach 200km i ... kupiłem górala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z crossa górala nie zrobisz, ale możesz usprawnić sobie nieco poruszanie się po lasach. Koledzy wyżej opisali w skrócie co możesz zrobić. Jakby chociaż smart samy 1,75" weszły to już duży plus bo między nimi a 1,6 jest spora różnica (rozmiar 1,6 widzę, że jest fabrycznie). Zależy też, co rozumiesz przez jeżdżenie po lesie? Bo to dosyć względne pojęcie ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z crossa górala nie zrobisz, ale możesz usprawnić sobie nieco poruszanie się po lasach. Koledzy wyżej opisali w skrócie co możesz zrobić. Jakby chociaż smart samy 1,75" weszły to już duży plus bo między nimi a 1,6 jest spora różnica (rozmiar 1,6 widzę, że jest fabrycznie). Zależy też, co rozumiesz przez jeżdżenie po lesie? Bo to dosyć względne pojęcie ;).

 

Chodzi mi o  to głownie żeby, się rower nie zakopywał na byle jakim piachu, i się nie ślizgał jak na lodzie, bo to mi tylko przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim nastała 'faza' na 29 robiłam takie cóś z moim wtedy crossem od Authora- Airline. Zmiana na widelec pod 75 skok nrx sprężynowy, szersze opony- przód aka 29x 2.2. weszła bardzo fajnie, tył Smart Sam największy wtedy dostępny pod 28 (czyli wymieniony w postach wyżej 1,75), wszedł tam bo Kenda 29x2.0 niestety milimetr za duża była na tylne widełki. Mostek dorwałam -10. Kierownica 600. Powiem tak- jezdziło się szybko, po korzeniach cisnął całkiem fajnie ale sterowność takim własnie 'kontenerowcem' na węższych ścieżkach była zniechęcająca :) 

na prostych i takim łatwiejszym terenie da się radę (np podjeżdżał dobrze- wąwozy i kamieniołom w Kazimierzu nad W.) ale geometrii nie oszukasz półśrodkami  ^_^

Zeby nie woziło na łachach piachu to szerokie gumy to podstawa. Nie musisz mieć np amortyzatora. Mozesz mieć porządny sztywny widelec i podejrzewam że bedzie lzej i szybciej. 

Jesli masz sporo piachu do przedzierania to nawet szersza kierownica zebyś trzymał tor byłaby ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim nastała 'faza' na 29 robiłam takie cóś z moim wtedy crossem od Authora- Airline. Zmiana na widelec pod 75 skok nrx sprężynowy, szersze opony- przód aka 29x 2.2. weszła bardzo fajnie, tył Smart Sam największy wtedy dostępny pod 28 (czyli wymieniony w postach wyżej 1,75), wszedł tam bo Kenda 29x2.0 niestety milimetr za duża była na tylne widełki. Mostek dorwałam -10. Kierownica 600. Powiem tak- jezdziło się szybko, po korzeniach cisnął całkiem fajnie ale sterowność takim własnie 'kontenerowcem' na węższych ścieżkach była zniechęcająca :)

na prostych i takim łatwiejszym terenie da się radę (np podjeżdżał dobrze- wąwozy i kamieniołom w Kazimierzu nad W.) ale geometrii nie oszukasz półśrodkami ^_^

Zeby nie woziło na łachach piachu to szerokie gumy to podstawa. Nie musisz mieć np amortyzatora. Mozesz mieć porządny sztywny widelec i podejrzewam że bedzie lzej i szybciej.

Jesli masz sporo piachu do przedzierania to nawet szersza kierownica zebyś trzymał tor byłaby ok.

A co się bardziej opłaca? Przerobić cross czy kupić najtańszego górale?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Evado, szybkopomykacz miejski.  Widać kierowałeś się innymi potrzebami przy zakupie.

On nie jest dedykowany pod teren raczej szuter lekki, jakieś mało wymagające ścieżki w lesie, parkowe alejki. (mimo skoku nex'a), jakieś sakwy i odjazd w stronę celu. 

Jesli masz możliwość do odsprzedania np to warte zastanowienia. 

Ten rower jest ciężki i to pewnie będziesz w terenie czuć. Ponad 15 kg. Chodzi też o osprzęt. Masz tam remix altusa tourneya, 3x8- z tych biegów i tak część dublujesz (mnie 48 blat ciążył w terenie bo się go praktycznie nie używa) 

 

Możesz wtedy pomysleć o używanym 29. 

 

Przeróbka Krosa wyjdzie ci koszt opon zwijanych najlepiej i nie wiem czy szerszej kierownicy i krótszy mostek. (700 mm i np 60 mm (żeby jakiś balans zachować geometrii) Może około 250-350 zł. Czyli tanio. 

Ale jeśli nie odczujesz poprawy to odczujesz że wywaliłeś $ w ten piach po którym jeździsz :)

 

najprostsza rada to przejedz się chociaż chwilę na jakimś Krosie z serii B (4 np,6) od znajomego lub sklepowym i sam rozważ czy czujesz się dobrze, czy działałoby to tak jak byś chciał, czy 'złapiesz' różnicę. 

 

podglądowo np

https://www.olx.pl/oferta/kross-level-b6-2015-29er-gwarancja-rozmiar-m-CID767-IDnTg3A.html#11c13d5470

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...