Skocz do zawartości

[Hamulce] Peugeot Nice - nowe klocki nie dają rady


Pablop

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dość wysluzonego Peugeot Nice. Od poczarku mialem problem ze slabym hamowaniem wiec w końcu zebrałem się i zcentrowalem koła oraz kupiłem nowe klocki. Po ich zamontowaniu ku mojemu zdziwieniu nie odczulem wielkiej poprawy. Nie wiem w czym tkwi problem? Czy może być to kwestia słabej jakości klocków? Chcąc zachować "oldschoolowy" charakter roweru kupiłem klocki wyglądające na takie "z dawnych lat":

http://miastorowerow.pl/klocki-hamulcowe/29389-Klocki-hamulcowe-zwykle-SAKS-2000000170060.html?search_query=Klocki&results=140

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że ciężko oczekiwać wiele po tych hamulcach, ale jednak nie wyobrażam sobie montować nowoczesnego hamulca do starego klasyka. Jeśli już to same klocki wchodzą w grę i też trochę z bólem. To taki rower na małe przejażdżki więc nie musi od razu stawać w miejscu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma torpeda, zwykły wolnobieg. na razie postaram się oczyścić koła i pewnie zamontuje jakieś lepsze klocki. Myślę, że to musi działać bo przecież takimi rowerami jeździli ludzie już i 50 lat temu i jakoś to musiało działać;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem , ale wtedy nie było tyle samochodów i kierowców idiotow. Mi tarcza z przodu nie raz dupe uratowała jak jakiś debil mi wymusi. Z resztą ja uważam , że należy jeździć na tyle , na ile pozwalają nam hamulce. Oczywiście trzeba też przewidywać , co się może stać na drodze - w lasach czasem sarny , w miejscie wymuszenia , psy i ludzie idący przez ddr bez patrzenia czy ktoś nie jedzie.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...