Skocz do zawartości

[Gravel] Budżet 3,5 - 5,5 tys. zł


Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem kupić rower typu Gravel.

 

Na ten moment upatrzyłem sobie kilka modeli z przedziału cenowego 3,5 - 5,5 tys. zł, ale oczywiście im niższa cena tym lepiej.

 

Moje typy to:

 

1. Author Ronin 2017 - http://velo.pl/rowery/gravel/author/ronin-2017

2. Marin Lombard Elite 2017 - http://marinbike.pl/lombard-elite-2017-p105.html?c=71

3. Marin Lombard 2016 - http://marinbike.pl/lombard-p52.html?c=90

4. Marin Lombard 2017 - http://marinbike.pl/lombard-2017-p104.html?c=71

5. Planet X Full Monty Shimano Ultegra 6800 Disc Gravel Bike - https://www.planetx.co.uk/i/q/CBPXFMULT6800/planet-x-full-monty-shimano-ultegra-6800-disc-gravel-bike

6. Planet X Full Monty Shimano Tiagra 4700 Disc Gravel Bike - http://www.planetx.co.uk/i/q/CBPXFMTIAG/planet-x-full-monty-shimano-tiagra-4700-disc-gravel-bike

 

Co sądzicie o w/w propozycjach.

 

Z góry dzięki za pomoc i sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz coś więcej, jak, gdzie zamierzasz jeździć itd... Zakres cenowy jest dość rozbieżny co przekłada się też na jakość rowerów np jeden ma Sorę, a drugi Ultegrę. Sprecyzuj oczekiwania.

 

Do tych które wymieniłeś można dołożyć też:

https://rower.com.pl/fuji-tread-1-3-disc-28-493762

Aluminiowa rama, karbonowy widelec, napęd Sora 2x9, dobra cena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz coś więcej, jak, gdzie zamierzasz jeździć itd... Zakres cenowy jest dość rozbieżny co przekłada się też na jakość rowerów np jeden ma Sorę, a drugi Ultegrę. Sprecyzuj oczekiwania.

- 25% miasto & 25% szosa & 50% pozostałe, tj. żwir, szutr, leśne, polne

- najlepszy stosunek cena/jakość

- lekki, aby go mógł w razie czego wrzucć na plecy

- możliwość zamontowania bagażnika mile widziana

- antykorozyjny, abym dał radę jesienią i cieplejszą zimą

- czytałem też o "wyższości stali nad aluminium", więc stalowy (???)

 

Dokładamy zatem:

7. FUJI TREAD 1.3 DISC 28 - https://rower.com.pl/fuji-tread-1-3-disc-28-521837?cPath=6_698_6532_7046_7113&zenid=390d374ec693cb9f3dd3874fdeab3e6e

8. FUJI TREAD 1.5 DISC 28 - https://rower.com.pl/fuji-tread-1-5-disc-28-521839?cPath=6_698_6532_7046_7113&zenid=390d374ec693cb9f3dd3874fdeab3e6e

 

W sobotę idę oglądać Authora Ronina 2017.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, stal lepiej amortyzuje wstrząsy. (z drugiej strony przyczynia się to do nieco większej wagi). Ale ze stali jest tylko Author, jeśli ma być aluminiowy to dobrze żeby przynajmniej widelec był z karbonu. WIęc 2 z 3 Marinów odpadają. W Planet X opony wyglądają na bardzo dobre w teren, agresywny bieżnik.

Jeśli mówisz że wolisz dopłacić do jakości to proponowałbym dołożenie do roweru na Tiagrze aniżeli brać rower na Sorze. Tiagra więcej wytrzyma. 

Author ma mozliwość zamontowania bagażnika, pozostałe które wymieniłeś zresztą też z tego co widzę.

Więc przymierz Authora a potem zobaczymy, najważniejsze żebyś czuł się wygodnie na rowerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, stal lepiej amortyzuje wstrząsy. (z drugiej strony przyczynia się to do nieco większej wagi).

I po co utrwalać ten krążący w środowisku rowerowym mit?

Nie, stal nie waży więcej niż aluminium. A nawet jeśli to różnice są na tyle małe że śmiało można je pominąć. Mowa oczywiście o porównaniu do aluminium, nie karbonu.

 

Plusy to wspomniane tłumienie drgań i wygląd - ze stali można zrobić rurki o nieco mniejszej średnicy.

 

I w kierunku takich ram bym poszedł, jako bazy do ewentualnych modyfikacji.

Ronin to jedna z bardziej opłacanych konstrukcji, do tego możliwa do przymierzenia w sklepie.

 

A co do jazdy w zimie - odporność ram na korozję też śmiało można pominąć. Bardziej skupiłbym się na dbaniu o pozostałe elementy roweru, głównie napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama jest ok.... nic się z nią nie dzieje. Ktoś narzekał na lakier... ale nie mogę potwierdzić aby to była norma. Mam kumpla co ostro na niej wariuje ....przerobił na cx i jest zachwycony stalą ;-))) Bez porównania z caffenbekiem......(ma) No i opony 42 + szeroka kierownica + otwory montażowe - prawdziwy gravel. Większość ogranicza się do 700x35 ;-((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stal oczywiście będzie cięższa od aluminium i to żadem mit, jeśli porównujemy super wylajtowaną ramę stalową to porównujmy też do takiej samej alu i tu znów przewaga w wadze będzie dla aluminium.

Ronin jest ciężki, jeśli w podobnej budżecie można wziąć karbonowy przełaj (gravel, co to jest?:) to zdecydowanie wolałbym karbonowy, sporo lżejszy, ta różnica w wadze będzie odczuwalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile zyskasz na ramie, 100, 200g? To w ogólnej wadze roweru ma marginalne znaczenie, a jak pisze się o tej "ciężkiej" stali to sprawia się wrażenie że stalowa rama waży kilogram albo chociaż pół więcej niż alu. 

I o ile wylajtowana stal poradzi sobie w zastosowaniach szutrowych i w terenie to wylajtowanego aluminium nie byłbym taki pewien. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o gravelu rowerze do wszystkiego- wyprawy z sakwami, do roboty i na szybkie przejażdżki .... załóż sobie do carbonowego gravela (za 4 tys?????) bagażnik i opony 42..... nie myl z cx. Masa ramy do masy roweru (różnica) to mały procent... chyba że ktoś uznaje bożka wagomira. Gravele mają o wiele łagodniejszą geometrię i wygodniejszą pozycję- bezcenne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaką geometrię chce mieć autor wątku to ja nie wiem, zapodał w linku tego planetx z karbonową ramą, i gdybym ja miał wybierać z tych propozycji na pewno bym omijał Ronina,

który ma wagę z pedałami ponad 12kg! to naprawdę dużo.

Oczywiście jeśli alu w teren to konieczne z karbonowym widelcem, inna opcja jest bez sensu. Kiedyś miałem alu Konę z alu widelcem i nadgarstki bardzo cierpiały.

Stal w terenie poradzi sobie znacznie lepiej, jeżdżę czasem na sztywnym stalowym rowerze, ze stalowym widelcem i tłumienie jest bardzo przyjemne.

Ale najlepiej będzie się jeździło na rowerze karbonowym, w tym przypadku pewnie będzie lżejszy od authora o jakieś 2,5kg.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Stal w terenie poradzi sobie znacznie lepiej, jeżdżę czasem na sztywnym stalowym rowerze, ze stalowym widelcem i tłumienie jest bardzo przyjemne. Ale najlepiej będzie się jeździło na rowerze karbonowym, w tym przypadku pewnie będzie lżejszy od authora o jakieś 2,5kg.

Pozycja i wygoda oraz trwałość ram stalowych całkowicie rekompensują wagę. Wystarczyłoby do ronina założyć lżejsze koła i widelec karbonowy i robi się 10 kg, ale do karbonowego widelca nie założysz bagażnika i dodatkowych bidonów.....

Jak założysz do aluminiowego gravela opony 42 to też ci masa wzrośnie o 500 gram i więcej.

Apropos stal/alu   mój stalowy 29 waży 11,3 waży tyle co carbonowy cube reaction na Rs1.... ile waży twój nowy aluminiowy cannondale 29???? jaka będzie to różnica na całym rowerze??? 0,5 kg.... a procentowo ile to będzie niecały 5% ;-))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jaka jest wszyscy wiemy, Ronin ma kowadełka zamiast kół, do tego o beznadziejnej szerokości wewnętrznej. Także jeśli autor przymierza się do Ronina, to na wstępie warto wymienić koła na lżejsze, z szerszą obręczą.

 

Dywagacje na temat ramy w porównaniu z różnicą jaką można zrobić na kołach schodzą na trzeci plan. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby komuś Ronin był za ciężki to zawsze jest wybór http://www.dobresklepyrowerowe.pl/rowery/gravel/author/aura-xr

Ronin wychodzi na laczkach 42c, ktoś próbował władować do niego coś szerszego? Szkoda że nie można kupić samej ramy Ronina... Od dłuższego czasu marzy mi się coś pokroju monstercrossa :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli ten Ronin będzie ważył 10kg to jestem za

Specialized sequoia waży 10,8 a kosztuje 3 razy tyle !!!  Za 4 ty- gdzie przyzwoita rama stalowa cieniowana kosztuje powyżej 2 tys- trudno mieć wszystko. Jak kto ma chęć - zmieni koła i wideł i będzie miał 10 z przodu na wadze.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@woojj z tą sekwoją to trochę pojechałeś. Wersja Elite, która ma 105-kę kosztuje 2000$, więc jakie 3 razy ;) a wersja podstawowa, za 1350$ ma już wideł cro-mo i Sorę, natomiast wagi nigdzie nie znalazłem ale na pewno nie jest to 10,8 kg. 

 

No i weź pod uwagę, że author podaje wagę w rozmiarze 52cm, Spec w 56.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Roninie wagę robi głównie stalowy widelec, który waży 1305g, zresztą w Sequoi podobnie w linkowanym powyżej artykule podają 1400g.

Koła też swoje ważą, bo ponad 2300, kaseta 11-34 to kolejne 400g i już tutaj mamy 4kg.

 

W podstawowej specyfikacji Ronin w rozmiarze 52 waży 11,6kg.

Zmieniając widelec na karbonowy o wadze 600g można zejść 700g.

Lżejszy wheelset powiedzmy 1800g to kolejne 500g mniej.

Fabryczne opony to 2x500g, można urwać tutaj kolejne 300g wkładając coś zwijanego i nieco węższego o wadze 350g/szt.

Tym sposobem mamy 1,5kg oszczędności i waga Ronina schodzi do 10,1kg.

 

Jak widać wcale nie w stalowej ramie kumuluje się masa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...