Skocz do zawartości

[zakup] Pierwszy gravel/przełaj


koddi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów. 

Przymierzam się do zakupu pierwszego roweru typu gravel lub przełaj.
Obecnie jeżdżę na MTB Kross Level R4 głównie po drogach ubitych i asfalcie ... 20% las 80% asfalt dlatego przyszedł czas na nowy zakup. Jeżdżę głównie do pracy rowerem ale fajnie by było móc założyć szerszą oponę i wyskoczyć na lekki przełaj lub lekki teren.

Budżet około 4500zł a absolutny max 5000zł
Zastanawiałem się nad: 

Specialized diverge
Specialized allez e5 sport 
GT grande sora
Giant Defy 2 
...może ktoś z forumowiczów mógłby coś zaproponować...

Mam znikomą wiedzę na temat szoso/gravel/przełaju ... dlatego liczę na pomoc doświadczonych forumowiczów

Dodam tylko że nie zależy mi na sprintach a na frajdzie z jazdy i możliwie szybkich zjazdach ale i na komforcie jazdy w lekkim terenie. 
Od roweru oczekuję przyjemności z jazdy, fajnie aby geometria ramy "nie łamała kręgosłupa"  a była komfortowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Accent furious.

Swoją drogą to takich tematów jest tu multimedia, przejrzyjcie to co zostało napisane, bo ile razy można klepać to samo. Albo zrobić jeden zbiorczy wątek pt "Jaki przełaj/Grabek wybrać" żeby nie było takiego burdelu i tysiąca takich samych tematów.

Multum- telefon oczywiście wie lepiej co chciałem napisać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Swoją drogą to takich tematów jest tu multimedia, przejrzyjcie to co zostało napisane, bo ile razy można klepać to samo. Albo zrobić jeden zbiorczy wątek pt "Jaki przełaj/Grabek wybrać" żeby nie było takiego burdelu i tysiąca takich samych tematów. Multum- telefon oczywiście wie lepiej co chciałem napisać

Takich tematów jak i również: jaki 29er, co dla żony, dla puszystego, dla sąsiadki z długimi nogami, do dojazdów do remizy i do roboty, co na pustynię i lasu itd.

To nie jest blog/strona gdzie można podać 10 modeli w zakresie cenowym i wybierz sobie. Często zdarza się że ktoś szuka roweru bo słyszał że taki jest fajny lub jest teraz w modzie a forumowicze z dużo większym doświadczeniem trafnie takiego delikwenta kierują na prawidłowe tory myślenia i dokonania jak najlepszego wyboru. Po to jest forum aby pytać, szukać lecz częściowo muszę się z Tobą zgodzić - najpierw poczytać parę wątków, bo tematów o gravelach jest sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszedłem z założenia że właśnie po to jest forum aby pytać ale i czerpać z niego wiedzę...
sądzę również że jeżeli ktoś nie chce brać udziału w temacie nie musi, to nie jest przymus ... prawda? 

A może ktoś się podzieli swoimi odczuciami bo był w podobnej sytuacji i jak ja, a tym czasem musi przejść przez kilka postów opisujących "kolego czytaj szukaj zanim napiszesz" ... prosiłbym jednak nie odbierać tych słów jako niechęć bądź potwarz. 
Chodzi jedynie o to że sama idea forum polega na tym, aby pisać rozmawiać... sam kiedy czytam posty i nie mam nic do powiedzenia albo nie mam wystarczającej wiedzy nie odpisuję nie biorę w niej czynnego udziału, ale też nie piszę.... "poszukaj, poczytaj" 

Jak kolega wspominał, chciałbym wydać około 5000zł i wydać je najlepiej jak tylko mogę ... wertując multum postów i tematów zastanie mnie jesień i tyle będzie z jazdy rowerem ( to tak już pół żartem pół serio, plizz nie bądźmy aż tak poważni ;)) ) 

Analogicznie inna sytuacja, ilu z nas chciało kupić chociażby TV, na rynku widząc wszystkie te modele i ceny kręci się aż w głowie, ale ma znajomego bądź właśnie forum gdzie podając swoje wymagania zasięga rady ludzi którzy mają już tą wiedzę i wiedzą co warto a czego nie warto kupić... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odzywam się jako osoba która jest w podobnej sytuacji. Mam 29 i okazuje się, że jeżdżę głównie po asfalcie teraz (80% to asfalt). Kupiłem w środę przełajowca a sam testowałem GT Grade Tiagra oraz dwie szosówki od Meridy (Speeder i Reacto chyba).

 

Gravel/przełaj to dla mnie lepszy wybór bo ma tarczówki i grubsza opona powoduje że nie czuje się każdego szczegółu drogi. Komfort zdecydowanie lepszy. Nie wiem jak to będzie z szybkością jeszcze, ile jej stracę. Wiem że jakbym wziął szosę to też od razu nie jechałbym tyle ile jestem w stanie.

 

Za 5k jesteś w stanie kupić GT Grade Tiagra, a jak dodasz 600zł to masz GT Grade 105 chyba z tarczówkami hydraulicznymi.

 

To że kupisz przełaj to nie oznacza że będziesz jeździł przełajowo, ja totalnie olewam zawody przełajowe a po prostu chce bez stresu przejechać po ubitej ziemi.

 

Przełaj/gravel/adventure/endurance - wszystko jest w pewnym stopniu powiązane ze sobą. Są różnice w geometri, oponach, rzadziej w blachach przy korbie. Które wybrać? Nie wiem i Ty sam nie wiesz. Wybierzesz, pojeździsz, zrozumiesz. Tak jak gdy kupiłeś MTB i zrozumiałeś teraz że chcesz spróbować coś innego. Patrz na innych, nie jesteś jedyny który się teraz wkręcił w miarę nowy rodzaj roweru.

 

Chętnie odpowiem na pytania ale miej na uwadze że dopiero zrobiłem 50km na nim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów. 

 

Przymierzam się do zakupu pierwszego roweru typu gravel lub przełaj.

Obecnie jeżdżę na MTB Kross Level R4 głównie po drogach ubitych i asfalcie ... 20% las 80% asfalt dlatego przyszedł czas na nowy zakup. Jeżdżę głównie do pracy rowerem ale fajnie by było móc założyć szerszą oponę i wyskoczyć na lekki przełaj lub lekki teren.

 

Budżet około 4500zł a absolutny max 5000zł

Zastanawiałem się nad: 

 

Specialized diverge

Specialized allez e5 sport 

GT grande sora

Giant Defy 2 

...może ktoś z forumowiczów mógłby coś zaproponować...

 

Mam znikomą wiedzę na temat szoso/gravel/przełaju ... dlatego liczę na pomoc doświadczonych forumowiczów

 

Dodam tylko że nie zależy mi na sprintach a na frajdzie z jazdy i możliwie szybkich zjazdach ale i na komforcie jazdy w lekkim terenie. 

Od roweru oczekuję przyjemności z jazdy, fajnie aby geometria ramy "nie łamała kręgosłupa"  a była komfort

Dokładnie miałem ten sam dylemat co Ty i rozważałem podobne rowery Jednak zdecydowałem się na Accenta furiousa . Rower jest wygodny dobrze spisuje się na leśnych duktach i szutrach. Mam jednak wrażenie, że na szosie jest ociężały, mało dynamiczny i to głownie przez koła.

Ma za to napęd SRAM 1 x 11 i ogólnie wszystkim się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak skuszę się na przełaj/gravel, mam chęć na weekendowy wypad z karimatą i namiotem. Do tego zmęczyć nogę na jakimś fajnym odcinku ;)) W przyszłym tygodniu spr. dosiąść się do Giant Defy 2, o ile uda mi się znaleźć w moim mieście GT Grade Tiagra to też poproszę sklep o jazdę próbną ... 

A swoją drogą możecie polecić jakieś dobre trykoty rowerowe z wkładką na kilkugodzinną jazdę ? 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciężko kupić niezły rower :) 

Z mojej listy rowerów żaden nie jest dostępny w sklepie :D 
Ale udało mi się pojeździć ....

BTwin ultra 900 AF ( co sądzicie o tym rowerze ?? )
Giant Anyroad 1 
Giant Contend SL 2 
Anyroad nie zrobił na mnie żadnego wrażenia ... miałem uczucie jak bym nie mógł spasować się "jeździec, rower". Natomiast Contend od pierwszej chwili mi przypasował do gustu. Nie jest to co prawda Gravel ale czuję się znacznie lepiej w porównaniu do Anyroad. 
Przede mną jeszcze jazda próbna na Giant Defy 1 z 2016r.

Mam jeszcze mega prośbę ...
Giant w swojej rozmówce posiada rozmiar M i ML
Mam 176/177 cm wzrostu 
A wysokość od podłogi do krocza to około 79 cm i według tabelki Gianta względem wzrostu łapię się w rozmiar M ale parametr wysokości od podłoża do krocza to już rozmiar ML ... 

I tu pytanie M czy ML ?

 

Macie koledzy jeszcze jakieś pomysły na fajny Bike?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty wymyślasz :P Odpowiedz sobie czy wolisz trochę za mały czy trochę za duży, albo sprawdź/zapytaj producenta jak jest domyślnie ustawione siodełko i kierownica. Możliwe że tutaj producenci działają zgodnie z jedną strategią, której ja osobiście nie znam.

 

Kupisz rower to będziesz jeszcze miał kilka opcji modyfikacji - siodełko, kierownica+mostek. 

 

Czemu all-round szosowy jest lepszy od roweru wyglądającego jak szosowy mtb? Też bym szedł za all-around.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, to jest oczywiste. Tylko trudne jest aby każdy rower był dostępny w sklepie. Ja swój musiałem zamówić mając na uwadze parametry przetestowanych innych rowerów.

 

Porównywałeś parametry ram? Głównie reach, stack i kąty? Reszta to kwestia szczegółów, głównie opony i korba. (mogę się mylić)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...