Skocz do zawartości

[suport] Kross Level B8 i trzeszczący pressfit


lewap02

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Miesiąc temu kupiłem online nowego Krossa Level B8 model 2016. Po przejechaniu ok. 200km zaczął trzeszczeć suport. Patrz filmik:

 

 

Zorientowałem się wtedy dokładniej, jakiego typu suport mam w tym rowerze i okazuje się, że jest to pressfit. Poczytałem trochę forum i generalny wniosek jest taki, że u niektórych trzeszczy, a inni nigdy nie mieli z tym problemów. Niestety, los pchnął mnie w objęcia tej pierwszej grupy. Sprawa jest szczególnie irytująca ze względu na to, że rower jest nowy, jak dla mnie - drogi i nie sądziłem, że tak szybko będę się musiał dokładniej zainteresować jego bebechami.

 

Pytanie jest takie - jak myślicie, czy jest sens jechać z tym i prosić o naprawę (jeśli to w ogóle możliwe...) w ramach gwarancji? A może lepiej trochę jeszcze pojeździć, bo sprawa może być po prostu związana z tą konstrukcją i serwis najpewniej odeśle mnie z kwitkiem? Czy ktoś z Was ma doświadczenie z próbami zgłaszania tego z gwarancji? Rower był na przeglądzie gwarancyjnym, zgłosiłem to serwisantowi, ale on stwierdził, że niczego tam nie słyszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początki myślałem że słychać kota i zastanawiałem się co Ty wstawiłeś  :thumbsup:

 

Przy tak małym obciążeniu raczej nie ma mowy o trzeszczeniu łożysk w ramie, więc ja bym na razie ograniczył się do wyczyszczenia wszystkich miejsc styku korby z suportem itd. A czy zrobisz to sam czy zrobi to serwis to Twój wybór.

 

Ja mam zwykły suport wkręcany, wielką zagadką jest że coś nagle zaczyna klikać itd, rozbierasz, składasz i jest cisza  :sweat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest o tyle dziwna, że ów dźwięk jest słyszalny po przejechaniu tak jednego-dwóch kilometrów. Jak gdyby dopiero po "rozgrzaniu" podzespołów i wtedy towarzyszy mi już do końca jazdy. Potem w domu słychać go jeszcze przez jakiś czas, póki rower jest "ciepły", ale ostatecznie cichnie i gdybym teraz nagrał ten filmik, to niczego byście nie usłyszeli.

 

Miejsce łączenia ramy z korbą wyczyściłem wodą i szczoteczką - nie pomogło.

 

Gdy wrócę z kolejnej przejażdżki, sprawdzę wariant z kręceniem korbą przy zdjętym łańcuchu i dam znać.

 

Nie jest to raczej związane z przerzutkami czy kołami, bo piszczy tylko podczas kręcenia korbą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dźwięk nie jest trzeszczeniem i nie ma nic wspólnego z przypadłościami suportów pressfit i muf tego typu - trzeszczenie w takich przypadkach generowane jest pod obciążeniem przy pedałowaniu i powstaje w miejscu osadzenia misek pf w ramie.

To co ty masz to piski generowane przez tarcie dwóch elementów o siebie - prawdopodobnie gumy o metal. Wg mnie dźwięk powstaje w miejscu styku uszczelek (czerwonych) suportu z łożyskami lub z samymi miskami. 

Zdejmij korbę, wyciągnij gumowo-metalowe osłony łożysk, załóż korbę bez dociągania, lekko mocując, i pokręć. Wg mnie bez uszczelek dźwięk zniknie.

Jeśli tak będzie to zamontuj osłony łozysk smarując przestrzeń między łożyskiem a uszczelką. 

 

Druga opcja to zdechłe łożyska suportu - potrafią one generować piski o dosyć wysokiej częstotliwości, po wypłukaniu smaru z suportu lub też po dostaniu się do środka wody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...