Skocz do zawartości

[spodnie] długie, wygodne, nieprzemakalne spodnienajlepiej z rozciągliwego materiału)


hulk14

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję długich, nieprzemakalnych spodni na rowerową wyprawę majówkową. Mile widziane z materiału rozciągliwego (takie są znacznie wygodniejsze). Mam masywne uda (ok 65 cm w obwodzie), więc muszą być szerokie w udach. Zakres cenowy do ok. 300 zł, ale wiadomo, im mniej tym lepiej (o ile jakość mocno nie cierpi).

 

Zainteresowałem się spodniami endura urban stretch, ale okazało się, że jedynie zapewniają jedynie podstawową ochronę przed deszczem (mżawką?).

Miał ktoś może do czynienia z endura gridlock 2? Endura hummvee wydają się być na zdjęciach dość wąskie w udach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Podpinam się pod temat.

Zaczynam jeździć do pracy rowerem - 30 min. Potrzebuje spodnie, które nie przemokną w żadnym deszczu.

Cena jak najniższa.

 

Fajnie by było jakby po złożeniu zajmowały mało miejsca w plecaku.

 

Są może spodnie, które idzie założyć na normalne? - jedne na drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Są może spodnie, które idzie założyć na normalne? - jedne na drugie.

 

Oczywiście. Tylko takie zapewnią pełna ochronę przed deszczem, nawet się odpowiednio nazywają; "overtrousers". Taka sama idea jak z kurtkami przeciwdeszczowymi, zajmują mało miejsca i w razie deszczu zakłada się je na normalne ciuchy. Raczej nie dałoby się w nich non stop jeździć, przed deszczem chronią dobrze, niestety kosztem oddychalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ze względu na cienki poliester , z którego są wykonane, niepodklejone szwy i parametry wodoodporności - spodnie przeznaczone są na mżawkę , mały deszcz, na tzw. dojście ."

Ja polecam poszukać w sklepach budowlano-ogrodniczych ceratowych spodni z gumką w pasie i rozpinanymi na dole nogawkami, pewnie za ok.30 zł. Daje się je wciągnąć przez buty, pełna nieprzemakalność, lekkie i małe. Jeździłem w takich na motocyklu i dawały radę. Na całodniową wyprawę pewnie nie za bardzo (brak oddychalności), ale awaryjnie na dojazd do pracy jak najbardziej.

 

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos podpowiem i nie podpowiem.

Podpowiem

- nieprzemakalne 100%

- tanie, chyba do 5 dych kosztowaly

- czarne, dla niektorych plus

- podklejone

- zamki tak nad wysokiego buta z bokow

- zero szelek, itp.

- Quechua Oxylane, tyle z metki

Nie podpowiem

- nie umiem odnalez na stronie Deca, byc moze nie ma ich juz w ofercie.

- w zwiazku z tym, ze to 100% nieprzemaklnosc ceraty to i 100% brak oddychalnosci. Owszem dojedziesz suchy od deszczu, ale wilgotny z potu.

- spodnie proste, nie maja podwyzszanego tylu, wiec i przy pochylonej pozycji moga byc nizej, za to sa dosc dlugie, wiec mozna wysoko podciagnac i kolko sie zamyka.

 

Zapomnialem, mam wieksze uda i jezdzi mi sie w nich absolutnie wygodnie, nic nie uciska, nie przeszkadza w ruchu, luzny kroj, w sam raz na awaryjne zastosowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam spodnie Gridlock 2,ale moim zdaniem są to spodnie awaryjne, zakładane na inne spodnie. Krój jest luźny i wygodny. Jednak materiał w środku jest śliski i mało przyjemny gdy założymy go na gołe ciało. Wodoodporność ok, nigdy mi nie przemokly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.decathlon.pl/ochraniacz-spodni-na-rower-300-czarny-id_8328693.html?gclid=CjwKEAjwl9DIBRCG_e3DwsKsizsSJADMmJ11zrImd5wzUUyVxvrxcy4SK6RbaFYJdT7VuEnrEmNKuhoCg_Dw_wcB

 

Dla tych co szukaja spodni na spodnie ... tylko nie wiem jak z wciaganiem tego na jakies duze dzinsy typu piramidy :>> ja tam jezdze w strojach rowerowych i problemu nie mam. Siedza sobie w plecaku i czekaja na deszcz. Jak pada zakladam, i zapominam o deszczu. Suche nogi suche buty ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam Endura Superlite Overtrousers.  Dość obszerne i lekkie oraz kompaktowe. Nieprzemakalność na poziomie 10k i taka sama oddychalność.  Co do spodni to używam ich w deszczu i ulewach. W miejscach narażonych na deszcz jeszcze nigdy nie przemokły jednak naciągają od spodu jeśli nie nałoży się je na buty.  Jeśli są nad butami to woda i tak płynie do butów i zmoknie góra stopy a spodnie zaczną jakby sączyć wodę przez skarpetę do środka.  Podobnie jest gdy nie mamy porządnego błotnika i jedziemy w mega ulewie i po płynącej ulicami wodzie (mosty). Wtedy dostajesz taki szlauch prosto w stopy (jazda bez chlapacza), że tu tylko sprawdzą się kalosze :)   Od siebie polecam te spodnie mimo wysokiej ceny.  Najważniejsze aby były założone na nieprzemakalne buty lub naciągnięte na ochraniacze na buty, inaczej będzie wlewać się woda do butów.   Jazda z nimi na gołe nogi nie jest dobrym pomysłem. Materiał w niskiej temp. robi się bardzo chłodny i nieprzyjemny w dotyku. Minimum to jakieś ocieplacze kolan (dla komfortu) - wystarczą nawet skarpety z uciętymi paluchami i będzie o wiele przyjemniej.   Oddychalność 10k pozwala jechać z umiarkowanym wysiłkiem i nie jest zbyt gorąco. Jeśli jednak miałbym używać ich w letnim deszczu i temp ponad 15 stopni to chyba zwolniłbym mocno tempo z uwagi na to, że membrana mimo, że oddycha to i tak daje wrażenie worka foliowego.  

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...