Skocz do zawartości

[Wymiana osprzętu] Jak często wymieniać poszczególne części w rowerze


TommyMasta

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka,

 

Chciałem się spytać jak często(przebieg w km lub liczba miesięcy/lat) wymieniacie w swoich szosach takie części jak:

 

- Łańcuch(zakładając, że jeździ się na jednym)

- Kaseta(Cała, czy może najbardziej zużyte koronki?)

- Tarcze w korbie

- Wkład suportu

- Linki i pancerze

- Owijka

- Ewentualnie jakieś inne komponenty wymagające okresowej wymiany spowodowanej zużyciem, o których nie wspomniałem.

 

Wiem, że to zależy od wielu czynników - jakości/wytrzymałości komponentu, warunków w jakich się jeździ itd, ale chciałem zebrać takie ogólne opinie.

 

Z góry dzięki i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owijka kiedy się znudzi np..

albo glebę zaliczysz lub rower przytrze

 

linki i pancerze zależnie od ich jakości- podstawowe po roku, teflon wymieniam po np dwóch

 

suport jak się psuje.. i to się czuje (wymiana raz się odbyła)

 

korby? jak chcesz zmienić napęd lub zjezdzisz je (poznasz po zębach rekina np)

 

Kasetę wymieniłam ostatnio ze względu na stopniowanie, zwykle po intensywnym sezonie moi znajomi wymieniają ja (ale jak natłuczą tych km jaki w którejś z pętli ;) ) czyli kilka tys km 

moja pierwsza mimo blisko 5 lat (8 przełożeń) była w nienagannym stanie (był i drugi rower w używaniu ale łańcuch wymieniłam np dwa razy od złożenia roweru) jeżdżę szanując sprzęt i nie zażynając go :)

 

moja znajoma mając niecały rok rower wymieniła za to dwa haki przerzutki  :thumbsup:

 

 

to wszystko oczywiście w zależności od dystansu :)

teraz wychodzi mi z polara ze na samej szoszonce robię miesięcznie około 500 km. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - pytałem o łańcuch dlatego, że chcę uniknąć zajechania kasety i tarcz korby. Od jesieni zeszłego roku śmigam trochę na Treku 1.1(Claris) z 2016, do tej pory nastukałem na nim około 7tys km, regularnie czyszcząc i smarując łańcuch co 300-400km jazdy w suchych warunkach i po każdej jeździe w mokrych. Przegląd zerowy miałem robiony po 1.5tys, stan łańcucha i zębatek był idealny. Nie mam przymiaru do łańcucha, więc ciężko mi ocenić czy jest wyciągnięty. Kaseta i Tarcze nie mają zębów rekina. Od 2-3tygodni przy mocniejszym depnięciu na korbę łańcuch na chwilę próbuje wskoczyć na wyższą zębatkę(co czasami również idzie w parze z trzaskami z suportu - na kwadrat) - nie wiem czy to może być kwestia zużytego łańcucha, suportu czy po prostu zwyczajnej regulacji przerzutki. Psuje to nieco przyjemność z jazdy. Przy mniej siłowej jeździe z wyższą kadencją napęd pracuje cicho - tak jak trzeba. Tak czy inaczej 7tys km to chyba najwyższy czas wymiany łańcucha, a może najlepiej odwiedzenia serwisu w celu zrobienia przeglądu z regulacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7tys moze skutkować potrzebą dokręcenia tego 'na kwadrat' :)

Mamy tak teraz w Authorze. 

Inna sprawa że przerzutki też się rozregulowują a linki wyciągają. 

Pojawiła sie u nas taki problem na tyle kiedy ktoś na upartego ocierał tylną przerzutką nieświadomie pchając ją na koło innego roweru po zaparkowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszczególne elementy wymienia się kiedy się zużyją, ale nie da się określić jak często, bo to zależy od jakości komponentów i warunków w jakich się jeździ. Ja jak na razie komponenty wymieniam z chęci modernizacji, zazwyczaj zanim się zużyją. Co do łańcucha, to kup sobie najprostszy przymiar i pilnuj aby nie przekroczyć dopuszczalnego zużycia, to kaseta i zębatki korby długo pochodzą. A co do spadku precyzji przerzutki, to skoryguj trochę naciąg linki. Jeździłem na Clarisie i niestety tylna przerzutka szybko łapie luzy na sworzniach. Po 7tys.km są już pewnie dość spore.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...