Skocz do zawartości

[Rower] kupić nowy czy naprawa starego ?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam , zastanawiam się czy dozbierać troszkę kasy i kupić nowy rower ( używany ) czy zainwestować w obecny. Mój rower jest z 2009r, jest to KROSS Hexagon V6. Rama jest już troszkę porysowana ale stan techniczny jest bardzo dobry, opony zmieniłem kilka dni temu ( te 8 letnie były wysłużone ), tylne koło do wymiany lub do centrowania, tarcze, klocki z zaciskami również, amortyzator jest w miarę okej ale ma lekki luz na goleni przy uszczelkach ( czuć przy hamowani aczkolwiek jest to bardzo mały luz ) również na sprężynie pojawiła się lekko rdza :/ Przednie koło również pasowało by zmienić lub wycentrować. Przednia przerzutka jak i korba jest okej tylna wraz z kasetą do wymiany. Nie chcę wydać na rower krocie, jeśli nie opłaci się remontować ten rower poczekam dłuższy czas i kupię rower do DH ( w miarę tani ). Napiszcie czy opłaca się zainwestować w ten rower czy dać sobie spokój i poczekać i kupić coś o wiele lepszego ? 
 
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8079892b84ff8e10
https://www.fotosik.pl/zdjecie/450ea556fa6e45fd
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b8bcd450081bb85f
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b126d7cdb6afdcba
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b3e86da4c54e2cd6
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5b272e44fedbb99a
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a7036f0140ecef4e
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8e81a8dd2760ac1c

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do czego chcesz tego roweru używać. Jeśli do uniwersalnej jazdy szosowo-terenowej to jak najbardziej inwestowanie ma sens. Jeśli do jakiejś poważniejszej jazdy w terenie to wtedy można rozważać zmianę. 

 

Amor pewnie jeszcze chwilę pociągnie, ale nawet jeśli nie to używane pod 26" nie są drogie. W przypadku kół obstawiam że centrowanie plus serwis piast powinien wystarczyć, chyba że są bardzo zaniedbane. 

 

Zaciski mechaniczne, tarcze, przerzutka tylna czy kaseta z łańcuchem to groszowe sprawy. 

 

Także według mnie warto w niego inwestować, będziesz miał tani rower na jakieś codzienne dojazdy czy wycieczki za kilka stów.

 

Bo rower "DH " czyli pewnie sztywna rama z amortyzatorem 150mm to już wydatek rzędu 2-3 tysięcy złotych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze masz na myśli z "DH" nie jest tania sprawa, kiedyś interesowałem się rowerami, częściami teraz już od kilku lat nie, doradzi ktoś jakie części wybrać w miarę tanie ale żeby było to z sensem ? Czasem coś tam na nim pojeżdżę "wyczynowo" ale to taki manual, bh itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę to napęd jest 3x8. Więc zmieniłbym w nim kasetę na HG50 z łańcuchem KMC X8, ale co do reszty to naprawdę ciężko powiedzieć. Musiałbyś lokalnie rozglądnąć się za używanymi częściami. Zaciski albo jakieś Tektro, albo Hayes MX, albo Avid BB5. Przerzutka pod 8 biegów klasy Alivio/Deore powinna być do dostania za kilka dyszek. Do tego jakieś tarcze 160mm - też coś co znajdziesz tanio lokalnie. No i koła do serwisu, przy okazji wymiana linek z pancerzami na nowe i ogólny przegląd roweru. To może być spory koszt ale jak nie masz narzędzi to sam sobie z tym nie poradzisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze poczekam zobaczę jak będzie z kasą. Myślę że rower poradzi sobie z tym sezonem i dotrwa do końca, Chce mieć przede wszystkim ładnie wyglądający rower a ten musiał bym malować wiec i dochodzą kolejne koszty.. Myślę poczekać i zakupić coś lepszego a ten sprzedać o ile jest coś wart. Nie koniecznie do "dh" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sprawny w 100%, wszystko poustawiane, przerzutki wszystko jest ok aczkolwiek tylne koło jest zósemkowane i przednie leciutko tylko co z tym idzie tarcze również lekko są krzywe. Poza tym rower jest sprawny w 100%. Tylko ma juz swoje lata i w kazdej chwili może coś sie zepsuć. Dlatego szukam czegoś już na kolejne 8 lat :) W tym nie wymieniałem nic oprócz linek wszystko jest fabryczne :) opony wymieniłem wczoraj dopiero :) Klocki są ok ale czesto piszczą co mnie irytuje mocno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pojeździj do końca sezonu a potem oddaj komuś ogarniętemu, jeśli trą klocki to pewnie dlatego że koło nie jest proste, centrowanie kosztuje kilkanaście złotych. Zadbaj żeby cała reszta była sprawna jak najmniejszym kosztem i za kilka stówek go sprzedasz, ile - ciężko powiedzieć ale myślę że kwota poniżej pół tysiąca złotych. I już będzie coś na zakup nowego. Rower pokroju Dartmoor Horneta/Primala byłby ciągle dość uniwersalny a pozwoliłby na zabawę w terenie czy jakieś manuale/BH itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...