Skocz do zawartości

[do 1500zł] Rower MTB XC amor 100mm, dla koleżanki.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Potrzebuje propozycji rowerów dla koleżanki, zaczyna zajawkę z MTB, chce rower taki by mogła jeżdzić i po mieście i po lesie i troche trudniejszych terenach, stad zaproponowałem jej na początek rower XC czyli coś z czego ja zacząłem a w przyszlosci jak sie naucze jezdzic kupie sobie rower enduro lub trial.

Tak samo widze żeby ona zaczeła, budżet ma mały, bo ja za swojego Unibike Flite 27.5 dałem co prawda 3,5k ale ona może dac tylko 1500zł bo chce troche hajsu zachowac na przyszlosc.

Amor musi być ta 100mm, czyli wystarczajaco, zależy jej na wadze roweru, czyli musi być dosyc lekki, chociaz jak patrzylem po cenach to po 1500zl są kloce po 15kg...
Ona by chciala cos w stylu max 13kg~

Koła wiadomo 26 bo wzrostu ma 164~cm


Jakies propozycje?


http://allegro.pl/specialized-hard-rock-xc-26-na-ramie-15-i6813441818.html#thumb/1

Chyba ze lepiej uzywke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano taką:

Cześć!

zaproponowałem jej na początek rower XC czyli coś z czego ja zacząłem

 

Rozumiem, że nic z tego dalej nie wynika, a szkoda.

 

Zamiast siedzieć na tyłku wystarczy chwilę spokojnie pomyśleć.

Po pierwsze czy rzeczywiście jest to zajawka na jazdę w terenie czy zwykła chwilowa zachcianka na mtb, jako że w naszym pięknym kraju 99% chce mieć taki rower z czego 99% nie korzysta z niego w terenie, o górach mniejszych czy większych nie wspominając. Jeśli to drugie, to wystarczy kupić cokolwiek co wygląda plus minus jak mtb, może być nowe i z gwarancją jakby co.

Jeśli to pierwsze to budżet jest bardzo mały i trzeba rozejrzeć się za używkami. Koło 26" a i owszem, ale nie dlatego że taki a nie inny wzrost, tylko z racji możliwości kupna czegoś ciekawego w niższej cenie, wszak ten rozmiar jest obecnie passe.

Dalej siadacie przed komputerem i przeglądacie ogłoszenia na olx czy inne tam alledrogo. Najlepiej lokalne oferty. I tu przyda się wiedza osoby obeznanej z tematem, od biedy zapytanie na forum. Tak, dopiero na tym etapie, chyba że uważasz ze ktoś ma za was szukać, ale to raczej nie tędy droga.

Mam nadzieję że trochę rozjaśniłem.

Jako osoba już jeżdżąca i z tak poważnym forumowym awatarem ;) powinieneś bez problemu pomoc koleżance w wyborze odpowiedniego rozmiaru oraz innych niuansów.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam coś takiego. Dokładnie ten model i rocznik...

 

http://allegro.pl/rower-romet-jolene-2-0-27-5-2015-wyprzedaz-i6806025764.html

 

Masz tam 13kg (waga realna, miałem kilka takich na przeglądzie). Najbardziej przyzwoity amor z niskobudżetowych o skoku jaki chciałeś . Poza korbą pełne alivio. Przyzwoite gumy. Całość robi też dobre wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Potrzebuje propozycji rowerów dla koleżanki, zaczyna zajawkę z MTB, chce rower taki by mogła jeżdzić i po mieście i po lesie i troche trudniejszych terenach, stad zaproponowałem jej na początek rower XC

 

Daj zdjęcie koleżanki wtedy będzie można lepiej dobrać widząc jak wygląda :teehee: Tak jak wróżka potrzebuje dłoni to ja chętnie widziałbym zdjęcie.

Ja bym olał rower do XC czyli zwykłego MTB gdzie za 1500zł nowy to będzie jakieś badziewko. Szukałbym roweru crossowego na większych kołach np 27,5 cala i wąskich oponach 1.5-1.9 Amortyzator nawet 80 by starczyła. Nie wiadomo czy chce jeździć w pampersie czy tylko do rekreacyjnej jazdy. Zamiast amora można by zastosować sztycę amortyzowaną lub żelowe siodełko i wtedy taki hardtail crossowy najlepiej by jej pod pasował. Nie wiadomo też czy rower będzie trzymała w domu z garażem czy ma zamiar go wnosić po schodach do mieszkania w bloku wtedy nie może być ciężki. MTB do 1500zł raczej lekki nie będzie. Nie wiadomo czy ma chłopaka bo mogła by kupić tandem wtedy chłopak siedział by z przodu, a ona z nogami rozkraczonymi (oczywiście do dołu) siedziała by z tyłu. Mogła by pedałować kiedy by chciała :laugh: 

 

tandem_bike_by_temlin-d2yndpr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza korbą pełne alivio.

Nie oszukujmy się, te "pełne Alivio" to jedynie przerzutki i to nowe m4000 żeby robić "wrażenie" ;) Reszta dobrana już po taniości.

I nie oszukujmy się po raz drugi, wideł w nowym rowerze w tym budżecie sam waży w przedziale 2,5-3kg, czyli jest cięższy od ramy. Jak to ma 13kg to byłaby rewelacja. Dobrze jakby ten xcr miał regulację tłumienia odbicia, jeśli nie ma to zwykły uginacz, a raczej stary model który potem był sprzedawany już jako xcm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak:

- nie ma regulacji odbicia, (to XCR <2015, golenie 30mm... tak więc jak najbardziej można to porównać ze współczesnym XCM)

- ważyliśmy kiedyś ten rower na ramie 19" było coś koło 13,3kg

- oczywiście jest to mocno budżetowy rower i cudów żadnych nie ma

- w tych pieniądzach trudno o jakąś alternatywę

 

W 2015 mieliśmy to w cenie 1990 na sklepie. Szybko się rozeszły. Za dodatkowy 1kPLN był w wersji 3.0 - deore 3x10 (włącznie z korbą), powietrzny raidon.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower będzie wnoszony przez nią na 4 piętro każdego dnia (stąd 13kg nie bez powodu pisane) - gdybym mógł to bym wnosił za nią ale ona do pracy chce nim jezdzić, po mieście + LAS. czyli las jest na końcu.

-Stąd może teraz bardziej się określiłem. Ale powiem Wam ten design Rometa wyglada kozacko i te opony 2.25 : D choć 1,9 lub max 2.1 byłyby wystarczające skoro po miescie głównie chce też jeżdzić a las to dodatek.

Dokumosa tylko martwie się czy te 27.5 nie będą dla niej za duże? ja mam 190cm wzrostu i jezdze na 27.5, ona ma ledwo 164cm~
I chyba warto byłoby przymierzyc rower bo nie wiadomo jaka rama bedzie dobra wiec raczej ze sklepu stacjonarnego kupi swoj 1 rower niz jak przez neta, masz jakies zdanie? Czy ta 15 cali rama bylaby dobra?

No i kwota to 1000-1500 nie bez powodu bo w przyszlosci chcialaby lepszy kupic ale myśle ze doplata 200zl za taką wyprzedaż to warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wspomniany przeze mnie romet jest na takiej samej ramie jak współczesne jolene 27,5 od modelu 2.0 albo 3.0 - tak więc można się przymierzyć jakby co. W wyprzedaży zostały chyba tylko 15" i 19". 19" na pewno będą za duże. Trzeba się przymierzyć ew. do 15". (17" zniknęły wszystkie zaraz jak się pojawiły). Odnośnie kół 27,5 to nie masz się czego obawiać - typowy treking/cross to koła 28". Wspominałeś o MTB więc pokazałem min. przyzwoitości jeśli chodzi o MTB dla kobiety w rozsądnej cenie. Faktem jest, że jeśli las jest tylko sporadycznym dodatkiem do jazdy po mieście to dużo lepiej nadają się rowery typu cross lub fitness ale o czymś sensownym, szczególnie jeśli chodzi o masę w tej cenie zapomnij. Poza tym jeśli to ma być rower tymczasowy do rozpoczęcia przygody rowerowej to polecałbym kupić coś na czym się dziewczyna nie zabije i przez powiedzmy rok-dwa nie trzeba będzie tego dotykać (nie zepsuje się) a po tym czasie nie będzie szkoda wyrzucić ;). Najlepiej sztywny widelec, hamulce obręczowe (v-brake), osprzęt dowolny. Np. coś takiego: http://allegro.pl/rower-28-lekka-damka-cross-kands-stv-700-alu-2017-i6818294739.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w końcu zajawka na mtb czy jazda po mieście?

A może koleżanka wie co by chciała, a ktoś jej wpycha mtb, jak to jest?

Dokumosa wysunął tu sensowną propozycję typu roweru.

I nie myl rozmiaru koła z rozmiarem ramy. Jak to drugie jest dobrze dobrane to to pierwsze nie ma znaczenia. Oczywiście oprócz skrajnych przypadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wspomniany przeze mnie romet jest na takiej samej ramie jak współczesne jolene 27,5 od modelu 2.0 albo 3.0 - tak więc można się przymierzyć jakby co. W wyprzedaży zostały chyba tylko 15" i 19". 19" na pewno będą za duże. Trzeba się przymierzyć ew. do 15". (17" zniknęły wszystkie zaraz jak się pojawiły). Odnośnie kół 27,5 to nie masz się czego obawiać - typowy treking/cross to koła 28". Wspominałeś o MTB więc pokazałem min. przyzwoitości jeśli chodzi o MTB dla kobiety w rozsądnej cenie. Faktem jest, że jeśli las jest tylko sporadycznym dodatkiem do jazdy po mieście to dużo lepiej nadają się rowery typu cross lub fitness ale o czymś sensownym, szczególnie jeśli chodzi o masę w tej cenie zapomnij. Poza tym jeśli to ma być rower tymczasowy do rozpoczęcia przygody rowerowej to polecałbym kupić coś na czym się dziewczyna nie zabije i przez powiedzmy rok-dwa nie trzeba będzie tego dotykać (nie zepsuje się) a po tym czasie nie będzie szkoda wyrzucić ;). Najlepiej sztywny widelec, hamulce obręczowe (v-brake), osprzęt dowolny. Np. coś takiego: http://allegro.pl/rower-28-lekka-damka-cross-kands-stv-700-alu-2017-i6818294739.html

wszystko fajnie tylko jak ona mialaby wjechac takim rowerem do lasu? wtf?

amor przedni być musi, te 100mm, od biedy 80mm! inaczej szkoda nadgarstków, nawet polskie drogi sa dziurawe wiec amor to obowiazek wg mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mam być szczery to jedyna wartość dodana amorów w tej klasie cenowej rowerów to +2kg do masy. A jeśli ma dodatkowo pracować tak żeby odciążał nadgarstki od drgań to całego Twojego budżetu na sam amor może nie starczyć.

Niskobudżetowe amory to wabiki marketingowe, ozdabiacze. Nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...