Skocz do zawartości

[bębenek] Nietykające zapadki Easton EA70 XC


Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem niedawno rower na piastach maszynowych Easton EA70XC. Niestety okazało się że zapadki trochę przepuszczają. Mianowicie nie słychać w ogóle tykania a na domiar złego czasem napęd potrafi tak strzelić i przeskoczyć. Nie ma na to reguły po prostu co jakiś czas przeskoczy.

 

Byłem już w serwisie, Pan stwierdził że zapadka zapadka jedna słabo reaguje i należałoby je wymienić. Poinformował mnie również że części takie nie występują i należałoby wymienić całą piastę. Oczywiście bardzo nie podoba mi się takie rozwiązanie.

 

Dlatego w pierwszej kolejności chcę spróbować przejrzeć te zapadki sam, i spróbuję je umyć a następnie przesmarować jakąś oliwką, bo tak naprawdę nie wiem czego oni tam użyli.

 

Zastanawia mnie również czy nie ma możliwości wymienić po prostu bębenek na inny? Czy musi to być bębenek od Eastona czy będzie pasował każdy?

 

Na jakimś z tutoriali usłyszałem także o wymianie sprężyny zapadek na mocniejszą. Czy takie coś jest sensowne i czy można zakupić gdzieś taką sprężynę?

Moja piasto to coś mniej więcej takiego jak na tej aukcji:

https://www.olx.pl/oferta/piasta-easton-ea70xc-24h-straight-pull-CID767-IDi0wG7.html#3ee9625532

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybitnie uzdolniony nie jestem, ale ułomny technicznie też nie. Zamierzam to rozebrać szeregując sobie cześci żeby wiedzieć jak to zlożyć.

 

Co do smarowania myślałem właśnie o finish line wet. Wie ktoś gdzie można kupić taki bębenek bo nigdzie nie mogę znaleźć części do takiej piasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Swego czasu miałem takie koła i części zamiennych do tego nigdzie nie można było u nas dostać w Polsce. Bębenek u siebie serwisowałem i konstrukcyjnie jest on identyczny z tym od shimano  ( https://www.forumrowerowe.org/topic/80780-konserwacja-czyszczenie-i-smarowanie-bebenka-shimano/ ) , w przypadku twojej piasty zacząć trzeba od wybicia łożyska i zdemontować oś , dopiero wtedy dostaniesz się do bębenka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek odkręć bębenek, postaw pionowo na stole zewnętrzną stroną do góry,

- zatkaj otwór korkiem po winie,

- zalej olejem (na przykład przekładniowym) równo po brzegi wielowypustu (korpusu),

- od czasu do czasu obracaj korpus względem mechanizmu zapadkowego.

Olej po jakimś czasie wniknie do wnętrza i wypłucze (przesmaruje) cały mechanizm. Byłoby idealnie, gdyby olej zaczął wyciekać  ze środka od spodu.

Jeśli po tym zabiegu, zapadki będą nadal przepuszczać, możesz ryzykować rozbiórkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasach, gdy używałem piast Shimano, stosowałem tę metodę - często pomagało.

Po jakimś czasie, profilaktycznie możesz powtórzyć operację (jeśli wcześniej Twoja piasta nie wyzionie ducha).

Prawda jest taka, że im niższa grupa osprzętu, tym łatwiej serwisować (XTR okazał się na tyle delikatny, że przy próbie rozkręcenia rozpadł się…).

Z pewnością lepiej rozebrać, przesmarować i złożyć.

Pamiętaj tylko, że rozkręcanie bębenka jest ryzykowne, bo bieżnia jest wykonana z kruchego materiału a kulki są maleńkie i łatwo je zgubić.

Ponowny montaż też nie jest najprostszy.

Jak lubisz majsterkować, to do roboty. Powodzenia. :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tylko muszę jeszcze klucz do bebenka kupić.

Pasuje klucz do bębenków shimano np. http://allegro.pl/klucz-do-bebenka-grzechotki-shimano-novatec-i6477469157.html (u siebie odkręcałem kluczem zrobionym z grubego płaskownika).

 

 

Skąd masz informacje że bębenek się obraca na kulkach?

Miałeś w ogóle do czynienia z tym modelem kół ? Wydaje mi się, że nie bo gdyby było inaczej to byś wiedział , że konstrukcja tego bębenka jest bliźniacza do bębenków shiamno (zapadki wewnątrz + dwa rzędy kulek) .

https://www.eastoncycling.com/media/X2-Rear-Hub-10x135-QR.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I jak mu zapadki się nie zazębiają, to nie musi przecież rozbierać bębenka, tylko go zdemontować i wyczyścić zapadki + korpus piasty...

No z twojego rysunku faktycznie wygląda jakby zapadki były z tyłu bębenka. Myślałem że właśnie są wewnątrz bębenka tak jak w shimano. Rozbiorę to się dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczniesz mozesz jeszcze  przeczesac strone https://www.eastoncycling.com/suport/ sa tam i filmy i papiery (ale do wszystkich piast dokumentów nie ma ).

Może do Twojej piasty jest.... ;-)

W  zeszlym roku  mailowalem z nimi,  podesłali mi rozwianie do mojego problemu na maila. PIsalem na adres Easton Tech <tech@eastoncycling.com>

W miare sprawnie odpisuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie rozbierania.

Nauka dla potomnych - jak wyjąć bębenek z piasty? Odp. Należy wybić łożysko od strony nienapędowej, i wsadzić tam imbus 12mm. Od tej strony odkręca się w normalnym kierunku po całkowitym odkręceniu, bębenek schodzi bardzo delikatnie.


Jestem po operacji i pacjent będzie żył. Całe zadanie wcale nie jest takie trudne jak inni je malują. Jedyne co to trzeba uważać na kolejność elementów i wystrzegać się zgubienia kulek, ale tu wystarczy odrobina konsekwencji.

 

Po rozebraniu całość odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną i szczoteczką. Następnie wymontowałem sprężynę i zapadki. Podlałem pod zapadki po kropelce zielonego finishline, nieco pozwijałem sprężyne aby mocnej sprężynowała, a następnie osadziłem ponownie. Poprawiłem także ułożenie sprężyny, ponieważ moim zdanie wcześniej była źle ułożona. ponownie nieco przesmarowałem finishlinem. Następnie przystąpiłem do układania kulek na bieżniach stosując towot w ograniczonej ilości. Po złożeniu całości okazało się że zapadki ożyły i już nie sprawiają problemów.

Jedyne co mnie jeszcze zastanawia czy nie dałem zbyt mało smaru na bieżnie ponieważ teraz jak obracam bębenkiem nieco szumi.

 

W sumie największym problemem był dostęp do klucza którym rozkręca się bębenek. W całym mieście był nie do kupienia, a tylko w jednym serwisie mieli na stanie i pomogli mi go rozkręcić.

Koła jeszcze całkiem nie złożyłem ponieważ klucza nie mam, a teraz sobie zamówię z internetu, bo może się jeszcze przydać.

 

Jak myślicie rozebrać jeszcze raz i dorzucić nieco smaru na bieżnie? Czy takie lekkie huczenie jest rzeczą normalną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem u siebie podobną sytuację a problemem był zastosowany w bębenku zbyt gęsty smar który to powodował "klejenie" zapadek.

Należy rozebrać bębenek wymyć do w rozpuszczalniku pod kulki dając smar np łt-40 a pod zapadki po dwie krople oleju i to wszystko

Zapadki działają i napęd cyka aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...