Skocz do zawartości

[geometria] jak prawidłowo zmierzyć wewnętrzną długość nogi


koral00

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mierzyć od podłogi do worka? Czy jajka przycisnąć lekko i tak zmierzyć? Czy do pachwiny?

 

Gdzieś spotkałem się ze wskazówką, aby wsadzić między nogi książkę i zaznaczyć na ścianie gdzie jest jej gówna krawędź. Ale nie było powiedziane, jak wysoko tę książkę w siebie wsadzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakimś problemem będzie wybór książki. 

W jednych poradnikach, głównie anglojęzycznych, pisze się o książce grubości 2 cali ≈ 5 cm. W innych jest mowa o cienkiej. Tu można zrobić różnicę 1 cm w dokonanych pomiarach.

Ucisk zbliżony do tego jaki odczuwa się przy siedzeniu na siodełku i najlepiej w spodenkach, w których jeździ się te dłuższe trasy a nie po bułki do sklepu.

 

Nawet nie ma zgody co do tego czy mierzyć na boso czy w butach do jazdy. Tu jednak stawiam na wersję bez butów.

 

Suma summarum stosując różne metodologie - lekki, mocny ucisk czy gruba lub cienka książka - można osiągnąć różnice pomiarów w okolicy nawet 4 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ewentualne różnice w pomiarze coraz bardziej skłaniają mnie do tego, aby nie w doborze rozmiaru roweru nie przywiązywać aż tak ogromnej uwagi do rzekomo właściwego przekroku. Sklaniałbym się wręcz ku temu, że przekrok musi jedynie wystarczyć abyśmy jadąc pod górę byli w stanie zejść z roweru i stanać nad nim okrakiem bez zgniecenia przyrodzenia, to wszystko. Z reguły wystarczy zatem ok 3cm gdzie niektórzy proponują nawet 10! Zawsze dziwne wydawalo mi się tłumaczenie jakoby potrzebny był taki przekrok, że w razie kłopotów możemy zeskoczyć z roweru. Przede wszystkim jeżdząc w SPD nie wiem jak miałbym tego dokonać odpowiednio szybko - zanim się wypnę to już dawno będę leżał. Druga rzecz - jadąc szybko najprawdopodobniej polecimy błyskawicznie w kierunku mostka, a nawet jeżeli jakimś cudem tylko zsuniemy się z siodła i spadniemy na to magiczne miejsce gdzie przekrok był mierzony to chce widzieć jak ktoś upada na wyprostowane nogi... Wystarczy ugiąć w kolanach trochę nogę i już lądujemy nabiałem na ramie choćby tego przekroku było i 10cm. 

Na rowerze jeżdzę już ponad 20 lat. Upaść przyrodzeniem na górną rurę zdarzyło mi się parę razy, ale zawsze było to na mojej dirtówce z rozmiarem ramy 14 cali przy wzroście 174 cm. O dziwo bardzo niski przkrok mnie nie uratował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wiadomo do jakich celów autor potrzebuje tej długości. Jeśli do doboru rozmiaru ramy to tutaj nie tylko długość nogi decyduje. Ale jeśli próbuje wstępnie ustawić wysokość siodełka to zbyt duże różnice mogą zauważalnie wpłynąć na wygodę i efektywność jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wiadomo do jakich celów autor potrzebuje tej długości. Jeśli do doboru rozmiaru ramy to tutaj nie tylko długość nogi decyduje.

Na chwilę obecną potrzebuję do doboru wielkości ramy. Niestety rower będę kupować przez znany serwis aukcyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po moich doświadczeniach ważniejszym parametrem jest długość górnej rury (efektywna długość), oczywiście przekrok też, ale radzę sprawdzać te dwa parametry...

a długość wewnętrzną nogi mierzy się do krocza, nie do jajek (moim zdaniem wielu ludzi błędnie wykonuje ten pomiar właśnie mierząc do jajek a nie do krocza)...

 

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety rower będę kupować przez znany serwis aukcyjny.
Proponuję jednak w miarę możliwości wcześniej przymierzyć się w sklepie stacjonarnym do roweru a potem dopiero kupować przez internet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...