Skocz do zawartości

[ból] Ból dolnej części pleców


Qardasz

Rekomendowane odpowiedzi

Wakacje trwają więc postanowiłem zainwestować w rower (lazaro integral v2 19") Jeżdżę około 20km dziennie ze średnią prękością 25km/h i tak około 10 dni.

Jak jestem w połowie trasy to zaczynają mnie boleć plecy,  (okolice odcinka lędźwiowego kręgosłupa)

Dodatkowo pojawia się ból skurcz lewej nogi. Rozgrzewki porządnej przed jazdą nie robię, nie rozciągam się, a jak mam myśleć o dłuższych dystansach to muszę ten ból wyeliminować bo jest nie do wytrzymania. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qardasz, w ostatnim zdaniu chyba sam sobie odpowiedziałeś, co wypadałoby zacząć robić ;)

 

Ból pleców faktycznie może minąć, jak przyzwyczaisz się do roweru. Chociaż biorąc pod uwagę, że masz też te skurcze w nodze, to już coś podejrzanego i te dwie sprawy mogą być ze sobą powiązane. Przyczyn może być wiele: zła pozycja na rowerze, źle dobrany rozmiar ramy, odwodnienie i utrata elektrolitów w czasie jazdy, nieodpowiednia dieta, nienaturalne napięcia w mięśniach. Ciężko powiedzieć po tak zdawkowym opisie. Może jak napiszesz coś więcej: czy skurcze i ból pojawiają się zawsze, czy tylko gdy jest gorąco; czy uzupełniasz płyny i elektrolity w czasie jazdy; czy wcześniej byłeś aktywny fizycznie; czy czujesz mocny ucisk na dłoniach podczas jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zła geometra, zła pozycja, niewygodne siodełko też wpływa na nasilenie bólu pleców, słabe mięśnie obręczy biodrowej.

Dostosuj rower pod siebie, jeśli nie radzisz sobie samemu z to zainwestuj 300-400 zł w bike fitting, dużo jeździj i zacznij się rozciągać i wzmacniać mięśnie pleców i brzucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwodnienie i utrata elektrolitów w czasie jazdy, nieodpowiednia dieta, nienaturalne napięcia w mięśniach.

To pewnie też ale nie po 10 km

 

 

zła pozycja na rowerze, źle dobrany rozmiar ramy

Prędzej

 

 

Zła geometra, zła pozycja, niewygodne siodełko też wpływa na nasilenie bólu pleców, słabe mięśnie obręczy biodrowej. Dostosuj rower pod siebie, jeśli nie radzisz sobie samemu z to zainwestuj 300-400 zł w bike fitting

 

Dokładnie.

 

Przyczyną bólu kręgosłupa w tym miejscu najczęściej jest zbyt mała rama. 

Kiedyś taką miałem i nie wyobrażałem sobie jazdy bez bólu.

Zmieniłem rower i po 100km w terenie nie wiem, że mam kręgosłup.

 

Dopasuj połóżenie siodełka a potem dobierz mostek tak, żeby było komfortowo. No chyba, że rama jest zupełnie niedobrana.

 

 

 

 

No i lepiej inwestować w bikefitting niż ortopedę : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, poza ustawieniem poprawnej pozycji na rowerze wprowadziłbym ćwiczenia na wzmocnienie mięśni prostowników grzbietu (nic nie kosztuje) np. martwe ciągi.

Zawsze na początek sezonu jak mam przerwę od jazdy na rowerze czuję podobny ból, który przechodzi po kilku jazdach i regularnym ćwiczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Trener na siłowni mi polecił systematyczne rozciąganie. Nawet nie tyle wzmacnianie mięśni pleców, poprzez ćwiczenia, a własnie rozciąganie.

 

Zauważyłem nawet pewną zależność u mnie. Jeśli systematycznie gram w squasha - gra ta angażuje naprawdę wiele partii mięśni, ścięgien i przyczepów - nie mam problemów z bólem pleców w dolnej części pleców. 

Gdy miewałem dłuższe przerwy od squasha, 2-3-4 tygodniowe zauważałem, że doskwiera mi ból pleców przy szybkiej jeździe w aero pozycji.

Coś więc w tym musi być.

 

Odkąd łączę siłownię - trening "ogólnorozwojowy", squasha i rower, jakiekolwiek bóle przestają dokuczać. Tylko aby nie przesadzić ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...