Skocz do zawartości

[do 1200zł] rower do jazdy z dzieckiem mtb/cross


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Szukam roweru którym mogę bezpiecznie przewozić 2 latka w foteliku z tyłu.

Mieszkam w małej miejscowości w górach w okolicach Nowego Sącza i chciałbym jeździć przede wszystkim po drogach ubitych, kamienistych i asfalcie.

Mam 184 cm wzrostu, waga ok 93kg, długość nogi od strony wewnętrznej to 81cm

Chciałbym wybrać taki rower, na który żona również by wsiadła i mogła jeździć - 171 cm i długość nogi 76cm.

Zastanawiam się nad rowerem KANDS lub LAZARO.
Chce rower bez dodatków typu bagażnik, ochraniacz na łańcuch itd. Zależy mi jedynie na plastikowych błotnikach.

Generalnie ważny jest dla mnie wygląd. Zastanawiam się również nad tarczówkami - czy warto?

Proszę o pomoc w wyborze odpowiedniego roweru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lazaro będzie ok (kands jest produkowany przez ta sama firmę, jest tylko trochę droższy). Problemem będzie jednak to, że ramę dobiera się do wzrostu i rama pod ciebie będzie za duża dla żony, jak dobierzesz pod nią to będzie za mała dla ciebie. Nie ma ram uniwersalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zastanawiam się jaką ramę wybrać. Myślałem o 21 calach ale pewnie będzie za duża dla żony. Znów 19 nie wiem jak dla mnie. Wiem że można manewrować siodełkiem ale czy da się pójść na kompromis?

Podoba mi się bardzo rower w decatlonie https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8350582.html, ale niestety jest za drogi.

Ja nawet nie rozróżniam roweru MTB od Crossa i nie wiem jaki szukać. Cross ma szersze opony i chyba takie lepsze bo większa przyczepność przy dodatkowym ciężarze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Cross ma szersze opony i chyba takie lepsze

 

Dokładnie odwrotnie. A dla Twoich zastosowań to właśnie cross a nie mtb. A "większa przyczepność" to większe opory toczenia. A Ty z fotelikiem raczej nie będziesz szalał po bezdrożach, więc crossowe opony spokojnie wystarczą. Żebyś nie został później jednym z tych którzy kupują rower MTB i kombinują jakby tu z niego szosowy zrobić (zupełnie jakbyś kupił terenówkę i majstrował żeby zrobić z niej sportowy wózek).

Ale tu chodzi też o trochę inną geometrię roweru. Przymierz się obu typów i zobaczysz, że cross jest zwyczajnie wygodniejszy do takiej spokojnej jazdy. Od kilku lat jeżdżę na crossie i po mieście jest super a i nie mam problemu przy zjeździe w dolinki podkrakowskie (choć jak się robi błotniście to wąskie opony przestają wystarczać). Moim zdaniem ten Lazaro powinien być akurat do Twojego jeżdżenia. 

Co od wyboru rozmiaru ramy to najlepiej byłoby gdybyś się przymierzył. A jednej ramy dla żony i Ciebie (pasującej) nie wybierzecie. Chyba, że zależy Ci żeby żona dała radę pojechać a nie żeby było dopasowane do niej. Wtedy nie ma problemu. Na moim crossie jeździ czasami moja siostra a różnica we wzroście jest podobna jak u Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok czyli cross.

Szukać jeszcze po innych firmach typu KROSS?

Rowerkiem będę pewnie jeździł 1-2 razy na tydzień, żeby dziecko gdzieś wziąć co by żona mogła odpocząć lub zając się drugim:)

Żona natomiast żeby mogła od czasu do czasu też się przejechać a nie wkurzać się że kupiłem rower na który ona może tylko patrzeć.

Przeglądając katalog Lazaro mam do wyboru trzy opcje:

1. LAZARO INTEGRAL V2 MĘSKI 2017 w cenie 1170 zł

2. LAZARO INTEGRAL V1 AM MĘSKI 2017 w cenie 939 zł

3. LAZARO INTEGRAL V1 ST MĘSKI 2017 w cenie 829 zł

 

Wiadomo że im tańszy tym dla mnie lepiej bo mogę dokupić dodatkowe akcesoria ale żeby też nie przesadzić.

Te dwa ostatnie różnią się amortyzatorem z tego co widzę. Co do osprzętu na moje amatorskie wypady to nie wiem co wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Żona natomiast żeby mogła od czasu do czasu też się przejechać a nie wkurzać się że kupiłem rower na który ona może tylko patrzeć.

Z taką różnicą we wzroście to się nie uda.

 

Z tych trzech - V2 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, czy warto mieć widelec z amortyzatorem czy bez przy dziecku w foteliku? różnica w kosztach jest a czytałem że przy tanich amortyzatorach to nie ma sensu...

Znalazłem jeszcze trzy tańsze modele:

1. http://allegro.pl/mocny-cross-romet-orkan-1-m-roz-19-21-2016-i6789565479.html

2. http://allegro.pl/polski-rower-28-aluminiowy-cross-1300-amor-okazja-i6685369881.html

3. http://allegro.pl/szybki-alu-rower-28-cross-900-vip-bike-shimano-i6724932000.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli żonie trzeba kupić jakiś tańszy rower dodatkowo w razie czego:)
Może na kołach 26 by jej w zupełności wystarczyło?


I jeszcze ostateczna walka dwóch modeli:
1. polecany V2 http://allegro.pl/mocny-cross-2017-lazaro-integral-v2-men-2-x-acera-i6740104112.html

2. oraz tańszy, ale bardzo podobny SPARTACUS http://allegro.pl/solidny-rower-spartacus-cross-3-0-men-acera-2017-i6812789854.html

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I jeszcze jedno, czy warto mieć widelec z amortyzatorem czy bez przy dziecku w foteliku? różnica w kosztach jest a czytałem że przy tanich amortyzatorach to nie ma sensu...

 

Przy miejskiej jeździe z fotelikiem (czyli dość ostrożnej) amortyzator będzie raczej ozdobą i ciężarem. Ale jak czasem zjedziesz ze ścieżki rowerowej to coś tam zamortyzuje. Ale cudów się nie spodziewaj. Jeżeli nastawiasz się tylko na miejską jazdę to sztywny widelec jest lepszym rozwiązaniem (i mniej kłopotliwym w serwisowaniu).

Z tych trzech Lazaro tylko V2 jest na kasecie (obie V1 są na wolnobiegu). Przy takim obciążeniu (Ty + dziecko) wolnobieg miałby ciężkie (i pewnie krótkie) życie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że już kolega zdążył co nieco napisać :)   sztywniak na kasecie to rzadkość.

 

No i kwestia mostka - dla jednego większe możliwości regulacji będą zaletą  - dla innego wadą... Gdybyście się upierali że na 19" męskiej  ma jeździć okazjonalnie też żona - to ewidentnie jest to zaleta.

Siodełko kanapowe - jak wyżej. 

Błotniki podejrzewam też będziesz zakładał - te darmowe gratisy z lazaro to dramat, a w kandsie masz całkiem przyzwoite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intregral vs Spartacus. Integral ma lepszą korbę, jedną z przerzutek i shimanowskie piasty. Warto dopłacić do Lazaro.

 

Integral vs Alfa city. Kands ma osprzęt jak Spartacus, ale za to ma bardziej wyprostowaną trekingową pozycję i możliwość regulacji kierownicy. No i miarę porządne błotniki, które nie latają we wszystkie strony jak te gratisy z aukcji Lazaro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...