Skocz do zawartości

[do 3500] MTB/XC B-twin vs UNIBIKE pomóżcie wybrać


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, chcę kupić rower max do 3500zł (i tak jest już to zawyżony budżet).

Mam na oku B-twina Rafala 720 w cenie 3599 w dekatlonie: http://katalog.bikeworld.pl/2016/web/produkt/rowery/mtb_650b_hardtail/btwin/49009/rafal_720

 

Drugim rowerem jest Unibike Flite: http://www.unibike.pl/flite27.html

 

Dziś jeszcze napotkałem się na taki rower Devron Zerga D5.7: http://www.bikershop.pl/Produkty/Rower-Devron-Zerga-D5_7-Magic-Black/3028/182345#

 

I z nowych takich upatrzonych to by było na tyle. Cenowo jestem za tym Devronem choć do końca nie wiem co to jest. Osprzęt spoko, co prawda Btwin ma całkiem dobry widelec powietrzny, Unibike też ale to suntour, zaś Devron to dobry, prosty RC. Hamulce Unibike chyba najlepsze.

 

Mam tu jeszcze dwie używki, w których największym plusem jest cena ;)

Cube: https://www.olx.pl/oferta/rower-26-cube-attention-hydraulika-shimano-slx-rock-shox-z-blokada-CID767-IDkMDJK.html#fa5a7d827c

Stevens: https://www.olx.pl/oferta/rower-stevens-m6-race-rockshox-reba-magura-marta-shimano-deore-wysylka-CID767-IDif6Q3.html#568a45e014

 

Podsumowując, jeździł będę w 70% po asfalcie, ale lubię jeździć/skakać po schodach, krawężnikach, więc zawias nie będzie miał u mnie lekko, a 30% to wyjazd na wieś co wiąże się ze zjazdami i nie dużymi skokami. Moja waga to 82kg i 180cm wzrostu.

Dodam że to będzie mój pierwszy rower z "wyższej półki" wcześniej jeździłem merida z przed 15lat wiec nie mam zbytnio się do czego odnieść,

Z góry dzięki za pomoc w wybraniu czegoś odpowiedniego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Co do b-twina, ludzie piszą że np gdy urwiesz jedna szpryche to już nie pojedziesz, że jednak standardowe koła lepsze. No i pewien Pan, w pewnym sklepie stacjonarnym rowerowym, powiedział że b-twin jest składany dla dekatlonu co się wiąże z gorszą jakością, i nie do końca dobranym dobrze osprzętem. Z drugiej strony czytałem też że ten b-twin ma przyszłościową ramę, a na tym mi zależy. Sam już nie wiem, a co do używek dlaczego nie? A może dlaczego nie 26cali? Czy w pewnym sensie już wyszedł z mody 26? Bo zastąpiło je koło 27.5?

Bardziej jestem za nowym rowerem bo jednak jest gwarancja, a po za tym jestem zdania że nowy to nowy. Ale jeżeli uzywka nie wchodzi w grę dlatego że ma koła 26 to nie o to chodzi. Używka może mieć 26 nie będzie mi to bardzo przeszkadzało, jednak cena używki dla mnie zamyka się w 2000zl, nowy 3500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Używane:

Skoro Cube jest z Krakowa - to chyba warto go obejrzeć. Sporo kasy zostałoby w portfelu.

Stevens - za duża rama...

 

Nowe:

Butwin - fajny i na solidnych komponentach, ale cena.

Devron - na plus geometria, komponenty i cena. Nie wiem tylko kto robi serwis gwarancyjny w Polsce. Marka ze Słowacji bodajże.

Unibike - dobry uniwersalny mtb i tyle.

 

W temacie wielkości koła:

Sam mam dwa rowery - koło 26 i koło 28 (krosowy rower na miasto).

Marketing, kampanie sklepów i producenci robią wszystko abyś zapłacił więcej....

29er, 27,5 i do tego cała masa typów rowerów przystosowana pod wszelakie potrzeby.

Nie twierdze ze to co oferuja jest złe - wręcz przeciwnie jest super, ale pod warunkiem ze w portfelu masz sporo grosiwa i najlepiej miejsce na 2 lub 3 rowery w garażu.

 

Wszystko zależy od potrzeb. Gdybym robił tysiące km w terenie to pewno zastanawiałbym sie nad zamiana mojego 26 na większe koło. Ale robię na nim zbyt małe przebiegi aby sprzedać za grosze (bo 26 nie jest trendy) i wydać 3 razy tyle za taki sam osprzęt na większej ramie. Jeżdżę zdecydowanie więcej (1.5- 2 tys rok) po mieści i tutaj 28 fajnie sie sprawdza. Ale nim go kupiłem śmigłem po asfalcie na 26 sztywniak na ramie cr-mo i tez było super.

 

Reasumując. Piszesz 70% asfalt i 30% lekki teren. Tak prawie 80% ludzi deklaruje. Napisz ile tych km w roku będziesz robił i czy te krawężniki to tak dla fun'u czy raczej dlatego, ze takie drogi w okolicy. Bo jaj masz zapędy aby bawić sie w street trial to na początek brałbym używkę i tutaj mniejsze koło jest wskazane oraz pancerna tylna obręcz (lub całe koło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak preferuje Street trial, i myślisz że ten cube byłby do tego dobry? Oczywiście mógłbym mu zmienić tylne koło na jakieś mocniejsze, co do b-twina jest jeden w Polsce w dekatlonie we Wrocławiu w rozmiarze L. Ściągają mi go do Krakowa będzie po weekendzie w cenie 3599zl.

 

A co do km nie umiem na to pytanie odp nie wiem ile ich zrobie wcześniej nie jeździłem dużo na rowerze chce się tym zarazić od kupna roweru, a krawężniki, schody tak dla funu ale ogólnie lubię 'wydziwiać' na rowerze typu jazda na kole, nie duże skoki itp..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że do jazdy po schodach, krawężnikach i skoków z rampy potrzeba konstrukcji ciut dedykowanej pod takie zabawy.

Oczywiście waga zawodnika robi różnicę i nie jeden dobry rower mtb/xc za 3.5 koła ucierpi gdy ktoś z wagą powiedzmy 100 kg sobie skoczy z 30-50 cm. Twoje 82kg pozwala teoretycznie brać pod uwagę "normalne" rowery, ale ja mając te 3.5 koła kierowałbym sie z nimi do dobrego serwisu/sklepy i powiedział chłopakom co chcę. I jestem przekonany ze w tej kasie złożą rower (części nowe i używane) który będzie dużo lepiej przystosowany...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem telefon, że b-twin już jest w Krakowie, więc jadę go dziś dokładnie obejrzeć, bo już jest inny kupiec na niego jeżeli ja go nie wezmę. Boję się trochę o koła w b-twinie, możesz mi podać przykładowy rower do takiej jazdy jakiej preferuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedz, obejrzyj i pojeździj.

Co ważne rower musi się po prostu podobać. A to juz kwestia indywidualna....

 

Taka hybryda - trochę mtb i trochę street'u

 

http://allegro.pl/rower-mtb-dirt-street-ns-bikes-clash-m-2017-i6726547427.html

https://www.forumrowerowe.org/topic/214479-2000-3000-nietypowy-rower-do-miasta-i-na-trase/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chyba znalazłem złoty środek! Dartmoor Hornet 2017! Geometria tej ramy pozwala na jazdę w mieście aczkolwiek będę szedł jednak w las, więc to będzie dobry wybór, niestety cena zaporowa, początkowo chciałem kupić rower za 2k, tego roczny Hornet to 5k, więc albo poczekam jeszcze trochę, dozbieram, albo kupuje samą ramę za 800zł i powoli buduje rower, trochę na używanych trochę na nowych częściach.

 

link rower: http://velo.pl/rowery/gorskie-sztywne/enduro-275/dartmoor/hornet-2017

rama: http://velo.pl/czesci/ramy/dartmoor/hornet-1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jeżdżę na rowerze już trochę czasu, agresywnie po mieście i górach. Nigdy nie urwałem szprychy  a takie cross Ride'y własnie włozyłem do swojego roweru. 

2. Koło 26" gorzej radzi sobie z nierównościami i generalnie rowery z nimi są mniej wygodne/dzielne w terenie. 

3. Kupując rower z 2017 roku kupujesz rower z geometria z 2017 (a to robi robi różnice większa niż lepsza przerzutka z tyłu). 

4. Hornet 2017 to nie jest rower do wszystkiego, tylko rower w teren. Agresywne opony 2.8", zjazdowa geometria, szerokie obręcze - w mieście to tylko fajnie wygląda. 

5. Uniwersalny jest Dust od Krossa, czy ogólnie rowery w tym stylu (od biedy Primal ale raczej nie 2017). 

6. Ten NS w porównaniu z B Twinem to jest przepaść osprzętowa. 

Przeczytałem specyfikacje NS-a. Nawet o nim nie myśl. 

 

Żeby nie być gołosłownym, mam porównanie mojej Meridy 26" z nowym Dustem 27,5" od kolegi. Jeździ się inaczej, a w terenie dust jest po prostu lepszy. Oba rowery teoretycznie do tego samego. 

 

Chcesz rower dla przyjemności, do zabawy w mieście, terenie itd. dlatego doradzam Ci kupić najlepszy jaki możesz. 

Gdyby to był temat pt.,, potrzebuje rower na dojazdy do pracy" , to tylko używane 26".

Te starsze rowery, kosztują śmieszne pieniądze, a umówmy się, na asfalcie nie ma różnicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, dobrze i konkretnie napisane.

Dziś byłem oglądać nowego primala 2016 w cenie zimowej 4200zl, przejechałem się, rower mi odpowiada, a wielkim plusem jest regulowana sztyca siodełka z poziomu kierownicy,

Tu link: https://www.domenasportowa.pl/product-pol-126357-Rower-gorski-Dartmoor-Primal-Pro-Red-Devil-2016.html

Primal jeszcze powiedzmy, 'nadaje' się na miasto,ale jednak przełożenia mówią za siebie że jest to enduro. Geometria ramy nie tak ostra jak w hornecie ale, myślę że ta jest ok. Po za tym hornet 2017 będzie początkiem kwietnia a ja chcę już! :)

Chyba się zdecyduje na tego primala bo i osprzęt i cała reszta jest na dobrym poziomie i co najważniejsze odpowiada mi ten rower. Jedyne czego nie ma to ośki, ale cóż, nie ma ośki ale ma bardziej uniwersalna ramę i mega plus czyli regulowana sztyca. Coś za coś.

 

A co do dusta? O którego Ci chodzi? 2.0?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Primal ma tylko ośke z przodu.

A co do dusta, pokusił bym się o dusta 2.0, ale jednak w podobnych pieniądzach mam primala na którego jestem bardziej nastawiony, tak mi się wydaje że to będzie najrozsadniejszy wybór.

Kross na plus za to że ma napęd 2x10. Chociaż myślę że przywykne do napędu primala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć, czekam jeszcze z kupnem tego primala, tzn mam czas do końca tego tygodnia, trafiła się używana merida one-twenty 300d rama18" jest już parę letnia ale gość bardzo o nią dbał, cena jest dobra tzn 2300zl ale koła 26" plus że ma przedni widelec zmieniony na foxa 32mm nie wiem jaki model ale wiem że na tamte czasy ten widelec kosztował 2500zl, wklejam link do takiego samego na olx tylko z seryjnym widelcem https://www.olx.pl/oferta/rower-merida-twenty-one-full-CID767-IDkXNN6.html

Co myślicie o takim rowerze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, po paru dniach użytkowania mogę się wypowiedzieć więcej. A zatem, może zacznę od minusów, pierwszym z nich na pewno będzie zbyt twarde siodełko przez co po dłuższej jeździe trochę boli nic nie wyszło .

Sztyca tak zwana 'winda' ma troszkę za mały zakres, przydało by się jeszcze ze 2cm.

Przełożenia 1x10 powiem szczerze pierwszych 3biegow nie używam w ogóle nawet przy sporych pojazdach może max 3bieg, może trochę szkoda że nie ma dwóch blatów z przodu, fajnie by było gdyby zamiast największego blatu z tyłu był by 2 jako pierwszy a po dziewiątym jeszcze mniejszy dziesiąty, choć wydaje mi że fizycznie to nie możliwe, bo ta ostatnia dyszka już jest chyba maxymalnie mała.

Dodam jeszcze coś o widelcu przednim jest ok, ale przy zjeździe np po szutrze/kamykach mógłby trochę lepiej tłumić, bawiłem się pokrętłem od tempa powrotu, tak mniej więcej po środki jest ok. Może to kwestia powietrza w nim ale wydaje mi się jest go tam odpowiednio dobrze, albo nawet za mało więc,zakładając że powinien lepiej/łagodniej tłumić powinno się powietrza trochę upuścić, tak? Dobrze myślę?

Wrócę jeszcze do przełożeń, wiadomo że to nie jest rower na asfalt, a tym bardziej do wyścigów, ale jednak nawet przy zjeździe w dół lasu brakuje, troszkę chyba brakuje więc myślałem że może by tak sam przedni blat wymienić na nie dużo większy.

OK, z plusów to na pewno szeroka i wygodna kierownica, gripy też są ok, hamulce, niby do najlepszych nie należą ale swoje robią. Pewnie też przez te obie duże tarcze 180mm które też bardzo ładnie wpływają na wygląd, a co do wyglądu to rower bardzo mi się podoba po prostu kozak! Co mogę więcej napisać no ogólnie jestem bardzo zadowolony, za jakiś czas pewnie po zmieniam rzeczy które mi nie pasują i będzie miodzio.

Teraz chce kupić kask, zastanawiam się czy fullface czy może jednak zwykły MTB, no i jakieś środki konserwujące/smarujące i czyszczące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Widelec musi się dotrzeć, kiedyś ludzie pisali o 800km potrzebnych na dotarcie. Nie mogę tego potwierdzić ale na pewno nie zaszkodzi mu jak trochę popracuje.

 

2.Kwestia regulacji, musisz się trochę z tym pobawić we własnym zakresie. Możesz upuścić ciśnienia, jeśli chcesz zeby był bardziej miękki. Najlepiej zabrać pompkę i wybrać się w okoliczny teren i znaleźć dobre ustawienie. 

 

3. Wymiana blatu to prosty i tani zabieg dostosowania napędu pod siebie. Do jazdy w mieście 34T, 36T a nawet 38T. 

Starego blatu nie sprzedawaj/wyrzucaj, może Ci się jeszcze przydać :P

 

4. Tłumieniem drobnych nierówności powinny się zająć twoje opony. Polecam najniższe dopuszczalne ciśnienie jakie sugeruje producent lub niższe w zależności od twojej wagi i terenu. 

Z przodu ustaw niższe ciśnienie niż tyłu, u mnie ta różnica wynosi 0.2 bara. W razie czego, pierwszy ucieka tył a nie przód, dzięki czemu rower jest bardziej przewidywalny.

 

5. Co do kasku;

http://www.1enduro.pl/jaki-kask-enduro/ 

 

a tak pozatym polecam Ci całego bloga, bo to skarbnica wiedzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Co do widelca, to nawet nie widziałem. OK zastosuje się ;)

2 i 4. Czy zwykła pompka rowerowa za 10zł wystarczy do kół jak i do amortyzatora? do sprawdzania ciśnienia to wystarczy manometr jakiś tez nie drogi prawda?

3. U mnie przedni blat to 32zęby, więc z czasem spróbuje może 36T. A łańcuch? nie trzeba go wydłużać?

5. Dostałem 250zł bon przy zakupie roweru, więc szukam kasku na 'dobre sklepy rowerowe' i tu moje faworyty:

 

1. http://www.dobresklepyrowerowe.pl/odziez/kaski/kaski-mtb/bluegrass/intox-2014

2. http://www.dobresklepyrowerowe.pl/odziez/kaski/author/hot-shot

3. http://www.dobresklepyrowerowe.pl/odziez/kaski/kaski-mtb/met/terra-2015

4. http://www.dobresklepyrowerowe.pl/odziez/kaski/kaski-mtb/author/sector-2015

5. http://www.dobresklepyrowerowe.pl/odziez/kaski/kaski-mtb/author/trail

 

Co do jazdy po mieście to myślę że czuje się pewnie bez kasku aczkolwiek wiem że to głupie podejście, w lesie wystarczył by mi fullface do zjazdów (ten pierwszy). Drugi kask integralny jest super bo integralny :D nie chciał bym zaliczyć żadnej poważniej gleby ale różnie to w życiu bywa, dla tego obawiam się o jego wytrzymałość przez to że właśnie jest składany z 3 części. Pozostałe to sam nie wiem, są takie same tylko różnią się ceną, ale za to w takich jeździł bym i w lesie na podjazdach na zjazdach i w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Pompka do amortyzatora, obowiązkowo musi mieć wężyk, który się wkręca w zawór na amortyzatorze. Sama końcówka też jest trochę inna bo jest głębsza. Generalnie bardzo ważna jest precyzja i nie może być sytuacji, że w trakcie pompowania gdzieś Ci coś ucieknie itp. Większość ma wbudowany manometr. 

 

Więc do kół; pompka za 10zł + zwykly manometr za kolejne 10zł są ok. 

Do amortyzatora; lepiej mieć dedykowany sprzęt, zaczyna się od 80-90zł.

 

Proponuję podjechać do sklepu w którym, kupiłeś rower, pogadać ze chcesz amortyzator wyregulować zeby Ci pompkę pożyczli na 15 min. Jak ekipa jest spoko, to Ci to zrobią za darmo i pomogą to ustawić ten pierwszy raz (tak było w moim wypadku). 

 

3. Fabryczne rowery zwykle mają za długi łańcuch, kup blat, przykręć i zobacz czy zestaw działa i obsluguje wszystkie przelożenia. W ostateczności gdy braknie łancucha na najwieksze przelozenie, mozesz z tym chwile pojezdzic i dopiero potem kupic nowy lancuch. 

 

5. Co do kasku to modeli nie znam, nie wypowiadam się. 

Poradzę Ci kupić taki kask aby móc go mieć cały czas na głowie, nie ważne czy miasto czy las

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...