Skocz do zawartości

[hamulce] Zee/SLX? >100kg i technika jak wór ziemniaków


szczerb

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

po zmianie sztućca (Z1 BAM '97 na Z1 RC2 ETA '07) przewód od mojego MAGa jest już za krótki. Zdecydowałem, że nie będę inwestował w stare hamulce, które już pokazują, że powolutku zbliżają się do pełnioletności.

 

Wiem, że kwestia Zee przewinęła się pobieżnie również tutaj:

https://www.forumrowerowe.org/topic/213658-hamulce-dylemat-miedzy-slx-a-xt/page-3

 

Zależy mi na porównaniu siły oraz modulacji SLX i Zee do Magów. Hayesy używałem z tarczami 200/200 (te równe 200mm od Grimeca, nie typowe 203) i przód miał siły tak na styk jak byłem 10kg lżejszy niż teraz. Z modulacji byłem bardzo zadowolony. Obecnie brakuje siły. Tył byłby pewnie w sam raz na tarczy 180mm.

 

Wyląduje to w fullu 26" 155mm skoku (http://www.mtbr.com/cat/bikes/freeride-full-suspension/azonic/saber/prd_417773_1543crx.aspx) i ogólnie "umiarkowanie lekkim" rowerze. Do tego ja sporo ważę i nie mam szczególnie finezyjnej techniki.

 

Sądzicie, że słusznie się skłaniam ku poniższemu zestawowi?

- zacisk przód Zee

- zacisk tył SLX M7000

- klamki takie same, ale nie wiem czy XT M8000/SLX M7000/Zee M640 (różnica w cenie nie ogromna, więc raczej pomiędzy pokrętłem lub brakiem się zdecydować nie mogę)

 

Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pitolę jak Wy ludziska kombinujecie. Pokaż mi tą ogromną różnicę przy założeniu, że z przodu wsadzisz nie tani zacisk Zee. Same Zee chodzą po niecałe 9 stów. 

Co do samego pytania to nie dałeś info gdzie użytkowanie i jak. Z moich obserwacji im łatwiejszy teren i spokojniejsza jazda tym Zee spisują się bardziej ujowo. Siła i modulacja to wypadkowa zastosowanych klocków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinuję, bo tych fajniejszych współczesnych hebli za bardzo nie znam, a naczytać się można różnych rzeczy. Zawsze byłem przekonany, że 4 tłoczki to z reguły więcej siły i lepsza modulacja. Klocki na pewno metaliczne, próbowałem różnych i do żywicy nie wracam. Idę w Shimano, ze względu na dostępność i ponoć rozsądną gwarancję (i te czynniki mi wybiły z głowy np Magurę MT5).

 

Moje naturalne okolice to płaska Łódź, ale czasem uda się wyrwać w góry i pod to jest rower. Weźmy za punkt odniesienia taki teren jak na zlotach forumowych w Pieninach i w Brennej. Tam dojeżdżałem na górę w ogonie i zjeżdżając dobrze się bawiąc przechodziłem na zdecydowany przód. Czyli fajnie jak jest trochę kamieni, korzeni, progów, a zawieszenie pracuje pełnym skokiem, ale wszelkich aspiracji do DH i okolic się wyzbyłem dekadę temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ale przy podobnej masie własnej?

 

W zasadzie temat jest dalej otwarty, a wręcz odłożony na później, bo chwilowo kwestie przy motocyklu wyssały ze mnie luźne fundusze. Póki co rozbiorę te moje MAGi na części pierwsze, złoże z powrotem, odpowietrzę i zobaczę co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...