Skocz do zawartości

[hamulec tylny] shimano BR M447 słaby


strzewka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z tylnym hamulcem hydraulicznym. Hamulec słabo hamuje a wcześniej normalnie blokował koło bez problemu.Ale od początku. Hamulec jak w tytule to shimano BR M447 tarcza to shimano SM-RT54, klocki shimano B01S żywiczne. Rower mam 1,5 roku i oczywiście od nowości było wszystko ok hamulce działały jak  należy. Po ok roku były wymienione tylne klocki i tarcza bo jednym z maratonów w błocie klocki po prostu się skończyły. Po tej wymianie oczywiście wszystko było ok. Tak jeździłem dalsze kilka miesięcy (całą zimę) i wszystko było ok. Jakiś miesiąc temu myłem rower i łańcuch i po tym myciu hamulec tylny zaczął słabo hamować oraz piszczeć. Pomyślałem, że się coś zabrudziło. Oczyściłem tarcze i klocki ale nie dawało to żadnej poprawy. Odpowietrzyłem hamulec i dalej nic. Zamówiłem klocki nowe takie same i też efekt żaden. Pojechałem do serwisu i tam najpierw chcieli wymienić zacisk ale po analizie wymieniona została tarcza (klocki wcześniej wymienione)  i o dziwo po paru hamowaniach hamulec wreszcie ok. Zadowolony pojechałem do domu. Za kilka dni miałem rajd Harpagan na którym przejechałem ponad 150 km. Podczas rajdu wszystko było ok. Po rajdzie rower był umyty wodą i do samochodu. Po powrocie po kilku dniach wsiadam na rower a tu to samo bardzo słaby tylny hamulec. Znowu oczyszczanie mycie szlifowanie klocków podmiany tarcz (na te poprzednie) i nic.

Nie wiem co robić bo przód  jest od nowości ok a tył szwankuje teraz. Wychodzi na to, że jak rower postał kilka dni nie wiem po myciu to coś się stało tylko co. Wcześniej myłem rower nie raz także napęd był myty specyfikami i nic się nie działo. Jeździłem w różnych warunkach i było ok.

Może ktoś ma jakieś pomysły? Czy to może zacisk do wymiany ale żadnych wycieków nie zauważyłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz po prostu pecha i jak są jakieś kałuże to z domieszką oleju:) Kiedyś ktoś pisał o tym, że czasem można zatłuścić tarczę i klocki przez kałuże z resztką oleju czy benzyny. Z tego co napisałeś to wszystko powinno działać.

Jest test opcja, że podczas mycia zabrudziłeś hamulec i tarczę olejem z łańcucha ale skoro wcześniej myłeś x razy to.... nie wiem :whistling:

Edytowane przez Marcin86Poznan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak można zabrudzić ale to bym chyba miał efekt od razu. Czy można jakoś tak uszkodzić tarczę (oczywiście nie chodzi o wygięcie) że jest już do wyrzucenia pomimo mycia i odtłuszczania, nie wiem przegrzać czy coś? I czy po zabrudzeniu do wymiany są klocki i tarcza od razu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można spalić i tarczę i klocki

"Zwęglony klocek będzie miał częściowo lub na całej powierzchni spalony lub zeszklony materiał cierny. Na powierzchni klocka będą widoczne szkliste linie lub plamy. Bardzo często z przegrzania okładziny pęka struktura okładziny. Jest to spowodowane długim oddziaływaniem nadmiernie wysokiej temperatury w związku z intensywnym używaniem, blokowaniem się hamulca lub wadliwym uchwytem klocka.'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po myciu nocował w przechowalni a potem rano zapakowałem go do samochodu leżał z tyłu na lewym boku kół nie ściągałem.

Klocki szlifowałem, nawet jedną z poprzednich tarcz przeszlifowałem ale to nic nie dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejedź palcem/ chusteczką i będziesz widział czy są zatłuszczone.

 

Wiesz, ja mam klocki Accent spiekane i w koło z nimi problem bo właśnie się szklą. Z tyłu siedzi Jagwire półmetaliczny, może super mocny nie jest ale problemów zero.

 

Sprawdź te dwie rzeczy, to 5 minut roboty.

 

Wyjmij też klocki i dotknij palcem tłoczków to zobaczysz czy się olej nie sączy. Ewentualnie wsadź bloker między tłoczki i ponaciskaj klamkę, jeżeli coś cieknie nawet minimalnie to zobaczysz jakieś bąbelki czy ślady płynu.

 

Możesz po prostu masz pecha  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie wygląda to na problem zatłuszczeniu przy porządnym myciu. Ja u siebie ma  też M447, wyciągnąłem klocki, umyłem płynem do naczyń, wypaliłem, odtłuściłem tarczę i było ok. Może przy myciu ściągaj koło (ja tak robię) wtedy wiem, że żadna kropla oleju nie wpadnie na klocki i tarczę. Możesz też wymienić klocki na półmetaliczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj próbowałem odtłuszczaczem, ale zdecydowanie zbyt dużo zabawy w zabezpieczanie itd ( niezbyt przyjaźnie działa na lakier i gumę). Skończyło się na myciu tarcz płynem do mycia naczyń ( gąbką, porządnie 2 razy w wysokim stężeniu). Klocki przemyte także płynem do naczyń, potem wypalone nad ogniem i przetarte papierem ściernym.

 

Działa za każdym razem w 100%, lepszego sposobu chyba nie ma.


 

 

Może przy myciu ściągaj koło (ja tak robię) wtedy wiem, że żadna kropla oleju nie wpadnie na klocki i tarczę.

 

Rób dokładnie tak jak pisze kolega, ściągaj koła i wyjmij klocki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem dziś umyłem tarcze i klocki płynem do mycia naczyń. Przed sprawdziłem papierem tarcze była trochę brudna ale jeździłem na nim trochę (ok 40 km) więc nic dziwnego. Po umyciu i wygrzaniu klocków niestety nie ma poprawy. Zauważyłem jednak coś innego. Po wymontowaniu klocków zauważyłem płyn (chyba) z tyłu klocków w miejscu gdzie dociska tłoczek. Myślałem, że może to woda choć nie wyglądało na wodę, sprawdziłem przód ale tam sucho. Wychodzi na to, że tłoczki puszczają płyn i to może być przyczyną słabego hamulca. Proszę o potwierdzenie. Po czyszczeniu odpowietrzyłem zacisk ale poprawy nie ma. Nie chce mi się wierzyć, że od razu spada ciśnienie bo po kilkunastu naciśnięciach klamki na klockach (z tyłu) było sucho. Jedyne wytłumaczenie to zniszczone klocki tak, że nie można ich już doczyścić lub tarcza (tarcza ma taki dziwny ciemny jakby nalot którego niczym nie można zmyć). Klocki były mokre tylko z tyłu ale może wydostaje się to też na okładzinę lub skapuje na tarczę. Czy ktoś może potwierdzić czy faktycznie może to być przyczyną moich problemów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...