Skocz do zawartości

[koła] Wymiana MTB'26


sempervirens

Rekomendowane odpowiedzi

Co byście powiedzieli na to? https://m.centrumrowerowe.pl/czesci/kola-rowerowe/mtb-disc-26-cali/p,kolo-tylne-26-disc-alexrims-sx-44-novatec-gcc-d522-czarne-wheels-mfg,190061.html

Co prawda łożyska nie maszynowe a kulkowe. Szukam pod tarczówki.

Co do ceny, to 100 zł to żaden wyznacznik, mogę dołożyć więcej oczywiście do granic... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Komplet szprych - 8 zł.

 

Zależy jakich szprych, bo najtańsze jakie mi proponowano kosztowały 1 zł za sztukę, był to podstawowy model firmy Sapim. Nie mówisz przypadkiem o nyplach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam zwykłe szprychy po 20 gr/szt. Tajemnica ;)  polega na tym, żeby dobrze i równomiernie naciągnąć i po 500 - 1000 km - sprawdzić. 

Nigdy mi się jeszcze nie urwała - przez czas żywotności piasty. Oczywiście - używać ich powtórnie - do zaplatania innego koła - nie ma sensu.

Gdybyś miał problem z kupieniem odpowiedniej długości, to tu

http://e-bmx.pl/opis/3063301/szprychy-sle-srebrne-26.html

mają (prawie) wszystkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Podepnę się pod temat. 

 

Potrzebuję nowego tylnego koła. Żeby był ogólny pogląd na temat moich preferencji napiszę co mam i co się do dzisiaj sprawdzało: 

 

Piasta Shimano FH-M756

Obręcz Mavic XM 317

Szprychy DT Swiss Competition

 

Koło się zwichrowało, starczyło na jakieś 7tyś km. Potrzebuję czegoś mocniejszego. Cena jest drugorzędna, ale w granicach rozsądku. W zawodach nie startuje, ale roweru nie oszczędzam. Rower tym bardziej obciążony bo ważę 90kg. 

 

Mój typ to: 

 

Piasta Shimano FH-M8000 (ew. DT Swiss ale one są kosmicznie drogie... warto dokładać? Jeśli tak to jaki model?)

  • 6 śrub
  • Quick release
  • Kaseta 11r

Obręcz Mavic XC 717 (ew.  DT Swiss XR 331 - tutaj różnica w cenie nie jest duża, wiec jeśli warto to sprawa prosta.)

  • 32 otwory
  • Disc

Szprychy DT Swiss Competition

 

Jakieś rady? 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, to już się sprawa klaruje powoli.

 

Co do wagi, to wiadomo, czym mniej tym lepiej, ale nigdy nie była to dla mnie sprawa kluczowa. 

 

Co do łożysk maszynowych, to przeczytałem gdzieś tu na forum, że jeśli już to iść w porządną piastę, bo ewentualny serwis bywa drogi. Piastę tradycyjną (kulkową), mogę serwisować samemu, więc to plus. Korzyść za maszynowymi z kolei taka, że jeżdżę wiosna, lato, jesień zima... więc faktycznie szczelność i trwałość byłyby wskazane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis piasty pod kasetę - na maszynach rzeczywiście nie jest prosty, ale do ogarnięcia.

http://rawamtb.pl/39,serwis

Przy czym serwis piasty kulkowej tego typu wcale nie wydaje mi się prostszy.

Natomiast serwis piasty maszynowej pod wolnobieg - proste jak budowa cepa.

A co to znaczy porządna piasta na maszynach? Te, które - jak mniemam - interesują Cię - w rozumieniu ceny - mają takie same łożyska. Trochę droższa - trochę lżejsza. Przelicznik - mniej więcej 1 zł/1 g ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga, pojęcie "porządna" jest względne :) Dedukowałem, że czym droższa piasta tym lepsze (sprawniejsze,  bardziej niezawodne) łożyska. 

 

Dzięki za poradnik, na pewno się przyda. Regularnie serwisuje sobie rower samemu z pełnym serwisem amortyzatora włącznie, więc jestem dobrej myśli co do serwisu tych piast. Jedyne czego się nie podejmuje to wymiany płynów w hamulcach bo to dla mnie traumatyczne przeżycie :)

 

Moją główną obawą było to, czy łożyska są ogólnodostępne i w przypadku nieudanej reanimacji przy zatarciu, piasta nie będzie do wymiany. Jak wnioskuję z artykułu, takie łożyska są ogólnie dostępne i można dobierać i wybierać podług potrzeb? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna jeżdżę na maszynach. Z tym, że to piasta torowa, więc mechanicznie - prosta, jak przednia. Marka: Novatec - chyba najpopularniejsza w przystępnej cenie. Po pół roku (ok. 10 000 km - w tym błoto solno-piaskowe) - zauważyłem delikatny luz, ale kręci się jeszcze bez zastrzeżeń. Łożyska główne (bębenek kasety ma inne) to zazwyczaj 6000 - uszczelniane. Ok. 3,50 zł/szt w każdym sklepie z łożyskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...