Skocz do zawartości

[rama Scott Scale 700sl] czy to dobra geometria dla kobiety


Sumire

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze, podpowiedzcie.

Wymyśliłam sobie rower na ramie karbonowej Scott Scale 700. Najpierw myślałam o 700 RC, ale 700 SL tańsza, a nie wiem, czym one się w zasadzie różnią. Chcę, żeby to był rower na kołach 27,5'', z osprzętem Shimano XT (z przodu dwie tarcze) i żeby ważył nie więcej niż 10,5 kg. Mam 162 cm wzrostu i ważę ok. 53 kg. Jeżdżę po górkach i amatorsko próbuję startować w maratonach. Nie lubię pozycji wybitnie pochylonej, bo mnie wtedy plecy bolą. Czy ta rama (700 SL) będzie dobra, żeby na niej złożyć taki rower? I czym w ogóle różnią się te dwie: 700 SL i 700 RC? A może jest jakaś inna rama, na którą warto zwrócić uwagę? Poradźcie proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki sens takiego posunięcia???? Kupujesz gotowy rower w cenie niemalże ramy....i nawet w wersji babskiej ;-)) https://www.scott.pl/produkt/470/2665/Rower-Contessa-Scale-700/  albo taniej na alu https://www.scott.pl/produkt/470/2666/Rower-Contessa-Scale-710/  po drobnych tuningach zejdziesz z masą do 10,5 w wersji alu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie takie było moje pytanie. Moje pytania dotyczyły: geometrii ramy Scott Scale 700, różnic między 700 RC a 700 SL oraz ewentualnych sugestii co do wyboru innej ramy, takiej żeby pozycja w jeździe nie była bardzo pochylona. I z tego, co się orientuję rama Scott Scale 700 nie występuje

 

w wersji babskiej
. Chyba, że mówisz o całym rowerze w takiej wersji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

myślałam o 700 RC, ale 700 SL tańsza,
Trochę to dziwne, bo u Scott'a rowery/ramy SL (super light?) są najdroższe. W przypadku ram 700RC i 700SL na rok 2017 nie ma różnic w geometrii, natomiast jest znacząca różnica w użytych matach karbonowych, dzięki czemu 700SL w rozm. M jest o 120g lżejsza od RC i dużo droższa. Ponadto w secie ramy 700SL sztyca i mostek są Syncros SL, czyli trochę lżejsze od Syncros RC. Osobną kwestią jest to, że obie ramy są oferowane pod napęd x1, z prowadnicą łańcucha. Trzeba by było się dowiedzieć od przedstawiciela Scott'a, czy na mocowaniu prowadnicy można zamiennie zamontować przerzutkę przednią i w jakim standardzie mocowania. Odnośnie zajmowanej pozycji, to obie ramy są wyścigowe, więc pozycja raczej będzie wyciągnięta.

 

Tu jest link do geometrii: https://www.scott.pl/produkt/438/2515/Rower-RC-Scale-700-SL/

 

A tu jest link do kalkulatora, który polecam sprawdzić czy w ogóle mieścisz się na tych ramach: http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp

Na dole strony jest plik pdf z terminologią i filmik instruktażowy. Pomierz się z pomocą osoby drugiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienia. Siebie na competitivecyclist już zwymiarowałam:

Standover Height Range:
Virtual Top Tube:
Stem Length:
BB–Saddle Position:
Saddle Handlebar:

27.8 - 28.4 inches
22 - 22.4 inches
8.7 - 10.3 cm
63.1 - 64.6 cm
48.9 - 50.5 cm

All Mountain Fit

 

Standover Height Range:
Virtual Top Tube:
Stem Length:
BB–Saddle Position:
Saddle Handlebar:

27.8 - 28.4 inches
21.6 - 22 inches
6.2 - 8.6 cm
58.6 - 64.6 cm
47 - 48.8 cm

Jednak ta rama będzie chyba trochę dla mnie za długa. Z kalkulacji wynika, że górna rura nie powinna być dłuższa niż 22,4'', a Scale ma 22,6''. No ot znów jestem w punkcie wyjścia, czyli nie wiem, jaki rower wybrać :) Szkoda, bo już się trochę nastawiłam na tego Scotta. A budżet, jaki chcę przeznaczyć to ok. 9000.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

0,2" to minimalna różnica, zaledwie 5mm, ale rzeczywiście pozycja na tym rowerze byłaby mocno naciągnięta. Zwróć uwagę, że w budżecie 9000PLN nie mieści się nawet sama rama RC: https://www.scott.pl/produkt/416/2793/Rama-Scale-RC-700-World-Cup-HMX/ nie wspominając o całym osprzęcie. Dlatego sądzę, tak jak radzi @wooj, źe powinnaś szukać kompletnego roweru.

Bardzo atrakcyjnie dla Ciebie po względem geometrii wygląda Trek Procaliber 9.7 rozmiar 15.5" w wersji damskiej:

http://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-g%C3%B3rskie/rowery-xc/procaliber/procaliber-9-7-damski/p/2076603-2017/

Cena wyższa od Twojego limitu, ale sądzę że bez problemu w autoryzowanym sklepie uzyskasz upust min. 1000PLN. Potencjalnym mankamentem może być napęd 1x11, ale w zamian masz rower na karbonowej ramie o najnowszych rozwiązaniach technologicznych, taperowana główka ramy, piasty kół boost, no i rozdzielacz Isospeed co może być zbawienne dla Twoich bólów pleców, a masa 10,3kg czyli lepiej niż wymagałaś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, bardzo mi się podoba ten rower. Jedyny minus jak dla mnie, to właśnie napęd. A czy w tym rowerze jest możliwość zmiany na 2 tarcze z przodu? Ta rama jest do tego przystosowana? I czy w ogóle jest sens to robić? Bo wtedy trzeba by pewnie też zmienić przerzutkę i kasetę. Czy niekoniecznie? Obawiam się, że nie jestem aż tak mocna, by zdecydować się na napęd 1x11. Ale rower rzeczywiście jest bardzo ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest możliwość zamontowania przedniej przerzutki i poprowadzenia kabla do niej, trzeba by było zapytać się w autoryzowanym sklepie. Czy jest to sens? Nie bardzo, bo oprócz zmiany kasety, konieczne byłyby zmiany: korby, bębenka piasty tylnej, łańcucha, manetek i konieczność zakupu przerzutki przedniej. Co do napędu 1x, nie wiem..., to bardzo osobista sprawa, ja w swoich rowerach MTB mam napęd 2x10 i jestem nim zachwycony. Ale jesienią minionego roku, podczas Scott Test Tour w moim mieście pojeździłem na: https://www.scott.pl/produkt/438/2530/Rower-Scale-710-Plus/ nie brakowało mi miękkich przełożeń, chociaż nie mam żelaznej łydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Obawiam się, że nie jestem aż tak mocna, by zdecydować się na napęd 1x11.

Moim zdaniem wystarczy zakupić taką https://eu.bythehive.com/collections/drivetrain/products/trs-race-cassette kasetę i nie będzie już problemów z podjeżdżaniem, ani utrzymaniem prędkości 35-40 na prostym.

Tańszym kosztem można wymienić bębenek na Shimano i założyć kasetę SunRace lub Shimano 11-46.

Wymiana napędu ,tak jak poprzednik napisał jest nieopłacalna- za dużo rzeczy do wymiany.

Rower bardzo fajny. Ma potencjał do odchudzania. Na kołach można urwać około 0,5kg.

 

Aha bolące plecy to NIE wina wyciągniętej sylwetki tylko słabe mięśnie brzucha i pleców- warto je wzmocnić,a ból minie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

NIE wina wyciągniętej sylwetki tylko słabe mięśnie brzucha i pleców
  To fakt, jeszcze jest trochę zimy i przedwiośnia przed nami, warto ten czas poświęcić na siłownię i przepracować go. @@Sumire, w Twoim przypadku oprócz ogólno-rozwojówki polecam skupić się na prostownikach grzbietu, martwy ciąg i inne dostępne na twojej siłowni ćwiczenia tej grupy mięśni, no a brzuch to moim zdaniem podstawa wszystkich ćwiczeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wystarczy zakupić taką https://eu.bythehive.com/collections/drivetrain/products/trs-race-cassette kasetę i nie będzie już problemów z podjeżdżaniem, ani utrzymaniem prędkości 35-40 na prostym.

Tańszym kosztem można wymienić bębenek na Shimano i założyć kasetę SunRace lub Shimano 11-46.

Wymiana napędu ,tak jak poprzednik napisał jest nieopłacalna- za dużo rzeczy do wymiany.

Rower bardzo fajny. Ma potencjał do odchudzania. Na kołach można urwać około 0,5kg.

 

Aha bolące plecy to NIE wina wyciągniętej sylwetki tylko słabe mięśnie brzucha i pleców- warto je wzmocnić,a ból minie.

Jak piszecie o zmianach, które trzeba by było wprowadzić w tym Treku, to chyba rzeczywiście gra nie warta świeczki. Ale sam rower bardzo mi się podoba. Kurczę, że też te rowery, które mi się podobają są albo na kołach 29'', albo z 1 tarczą z przodu. A jeśli chodzi o ból moich pleców, to nie jest on raczej wynikiem słabych mięśni, lecz kontuzji kręgosłupa. Tak się składa, że ze względów medycznych ćwiczę plecy i brzuch codziennie przynajmniej 30 min., więc chyba aż tak źle z nimi nie jest :) Na skutki popsutego kręgosłupa siłownia chyba niewiele więcej mi nie pomoże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogliśmy tego wiedzieć, więc obaj z @blackiwan poszliśmy na łatwiznę i założyliśmy że masz słabe mięśnie grzbietu :icon_redface: 

 

Wracając do Procalibra,  nie chcę Ciebie nakręcać na ten rower, ale skoro masz problemy zdrowotne z kręgosłupem to sądzę że rozwiązania takie jak trekowski Isospeed, lub system MTT od BCM mogą wyraźnie pomóc. Oczywiście największy komfort dałby full, ale w tym budżecie chyba nie znajdzie się nic poniżej 12-13kg.

Przebudowa tego roweru np. na Shimano XT 2x11 będzie droga i zwiększy masę roweru. Można pójść w kierunku zmiany kasety co proponował @blackiwan. Ale moim zdaniem jest prostsze i tańsze rozwiązanie. W specyfikacji fabrycznej najbardziej miękkie przełożenie to 0,76 a więc rzeczywiście twardo. Po przyjrzeniu się dokładniej specyfikacji roweru zauważyłem że korba jest X1 1200 z tarczą direct mount, a więc łatwą do wymiany. Jeżeli założysz tarczę 30T, to z kasetą 10-42 uzyskujesz najbardziej miękkie przełożenie 0,71 a więc naprawdę nieźle (dla porównania, w moim fullu XC mam korbę 38/26 i kasetę 11-36, więc miękkie przełożenie to 0,72)  Dodatkowo, z tarczą 30T przy kadencji 90 i kołach 27.5 spokojnie na płaskim uzyskasz prędkość 35-37 km/h, co na maratonach uważam za dobrą prędkość. Może tylko brakować dokręcenia na zjazdach.

 

 

 

Na kołach można urwać około 0,5kg.
Nie bardzo, te koła ważą ok. 1750g nielekko ale nie są to jakieś kloce. Żeby urwać 0,5kg to trzeba by było pójść w karbonowe koła pod szytki za bajońskie pieniądze. Na początek kołami bym się nie przejmował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waza, Blackiwan i woojj, bardzo Wam dziękuję za pomoc. To, o czym piszecie odnośnie zmiany kasety i tarcz jest dla mnie czarną magią. Kompletnie się na tym nie znam. Teraz jeżdżę na 3 tarczach z przodu, więc dla mnie przejście na 2 tarcze już jest nie lada wyzwaniem. Nigdy nie jeździłam na takim rowerze z 1 tarczą (poza Wigry 3 :)), wiec zupełnie sobie tego nie wyobrażam. Nie jestem jakimś harpaganem MTB, jeżdżę tylko amatorsko i próbuję się w maratonach. Taki rower, gdzie nic nie mogę zrobić z przodu, by sobie ułatwić jazdę, jest dla mnie póki co nie do ogarnięcia.

A zważywszy na mój kręgosłup, jako że nie mogę sobie pozwolić na fulla, teraz jeżdżę ze sztycą nex Sutour i całkiem dobrze się to sprawdza.

A może jakiś inny rower przychodzi Wam do głowy zgodny z moimi wymaganiami? I czy ten fajny Procaliber jest tylko 1x11?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie :woot: Nie sprawdziłem tego wcześniej. Wygląda na to, że geometrie ram Prokalibra 9.7 w wersji męskiej i damskiej są takie same, różnią się tylko malowaniem i dodatkowym rozmiarem 13.5 w wersji damskiej. Ponadto w rozmiarze 15.5 zarówno w wersji męskiej jak i damskiej główka ramy jest zwiększona do 100mm, co powinno pozwolić @Sumire zająć wygodniejszą pozycję.

@Sumire jeżeli zdecydujesz się na tego męskiego Procalibra 9.7, to bierz czerwonego. Czerwone są szybsze :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki blackiwan! Faktycznie ten męski i damski w zasadzie różnią się chyba tylko siodłem i gripami. No i napędem oczywiście, ale własnie o to mi chodziło. Waza, ma się rozumieć, że czerwony. Pójdzie, jak ogień :) Juto może pojadę do Treka i spróbuję się przymierzyć. Oczywiście jak znam życie, to karbonów na miejscu nie będzie, ale może alu dostanę. Geometria przecież będzie ta sama.Wielkie dzięki blackiwan! Faktycznie ten męski i damski w zasadzie różnią się chyba tylko siodłem i gripami. No i napędem oczywiście, ale własnie o to mi chodziło. Waza, ma się rozumieć, że czerwony. Pójdzie, jak ogień :) Juto może pojadę do Treka i spróbuję się przymierzyć. Oczywiście jak znam życie, to karbonów na miejscu nie będzie, ale może jakiś zamiennik na alu dostanę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierz się koniecznie. Trochę mnie zastanawiają niekonsekwencje w danych geometrii tych Procalibrów 9.7 w wersji damskiej i męskiej, np. w rozmiarze 15,5 rozmiar rury podsiodłowej zarówno wirtualna jak i rzeczywista (numer rozmiaru ramy/rozmiar rzeczywisty ramy) podane są jako 15.5", a nieco dalej w opisie długość rury podsiodłowej jest określona na 36,8cm czyli 14,5"?? Dziwne też wydaje mi się że przekrok w wersji damskiej jest taki sam jak w męskiej, na ogół w rowerach damskich rura górna jest poprowadzona niżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Przymierzyłam się to tego Procalibra. Mierzyłam męską wersję 15.5". Kawałeczek tylko się przejechałam, ale wydał mi się wygodny. Choć nigdy nie jeździłam na kołach 27.5", więc wrażenie dla mnie trochę kosmiczne. Jakoś tak wysoko :) Wydaje mi się, że był minimalnie za krótki, ale ma też krótki mostek, więc w sumie można zmienić na trochę dłuższy. 17,5" na pewno byłby już za duży. A ten rozdzielacz Isospeed to chyba jednak ściema jest. Jakoś nie odczułam wielkiej różnicy. Może jest ona wyczuwalna przy dłuższej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale jakoś wcześniej nie zauważyłam tego wątku.

Posiadam Scale 740 z 2015 roku. Z tego co wiem, od tamtej pory geometria ram z serii Scale się nie zmieniła za bardzo, przy czym geometria 740 jest identyczna jak RC.

Mam 164 cm wzrostu więc bardzo podobnie jak Ty. Dostałam samą ramę, część komponentów w rowerze mam ze starego Scale'a na kołach 26 (np. mostek, o dziwo). Pozycja jest dość wyciągnięta ale jest to charakterystyczne dla rowerów typowych do ścigania (a Scale właśnie takie są). Mi to akurat odpowiada.

Koła 27,5 są cudowne, same przejeżdżają większość przeszkód, przy których na 26 już bym zlazła z roweru albo przynajmniej była mocno spięta. Do wielkości łatwo się przyzwyczaisz.

Pozdr. Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałaś w Plusie na Zamiany? 

http://www.rowery.com.pl/

 

Jest jeszcze jedna opcja - w SportGuru na Al. Jerozolimskich jest taka maszynka do bikefittingu, na której - poza fittingiem - można przymierzyć się do dowolnego roweru spośród rowerów zawartych w wielkiej bazie danych tego urządzenia. Obsługa wybiera dla Ciebie rower z tej bazy, przy czym można zmodyfikować w nim pewne dodatkowe parametry, jak np. długość i nachylenie mostka, wysokość siodła, chyba też długość korb etc. Urządzenie dopasowuje wówczas się mechanicznie do roweru i wybranych parametrów (odpowiednio się przesuwają pewne elementy tegoż) i można wsiąść i popedałować (w salonie).

Nie wiem ile taka przymiarka kosztuje (i czy w ogóle) ale może warto się dowiedzieć i ewentualnie tam się przymierzyć do roweru jeśli nigdzie nie znajdziesz egzemplarza do przejażdżki.

 

Co do carbonu to powiem Ci, że raz tylko miałam okazję jeździć na Scale'u w carbonie - był to rower z kołami 26 (wówczas ja też jeździłam na Scale 26 tylko aluminiowym więc różnił się tylko materiał ramy i osprzęt) - i nie czułam się na tym rowerze dobrze. Miałam wrażenie, że jest "narowisty", zbyt odbija się od przeszkód i wyrzuca tył do góry na każdym korzeniu. Źle mi się jeździło i na długi czas porzuciłam myśli o carbonowej ramie.

 

Pozdr. Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za namiar na tego Plusa. Okazuje się, że mają tam jakiegoś karbonowego Scale' a rozmiar S, więc super.

Jestem zaskoczona tym, co pisałaś o węglowym Scale' u. W sumie też nigdy jakoś dłużej na karbonowym rowerze nie jeździłam, ale przynajmniej teoretyczne wydawało mi się, że karbon bardziej pochłania drgania niż aluminium, a Ty masz odmienne odczucia. No nic, muszę pojeździć i sprawdzić, jak mi to będzie pasowało.

A ten bikefitting w SportGuru też dobra rzecz, ale ma dla mnie cenę zaporową, bo na stronie napisano, że ponad 600 zł kosztuje (z tego, co dobrze zrozumiałam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...