Skocz do zawartości

[2017] SRAM GX Eagle 1x12. Budżetowe 12 biegów


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Rowery za 15K to nie tylko ścigacze XC...

 

 

Napęd w mtb starczy średnio na 6000km. Potem zaczyna przeskakiwać. Czyli sezon startów i treningi około startowe. Jak ktoś lżejszy, to może trochę dłużej pośmiga. Śmigających 12km/h po asfalcie nie liczę.

 

Koszt kasety, łańcucha i blatu najniższej grupy przekracza koszt gazu potrzebnego do przejechania tych 6000km samochodem.

 

Marketingowcy srama powinni zająć się sprzedażą lodu Eskimosom. Marnują się w tej robocie. Za lżejsze xt płacę połowę tej kwoty. Nie liczyłbym na ceny przeliczone z USD. U nas wszystko i tak będzie x2.

 

Oczywiście xt 10rz

Jak się popatrzy na hierarchię grup obydwu producentów, to (w przybliżeniu):

 

XX - XTR Race

X0 - XTR Trail

X1 - XT

GX - SLX

NX - Deore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@clavdivs, bo niektórzy nie nauczyli się prawidłowo zmieniać z przodu, odpowiednio wcześniej, a nie dopiero kiedy kadencja jest 30 i już nie dają rady. A duże przekosy robi się z tego powodu, że się nie zdążyło zmienić w porę, bo człowiek się zagapił, źle ocenił podjazd, coś go zaskoczyło. Jest natomiast plus posiadania przedniej przerzutki, który bardzo często wykorzystuję - wolę szybko zrzucić o 10z z przodu, niż czekać, aż tył zmieni o dwa-trzy rzędy do góry. Najczęściej pod koniec stromego technicznego zjazdu, kiedy już widać, że podjazd będzie stromy, nie ma możliwości pokręcenia trzy razy korbą, żeby podnieść łańcuch trzy tryby wyżej, natomiast zrzucenie z przodu to niecały jeden obrót, reszta się dzieje już podczas podjeżdżania, kiedy łańcuch jest na dole korby i nie jest napięty.

 

@clavdivs, bo niektórzy nie nauczyli się prawidłowo zmieniać z przodu, odpowiednio wcześniej, a nie dopiero kiedy kadencja jest 30 i już nie dają rady. A duże przekosy robi się z tego powodu, że się nie zdążyło zmienić w porę, bo człowiek się zagapił, źle ocenił podjazd, coś go zaskoczyło. Jest natomiast plus posiadania przedniej przerzutki, który bardzo często wykorzystuję - wolę szybko zrzucić o 10z z przodu, niż czekać, aż tył zmieni o dwa-trzy rzędy do góry. Najczęściej pod koniec stromego technicznego zjazdu, kiedy już widać, że podjazd będzie stromy, nie ma możliwości pokręcenia trzy razy korbą, żeby podnieść łańcuch trzy tryby wyżej, natomiast zrzucenie z przodu to niecały jeden obrót, reszta się dzieje już podczas podjeżdżania, kiedy łańcuch jest na dole korby i nie jest napięty. No i nadal mogę sobie, już na podjeździe, ponieść z tyłu, według potrzeb.

Edytowane przez Kolmark
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd w mtb starczy średnio na 6000km. Potem zaczyna przeskakiwać. Czyli sezon startów i treningi około startowe. Jak ktoś lżejszy, to może trochę dłużej pośmiga. Śmigających 12km/h po asfalcie nie liczę.

 

Koszt kasety, łańcucha i blatu najniższej grupy przekracza koszt gazu potrzebnego do przejechania tych 6000km samochodem.

 

Marketingowcy srama powinni zająć się sprzedażą lodu Eskimosom. Marnują się w tej robocie. Za lżejsze xt płacę połowę tej kwoty. Nie liczyłbym na ceny przeliczone z USD. U nas wszystko i tak będzie x2.

Oczywiście xt 10rz

Trudno się nie zgodzić. Trening robię sztywniakiem z napędem 10-42 a na prawdziwe góry i zawody mam fulla z 10-50. Kasetę GX 10-42 można kupić nawet za 350zł, dla mnie to akceptowalna cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz z całym szacunkiem.

 

Proszę wskaż mi przykład gdzie kaseta sram kosztuje 4x więcej od odpowiednika innego producenta.

 

Poproszę o konkretny przykład gdzie rower po premierze w ciągu 5 lat został skazany na brak użytkowanie, bo nie ma możliwości serwisowania?

 

Praktyka pokazuje że przeciętny pasjonata rowerzysta kupi 1 może 2 rowery z wysokiej półki w swoim życiu.

 

Kto powiedział że na sport trzeba patrzeć praktycznie. Można nie startować w żadnych zawodach, jaka to oszczędność. 

 

Kolmark

 

Wspomniałeś jak łatwo się zrzuca łańcuch, nie wspomniałeś już jak trudno się go wrzuca.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaseta XT 10rz to koszt 200 pln. GX będzie kosztować 4xtyle.

 

Nowy XT 11-42 kosztuje 3x mniej od GX eagle.

 

Nie miałem nigdy problemów z wrzucaniem biegów. Wchodzą bez wysiłku. A mam tylko zwykłe x7 z przodu i to pięcioletnie.

Na alivio też nie miałem problemów. Nawet na acerze. Mam 9 letnią córkę ma tourneja z przodu. No nie wiem czemu, ale daje radę to obsłużyć.

 

Dyskusja sprowadza się nie tylko do ceny, ale i do sensu tego rozwiązania. Widzę sens w kupowaniu części, które sprawiają, że rower jest lepszy, szybszy i trwały.

 

Zdjęcie xt 2x10 i założenie eagla nie sprawi, że pojadę szybciej. Nie będzie miało to wpływu na wagę roweru i na moją prędkość.

 

Pojawi się za to wir w kieszeni i to większy, niż się wydaje.

 

Większość ludzi tutaj nie założy blatu 38, tylko 30-32.

 

Co to oznacza?

 

Zamiast jeździć głównie z tyłu na zębatkach 17-15 będą śmigać na 12-10. Większość ludzi nie trenuje tylko podjazdów. Dużo się jeździ też po relatywnie płaskim.

 

Z prostej matematyki wynika, że zęby tych trybów będą się stykać z łańcuchem blisko 2x częście, więc kaseta będzie żyć ISTOTNIE krócej w stosunku do napędu 2x, czy 3xcoś tam.

 

Przelatałem jeden sezon na 1x10 i po 3tysiącach napęd mi umarł. Zrobiłem połowę przebiegu normalnego i przy okazji kompletnie skatowałem bębenek.

 

Wrażenie jest jasne. Jest prościej, ale brakuje stopniowania na obu końcach. Ani nie da się regulować kadencji przy długich, kilkukilometrowych podjazdach, ani nie da się regulować kadencji przy jeździ z grupą.

 

Gorsze stopnowanie nie ma znaczenia przy XC. Wszędzie indziej będzie się mścić.

 

 

 

 

Mateusz z całym szacunkiem.

 

Proszę wskaż mi przykład gdzie kaseta sram kosztuje 4x więcej od odpowiednika innego producenta.

 

Poproszę o konkretny przykład gdzie rower po premierze w ciągu 5 lat został skazany na brak użytkowanie, bo nie ma możliwości serwisowania?

 

Praktyka pokazuje że przeciętny pasjonata rowerzysta kupi 1 może 2 rowery z wysokiej półki w swoim życiu.

 

Kto powiedział że na sport trzeba patrzeć praktycznie. Można nie startować w żadnych zawodach, jaka to oszczędność. 

 

Kolmark

 

Wspomniałeś jak łatwo się zrzuca łańcuch, nie wspomniałeś już jak trudno się go wrzuca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zamiast jeździć głównie z tyłu na zębatkach 17-15 będą śmigać na 12-10. Większość ludzi nie trenuje tylko podjazdów. Dużo się jeździ też po relatywnie płaskim.

 

Z prostej matematyki wynika, że zęby tych trybów będą się stykać z łańcuchem blisko 2x częście, więc kaseta będzie żyć ISTOTNIE krócej w stosunku do napędu 2x, czy 3xcoś tam.

 

 

Rozpiętość napędów 11s i 12s jest tak ograniczona że jeśli napęd ma być uniwersalny to w praktyce jest tylko jedna zębatka z przodu, która pozwala tą uniwersalność osiągnąć.

Typowy posiadacz 29 założy z przodu 30 lub 32 dla napędu 10-42 i 34 lub 36 dla napędu 10-50. Tylko wybór jednej tarczy będzie optymalny, poza elitą XC nie będzie rowerzystów dla których napęd 1x pozwoli na choćby minimalną dowolność przy wyborze przedniej tarczy. Nawet gdy ktoś jeździ tylko i wyłącznie po płaskim i chciałby zmniejszyć zużycie kasety przez założenie większej tarczy z przodu i tym samym przeniesienie pracy kasety na większe koronki to i tak natrafi na ograniczenie w konstrukcji ramy, która nie pozwoli w napędzie 1x założyć tarczy większej niż 38. Żeby było jeszcze gorzej, stopniowanie kaset 10-42 i 10-50 jest słabe więc rezultatem jazdy w płaskim terenie to bardzo szybkie zarzynanie koronki 14T i 12T oraz 16T. Łańcuchy najlepiej wyrzucać już przy rozciągnięciu 0,5 albo jeździć w systemie na dziesięć łańcuchów i zarżnąć nimi kasetę. Kiedy wymieniałem tuż przed 0,7 już przy trzecim łańcuchu spotkała mnie niemiła niespodzianka bo skakał.

 

Napęd 1x nigdy nie będzie tak tani jak 2x i dobrze mieć tego świadomość. Lekkie kasety z topowych grup XX1 czy X1 lepiej mieć tylko na zawody a do treningu zakładać GXa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X1=X0=XX to wszystko są najwyższe grupy. X1 trudno porównywać z XT...

 

GX odpowiada zdecydowanie bardziej XT, ewentualnie XT/SLX. Zarówno jakościowo i wagowo.

 

NX to takie Deore/SLX jakościowo jak i wagowo bym go wsadził pomiędzy te dwie japońskie grupy.

XT to też topowa grupa, która nawet ma typowo zawodniczą wersję elektryczną. Zdecydowanie nie jest to bezpośredni rywal czwartej półki SRAM-a (poza wagą).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X1 to niższa półka, ale zdecydowanie gdzieś pomiędzy XT i XTR (nawet bliżej XTR). Dwie wyższe grupy SRAMA nie mają odpowiednika u Shimano. Ja wolę politykę Shimano, bo to sprzęt i dla zwykłego ludu, i dla ambitnych amatorów, którzy o coś się ścigają. Właściwie dla 95% populacji rowerowej Shimano ma lepszą ofertę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast wolę GX niż XTR. Jeżdżę w maratonach i w 2014r. przegrałem dwa razy pierwszą 10-tkę na GIGA przez zapchany błotem napęd Shimano XT. Dlatego od 2015 jest szczęśliwym posiadaczem SRAM, najpierw X9, teraz GX 2x10. Nigdy nie zagłębiałem się w rozpiętość napędu, ilość zębów w kasecie, dla  mnie najważniejsze jest, że jadąc giga napęd mi się nie zapcha pod koniec maratonu i cały wysiłek nie utopię w błocie na kasecie Shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównywanie obydwu napędów nie ma najmniejszego sensu. Piszecie porównując 12 rzędowy napęd srama z 11 rzędowym napędem XT i dziwicie się, że jest taniej. Oczywiście że jest taniej, bo to shimano w 11 rzędach. Napęd o mniejszym zakresie, inne przełożenia na jednym i na drugim końcu.
Gdy wchodziły napędy 1x10 większość użytkowników była zafascynowana prostotą, lekkością (niektórym wychodziło o dziwo 400g mniej) i wszyscy zachwalali jaki ten napęd jest super. Jeszcze wcześniej większość osób odchudzających rowery, a jednoczesnie śnigających się w zawodach używało szosowych kaset w celu zmniejszenia różnic pomiędzy poszczególnymi zębatkami. Oczywistym było, że napęd 1x10 z zębatką 42t ma wielkie braki w stopniowaniu, więc wprowadzono napęd 11 rzędowy który tę lukę zapełnił. Jednocześnie napęd ten nie jest idealny. Piszecie o zmianach zębatek i małym zakresie. Oczywiście jest to prawda, dlatego też wymyślono napęd 1x12 który ma powiększyć zakres przy jednoczesnym pozostawieniu dobrego stopniowania kasety (w porównaniu z shimano gdzie 11x46 czy nawet 11x50 drastycznie zwiększa przeskoki między biegami).

Oczywiście że napęd 1x12 nie jest dla każdego. Jest wyspecjalizowany, stosunkowo lekki. Jest drogi i taki pozostanie. Nie da się zrobić tak wielkiej kasety w dobrej wadze i dobrej cenie jednocześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Piszecie porównując 12 rzędowy napęd srama z 11 rzędowym napędem XT i dziwicie się, że jest taniej. Oczywiście że jest taniej, bo to shimano w 11 rzędach. Napęd o mniejszym zakresie, inne przełożenia na jednym i na drugim końcu.
 

Absolutnie to w żaden sposób nie uzasadnia takiej różnicy w cenie. Nie zużyto 3x więcej materiału, nie zamieniono stali i aluminium na 100% tytan, koronki nie są pozłacane. W tym przypadku płacimy za nic więcej jak za markę SRAM oraz zmianę filozofii marketingowej firmy, gdzie za części wymienne/najszybciej zużywające się, najkorzystniej jest zawołać więcej, jednocześnie naganiając klienta na niższe kwoty pozostałych komponentów.

 

Taki przykład cen kaset:

Campagnolo SR - 1300zł - 6 koronek tytanowych, reszta stal, aluminiowe pająki i inne bajery

Shimano DA - 600zł - 6 koronek tytanowych, stal i alu pająk. Rozmiary te same a różnica w cenie dwukrotna. Co uzasadnia taką wartość Campy zakładając, iż są to najwyższe modele obu firm więc nie ma miejsca na kompromisy? Nie widzę niczego innego jak kultowość marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...