mike78 Napisano 17 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Mam kasetę HG62 i fabryczny łancuch KMCx10, drugi kupilem HG95. Pozno, ale na pierwszym zrobilem ok 2000km, drugi też tyle ma obecnie. I myślę - czy przy (stosunkowo wysokim) koszcie łańcucha (90zł) oplaca się kupować trzeci, skoro taka kaseta kosztuje 60zł? NIe mam ciezkiej nogi, napęd często czyszczę i smaruję. Chodzi super pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 17 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Moim zdaniem bez sensu. Weź teraz oba łańcuchy i je ze sobą porównaj, a potem załóż krótszy. Łańcuchy są różne, więc mogą się nierówno zużywać i dlatego tak będzie bezpieczniej niż jeździć zwyczajnie na zmianę. Oszczędzać kasety dalej się wg, mniej już nie opłaci. Osobiście to w ogóle jeżdżę na 1 łańcuch - tania kaseta, drogi łańcuch i aż do śmierci napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 17 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Krótko - nie. Śmigaj ile się da, a potem wymień łańcuch + kasetę. Korby tak łatwo nie zajedziesz. W poprzednim rowerze jeździłem na jednym łańcuchu - zrobiłem 4200 km i zaczął przeskakiwać, potem wymieniłem zestaw (CS-HG62 + CN-HG95) i przy sprzedaży z przebiegiem 7100km napęd był jeszcze sprawny. Myślę, że zębatki mechanizmu korbowego spokojnie wytrzymałyby jeszcze drugie tyle MOJEJ jazdy. Kolejna kwestia to opłacalność inwestycji w łańcuch CN-HG95. Ja wiem, że fajnie, że wysoka grupa itd., ale z praktycznego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia. Jeździłem na HG54, potem wymieniłem na HG95 i różnica była...żadna. Tak samo teraz - wymiana SRAM PC-1110 na dwukrotnie droższy PC-X1 (z ciekawości) i żadnej różnicy póki co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike78 Napisano 17 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 no dobra, a teraz powinienem wrocic do tego KMC co jezdzielem na początku? a za kolejne 2tysiące zmienic na HG95 ? nie mam przymiaru, a zdjecie HG95 (zeby porownac dlugosc) oznacza rozkucie go (nie ma spinki) a czytalem gdzies ze nie powinno się tym samym sworzeniem ponownie skuwać.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 17 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Jazda na kilka łańcuchów bez spinek to jest proszenie się o problemy... Każde skucie osłabia łańcuch i po którejś zmianie w końcu łańcuch zerwiesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike78 Napisano 17 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 do KMC mam spinkę... z tego co pamietam do HG95 tez byla zapasowa. wiec wynika z tego ze HG95 mogę zapiąc 2 razy t oco , zamieniać je? przypomnę KMCX10- zrobilem pierwwze 2000 HG95 - zrobilem koljene 2000 teraz jest 4tys przebiegu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Witboj Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 No przecież Ci napisał seraph - czytaj bo inaczej szkoda odpowiadać! Porównaj długość obu łańcuchów i załóż KRÓTSZY!!! Nie ważne, czy pierwszy czy drugi, czy KMC czy HG - załóż KRÓTSZY. Porównaj długość układając je obok siebie na płaskiej powierzchni. Kontroluj góra co 500km - zawsze po kontroli zakładaj krótszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike78 Napisano 18 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 dzieki, dlatego szukalem sposobu zeby zmierzyć ktory krotszy bez zdejmowania obecnego HG95.. da się jakoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kishoth Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 Cześć, Jeżeli masz spinkę do drugiego łańcucha to co za problem ją przełożyć do tego co masz obecnie? I problem rozwiązany z tym, że nie masz spinki (albo kupić drugą). I co do sprawdzenia długości (jak już zdejmiesz łańcuch - inaczej porównanie nie ma sensu, nie będzie miarodajne) to najlepszy sposób jest długa listewka z wbitym gwoździem na którym wieszasz łańcuchy. Widać wtedy od razu który jest dłuższy. Dodatkowo na takiej listewce możesz sobie zaznaczyć wyciągnięcie łańcucha o np. 0,5 %, 0,75 % itp. I nawet nie posiadając przymiaru będziesz mógł zauważyć jak bardzo Ci się wyciągnął łańcuch. A na dobrą sprawę polecam kupno takiego przymiaru. Koszt nie jest duży, a warto zawsze skontrolować na łańcuchu w napędzie. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 Jeżeli masz spinkę do drugiego łańcucha to co za problem ją przełożyć do tego co masz obecnie? Taki, że spinkę wymienia się razem z łańcuchem i nie można jej przekładać do innego. No chyba, że obydwa są nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kishoth Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 Tę propozycję podałem jako awaryjną. Oczywiście, że lepiej jest nową spinkę do każdego łańcucha i problem rozwiązany. Najlepiej jest kupić taki łańcuch, który już w zestawie posiada spinkę i po kłopocie (nie wiem jak to jest dla łańcuchów 10rz , ja do 8rz kupiłem takie łańcuchy właśnie które posiadały już spinki w standardzie). Natomiast w jego przypadku nawet przez chwilę bym się nie zastanawiał nad rozkuciem łańcucha i ewentualnie spięcie go starą spinką. Jako rozwiązanie oczywiście chwilowe i docelowo kupno drugiej spinki. Lepsze to niż gdybanie, który łańcuch jest bardziej wyciągnięty. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
montell81 Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 Nigdy nie słyszałem o tym, by do każdego łańcucha stosować osobną spinkę. Używam jednej spinki Conex, która przeżyła już kilka par łańcuchów i nie zauważyłem żdanych problemów z tym związanych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
testudo Napisano 18 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2017 Mam kasetę HG62 i fabryczny łancuch KMCx10, drugi kupilem HG95. Pozno, ale na pierwszym zrobilem ok 2000km, drugi też tyle ma obecnie. I myślę - czy przy (stosunkowo wysokim) koszcie łańcucha (90zł) oplaca się kupować trzeci, skoro taka kaseta kosztuje 60zł? ja tylko spytam.. gdzie można kupić tę kasetę w tej cenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike78 Napisano 15 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Weź teraz oba łańcuchy i je ze sobą porównaj, a potem załóż krótszy. melduję ze tak zrobilem, wygralo KMC (1800km) (ok 3-4mm krotszy) od HG95, (3300km) nic nie skacze na KMC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Witboj Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Taki, że spinkę wymienia się razem z łańcuchem i nie można jej przekładać do innego. Co chwila jakąś nowość człowiek przeczyta... A to, że spinki są jednorazowe, a to, że nie można przekładać. Całe szczęście, że moje spinki nie czytają forum, dzięki temu są wielorazowe i można je przekładać :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Spinki Shimano są naprawdę jednorazowe - wg Shimano oczywiście. To, że używa się ich jak jednorazowych maszynek do golenia to już inna sprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pidzej Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Napęd 3x9 Deore (to ostatnie 9rz. Deore: korba M590 i kaseta z tej samej grupy, nie pamiętam nazwy), jazda na 3 łańcuchy KMC Z9000 - ponad 33kkm i ciągle nie przeskakuje, śmiga w rowerze brata. Napęd 3x9 Alivio (korba M4000, kaseta CS-HG400-9), jazda na 3 łańcuchy HG53 czyli najgorsza padlina jaka jest: po 23kkm często przeskakiwał. Jazda przestała być już nie tylko komfortowa ale i bezpieczna. Napęd 3x9 Alivio, ten sam zestaw co powyżej, jazda na 3 łańcuchy KMC X9.73 - zobaczymy ile pociągnie. Jazda oczywiście turystyczna, ale często w górzystych okolicach, w zimie też trochę jeżdżę. Napęd czyszczę i smaruję co kilkaset km, łańcuchy podmieniam co ok. 1000km. Choć zdarzało się przeciągnąć do 1500 i nic się nie stało. Wyciągnięcia nigdy w życiu nie mierzyłem Bo i do czego mi ta wiedza potrzebna? Jeździ się aż przestaje dać się jeździć i potem kupuje wszystko nowe. Ale mam gdzieś schowane te trzy HG53ki i kiedyś zmierzę suwmiarką o ile mm (albo cm) jest dłuższy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 16 Września 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Taki, że spinkę wymienia się razem z łańcuchem i nie można jej przekładać do innego. Masz jakąś teorię na poparcie tego? Dwa wpisy kwestionujące tą teorię bo już myślałem, że robię coś nie ten teges. No ale ja z Pyrlandii, to tam gdzie Szkota emigranta wyrzuconego z Krakowa za rozrzutność przygarnęli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pidzej Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Spinek zawsze kupuję 4-5 wraz z każdym napędem. Po 1 do każdego łańcucha plus 1-2 zapasowe. Najpóźniej po kilku podmianach łańcucha wszystkie mi się mieszają i zakładam jak popadnie Nie zdarzyło mi się jeszcze urwać normalnej spinki (normalnej tj. zdejmowanej przez przybliżenie do siebie sworzni łańcucha, te wyginane w bok to inna sprawa). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 16 Września 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Spinek zawsze kupuję 4-5 wraz z każdym napędem. Rozrzutny jak na Krakusa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bbc Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Taki, że spinkę wymienia się razem z łańcuchem i nie można jej przekładać do innego. Masz jakąś teorię na poparcie tego? Dwa wpisy kwestionujące tą teorię bo już myślałem, że robię coś nie ten teges. No ale ja z Pyrlandii, to tam gdzie Szkota emigranta wyrzuconego z Krakowa za rozrzutność przygarnęli. A ja jestem z Krakowa (choć napływowy) i postanowiłem zastosować tę samą spinkę do nowego łańcucha i kasety. I skakało straszliwie. Dopiero nowa spinka i radość z bezszmerowej jazdy na nowym napędzie. Od tej pory zmieniam spinki razem z łańcuchem (chociaż to dodatkowe 5zł!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RBTS Napisano 24 Września 2017 Udostępnij Napisano 24 Września 2017 Masz jakąś teorię na poparcie tego? Dwa wpisy kwestionujące tą teorię bo już myślałem, że robię coś nie ten teges. No ale ja z Pyrlandii, to tam gdzie Szkota emigranta wyrzuconego z Krakowa za rozrzutność przygarnęli. Przecież to oczywiste, że sworzeń spinki także wyciera się z pracującym łańcuchem. Może wprawdzie zaistnieć sytuacja współpracy doskonałej zapinki z kiepskim łańcuchem, co umożliwi jeszcze jej pracę z następnym, jednak raczej nie będzie to regułą. Tak więc lepiej do każdego łańcucha stosować nową spinkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.