Skocz do zawartości

[strój] CCC Sprandi Polkowice. Twoja opinia o jakości?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ponieważ na forum udało mi się znaleźć tylko jedną opinię chciałem spytać w osobnym wątku:

Czy macie jakieś doświadczenie/zdanie nt jakości stroju CCC oferowanego na stronie: https://cccsport.eu/sklep/ oraz w sklepach stacjonarnych?

 

Czy to tak naprawdę ten sam produkt co wersje PRO w których ściga się zawodowo zespół?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie strasznie brzydki- po co jeździć w reklamówce marki która cię nie sponsoruje? Lepiej idź do Decathlon'u i tam coś kup, ew. spodenki gdzie indziej bo wg. niektórych ich wkładka pozostawia trochę do życzenia- nie wiem, nie testowałem, ale koszulki mają fajne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje kolego za odpowiedź.

 

Pomijając kwestię gustu, która nie jest tematem przewodnim; czy sugerujesz, że produkt z decathlonu może być lepszy od zestawu za 400 zł?

 

Czy ktoś wie jakiego producenta jest ten strój, na koszulce jest logo Northwave, ale jedyna metka jest Sprandi?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że w Deca są dostępne nawet droższe zestawy.... Ale to nie o to chodzi- nie miałem tego na sobie, ani droższych z Deca, jeżdżę bez wkładki a koszulka dla mnie taka za 30zł w praktyce nie różni się od takiej za 100+zł przedewszystkim chodzi mi o to że są dobre marki odzieży rowerowej (wg. mnie B'twin nie jest zły) tylko bez wielkiego loga sklepu z którego pochodzą, kolor pomarańczowy to żaden problem, z "bardziej dyskretnym" logiem... No chyba że chcesz udawać rowerzystę zawodowego... Nie oceniam ;)

Zresztą przecież możesz pójść do sklepu i pomacać- wyrobisz sobie zdanie o wykonaniu, możesz sprawdzić jakość wkładki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubrania z Decathlonu są bardzo dobre. Dodatkowo jak trafisz na wyprzedaże to można kupić wysokie modele w niskiej cenie. 

 

Także uważam że jazda w takim ubraniu to nieco "wiocha", gdyby było pomarańczowe z małym logiem Sprandi to ok, ale tutaj zaczyna się reklamować firmę/ firmy i jeszcze musisz za to dopłacić  :whistling: Nie ma także nigdzie informacji że jest to ubranie używane przez profesjonalny zespół. Wydaje mi się że kolarze jeżdżący dla CCC mają identyczny wzór ale ubrania szyte na miarę, pewnie w 100 wersjach w zależności od pogody itd.

 

Poza tym cena nie jest wysoka i mam wrażenie że większa część tego za co płacimy to właśnie zasługa logosów i ogólnie wyglądu. Spójrz na ubrania z Decathlonu, bywają nawet droższe a nie od dziś wiadomo że Decathlon raczej nie ma w zwyczaju zdzierania z klienta.

 

Kolejna sprawa to skarpetki, zrobione są z :

 

65% bawełna, 33% poliester, 2% elastan.

 

Mogę się mylić, ale wydaje mi się że ubrania na rower ( w przeciwieństwie do tych noszonych na co dzień) powinny być wykonane z sztucznego materiału. Bawełna wchłonie pot a wiadomo jak się kończy jazda w "mokrych" ubraniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma mowy, aby kolarz w tak profesjonalnej ekipie dostawał ciuchy jako jedne jedyne słuszne i męczył się z nimi, bo np. suwak źle działa albo coś obciera. Nie ten poziom.

To na co trafiłeś to sklepik kibica, wypada taki mieć ze względów marketingowych.

 

Jeśli otwarcie kibicujesz tej drużynie, to ja nie widzę żadnego problemu w jeździe z logiem CCC. Patrz na siebie, po co się przejmować zdaniem anonimowych ludzi.

Gdybyś chciał strój Sky, to pewnie byłoby pochwalone, bo zagramaniczne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi.

Otóż rzeczywiście obecnie w sklepach stacjonarnych jest 50% off na te ciuchy, zatem kiedy za zestaw wychodzi po 200 zł uznałem, że można by się zainteresować.

 

Teraz, mając świadomość że nie jest to ten sam produkt, co za tym idzie; nie jest to też tak powalająca oferta jak myślałem. I choć przyznam, że z bliska strój wzbudza zaufanie; zamierzam przyjrzeć się innym konkurencyjnym markom. Coś polecacie?

 

Spoiler:

Podziękowania dla phoe za krótką i rzeczową odpowiedź.

Cenna uwaga c1ach. Chyba wszyscy zapomnieli, że CCC z Polkowic jest sponsorem reprezentacji oraz zawodowej drużyny w której kształciły i będą kształcić się największe nazwiska polskiego kolarstwa. W przeciwieństwie chociażby do Bora czy Sky, które to później wykupują takich zawodników dalej. Bez wkładu takich lokalnych sponsorów nie byłoby kolarzy których obserwujemy na arenie światowej. Taki pokętny patriotyzm.

 


ps: https://cccsport.eu/stroje-grupy-dostepne-w-salonach-ccc/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większych głupot dawno nie czytałem, zakupiłem spodenki CCC na wyprzedaży za 100 zł i są to jak do tej pory najlepsze jakościowo spodenki jakie posiadałem. Świetna wkładka, świetna oddychalność. Bardzo dobrze leżą na nodze. Oczywiście barwy kontrowersyjne ale za taką poprawę komfortu jestem w stanie to przeboleć.  

 

Do tej pory przy spodenkach w tym zakresie cenowym miałem olbrzymie problemy z bólem tyłka i ciężkim odparzeniami pachwin przy długich dystansach ok 100km+, a tutaj jak ręką odjął wszystkie problem minęły. Na początku było dziwnie ponieważ wkładka musiała dopasować się do tyłka ale z każdym km było tylko lepiej.

 

Wkładka spodenek podobna do tej: https://attiq.net/cers-elite-series-spodenki-meskie.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci sezon używam tego kompletu, płaciłem jeszcze w sumie jakieś 450 zł, kiedy była to nowość.

Świetna oddychalność i dopasowanie. Używam głównie w solidnych upałach. Fajna wkładka. W kwestiach materiałowych i wykonawstwa nie mogę sie do niczego przyczepić.

Pozostaje kwestia kolorystyki i bycie tablicą reklamową. Co kto lubi. Dla mnie ważniejsza jest funkcjonalność. A pomarańczka rzuca się w oczy na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz zgłupiałem.

whan86 i Kekacz, piszecie o tym co jest dla mnie najważniejsze; funkcjonalność. Osobiście mógłbym jeździć w sraczkoburaczkowym z napisem "macierewicz - dobra zmiana' o ile jakość szła by w parze z atrakcyjną ceną.

 

Ktoś, coś. Może jakieś sprawdzone propozycje w konkurencyjnej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie bardzo. Ja płaciłem 240 za komplet decathlonowski na wyprzedaży (spodenki z niebieską wkładką) i mi pasuje, jeździ się fajnie, ale po roku średnio intensywnego jeżdżenia wkładka się trochę uklepała i zaczęły puszczać szwy. Cała reszta sensownych zaczyna się od 180 zł za same spodenki i więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkleję to co wrzucałem w 2015 roku na forum szosowym:

 

Wkładka Dmtex ma komory powietrzne.
 
dmtex_wkladka.JPG
 
Materiał koszulki jest lekko prześwitujący. Krój obcisły, przylegający do ciała. Koper na klacie widać ;)
 
dmtex_koszulka1.JPG
 
dmtex_koszulka2.JPG
 
dmtex_koszulka3.JPG
 
dmtex_spodenki1.JPG
 
Ściągacze na rękawach i nogawkach to gumowaty materiał o szerokości 7,5 cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkładka Dmtex ma komory powietrzne.

 

Kekacz, a powiedz coś o wygodzie tej wkładki. Bo właśnie dokładnie taka jest do wzięcia za te 100zł w promocji. Ja ją dotykałem i wydawała się dość miekka w stosunku do np serii 900 z decathlonu, stąd póki co odpuściłem z obawy o konfort.

Fajnie jakby się wypowiedział ktoś ujeżdżający a nie plotkujący.

Wiadomo tez każda nic nie wyszło jest inna i ma inny próg bólu.

Tutaj padało duzo dobrych opini na temat decathlonu. zakupiłem ostatanio serię 900 montowaną do spodenek i mam wrażenie że przy jeździe takiej około 2h w ciepłe dni ta wkładka zaczyna siorbać pot i żel zaczyna wtedy obcierać dupę. Mam też spodenki serii niższych 500 i 300 i tam takich cudów nie było. Poprostu bolała i nic się nie obcierało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kekacz, a powiedz coś o wygodzie tej wkładki. Bo właśnie dokładnie taka jest do wzięcia za te 100zł w promocji. Ja ją dotykałem i wydawała się dość miekka w stosunku do np serii 900 z decathlonu, stąd póki co odpuściłem z obawy o konfort.

Fajnie jakby się wypowiedział ktoś ujeżdżający a nie plotkujący.

 

Przy okazji mam również spodenki decathlonowskie z niebieską, żelową wkładką. Nawet dwie pary, krótkie i długie. Nie zauważyłem aby któraś - dmtex czy dec - szczególnie się wybijała pod względem wygody. Chociaż, jeśli zdarzały się jakieś obtarcia, u mnie zawsze w kroczu, po 4h jeździe w upale, to pojawiały się w połączeniu ze spodenkami Decathlonowskimi.

Mam wrażenie również, że spodenki z CCC lepiej dogadywały się z siodełkami z dziurą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tyle fajnych kolarskich ciuchów do wyboru że naprawdę nie ma po co reklamować kogoś, płacić za to i wyglądać w dodatku jak pajac.

 

Dziekuję za opinię. Chętnie zapoznam się z takimi pozycjami w kwocie do 200 zł?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc sytuacja ma się następująco:

Dziś wybrałem się do wielkiego miasta obejrzeć to i tamto, tzn zrobić normalne rozeznanie i chłodne porównanie omawianych tutaj produktów. jak i innych w tej cenie. Widziałem produkty markowane logo Go Sport oraz Decathlon (w tym porsuzane serie 500 i 900) widziałem wspomniany strój ccc oraz takie produkty jak Kellys, Kross, Perl izumi (wszystko spodenki, wszystko w kwocie do 200 zł, tudzież przecenione do <200 zł).

I choć można by pisać wiele, strój CCC jest w obecnej cenie bezkonkurencyjny. Zastosowane materiały, projekt, krój, jakość wykonania, ściągacze, wkładka, wszystko stoi na wysokim poziomie. Nawet jeśli nie jest to profesjonalna wersja stroju (w co coraz bardziej powątpiewam), to udaje go bardzo dobrze.

Nie zastanawiałem się, kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK spodenki przetestowałem w mocnym boju.

210 kilometrów w dniu wczorajszym z dwiema dużymi górami więc tył pracował.

Tyłek zaczął boleć mocniej od ok 180 kilometra ale to raczej przez desko-siodełko w krossie vento 3.0.

Ciekawa sprawa bo otarć nie mam żadnych, normalnie po 100 kilometrach miałem tydzień leczenia.

 

Plusy:

- na zjazdach/sprintach spodenki dzięki temu, że są w zasadzie "dziurawe" świetnie się suszą.

- wkładka cały czas w tym samym kształcie

- od założenia do końca trasy spodenki były w tym samym miejscu

Minusy:

- materiał jest dość delikatny więc trzeba uważać żeby nie zaciągnąć/otrzeć

- chyba na 1 sezon/rok

 

Co by nie pisać, jak nie krytykować i oczerniać za cenę 100 zł nie kupię lepszego sprzętu, za rok wezmę drugie lub będę szukał spodenek na podobnych materiałach.

 

 

Kumpel akurat kupił btwiny 900 i szczerze powiedziawszy materiał tam użyty nie wygląda na specjalnie oddychalny ale zobaczymy co powie po grubszej jeździe.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kumpel akurat kupił btwiny 900 i szczerze powiedziawszy materiał tam użyty nie wygląda na specjalnie oddychalny ale zobaczymy co powie po grubszej jeździe.

 

Ja mam bwiny 900 ale w wersji pod spodenki. Sa mega przewiewne 'wiatr w jajkach' ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...