Skocz do zawartości

[Kupno roweru] Rower Trail vs Enduro?


Futroo

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim, od pewnego czasu przymierzam się do zakupienia nowego roweru, mam jednak mały dylemat jakiego roweru w ogóle szukać.. I tutaj liczę na Waszą pomoc w ukierunkowaniu mnie.

Szybko opisze w ogóle jakie trasy mam pod domem jak i w okolicy, w sumie mam chyba niezłą lokalizację ponieważ mam blisko do takich miejscówek jak Rychleby, Lipowskie ścieżki, Single pod Smrkem, Świeradów, Trutnov, Srebrna Góra, Czarna Góra.
Wokół domu mam dużo szlaków rowerowych ze sporą ilością podjazdów szutrem jak i asfaltem, są też ścieżki piesze gdzie spokojnie można śmigać rowerem, spora ilość zjazdów gdzie tubylcy pobudowali małe hopy i bandy gdzie nawet można poszaleć w dół.
I tu pytanie jaki rower nadaje się na powyższe trasy, żeby nie było za nudno na zjazdach, ani zbyt męcząco na podjazdach. Mój styl jazdy określam raczej na średnio agresywny, wcześniej jeździłem na DC Cocker z 130mm z przodu, jednak na podjazdy był fatalny, teraz wolałbym fulla tylko jakiego ? Trail czy Enduro ?
Celuje w rower używany, choć rozważam też kupienie nowego. Propozycje rowerów, modeli mile widziane.
Z góry dzięki za pomoc icon_biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice między typami tych rowerów znam, jednak właśnie chciałem żeby ktoś coś podpowiedział względem dostępnych dla mnie tras. Pytanie czy na endurowcu jest aż tak ciężko podjeżdżać czy raczej góry na luzie da radę podjechać ? Czy jest może podobnie jak na rowerze do DH ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjazdy to kwestia przełożeń/zębatek. Z przodu 22, z tyłu 34/36 i wyjedziesz wszędzie, gdzie da się wyjechać. Ewentualnie inne kombinacje z podobnym przełożeniem. Policz sobie z kalkulatora jak to wychodzi dla danego roweru.
Oczywiście jak masz silne nogi to na innych też się da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice między typami tych rowerów znam, jednak właśnie chciałem żeby ktoś coś podpowiedział względem dostępnych dla mnie tras. Pytanie czy na endurowcu jest aż tak ciężko podjeżdżać czy raczej góry na luzie da radę podjechać ? Czy jest może podobnie jak na rowerze do DH ?

 

Na enduro da się bardzo przyjemnie podjeżdzać wiec nie to jest kłopotem. Problem polega na tym, że to jest sprzęt, który potrzebuje łomotu by pracował jak należy. Głównie przedni wideł. Jest cięższy i mniej manewrowy na trasach typu single. Są centra testowe wiec wypożyczasz coś typu Reign kontra Trance i już wiesz na czym stoisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Srebrną akurat Enduro jest jak najbardziej wskazany, w Świeradowie też są fajne zjazdy pod Enduro, np czerwony szlak który zaczyna się na górnej stacji gondoli.

 

Enduro ma przełożenie jak zwykły rower i zawias którym w cale mocno nie buja przy pedałowaniu, w DH masz przełożenie żeby do pedałować na zjazdach(a nie podjeżdżać pod cokolwiek) i bardzo często przód/tył na sprężynie bez możliwości zablokowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego mam problem który typ w ogóle wybrać, część tras to single, inne pasują mi pod enduro. Nie chce na pewno rezygnować z hopek, band itp. Na pewno nie latam ekstremalnych rzeczy, szukam roweru do jazdy typowo na fun'u nigdy się nie spinałem na zawody czy na czas. Jeżdżę dla przyjemności głównie  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci nie przeszkadza brak koszyka na bidon... to:

 

http://www.kross.pl/pl/2017/trail/soil-2-0-ex

 

Nic jemu nie brakuje, tylko zamleczyć opony, a kupisz za jakieś 11k zł, możesz MartinH zapytać ile dał i gdzie, bo kupił na dniach go własnie.

 

Jak przekracza budżet, to można się jeszcze spróbować dogadać, żeby bez mykmyk'a go sprzedali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zastanów się jak jeździsz i gdzie. Ja miałem podobny dylemat, w końcu padło na tzw. nowoczesnego traila, czyli Soil'a EX. Wbrew pozorom te nowe rowery wcale nie są dużo lżejsze niż endurówki, a mają wszystko, porządne widelce, szerokie obręcze, szerokie kierownice i krótkie mostki, tylko skoku jest mniej. W górach jeszcze nie jeździłem, ale już wiem, że mam wszystko czego potrzebuję aby się tam świetnie bawić. I przede wszystkim taki trail jest dużo bardziej uniwersalny :)

 

Jak zwykle wszystko kończy się pytaniem ile chcesz wydać na rower?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Soila 2.0 EX można w zaprzyjaźnionym sklepie dać koło 10500 pln (20% upust). Trzeba tylko dobrze zagadać.

Jak akceptujesz 1x11 to nic w nim nie będziesz długo zmieniał. Ja zmieniłem tylko korbę, bo akurat potrzebowałem czegoś więcej niż 32x11-42. Mam teraz z przodu 36-28 i jest akurat na moje potrzeby. Dojazd 36, w terenie 28.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc patrzyłem na Reigna jak i na Soila tyle że 3.0 i używanego, do którego równie dobrze chyba można by wsadzić widelec 140mm jak w EX? Czy się mylę i mija się to z celem? Ogólnie jestem bardziej chyba za krossem..

 

Przede wszystkim zastanów się jak jeździsz i gdzie. Ja miałem podobny dylemat, w końcu padło na tzw. nowoczesnego traila, czyli Soil'a EX. Wbrew pozorom te nowe rowery wcale nie są dużo lżejsze niż endurówki, a mają wszystko, porządne widelce, szerokie obręcze, szerokie kierownice i krótkie mostki, tylko skoku jest mniej. W górach jeszcze nie jeździłem, ale już wiem, że mam wszystko czego potrzebuję aby się tam świetnie bawić. I przede wszystkim taki trail jest dużo bardziej uniwersalny :)

 

Jak zwykle wszystko kończy się pytaniem ile chcesz wydać na rower?

Właśnie i tu jest istotna kwestia uniwersalności jak i dobrej zabawy na większości tras, bo na tym mi zależy. Lubie trochę kombinować na rowerze, chciałbym też po prostu trochę do szlifować techniczne zagadnienia jazdy.

 

Za Soila 2.0 EX można w zaprzyjaźnionym sklepie dać koło 10500 pln (20% upust). Trzeba tylko dobrze zagadać.

Jak akceptujesz 1x11 to nic w nim nie będziesz długo zmieniał. Ja zmieniłem tylko korbę, bo akurat potrzebowałem czegoś więcej niż 32x11-42. Mam teraz z przodu 36-28 i jest akurat na moje potrzeby. Dojazd 36, w terenie 28.

Co do napędu to raczej 1x11 bym dał radę, w nogach jest para wcześniejszy DC jak wspomniałem miał 1x9 i pod górę zsiadałem tylko jak był upał lub góra była naprawdę stroma, ale inna sprawa ,że ten rower nie nadawał się na podjazdy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reing 2 szalu nie robi wg mnie akurat, jest tańszy od Krossa, ale ma sporo rzeczy o 1 półkę niżej, wideł, koła, mykmyk. opony, hamulce, już lepiej rower na lepiej dobranym osprzęcie i mniejszym skoku niż takie enduro na M615...

 

Trzeba się tu zgodzić jak i cały czas obstaje, że nie potrzebujesz tego typu roweru.

 

Pomyślał bym nad Soilem EX albo jak ma być trochę agresywniej nad Moonem 2. I pamiętaj, że nie wielkość skoku decyduje jak pojedziesz tylko głowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Moonie 2 też bardzo fajne opinie można poczytać, myślę że zadecyduje między Soil 3.0, 2.0Ex albo właśnie Moon2. Chyba że ktoś jeszcze sypnie inna ciekawa propozycja?

 

Po za tym to mam jeszcze do was pytanie jaki rozmiar całować przy 173cm wzrostu?

 

I drugie pytanko skoro wybierać się będę na trasy oddalone od domu dosyć znacznie, jakich bagażników rowerowych używacie na Wasze samochody? Dachowe czy może na tylna klapę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beskid 3.0 też dobra opcja jeśli kupisz to poniżej 10k zł. W foxie zmienisz skok, napęd będzie twardszy, ale zmiana przedniej zębatki to nie są jakieś duże koszty. Jedynie koła w EX są dużo lepsze (22.5 vs. 30 mm wewnątrz). Ja bym nie skreślał ;)

Rozmiar tylko M'ka, W L'ce nie schowasz myk-myk'a. U mnie przy 170 cm jest na styk ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...