Skocz do zawartości

[Przerzutka] Tiagra przód problem z regulacją w nowym rowerze


critex

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z regulacją przedniej przerzutki. Rower jest nowy - Merida Cyclocross 300, napęd jak niżej:

  • Przerzutka przód/tył Shimano Tiagra.
  • Korba to FSA Omega Compact 50/34
  • Kaseta Shimano CS-HG500-10 12-28

Problem polega na tym, że łańcuch przy ustawieniu przód mała tarcza, tył największa, delikatnie ociera o wewnętrzną część prowadnicy. Jeżeli popuszczę linkę, to łańcuch nie ociera o prowadnicę w ustawieniu przód mała tarcza, tył największa ale ociera o zewnętrzną część prowadnicy w ustawieniu przód duża tarcza, tył najmniejsza. Obie śruby regulacyjne mam wykręcone na maxa. Nie wiem czy to ma znaczenie ale według mnie przerzutka powinna być minimalnie niżej, wysokość płytki prowadnicy od zębów blatu wynosi około 5mm, powinno być 1-3. Zaglądałem do instrukcji Shimano ale to chyba jakieś nieporozumienie. Jest tam napisane np. że przy ustawieniu przód mała, tył największa, dystans między płytką wewnętrzną przerzutki i łańcuchem powinien wynosić 0 - 0,5 mm. Przy takim ustawieniu musi obcierać bo przecież korba się trochę wygina przy pedałowaniu itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod temat:

 

U mnie w Tiagrze 4700 mam problem z przednią manetką. Jak zrzucę na młynek i się zapomnę i zrzucę jeszcze raz (daje się to zrobić, pewnie jest w zapasie jeszcze jeden półbieg) to przerzutka nie łapie podciągania. Po prostu dźwignia luźno chodzi i o coś nie zahacza. Jest to bardzo upierdliwe. Jak się tak pomacha to w końcu zaskoczy, podobnie jak poluzuje linkę, przyciskając ręcznie przerzutkę to czasem załapie. Spotkaliście się z podobnym problemem?

 

Widziałem na jakimś anglojęzycznym forum, że ktoś też miał ten problem. Ktoś w PL też wspominał, że miał podobne kłopoty, ale mu wymienili manetkę na gwarancji. Pytałem w sklepie, goście pytali w Velo (dystrybutor roweru Ronin) - ponoć nie mają takich reklamacji, ale nie chce mi się w to wierzyć. U mnie to zaczęło się dziać prawie od nowości.

 

PABLO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam napisałeś pewnie jest w zapisie jeszcze jeden polbieg. Nie ma czegoś takiego jak zapas polbiegu przerzutka wiesza się na srobce L a klamka zrzuca polbieg. Robi się luz na lince i być może podwija się linka w klamce. Klamka ma skok ustawiony do blatu polbieg to nie jest coś co jest w zapisie. To jest przyczyną twojego nieszczęścia. Wyjmij linke pewnie koniec jest podwiniety w klamce i wyreguluj przerzutke bez zapasu polbiegu.

 

Opisujesz typowy luz linki w klamce. Przerzutka podwieszana ma L i nic nie ciagnie linki po zrzuceniu polbiegu linka się wysowa w klamce i podwija przez co klamka nie klika. Pociągnie druga ręką linke pod rama podczas zrzucenia tego zapasowego polbiegu zobaczysz że kliknie i zechce ciągnąć w drugą stronę.

 

 

tapniete z telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było pierwsze co przyszło mi do głowy, ale zrobiłem prosty test polegający na tym, że zrzuciłem i jednocześnie naprężałem linkę ręką, tak, aby nie było luzu i nic to nie pomogło. Zresztą luzu nie ma, aby przerzutka załapała właśnie trzeba poluzować linkę.

 

PABLO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie spada do końca w takim razie. Zapadka w klamce zrzuca ale nie zaczepia druga która wciąga. Powaga klamka musi iść do końca żeby zrzucić ostatni klik jest na to jeżeli łańcuch spada a zostaje jeszcze zrzut to linka jest źle ustawiona. Nie mogę powiedzieć na 100 proc że klamka nie jest zepsuta ale jak zostaje polbieg to jest na 100 proc źle ustawiona. Przeszedłem podobna drogę z sora. Koniec linki w klamce był jak ogon u świni. Po wymianie i poprawnym ustawieniu polbieg ów klamka chodzi bez naprawy i nie wykazuje zepsucia. Może cię to naprawadzi ew upewni że klamka jest do d. Spróbuj.

 

tapniete z telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokombinuję jeszcze.

 

Co ciekawe efekt występował zarówno jak przerzutka była wyżej (korba 50/34) i po obniżeniu dla korby (38/24). Teoretycznie jest możliwe, aby była źle ustawiona linka dla obu kombinacji, ale jest to mało prawdopodobne (ustawienie w serwisie).

 

PABLO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Pablo nawet mi nie mów ustawienie w serwisie. Sprzedawca zapewniał jest z tej samej dziedziny. Pozdro.

 

A ch odkręcić linke z przerzutki zawinie za rękę i delikatnie ciągnij pod rama i klikaj już będziesz na 100 proc wiedział co się dzieje ale sprawdź końcówkę linki w klamce.

 

tapniete z telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek obniż przerzutkę,bo te 5 mm to faktycznie chyba trochę za dużo.Potem jeszcze raz spróbuj wyregulować zakres lewo-prawo

 

Obniżyłem, niestety nic to nie dało.

 

Ociera nawet przy uwzględnieniu trymowania na manetce?

 

Tak nawet przy trymowaniu. Ostatnie trymowanie, po tym jak już łańcuch jest już na blacie jest bardzo delikatne, przesuwa prowadnicę może o 1 mm. Tak ma być?

 

Poluzuj śrubke H I zobacz czy manetka jeszcze nie kliknie.

 

Obie śruby mam wykręcone na maxa. Tam już nie ma co luzować.

 

Kombinowałem wczoraj ponad 2h i udało mi się trochę zniwelować tarcie przekręcając nieco przerzutkę w bok. Dodatkowo zauważyłem, że w ustawieniu przód blat, tył najmniejsza, jak kręcę pedałami do tyłu to co jakiś czas łańcuch delikatnie podskakuje. Tak jakby nie trafiał w koronkę bo łańcuch jest zbyt przekoszony. To normalne? Spodziewałem się po Tiagrze trochę więcej. W starym MTB mam osprzęt Acera i nigdy nie miałem problemów z regulacją, nie ma tam mowy o jakimś obcieraniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co jakiś czas? Co obrót korby, kasety? Zęby koronek kasety nie są wszystkie o tym samym kształcie, może przy takim obrocie łańcuch nie trafia poprawnie na nie. Może łańcuch jest sztywny na którymś ogniwie?

 

Nie ma reguły kilka razy podczas każdego pełnego obrotu korby. Jak się przyjrzeć to widzę, że jest to spowodowane zaczepianiem płytki ogniwa łańcucha o zębatkę z powodu zbyt dużego przekoszenia łańcucha. Na koronce wyżej już to nie występuje. łańcuch to KMZ Z10. Nie ma mnie teraz w domu ale wydaje mi się, że jak na każdej kasecie niektóre ząbki mają trochę inny kształt, wyżłobienia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwilę dam sobie spokój. Pojeżdżę trochę i zobaczę, może się dotrze. Przy obecnych ustawieniach ociera delikatnie w ustawieniu przód mała, tył największa. Na prowadnicy jest plastikowa nakładka i ocieranie jest ledwo słyszalne. Z drugiej strony zastanawia mnie instrukcja regulacji Shimano gdzie jest napisane, że odstęp pomiędzy prowadnicą a łańcuchem powinien wynosić od 0 do 0.5 mm. Teoretycznie mam ustawione tak jak w instrukcji więc może ma prawo trochę ocierać i niepotrzebnie tracę czas na zastanawianie się i durną regulację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...