grzesiek77 Napisano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Tutaj wiecej info: http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/7,141637,21926102,wypadek-pod-tesco-na-kabatach-peugeot-ciagnal-potraconego-rowerzyste.html#MTstream Szczerze to nie wiem jakies dokladnie jest prawo, ale wg tego co pisza, to policja twierdzi, ze winny jest rowerzysta, bo powinien prowadzic rower, a nie jechac przez pasy..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Szczerze to nie wiem jakies dokladnie jest prawo, ale wg tego co pisza, to policja twierdzi, ze winny jest rowerzysta, bo powinien prowadzic rower, a nie jechac przez pasy..... No to polecam trochę się doedukować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek77 Napisano 7 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Nie jezdze rowerem w Polsce, a prawo w kraju w ktorym jezdze znam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Więc temat w jakim celu ? Miał prowadzić na pasach,nie prowadził,jest winny kolizji,koniec kropka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bbc Napisano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Miał prowadzić na pasach,nie prowadził,jest winny kolizji,koniec kropka. No, ale nie do końca. Z artykułu wynika, że "z relacji osób, które widziały zdarzenie, wynikało, że rowerzysta jechał ulicą, a nie przejściem dla pieszych". Ale policja wie lepiej. Ciekawe kim jest pani z peugeota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 z relacji osób, które widziały zdarzenie, wynikało, że rowerzysta jechał ulicą, a nie przejściem dla pieszych To już sprawa jakby drugorzędna,jeżeli tak było, są odwołania,sądy et cetera. Na moment po kolizji,stwierdzili,że jechał przejściem,koniec kropka. Żeby nie było,nikt nie jest święty,też mi się to zdarza (czasami),ale po pierwsze zdrowy rozsądek żeby człowieka nic nie trzepnęło,a dwa liczenie się z mandatem. Osobiście widziałem jak o mały włos, nie została w Tychach zmieciona dziewczyna na mieszczuchu,zapieprzała zdrowo,kierowca nie miał żadnych szans,chyba nawet lekko otarł się o rower. Jak wspomniałem,nikt nie jest święty,ale należy liczyć się z konsekwencjami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.