Skocz do zawartości

[Napęd] Przerzutka tylnia Shimano Ultegra 6700 pojemność


AdamWroKlo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Po ćwierć wieku jeżdżenia mtb postanowiłem kupić sobie drugi rower oczywiście szosówkę. Plany mam wiosną dojeżdżać na trasie W-w - Kłodzko i z powrotem do rodziców (pt i ndz.), a na miejscu w sobotę kręci się wokół komina tj. do Czech.

Trasa z W-wia do Kłodzka jest płaska ale jazda po czechach to wiele podjazdów typu Destna - przełęcz Serlich na 1000 npm czy asfalty po górach bialskich.

Celem jest zrealizowanie pomysłu objazdu kotliny kłodzkiej od strony czeskiej tj. 250.

Z uwagi na swój wiek i ograniczony budżet kupiłem ściąganego z niemiec Specializeda Secteur czyli zubożoną aluminiową wersję Roubaixa - wierząc (choć pewnie w tym więcej mitów w elastomerowe absorbery i wstawki Zertz) wszystkie poniższe pytania mają na cel uczynienia roweru lżejszym i szybszym.

 

 

Rower ma znacznie poprawioną specyfikację o sklepowej:

a. manetki, przerzutki i korbę Ultegra 6700 w wersji 3x10 12/28 oraz 30,39,53;

b. kaseta 105 5600,

c. sztyca aluminium 350 gr.

d. kierownica i mostek (dziwnie krótki) ok. 8 cm są specializeda,

e. koła mavic axium przednie z oponą ok. 1200 gr. tylnie nie wiem

f. opony specialized 23/622, 

g. siodło selle italia sls comfort fit 226 gram.

 

Największy problem jako, że będę się kręcił po górach chciałbym mieć kasetę o większej ilości zębów 30 minimum, dobrze 32, super 34, za######iście 36 - mam 36 w mtb i w sumie chciałbym mieć tyle - wiem, że to nie zgodnie ze sztuką kolarską, że należy pamiętać o kadencji, że trzeba ćwiczyć siłę itp. ale ja nie biorę udziału w wyścigach więc nie piszcie, że jak dobrze przycisnę to podjadę i na 25 bo i takie kasety szosowe są.

 

PYTANIE ZATEM JEST - co zrobić jak najniższym kosztem, powiększyć wielkość największej zębatki. Instrukcja Ultegry 6700 mówi że pojemność to max 28. Tak więc czy koniecznie muszę zmienić przerzutkę tylko nie wiem na jaką?

Na znanym portalu na a są kasety cs 6700 ultegry na 12-30 - no ale co z maksymalną pojemnością 28?

Są też cs 6800 11-32 ale to jest na 11 rzędów i tu musiałbym zmienić nie tylko przerzutkę ale i manetkę a to byłby koszt z kasetą ok. 1200 zł. czyli prawie połowa ceny całego roweru.

 

 

z innych drobiazgów:

 

1. chciałbym wymienić sztycę na carbon - ja poczytałem w necie nie ma różnicy między sztycami do mtb i szosy - czy faktycznie tak jest bo podoba mi się jedna race face next gdyż ma fajny system regulacji pozycji siodła ale mam taką w rowerze mtb i nie wiem ostatecznie czy są jakieś różnice między sztycami mtb i szosowymi

 

2. mam pedały szosowe bbb natomiast mtb shimano - jakoś to inaczej wygląda, tak jakby zatrzask bbb był z tyłu a w shimano od przodu - czy da się używać butów mtb do pedałów bbb - pytanie trochę głupie wystarczy spróbować ale rower mtb mam w Kłodzku, a siedzę we Wrocławiu i tak się zastanawiam ;-)

 

3. opony 23 mm to chyba jak dla mnie za cienkie, myślę o zmianie na 25 konkretnie model maxxis dolomites - w mtb to znana marka choć ja na niej nie jeżdzę, ale nie wiem co sądzicie. Mi się podoba, że ma środek gładki, a boki z bieżnikiem bo górskie "ósemki" wiosną z piaskiem po zimie na asfalcie nie są zbyt bezpieczne. Co doradzicie z opon, które są do jeżdżenia po górskich drogach (często wilgotne, brudne, nierówne) tak by było bezpiecznie i komfortowo - mniejszy nacisk na szybkość?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak serio, serio lubisz przez pół kilometra kręcić na przełożeniu mniejszym niż 1?

Jak nie daję rady podjechać na 2,0 to wolę zejść i się przespacerować.

Bardzo miękkie przełożenia przydadzą Ci się może przez 1 km - z 250-ciu, a przez pozostałe 249 będziesz przeklinał kasetę o rzadkim stopniowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Jak nie daję rady podjechać na 2,0 to wolę zejść i się przespacerować.

 

 

 

Masz z przodu młynek 30 to jest już bardzo miękko i nie musisz zmieniać kasety.

 

 

Popełniłeś błąd AdamWroKlo, niemal grzech śmiertelny, gdyż "poniżyłeś się" a co za tym idzie, całą szoszońską zayebystość i superowość utaplałeś w błotku.

 

Panowie Grubołydcy już Cię namierzają i nasypią Ci piasku w pampersa oraz wody do dętek naleją :P

 

Bulszit jak stąd na Hebrydy  :yucky:

Jak ktoś lubi miękkie biegi i jeszcze na dodatek preferuje jazdę na rowerze pod góre a nie wycieczki piesze, a także ma 3-rzędową korbę to nie będzie cierpiał na pewno na brak twardych biegów.

 

Ja jeżdżę po górkach, mam kasetę 11/32 i tylko czekam aby załozyć z powrotem kompakta z młynkiem 34T lub wrócić do trypleta, a tam to nawet 26 poleci.

 

Teraz na temat. Zmieniarka z pojemnoscią do 28T, 30-tkę spokojnie obejmie. To tylko dwa ząbki różnicy. Poszukałbym na angielskojezycznych forach touringowych i bikepackingowych, gdyz tam ludzie na codzień uzywają duzych kaset i miękkich biegów.

 

Z własnego doświadczenia wiem, że zmieniarka Tiagra serii 4600 ogarnia 32T bez zająknięcia.

 

Zawsze jako opcję, jeśli chcesz pójść w kasetę 11/32, 34 lub nawet 36 jest wstawienie MTB-cznej zmieniarki 9-tkowej. Tak, tak, pod 10-tkowe klamkomanetki, 9-tkowa zmieniarka MTB. Taka spokojnie obsłuzy 34-36T i będzie poprawnie współpracwać z ciągiem jaki generuje STI przy zmianie biegów.

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Ivan MTB

 

no wreszcie ekstra post, a i dowcip jak ze wschodnich zboczy Penninów, które zresztą uwielbiam i jak jestem u rodziny w Rochdale to troszkę po nich pociskam mtb za 100 funciaków kupionym w Matalanie ;-)

Marzeniem było pojechać z Edale gdzieś na Glossop, ale stan roweru nie pozwala ;-)

 

Co do innych rad to niestety spodziewałem się że większość przeczyta bez zrozumienia - tj. nacisku na jeżdzenie po górach bo 95% Polski jest nizinna i zrobienie jakiś górek to się ludziom tak naprawdę w głowie nie mieści. Moja najdłuższa trasa miałą 205 km a przewyższenia było na 3000 m co pewnie większość krajan w całym sezonie nie zrobi ;-) wiec i trochę nie ma pojęcia że jak się ma w nogach np 150 km i 2000 m przewyższeń nie ma się za bardzo ochoty na "twarde biegi" w szczególności jak 50-tka na karku jest tuż tuż.

Tutaj link:

http://www.mapmyrun.com/workout/1014411699

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarzucanie braku jazdy po górach to jak kulą w płot :-)

 

Moim zdaniem źle czynisz że tuningujesz a nawet nie pojeździłeś tym rowerem Zrób chociaż raz te planowane podjazdy i sam zobaczysz czy jest miękko czy nie.

Ja mam kompakt z przodu w szosie 50-34, z tylu 12-27 i jakoś styknęło na miękko wjechać na Modre Sedlo w Czechach. 30 bym z tylu może zakładał jakbym regularnie na Przełęcz Karkonoską atakował.

 

Z Twojej mapki na 200km masz niecałe 4k w pionie - dużo, ale z krzesła nie spadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Wojtas

 

Ja nikomu nic nie zarzucałem a na pewno nie Tobie. Chciałem tylko podkreślić pewną okoliczność i uzmysłowić koledze J67 z Radomia, że chodzi o jeżdzenie po górach i jakieś podprowadzanie roweru pod górę nie wchodzi w grę.

 

Jeżeli już coś mogę Tobie zarzucić to brak odpowiedzi na pytanie. Ja wyraźnie podkreśliłem "wiem, że to nie zgodnie ze sztuką kolarską, że należy pamiętać o kadencji, że trzeba ćwiczyć siłę itp. ale ja nie biorę udziału w wyścigach więc nie piszcie, że jak dobrze przycisnę to podjadę i na 25 bo i takie kasety szosowe są."

 

Dlatego odpowiedzi typu, że coś mi będzie za miękko są nie na temat.

 

Co do mapki to to nikt z krzesła spadać nie musi bo robię to dla siebie i porównywanie siebie do innych czy mnie do kogoś jest po prostu bez znaczenia. Chciałem tylko pokazać, że wiem o czym mówię i nie interesują mnie rady w zakresie, że będzie za miękko tylko jaką przerzutkę/kasetę dobrać by zrealizować pomysł. Jak ktoś nie wie na ten temat to po prostu się nie wypowiada na inne wolne wnioski.

 

Co do modrego sedla to chyba nie do porównania są trasy typu iluśgodzinna 200 km i 3000 m do 12 km podjazdu i 860 m i nie chodzi mi o licytowanie tylko nie da rady porównać jabłek i gruszek.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że się mylisz. To Twoja pierwsza szosa, więc możesz posłuchać np. mnie, jeśli od 5 lat jeżdżę raczej więcej niż mniej po 5kkm rocznie z tego dużo po górkach. Biorę oczywiście pod uwagę to co piszesz, charakter Twojej planowanej jazdy. I nadal uważam że to co chcesz zrobić jest pozbawione sensu, bo taki młynek będziesz zapinał baaardzo rzadko ponieważ kadencja = prędkość jazdy. Naprawdę zamierzasz jeździć po 5kmh, bo to tak wychodzi? Na szosie to tak nie działa, uwierz - spróbuj, pojeździj, zobaczysz - kasę zawsze zdążysz wydać. Wiem że jest zima i wszystkich nosi.

 

Jeśli słowa Cię nie przekonują to matematyka poniżej. W szosie generalnie robisz błąd że kombinujesz kasetą, gdy to młynek korby ma dużo większe znaczenie. Jeśli byś miał 53/39 to bym Ci doradził po prostu kompakt 50/34 a nie kombinowanie kasetą - chyba że masz tam 23...

 

Patrz, Twoja kombinacja

 

30 z przodu, 28 z tyłu:   1,07

30 z przodu, 30 z tyłu:   1,00

30 z przodu, 36 z tyłu:   0,83

 

U mnie

 

34 z przodu, 27 z tyłu:  1,26

 

A uważam że mój kompakt nadaje się na góry jak mało który a zobacz ile masz bardziej miękko już teraz i jak znikoma różnica będzie po założeniu 30. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Wojtek

 

Z całym szacunkiem ale nie interesują mnie Twoje porady, które nie są odpowiedzią na moje pytanie, ani to, że uważasz mój wybór za błąd.

Ja napisałem, że od 25 lat jeżdże na mtb to oznacza, że wcześniej jeździłem na czym .... no chyba się domyślasz na czym.

 

 

Kompletnie nie mogę pojąć chęci i upartości w doradzeniu nie w temacie - mam taki kaprys i tyle, argument "A uważam że mój kompakt nadaje się na góry jak mało który" jest infantylnie nieobiektywny.

 

Co do noszenia to akurat nie jest problem bo zima jest piękna napadało trochę sniegu i narciarskie trasy biegowe w bialskich, masywie śnieżnika, orlickich czy jakuszycach cały czas są dostępne.

 

 

Po prostu przygotowuje się do sezonu.

 

 

Mam prośbę o nie doradzanie mi więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nawet nie brał pod uwagę zmiany korby, a jestem fanem korb 2 rzędowych. Dlatego, że masz napęd z wyższej półki, jest lekki, trwały (tarcze aluminiowe i aluminiowo-carbonowe Ultegry są bardzo wytrzymałe) i precyzyjny. Więc jedynym rozsądnym zabiegiem (albo chociaż próbą) jest wstawienie kasety 12-30 (jak zostało napisane, przerzutka 28t w praktyce podoła kasecie 30T). Niby w teorii zyskasz nawet nie jeden pełny bieg lżej, ale w praktyce te 2 ząbki więcej, powinny dać o sobie znać na najtrudniejszych podjazdach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę o nie doradzanie mi więcej.

 

Kolego Adam, świetny pomysł prosić o porady na forum internetowym i pisać prośby o niedoradzanie :P Dobry żarcik przy piątku. 

Spoko, już się nie odzywam. Daj znać za pół roku jak tam zużycie zębatki 36 kasety w szosie u Ciebie.

 

Koledzy J67 i GTZaskar1991 - pamiętajcie, nie doradzajcie też koledze bo on sobie nie życzy! Lool.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do GTZaskar1991 

 

Dzięki za podpowiedź  - w temacie zawsze mile widziane ;-)

 

No dobrze, ustaliliśmy, że ultegra 28 obejmie też 30-tkę, ale co dalej?

 

Jak napisał IvanMTB "Tiagra serii 4600 ogarnia 32T"

 

Czy tylko Tiagra? nie chciałbym spadać z ultegry dwie grupy w dół.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiagra 4600 ogrania 11-32, bo ma wersję z dłuższym wózkiem - GS. Ty piszesz, że masz SS (bo w instrukcji pisze 28t i takl jest). Do napędów "triple" dedykowane są GS, i mamy na rynku tylną 6700 GS, która ma pojemność 40T, największą zębatkę 30T (a nie 28t jak w SS). Więc jak byś miał 6700 GS to można wpakować 11-32T bez względu na długość haka ramy (2 ząbki więcej zawsze przerzutka toleruje), ale nie jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wojtas7

 

 

"prosić o porady na forum internetowym i pisać prośby o niedoradzanie "

 

 

ja prosiłem o poradę w temacie jaka przerzutka do kasety 32-34-36

 

Nie prosiłem o porady, że to co chcę zrobić jest nieprawidłowe - przewidywałem podobne reakcje dlatego napisałem z góry: "więc nie piszcie, że jak dobrze przycisnę to".

 

Normalną odpowiedzią by było tak jak to zrobił IvanMTB czyli zrób tak i tak, kup taki model kasety i taki model przerzutki.

Potem ewentualnie można by dodać, że osobiście nie polecam takiego rozwiązania bo to czy tamto.

 

Takie są standardy rozmowy, a nie wciskanie komuś swoich prawd objawionych czy ten chce czy nie chce.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie zrozumiałeś Adamie. Zdaję sobie sprawę, że dyskusja nie jest o tym kto na jakim przełożeniu podjeżdża pod górkę. Nie wypowiem się również na temat przerzutki, o którą pytałeś, bo nigdy na takiej nie jeździłem. Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę, że kaseta szosowa różni się od kasety mtb stopniowaniem i zakresem przełożeń. 

Jeśli chcesz mieć największą koronkę 32 - 36T, to naturalne jest, że stopniowanie będzie strome. Rozumiem, że jeździsz drogami, na których występują długie i strome podjazdy. Ale jaki to jest % całej trasy?

Też zdarza mi się jeździć po górkach, na których przełożenie ok. 1,5 wcale nie było by za miękkie, ale jednak 95% trasy to odcinki płaskie lub o nachyleniu nie przekraczającym 2%.

Czy nigdy nie brakowało Ci czegoś pomiędzy np. 15, a 17T? Bo mnie - bardzo.

Może spróbuj przetestować najpierw ten napęd, który masz i wtedy podejmij decyzję.

Z tym pokonywaniem podjazdów z buta - to był - oczywiście - żart. Ale żart - w przypadku szosy. Jeżdżę również na ostrym kole i również po G. Świętokrzyskich. No i jeśli mi się trafi 2-cyfrowy podjazd, to po prostu z honorem zsiadam z roweru i wcale się tego nie wstydzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do J67

 

" Rozumiem, że jeździsz drogami, na których występują długie i strome podjazdy. Ale jaki to jest % całej trasy?

Najbardziej płaska trasa jaka jest w okolicy Kłodzka to wzdłuż rzeki Nysy Kłodzkiej do granicy w Boboszowie  (a konkretnie do Lichkova po czeski izotonik tj piwko trzeba wypić) 50 km w jedną stronę ok. 230 m różnicy wzniesień i tu nie ma żadnego problemu, z żadnym przełożeniem bo praktycznie cała jadę na 44 i 12-15 z tyłu.

Reszta tras wiedzie albo z góry albo pod góre. jak np odcinek Karlova Studanka - Pradziad 11 km 750 - 1450 m npm. Z tym że jadę z Kłodzka 300 m npm i razem robi się 160 km w obie strony przy czym parę dobrych podjazdów jest pod drodze.

 

"No i jeśli mi się trafi 2-cyfrowy podjazd, to po prostu z honorem zsiadam z roweru i wcale się tego nie wstydzę" każdy robi co uważa i jak mu się podoba, mi się spodobało mieć zamiast 28, 30-32 albo i 34.

Nie jestem pewny jak to będzie działać w praktyce ale taką mam chęć i już. Opowiadanie, że coś jest "miękko" czy to jest 1,0, czy 1,2 mnie po prostu nie interesują bo uważam, że jest to kwestia indywidualna i jednemu jest jeszcze miękko, a drugiemu już twardo.

Na olimpiadę nie trenuję i mogę sobie jeździć tak ja mi się podoba. Ja jestem turystą rowerowym, a nie gościem, który trenuje na jakieś choćby amatorskie wyścigi.

 

 

 

 

 

 

 

 


Do  Wojtas7

 

Pamiętaj ziomek że karma zwykle wraca i swoje frustracje możesz wylewać ale one pręciutko do Ciebie wrócą.

 

"ziomek" no i zaczęło się elegancko

"karma wraca" - niby jaka karma i gdzie i dlaczego ma wrócić - bo co, bo kasetę zmienię?

"frustracje" - bardziej zawód, że nie otrzymujesz odpowiedzi na pytania tylko wolne wnioski.

 

 

Życzę powodzenia w "niskim budżecie" inteligentne mody robić tak jak planujesz.

 

no jeśli ultegra to "niski budżet", to rozumiem, że już carbonowe campanolo się kręcą czy może nawet rzeczy o których istnieniu mi się nie śniło (bo rozumiem że dura ace to też za niskie progi).

 

Ale w takim razie po co w ogóle zaczynać rozmowę, kiedy się takie "dziadostwo" planuje i zniżać swój poziom? (pytanie retoryczne)

 


Tiagra 4600 ogrania 11-32, bo ma wersję z dłuższym wózkiem - GS. Ty piszesz, że masz SS (bo w instrukcji pisze 28t i takl jest). Do napędów "triple" dedykowane są GS, i mamy na rynku tylną 6700 GS, która ma pojemność 40T, największą zębatkę 30T (a nie 28t jak w SS). Więc jak byś miał 6700 GS to można wpakować 11-32T bez względu na długość haka ramy (2 ząbki więcej zawsze przerzutka toleruje), ale nie jestem pewien.

 

 

Dzięki za odpowiedź, być może można b edzie zmienić sam wózek - taki "inteligentny mod niskobudżetowy" jak ktoś mógłby powiedzieć ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dodatkowe info z opinie użyszkodników, którzy kupili RD-6700 na CRC:

 

 

 

Bought to replace the short-cage equivalent on my CAAD10, this derailleur allows me to ride in the hills with an 11-32 Deore XT 10-speed mountain bike cassette, giving me the same range of gears as my 11-speed Ultegra buddies. I reckon it would comfortably accommodate a 34-tooth sprocket with minimal tweaking. 

 

 

 

I'm running a 50-34 with 32-11T 10-speed (Deore) cassette with this mech. The maximum recommended cassette size is 30, but a 32 will work if you are patient with adjustments.
I had replaced my shifter cables and outers with Ultegra before the change, which helped keep shifting smooth.

 

Przekop tutaj: http://www.chainreactioncycles.com/shimano-ultegra-6700-10-speed-rear-mech/rp-prod85967 w opiniach kupujacych.

 

Informacje na temat maksymalnej ogarnialnosci 6700 są sprzeczne. Na stronie Szitmano pisze dla obu wersji GS i SS 28T -----> http://bike.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/SI/RD/SI_5X90A_002/SI_5X90A_001/SI-5X90A-001-ENG_v1_m56577569830671285.pdf ale już na CRC dla obu wersji stoi 30T...

 

Jedna rzecz o której musisz jeszcze pamiętać, że wraz z powiększeniem kasety przyjdzie Ci dodać kilka ogniw łańcucha, o ile jest nowy, lub kompletnie łańcuch wymienic o ile przechodzony.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę w Twoich rejonach ;-) na 50x34 i z tyłu 11-28 - nie jest źle, z roweru nie schodzę, ale intryguje mnie jak asfalty po zimie w Kotlinie Kłodzkiej? ;-)

 

No zima się jeszcze nie skonczyła dzisiaj w k-ku ostro sypał śnieg tak więc jutro jeszcze biegówki zamiast roweru, ogolnie asfalty mocno nie ucierpiały, mrozy były po -20 ale chyba wszystko wytrzymało. Jeszcze ze dwa tygodnie i bedziemy wiedzieć ;-)

Dodatkowe info z opinie użyszkodników, którzy kupili RD-6700 na CRC:

 

 

 

Przekop tutaj: http://www.chainreactioncycles.com/shimano-ultegra-6700-10-speed-rear-mech/rp-prod85967 w opiniach kupujacych.

 

Informacje na temat maksymalnej ogarnialnosci 6700 są sprzeczne. Na stronie Szitmano pisze dla obu wersji GS i SS 28T -----> http://bike.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/SI/RD/SI_5X90A_002/SI_5X90A_001/SI-5X90A-001-ENG_v1_m56577569830671285.pdf ale już na CRC dla obu wersji stoi 30T...

 

Jedna rzecz o której musisz jeszcze pamiętać, że wraz z powiększeniem kasety przyjdzie Ci dodać kilka ogniw łańcucha, o ile jest nowy, lub kompletnie łańcuch wymienic o ile przechodzony.

 

Szacunek...

I.

 

Dzięki za info, na stronie poszperam, a shimano faktycznie pokazuje 28 dla obu wózków i dlatego pytałem na forum, bo w mtb długość wózka służy właśnie żonglowaniu pojemnością, dlatego mnie to zmyliło, że w szosie to jakby nie działa.

 

p.s. Nieźle wyczułeś temat z t,a zemstą "grubołydkich" niezła jatka się rozpoczęła. Ogólnie to faktycznie na polskich forach jakiś taki zły klimat jest i "polskie piekiełko" bo jak skrobie coś na anglojęzycznych forach tuningowych audio to wszyscy są pomocni, mili i nikt swoich prawd nie objawia tylko skupia się na temacie. Co do grubołydkich to najczęściej takich widzę jak posuwają po wałach nad Odrą w okolicy zoo we Wrocławiu, pędząc w teamowych strojach z miną jakby na olimpiadzie byli rozganiając dzieci i wózkowe po bokach. Jak sie jeździ po polskich górach (bialskie, masyw śnieżnika, złote, bardzkie) to można po naszej stronie spotkać 1 do 10 rowerzystów dziennie a po czeskiej tabuny od lat 10 do 80-ciu  ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

 

 

Nie generalizowałbym na STW lub BR, w JuKeju spotyka się patentowanych bubków, tak jako i w Polszcze. Choć fakt faktem, spinka jest jakby nieco większa w Kraju-Raju i parcie na poprawność oraz bycie jak najbardziej kosher jak to tylko możliwe.

 

Enyłej... na razie poeksperymentowałbym z kaseta 11/30 i ewentualnie podmienił młynek na 28T. To powinno dość wydatnie zmiękczyć najmiękciejszy bieg i najprawdopodobniej nie wymagałoby zmiany łańcucha.

 

Oczywiście do sprawdzenia, czy tam się coś by nie kiełbasiło...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak post scriptum dodam, że mój ulubiony serwisant i były zawodnik p. Artur Lemcio z najlepszego serwisu w Kłodzku bez mrugnięcia okiem uznał za normalne zmianę na 30 zębów z opcją na dalej po przejechaniu się wstępnym i był to zabieg już przez niego wiele razy wykonywany.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...