Skocz do zawartości

[do 14 tys zł] rower MTB do maratonów


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, powoli będę szykował się do zmiany roweru górskiego.

Czas aby odstawić poczciwego aluminiaka na zimówkę a kupić coś karbonowego.

 

Jaki rower polecalibyście ( HARDTAIL) do 14tys zł.  - NOWY

Rower ma służyć do mocnych treningów i oczywiście maratonów MTB.

 

Moje sugestie

Bez napędu EAGLA - utrzymanie tego, eksploatacja - to jakaś paranoja.

Bez napędu Di2

Bez widelca RS-1

 

Skłaniałbym się ku napędowi 2x10 ale 1x11 też ujdzie.

 

Czy kupić coś w Polsce czy może za granicą ??

 

Pozdro ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takim budżetem my tutaj nic nie pomożemy poza wytypowaniem nieskończonej ilości modeli, marek. Trzeba się na coś zdecydować a nie z 1 blatem to ujdzie. Czy chcesz Fox'a czy Sid'a. Osobiście przy 1x poszedł bym w Krossa B11 lub bardziej Speca Epica na Sid'e. Przy 2x to albo Procaliber Treka albo Scotta Scale 910. Kupował bym przy tak sporej kasie jednak w PL i jednak trochę przepłacił za napis na ramie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spec Epic - nie wchodzi w grę, interesuje mnie tylko hardtail. Uważam że do standardowych maratonów MTB w Polsce full nie ma racji bytu. Co innego jak etapówki w górach czy XC ;)

 

Czy chcę Foxa czy RockShocka ? Nie jestem ani oddanym fanem jednego ani drugiego. Tak naprawdę jedyne kryteria jakie obowiązują wymieniłem zakładając temat.

 

Mogę też dodać że unikam drogich marek jak Cannondale (przy którym dochodzą komplikacje serwisowe) czy Spec w którym główną wadą jak dla mnie jest cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Epic to HT. ;)

Na speca dostaniesz rabat od ręki 20%, jak nie z 25-30% na wyższe modele.

 

I jak chodzi o FOX vs SID, to sporo więcej zawodowców na SID jeździ, niż Fox, nie mówię tutaj żeby brać SID RL, ale te wyższe modele z tłumikiem charger rzecz jasna.

 

Jeszcze co do Eagle, to nowość i jest drogo, ale jeżdżąc na 3 łańcuchy szybko kasety nie zjedziesz, a jak już ją zjedziesz to nowe będą sporo tańsze, niż ma to miejsce teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nic się nie zmieniło w porównaniu do 2014 roku, to koła Scotta 910 są dość lekkie. Wtedy komplet XR 2.0 29" ważył 1540 g. Do sprawdzenia na wagarowerowa.pl. Sam się tym modelem interesowałem, ale po testach odpadł przez geometrię, która mi akurat nie podeszła. Od tego roku wyższe modele (w tym 910) mają wreszcie geo nieco zmienione. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od siebie dodam Canyona. 2x11, rower kompletny. IMO niebiesko-czarny wygląda rewelacyjnie Canyon | EXCEED | Exceed CF SL 29 7.9

Nie ma boosta w ramie. Dzięki temu ma fabryczną korbę 38x28, no ale jednak inne mają boost przód/tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co ten boost daje, poza tym że większy problem z kołami, czy to odsprzedażą czy nowymi?

Wydaje mi się, że komplety kół mają zazwyczaj to samo mocowanie z przodu i z tyłu, więc większym problemem jest boost z przodu przy jednoczesnym braku z tyłu. A co daje to zainteresowani mogą sobie poczytać np. tutaj: https://www.forumrowerowe.org/topic/209964-boost-dlaczego-umozliwia-krotsze-tylne-widelki/. ;) Ja tylko zauważam, że nie ma go w tamtym Canyonie i nie ma sensu tego tutaj roztrząsać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wydaje mi się, że komplety kół mają zazwyczaj to samo mocowanie z przodu i z tyłu, więc większym problemem jest boost z przodu przy jednoczesnym braku z tyłu, ale może się mylę? A co daje to zainteresowani mogą sobie poczytać np. tutaj: https://www.forumrow...-tylne-widelki/. Ja tylko zauważam, że nie ma go w tamtym Canyonie i nie ma sensu tego tutaj roztrząsać.

 

dzięki, chętnie poczytam czy te wartości 6mm i 10mm faktycznie dają odczuwalny wzrost sztywności

 

 

 

Prawie każdy goni za tym nowym No ale chyba lepiej brać z boostem niż bez... Chyba w końcu to będzie standard w droższych modelach, czyż nie ?

 

Jeśli chcesz mieć najnowszy standard to tak, brać.

Śmiesznie będzie jak za 3 lata wprowadzą w szeroko pojętym MTB standard rodem z DH; 150x12 :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wydaje mi się, że komplety kół mają zazwyczaj to samo mocowanie z przodu i z tyłu, więc większym problemem jest boost z przodu przy jednoczesnym braku z tyłu.

 

Nie zgodziłbym się, RS i Fox zdecydowanie chcą robić mniej wersji i w przyszłości będzie to tylko 15x110 (boost). Daleko nie trzeba szukać - FOX nie robi nowych goleni StepCast pod 15x100mm, tylko pod boosta. RS też idzie tym tropem. 

 

Jeśli o tył chodzi, o boost pozwala dać więcej albo miejsca na oponę albo więcej "mięska" w ramie, co poprawi sztywność (i może sprawić że ramy będą rzadziej pękać w okolicy suportu).

 

Więc jeśli przyszłościowo, to boost, choć oczywiście "stare" standardy nie zginą i jeszcze długo będą na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...