ThyLight Napisano 21 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 Witam. Jakiś czas temu ściągałem korby ze swojej retro szoski, niestety prawa nie chciała zejść, zerwałem gwint. Musiałem użyć ściągacza do łożysk, który pod ogromną siłą dał radę w końcu ją ściągnąć. Niestety dziś po założeniu okazało się, że korba straciła osiowość, jest bardzo mocno zósemkowana, Duży blat zintegrowany z ramieniem udało mi się w miarę naprostować aby można było z niego korzystać. Drugi blacik niestety ma takie bicie, że łańcuch w jednym miejscu dzwoni o blat większy. Problemem nie jest podejście ale to, że jest on z aluminium, a jest dosyć cieńki i wąski i boję się, że pęknie. Jest jakiś prosty sposób aby na rowerze go próbować prostować? Na dużym nie dam rady niestety śmigać (52T), a z tyłu wolnobieg 5rz. Czy może olać sprawę i szukać nowej korby, znajdzie się coś w stylu retro, lekkiego i dobrej cenie np. 48x36T? obecnie 52x48T, dosyć twardo dla mnie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Witboj Napisano 22 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2017 Polecam zakup innej korby. Zdecydowanie. Dopiero jak nie udałoby się kupi można zacząć kombinować ale to już nigdy nie będzie całkiem OK. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marjanek Napisano 23 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Jedyna opcją jest zrobienie czegoś na wzór ramy do prostowania samochodów, tylko sama korbe trzeba złapać w dobre duże imadło, a naciągać małym pasem transportowym ( dużego nie polecam, bo jeden ząbek w większym pasie, to będzie taki przeskok dla korby, że może strzelić). No i oczywiście do tego trzeba mieć jakiś palnik, żeby wszystko nagrzewać, bo na zimno prawdopodobnie się nie uda. Ale mimo wszystko trzeba się liczyć z niepowodzeniem misji, bo coś może strzelić, a idealne wyprostowanie też ociera się o cud Ale jeśli nie ma nic do stracenia to dlaczego by nie spróbować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
render Napisano 25 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2017 Daj sobie spokój z prostowaniem, bo mizerne będą tego efekty, nie pozostaje nic innego jak zakup nowego blatu pod warunkiem że ten który posiadasz jest rozkręcany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.