Skocz do zawartości

[Kontrola nad rowerem MTB] Wysokość siodełka i jego ustawienie. Temat długości ramy a wzrost.


Rekomendowane odpowiedzi

http://allegro.pl/dartmoor-primal-27-5-2017-s-xl-bon-200-zl-i6769165767.html

 

albo

 

http://allegro.pl/dartmoor-hornet-2016-27-5-enduro-rozm-l-auron-i6737970154.html

 

Kupiłeś rower do amatorskiego XC (swoją drogą nawet ze zbyt dużą ramą) i w żaden sposób nie zrobisz z niego zjazdówki nawet gdybyś zakupił do niego osprzęt z grupy zee czy saint. Taka rama ze względu na cieniowanie przy zjazdach może być nawet gorsza niż taka z "górala za 500zł".

 

Tu masz przykład złamania tylnych widełek:

 

 

A tu typowe złamanie główki (co prawda na drzewie ale to był rower enduro, w XC na większym korzeniu zrobisz to samo):

 

 

A tu koleś zrobił sobie składaka (nie jechał nawet 20kmh):

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dartmoor PRIMAL 27.5' 2017 / S - XL / Bon 200 zł (6769165767) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. albo DARTMOOR HORNET 2016 -27.5- ENDURO - ROZM L- AURON (6737970154) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Kupiłeś rower do amatorskiego XC (swoją drogą nawet ze zbyt dużą ramą) i w żaden sposób nie zrobisz z niego zjazdówki nawet gdybyś zakupił do niego osprzęt z grupy zee czy saint. Taka rama ze względu na cieniowanie przy zjazdach może być nawet gorsza niż taka z "górala za 500zł".
 

Hmm czyli celować w Dartmoore hornet jezeli max moge wydac 2500 zl? rama dla mnie to wlasnie 17.5-18 cali? kurde czyli 3 kafle w błoto... ja ie a tak sie napalałem na zjazdy.. ku rwa no, ale wj b i tak bede zjezdzal choc po lekkich trasach ale z zakretami, gwarancje na rame daja na cale zycie w koncu, chyba ze my piszemy o czyms innym bo moze dla Was zjazdy to inne zjazdy :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przeciez jest wspomniane w pierwszym poście, unibike flite 27.5 z 2015 roku.

Pytanie nie jest co masz teraz, a co wcześniej, do czego się przyzwyczaiłeś.

 

 

 

juz walić te zbawy grawitacyjne inaczej wam dam odpowiedź: o to do czego dąże(filmik):

To co jest na filmiku, to są zabawy grawitacyjne. Obecny rower nie jest dedykowany zabawie w DH/FR/Enduro, a chyba do tego zmierzasz. Jak chcesz się na poważnie w to bawić, to nie wyrzuciłeś kilku tysięcy w błoto, tylko trzeba uzbierać kilkanaście na solidny sprzęt i ochronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pokazałeś na filmie to singletrack, dedykowane do tego rowery to  oczywiście drogie fulle a minimum to sztywne ścieżkowce. Ja osobiście lubię dartmoora bo znam kilka osób, które są blisko związane z tą marką i maczały swe palce przy projektowaniu ich komponentów (czasami na testy mi coś wpadnie). Ale praktycznie każdy szanujący się producent ma w swojej ofercie sztywny, wzmocniony rower typu trial/AM/Enduro na którym można zacząć przygodę ze zjazdami... jak już przy PL markach jesteśmy to właśnie np. Dartmoor (Velo) ze swoimi Primalami (ew. jeszcze lepszymi Hornetami), specjalizujący się w rowerach wyczynowych NS Bikes ze swoimi Djambo czy Eccentric a nawet Kross z serią Dust, Romet z serią JiG.

Dartmoor i NS Bikes oferują też możliwość zakupu samej ramy i uzbrojenie jej na swoją modłę.

W każdym razie jak wspominałem już chyba ze 2x w przypadku rowerów XC ramy są odchudzane żeby cały rower był możliwie lekki i nie chodzi mi tylko o cieniowanie rurek ale również o ich przekroje (spójrz jak wyglądają np. tylne widełki w primalu czy hornecie w porównaniu do filigranowych rureczek w rowerach XC). Do tego cała geometria ramy w przypadku ścieżkowca jest tak skonstruowana, żeby wjeżdżając przednim kołem w dołek albo najeżdżając na wystający korzeń podczas jazdy w dół ze sporą prędkością nie przelecieć przez kierownicę oraz żeby przy awaryjnym zatrzymaniu można było zeskoczyć z siodła nad górną rurę niezależnie od tego co mamy pod nogami nie martwiąc się o swoje klejnoty. Poza ramą rowery takie mają też inne amortyzatory (większy skok, większa sztywność poprzeczna), hamulce (często tutaj tył jest ważniejszy przez co można spotkać duże tarcze na tylnym kole, większa siła hamowania i lepsze rozpraszanie ciepła), koła (szersze, sztywniejsze zwykle sporo cięższe), kierownice (mocniejsze, gięte i szersze np. 740+mm), mostki (mocniejsze, krótsze) a nawet pedały (szerokie platformy z pinami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo ze wszystkim się zgadzam, ale nie można stwierdzić że flite nie można robić zjazdów. Oczywiście nie mówię o zjazdach jak na filmiku, ale łagodniejszych i spokojniejszych. Podniosę argument który w ostatnim czasie przewijał się kilka razy - zobaczcie jak wyglądają zawody xc i jak tam jeżdżą zawodowcy na jeszcze bardziej wylajtowanych ramach. Nie popadajmy z kolei w paranoję. Wszystko czego trzeba to zdrowy rozsądek - czyli kontrola prędkości nie wybijanie się na hopach itp. Co do flite`a, jeździj nim, naucz się podjeżdżać, ogólnie naucz się techniki jazdy w lesie, bo po 3 miesiącach za wiele nie potrafisz (bez obrazy). Musisz się nauczyć też reagować instynktownie na przeszkody, a tego nie wypracujesz od tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piter233: generalnie masz sporo racji - technika przy zjazdach ważniejsza, sprzęt tylko ratuje życie ;) - patrz przykład ze wspinaczką powyżej. Autor wspominał, że osiąga 40kmh i wiem z doświadczenia, że ciężko będzie mu się cofnąć do przejazdów w ślimaczym tempie.

Jak byłem dzieciakiem (czyli tak do wieku lat około 30) dużo jeździłem na zjazdówkach, miałem nawet całkiem poważne wypadki (lewa noga 2x złamana, raz w kilku miejscach dwie kości, otwarte). Gdyby nie sprzęt pewnie dawno już wąchałbym kwiatki od spodu. Nie wyobrażam sobie nawet stanąć na starcie takiej trasy rowerem XC (szczególnie obecnie posiadaną 9kg wydmuszką) już nawet nie ze względu na wytrzymałość/niezawodność ale na geometrię i rozkład masy.

A odnośnie zawodów XC to owszem próbowałem i IMHO jest tam 3x wolniej, 2x mniej stromo, 10x szerzej, brak skoków i zakrętów w miejscu o 120*+ jednym słowem nuda ;).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po taniości i bez kombinowania to się daje tyłek za siodło i po problemie. 

 

Jak dajesz tyłek za siodło to środek ciężkości idzie bardzo do tyłu i nie dociążasz przedniego koła, dodatkowo masz wtedy wyprostowane ręce i praktycznie przestajesz mieć możliwość skrętu, i przestajesz pompować przodem na dziurach. Praktycznie zjazd na trudnych ściankach staje się walką o przetrwanie.

 

To tak w skrócie dlaczego zjeżdżający zawodnicy XC na wysokich sztycach to prawie akrobaci. Z siodłem 15cm niżej jest dużo przyjemniej, bezpieczniej, szybciej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A więc siodełko... wszędzie pisza jedno że kolano musi być wyprostowane i tyle... niestety ja sobie np tego nie wyobrazam, jak mam mieć kontrole nad rowerem gdy moja noga jest wyprostowana, ledwo co dotykam wtedy ziemi noga i w ogóle jakoś tak za wysoko - wybaczcie za banalne słownictwo, wiem ze na wyprostowanej nodze sie o wiele lepiej i silniej pracuje nogą aczkolwiek w rowerach MTB nie chodzi bardziej o kontrole? Dlatego interesuje mnie Wasze zdanie na ten temat.

 

 

 

To na tyle, domyslam sie ze to podstawy aczkolwiek nurtuja mnie te kwestie bo są sprzeczne z moimi upodobnieniami, wygodą oraz kontrolą nad rowerem. CHcialbym np. sie nauczyc jezdzic na jednym kole a wtedy na pewno siodelko nie moze byc zbyt wysoko, na skretach tez sobie nie wyobrazam siedziec 1,5m nad ziemia, jezeli chodzi o kierownice to aktualnie wraz z siodelkiem tworza prawie kąt prosty. Siodełko lekko nizej o 1cm - nie wiem czy to dobrze

 

Jeśli chcesz jeździć zgodnie ze swoimi upodobaniami i wygodą to nie czytaj poradników ani nie sugeruj się zdaniem innych na ten temat.

Jeździj tak, byś czuł się dobrze. Myślę, że jest to najprostsza rada.

 

Co do wyprostowanej nogi, to osobiście nie spotkałem się z taką opinią. Kolano zawsze musi mieć lekkie ugięcie. 

 

 

 

siodło podwyże skoro tak sie czepiacie
 

 

Nikt się nie czepia. Pytasz to odpowiadają. 

 

Mam wrażenie, że do końca nie jest Ci wygodnie na tym rowerze, a wątek założony po to, by ktoś utwierdził Cię w przekonaniu, że jednak 3000 zł zostały dobrze wydane.

Również jestem zdania, że ramę masz zbyt dużą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj kolega to chyba w terenie nie jezdzil nigdy ...jak wstaniesz z siodla to szybko stracisz przyczepnosc tylnego kola...echh

 

A mnie się wydaje, że Ty mistrz  prostej jesteś albo tylko zjeżdżać potrafisz skoro takie głupoty piszesz. Dla tych co się wymądrzają - w terenie nie występują tylko podjazdy które zrywają koło !

 

Ale to nie jest temat na analizę terenu, kątów nachylenia i struktury podłoża, więc jak macie jakieś konstruktywne propozycje w zakresie ustawienia się w rowerze na różnych płaszczyznach dla znalezienia optymalnej pozycji siodełka i kierownicy to autor tematu będzie Wam wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki sposób, że noga powinna być wyprostowana jak postawisz na pedale piętę, więc przy pedałowaniu będzie lekko zgięta w najniższym punkcie. 

 ja mam taką samą praktykę że punktem wyjscia jest ustawienie siodła na takiej wys aby noga była prosta jak piętą stanę na pedale ... potem ewentualnie deczko zbijam w dół tak z 5 do 10mm jak odczuwam potrzebę jak jest dobrze to nie zbijam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Książkowo" jeden i ten sam osobnik w rowerze zjazdowym będzie miał siodło ustawione tak:

 

http://oldglorymtb.com/wp-content/uploads/2015/07/2015-foes-racing-hydro-h2-downhill-bike.jpg

 

a w rowerze xc tak:

 

https://ep1.pinkbike.org/p5pb10981200/p5pb10981200.jpg

 

Jak ustawić siodło w rowerze xc używanym do zjazdów? Tu raczej żadnej recepty nikt nie napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz sprawdzić jak by się rower prowadził z krótkim mostkiem np 40 lub 50mm; z tego co widzę na str unibajka różnica TTef między M a L jest 20mm. Oczywiście geo to nie tylko TTef ale może w twojej okolicy jest jakiś mechanik co ma na zapleczu taki most i mógłby Ci na czas testu zamontować. Jak tak patrzę na rozpiskę geo na st UB to nie jetem pewny czy M byłaby dla Ciebie odpowiednia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że Ty mistrz  prostej jesteś albo tylko zjeżdżać potrafisz skoro takie głupoty piszesz. Dla tych co się wymądrzają - w terenie nie występują tylko podjazdy które zrywają koło !

 

Ale to nie jest temat na analizę terenu, kątów nachylenia i struktury podłoża, więc jak macie jakieś konstruktywne propozycje w zakresie ustawienia się w rowerze na różnych płaszczyznach dla znalezienia optymalnej pozycji siodełka i kierownicy to autor tematu będzie Wam wdzięczny.

 w 5.29 pokonuje stromy podjazd i jakbym wsatl z siodla to bym nie mial szans...

Takze tego...

Mistrz prostej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...