Skocz do zawartości

[siodełko] WTB wybór


tominos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Szukam pomocy w doborze siodełka. Jeżdżę na góralu,ale głównie w terenie gdzie właściwie powinienem jeździć na crossie. Kupiłem niedawno Merida Mats.20. Siodło oryginalne jest w nim dla mnie za twarde. Jeżdże głównie w weekendy powyżej 60 km. Ale będę też jeździł powyżej 100. 

WTB zbiera sporo pochlebnych opinii. Zawęziłem wybór do dwóch siodeł

 

Pure V Sport Conehttps://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodelko-pure-v-sport-cone-czarno-zielone-wtb,644424.html

 

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodelko-rocket-comp-150mm-czarne-wtb,439203.html?qrtc_slt=slt_product_2_cr&qrtc_tpl=tpl_prod_view&qrtc_typ=prd&qrtc_prd=76154424&qrtc_pos=2&skad=quartic

 

Które wybrać ? Ktoś ma jakieś doświadczenia,czy może doradzić inne WTB trochę powyżej 100 zł. na dalekie trasy? 

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam :)

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobór siodła to przede wszystkim dobór wielkości i kształtu (!)

Nie da się na odległość polecić konkretnego modelu choćbyś nawet zamieścił tu kilkustronnicowy opis swojego tyłka wraz ze zdjęciami.

A kolejny mit to że miękkie siodło to wygodne siodło. Owszem, w konkretnym przypadku może i tak być (np. rower miejski, wyprostowana pozycja, rowerzysta dosiadający go od wielkiego dzwonu że 3 razy w miesiącu), ale na dłuższą metę to prosta droga do dyskomfortu i odparzeń. Tak samo jak bez konkretnych wskazań męczy dłuższe siedzenie w zbyt miękkim fotelu czy leżenie w zbyt miękkim łóżku. Siodło powinno pewne rejony ciała skutecznie podpierać a nie dawać wrażenie siedzenia tyłkiem w galarecie.

Co do różnych modeli WTB, to rzeczywiście mają opinie wygodnych siodeł, ale np. u mnie się to nie sprawdziło, konkretnie model Volt. Okazało się zbyt płaskie i szerokie z tyłu i do tego właśnie zbyt miękkie, jazda na nim to była mordęga dla mnie. Chociaż znam bardzo zadowolonych z niego posiadaczy :)

 

Możesz znaleźć bez problemu informacje jak mniej więcej dobrać wielkość siodła, reszta to trochę szczęścia albo eksperymenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@tominos,

 

Rocket jest całkiem wygodne, zwróć tylko uwagę że występuje w trzech rozmiarach: 130, 142 i 150mm. Szerokość dobiera się na podstawie rozstawu guzków kulszowych.

 

P.S. Na dystanse powyżej 100km siodełko powinno być raczej twarde żebyś opierał się na nim wspomnianymi guzkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam pierw zmierzyć szerokość (rozstaw) własnej dupy czyli kości kulszowych.

 

Tutaj masz super pomysł jak to zrobić samemu w domu: https://www.forumrowerowe.org/topic/176799-siodelko-pomiar-rozstawu-kosci-kulszowych-na-piance/

 

Jak już uzyskasz wynik to wchodzisz na stronę WTB i patrzysz na dedykowane siodło do rozstawu kości: https://www.wtb.com/pages/wtb-saddle-fit-system

 

 

Ja miałem kilka siodełek i każde mnie masakrowało. Okazało się, że mam rozstaw całkiem spory bo 110 mm. Kupiłem sobie najtańsze WTB Pure, które miało pasować wg. grafiki i jak na razie jest super wygodnie, ale nie robiłem jeszcze mega długich tras. Jakbyś kupił model Pure to jest to raczej typowe siodło do MTB. Ma nieco dłuższy nos na który można się przesunąć przy stromych podjazdach oraz ma nieco zadarty tył, który trzyma tyłek na miejscu aby się nie zsuwał do tyłu.    Następne siodło jakie chce wybrać to model Volt, ale tym razem do innego roweru - przełaj/gravel.

 

Pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim rowerze miałem od nowości model Volt o rozmiarze 135mm. Niby było ok, ale gniotło na długich trasach. Kupiłem wersję 150 mm i jest ok. Trzeba zmierzyć tyłek jak pisali inni. Ewentualnie przejść się do sklepu rowerowego i przymierzyć się do różnych modeli i rozmiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,że z doradzeniem wyboru dobrego siodełka jest problem,ale nie o to pytałem.  Nie prosiłem o doradę  jakiegoś dobrego siodła,tylko o wypowiedzenie się na temat dwóch konkretnych siodełek ludzi,którzy mieli z nim styczność. Samo przymierzenie niewiele raczej da bo trzeba by je przetestować na najdłuższej trasie,jakie zamierzamy pokonywać.
Kiedyś,jeszcze w latach 90-tych miałem super wygodne siodło Authora. Bardzo podobne do tego.  
 
 
Tylko boki bardziej "ociekające" w dół. Potrafiłem przejeździć na nim 200 km. Po 4-o miesięcznej przerwie wsiadałem i nic mnie nie bolało. Miały tak jak te, wkładki żelowe, 150-270 --,więc taki rozmiar biorę teraz pod uwagę. 
Zastanawiałem się nad.
 
 
 
Ale przeczytałem opinie,że na dłuższe trasy ( 100 km ) mogą być za miękkie. W odpowiedziach czy informacjach staram się znaleźć czegoś co pomogło  by mi wyeliminować dane siodło ,a nie gotowych super rad na najlepsze siodło. 
 
Dziękuję za wszystkie konkretne odpowiedzi :)
 
Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź też po uwagę, że siodła WTB poza rodzajem (np Volt) są w różnych wersjach - comp, sport, pro, itd

Różnica w komforciemiędzy najtańszym z wersji a najdroższym też może być znacząca.

No i do jakiej jazdy ma być to siodło i jakiego roweru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Weź też po uwagę, że siodła WTB poza rodzajem (np Volt) są w różnych wersjach - comp, sport, pro, itd Różnica w komforciemiędzy najtańszym z wersji a najdroższym też może być znacząca. No i do jakiej jazdy ma być to siodło i jakiego roweru.

 

A jaka wersja byłaby możliwie najlepsza według Ciebie,tzn:

Rower górski,ale modyfikowany w kierunku Crossa. Czyli wspomniane siodełko i opony. Sylwetka-raczej 45 stopni. Jazda po asfalcie,szutrze,trochę leśnych dróg. Czyli właściwie wszystko oprócz stromych,ciężkich podjazdach/zjazdach. Trasy najczęściej między 60-80 km. Na pewno będą i takie ok. setki. Dodam,że mam 184 wzrostu i 86/87 wagi.

 


@@tominos,

 

Rocket jest całkiem wygodne, zwróć tylko uwagę że występuje w trzech rozmiarach: 130, 142 i 150mm. Szerokość dobiera się na podstawie rozstawu guzków kulszowych.

 

P.S. Na dystanse powyżej 100km siodełko powinno być raczej twarde żebyś opierał się na nim wspomnianymi guzkami.

 

A to Rocket to według Ciebie twarde siodło czy to raczej indywidualne spostrzeżenia ?


Weź też po uwagę, że siodła WTB poza rodzajem (np Volt) są w różnych wersjach - comp, sport, pro, itd

Różnica w komforciemiędzy najtańszym z wersji a najdroższym też może być znacząca.

No i do jakiej jazdy ma być to siodło i jakiego roweru.

 

A jaka wersja według Ciebie byłaby optymalna dla :

rower górski,ale modyfikowany w kierunku crossa raczej. Czyli siodło,opony głównie.

asfalt,szuter,leśne drożki

sylwetka 45 stopni raczej

trasy,najczęściej 60-80 km. Czasami 100 km

Dodam,że mam 184 wzrostu,86/87 wagi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roznicy w komforcie nie odczujesz miedzy poszczegolnymi wersjami comp, pro itd. Roznia sie pretami, zewnetrznym materialem no i waga. Wedlug mnie bierz najszersze 147/150 mm np pure v/sport. Rocketa mam w szosie 142 mm i troche za waskie. Pure lepiej mi lezy. Wersja comp po roku bedzie widac zurzucie na zewnetrznym materiale. W pro wogole nie widac zurzucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

Widzę, że jesteś z Rudy Śląskiej jeśli mogę coś doradzić to podjedź do Gliwic do MK BIKE GLIWICE ul.Mitręgi 1 oni mieli duży wybór siodełek WTB z opcją wypożyczenia. Zostawiasz zastaw i testujesz siodełko na swoim rowerze i powinieneś znaleźć to właściwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roznicy w komforcie nie odczujesz miedzy poszczegolnymi wersjami comp, pro itd. Roznia sie pretami, zewnetrznym materialem no i waga. Wedlug mnie bierz najszersze 147/150 mm np pure v/sport. Rocketa mam w szosie 142 mm i troche za waskie. Pure lepiej mi lezy. Wersja comp po roku bedzie widac zurzucie na zewnetrznym materiale. W pro wogole nie widac zurzucia

 

Serdecznie dzięki za posta ! Właśnie takiej dawki wiedzy mi brakowało :)

 

Jeszcze parę godzin temu byłem zdecydowany na

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodelko-rocket-comp-150mm-czarne-wtb,439203.html?qrtc_slt=slt_product_2_cr&qrtc_tpl=tpl_prod_view&qrtc_typ=prd&qrtc_prd=76154424&qrtc_pos=2&skad=quartic

 

Po Twoim poście trochę poszperałem w tych WTB i teraz się zastanawiam czy nie dołożyć stówy i wybrać

 

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodelko-rocket-pro-150mm-czarne-wtb,439212.html

 

Tym bardziej,że spodobała mi się jedna opinia,że świetnie nadaje się na wyprawy powyżej 100 km.

 

 

Względnie na:

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodelko-volt-pro-150mm-czarne-wtb,439364.html

 

Nie chcę za bardzo zawracać Ci głowy. Ale,które siodło ty byś wybrał ?

Cześć !

Widzę, że jesteś z Rudy Śląskiej jeśli mogę coś doradzić to podjedź do Gliwic do MK BIKE GLIWICE ul.Mitręgi 1 oni mieli duży wybór siodełek WTB z opcją wypożyczenia. Zostawiasz zastaw i testujesz siodełko na swoim rowerze i powinieneś znaleźć to właściwe.

Cześć Piotrek,

Dzięki ! Wezmę pod uwagę odwiedziny tego sklepu. To niedaleko ode mnie.

 

Pozdro !

Roznicy w komforcie nie odczujesz miedzy poszczegolnymi wersjami comp, pro itd. Roznia sie pretami, zewnetrznym materialem no i waga. Wedlug mnie bierz najszersze 147/150 mm np pure v/sport. Rocketa mam w szosie 142 mm i troche za waskie. Pure lepiej mi lezy. Wersja comp po roku bedzie widac zurzucie na zewnetrznym materiale. W pro wogole nie widac zurzucia

 

 Chyba jednak zdecyduję się na Rocket Pro z uwagi na LOVE CHANNEL.  :)

Wstrzymam się jeszcze do jutra z decyzją. Może pojadę do tych Gliwic na oględziny i próbę.

Wstrzymam się jeszcze do jutra z decyzją. Może pojadę do tych Gliwic na oględziny i próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka wersja byłaby możliwie najlepsza według Ciebie,tzn:

Rower górski,ale modyfikowany w kierunku Crossa. Czyli wspomniane siodełko i opony. Sylwetka-raczej 45 stopni. Jazda po asfalcie,szutrze,trochę leśnych dróg. Czyli właściwie wszystko oprócz stromych,ciężkich podjazdach/zjazdach. Trasy najczęściej między 60-80 km. Na pewno będą i takie ok. setki. Dodam,że mam 184 wzrostu i 86/87 wagi.

 

Ja mam wersję WTB Volt Pro 150 mm

Oryginalnie była Volt 135 Sport z brandem Krossa

Z pewnością sama szerokość robi ogromną różnicę, ale w dotyku sport był zdecydowanie mniej przyjemny, twardszy, a przy okazji śliski (ale zabrzmiało :) ).

Wersje Comp, Sport i Pro to nie tylko masa, pręty. Inne też jest pokrycie i wypełnienie (jakaś tam pianka 3D i żelowa w tych wyższych grupach). Jak pisałem trzeba posadzić na tym siodle swój zad i zobaczyć. Każdy ma inne cztery litery i to co mnie pasuje, niekoniecznie będzie tobie pasować. Ja np SR Seta Custom czy tym Volt Sport odczuwałem spory dyskomfort - gatki zawsze musiały być z pampersem. Na szerszym Volt Pro zdarza mi się założyć zwykłe szorty i stanowi to problemu na wet na dłuższych trasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volta bym sobie darowal. Bedzie twarde i bardziej to do pozycji sportowej. Wersja pro to bardzo estetyczne siodlo. Dobry wybor. Nastepne to tylko tytanowe prety. Love channel ma tez pure. Pure wydaje sie bardziej komfortowym siodlem ale tylko do max 30 km bez wkladki. Potem slabo. Niestety wkladka tez robi swoje i w spodniach z decathlonu po 70 km czulem tylek a w spodniach endura z najlepsza wkladka wogole .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wersję WTB Volt Pro 150 mm

Oryginalnie była Volt 135 Sport z brandem Krossa

Z pewnością sama szerokość robi ogromną różnicę, ale w dotyku sport był zdecydowanie mniej przyjemny, twardszy, a przy okazji śliski (ale zabrzmiało :) ).

Wersje Comp, Sport i Pro to nie tylko masa, pręty. Inne też jest pokrycie i wypełnienie (jakaś tam pianka 3D i żelowa w tych wyższych grupach). Jak pisałem trzeba posadzić na tym siodle swój zad i zobaczyć. Każdy ma inne cztery litery i to co mnie pasuje, niekoniecznie będzie tobie pasować. Ja np SR Seta Custom czy tym Volt Sport odczuwałem spory dyskomfort - gatki zawsze musiały być z pampersem. Na szerszym Volt Pro zdarza mi się założyć zwykłe szorty i stanowi to problemu na wet na dłuższych trasach.

To już dość sporo wiem o WTB. Na 99% kupuję Rocket Pro. Tyłka raczej nie mam zbyt wrażliwego. Skoro na obecnym moim twardziochu z Merida Matts.20 wyciągam 60 km to raczej bedę z niego zadowolony. Dzięki za pomoc :)

 

Pozdro!

Volta bym sobie darowal. Bedzie twarde i bardziej to do pozycji sportowej. Wersja pro to bardzo estetyczne siodlo. Dobry wybor. Nastepne to tylko tytanowe prety. Love channel ma tez pure. Pure wydaje sie bardziej komfortowym siodlem ale tylko do max 30 km bez wkladki. Potem slabo. Niestety wkladka tez robi swoje i w spodniach z decathlonu po 70 km czulem tylek a w spodniach endura z najlepsza wkladka wogole .

 

Moja pozycja sportowa nie jest. Więc te Rocket Pro będzie dla mnie chyba trafnym wyborem. Mam nadzieję :)

Jeszcze raz dzięki za pomoc. Wszystkim:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Roznicy w komforcie nie odczujesz miedzy poszczegolnymi wersjami comp, pro itd

 

Dla mnie była przepaść między Pure V pro a comp ( na korzyść tego pierwszego )

 

Przerabiałem Pure V ( mam je w endurówce ) Rocket V ( w zimówce ) i Devo ( w codziennym )

Najbardziej mi podchodzi Pure i Rocket ( oba mam w wersji pro )

 

Przerabiałem też Laser v i mimo, że była to taka kobyła, to też było wygodnie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Pure to pisałem o nim w moim poście.  Polecam Ci i tak zmierzyć zadek. Model Rocket mimo, że ma i nawet 150 mm to wg. WTB jest mniej dopasowany do szerszego rozstawu kości. Możliwe, że to bardziej wyścigowe siodło do mocniej pochylonej pozycji.  Ciężko doradzić. Najważniejsze aby wpasować się w wymiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siodło powinno pewne rejony ciała skutecznie podpierać a nie dawać wrażenie siedzenia tyłkiem w galarecie.

Co do różnych modeli WTB, to rzeczywiście mają opinie wygodnych siodeł, ale np. u mnie się to nie sprawdziło, konkretnie model Volt. Okazało się zbyt płaskie i szerokie z tyłu i do tego właśnie zbyt miękkie, jazda na nim to była mordęga dla mnie. Chociaż znam bardzo zadowolonych z niego posiadaczy :)

 

Otóż to.

Ja miałem WTB Speed Comp i trasy na crossie powyżej 100 km to już była męka. Co nie oznacza, ze są to złe siodła. Po prostu miałem źle dobrane. Liczyłem na to, ze jak kupię "WTB" choć niski model, to jednak "będzie dobrze". Nie było. Teraz ujeżdżam Terry Figura Gel Max Men, na rzie jest obiecująco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście comp od pro różni się patingiem. Wyściółka zewnętrzną na pewno. Tu masz różnicę https://www.wtb.com/products/pure

Pro dobry wybór. Team to już tylko tytanowe pręty

Fajnie na tej tabelce to jest zobrazowane. Poza tym siodełko to bardzo ważna rzecz w rowerze. Uważam,że nie należy na tym detalu oszczędzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...