Skocz do zawartości

[rower] Trek X-Caliber 9. Masz lub chcesz nabyć Calibra?


HanSolo

Rekomendowane odpowiedzi

 Od około roku jestem posiadaczem tytułowego roweru Trek X-Caliber 9. Zauważyłem że na forum pojawiają się tematy z wątpliwościami przed-zakupowymi, porównaniem do konkurencji rynkowej. Najświeższy z tematów jest w Śmietniku, a kolejny już się nieco "zważył" postanowiłem założyć nowy. Jeśli jesteś zadowolonym lub niezadowolonym nabywcą i/lub posiadaczem, daj proszę znać i podziel się tu swoimi doświadczeniami.

 Jeśli zbierze się kilka opinii, może rozwieje to wątpliwości komuś kto boryka się z dylematem "kupić - nie kupić".

Mojego 29-era można znaleźć w Garażu.

 Podzielcie się swoimi wątpliwościami. :)

 

Edytowane przez HanSolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama X Caliber to jedna z lepszych Ram Treka , jest trochę cięższa od najdroższych modeli np Superfly i ProCaliber modeli ale za to pancerna i wytrzymała   ponadto ma dobra geometrię , górna rura jest odpowiednio długa i nie trzeba kombinować z dłuższymi mostkami...Ponadto można zamontować do niej przyszłościowo widelec tapered 1.1/5 przy zastosowaniu odpowiednich sterów ale to juz tak przyszłościo jak byś chciał kiedys unowoczesniać swoja maszyne...


Trek X-Caliber 8 świetnie oceniony na znanym światowym portalu Bikeradar.com
Został uznanym za bardzo udany model z 5-ciu gwiazdek otrzymał 4,5*
Napisano o nim m.in. udany rower w teren, na zdobycie którego nie potrzeba rozbijać banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

.Ponadto można zamontować do niej przyszłościowo widelec tapered 1.1/5 przy zastosowaniu odpowiednich sterów

Jakie konkretnie stery można zamontować aby tapper wszedł? Posiadam rower od 2,5 roku lekko nie ma i miał nie będzie ale w tym momencie nie kupiłbym takiego samego np ze względu na brak tappera jest trochę lepszego sprzętu teraz na rynku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerokość osadzenia Sterów W ramie X Caliber ma 44 mm czyli dużo jak na 1.1/8 i tylko dlatego można w nich zastosować specjalne stery firmy BBB  model BHP-53...prawdopodobnie w mniejszych średnicach mufy nie ma takiej możliwości i trzeba zmieniać  ramę...Ja w moim śmigam z widelcem Tapered   i sobie chwale ;-) .koszt takich sterów to około 170 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia z punktu widzenia mechanika: kiepskie piasty, szczające heble Shimano, kiepskie stery. Pękające szprychy zależnie od tego na jaką sztukę kto trafi.

 

Tak masz rację Tobo stery zwykłe kulkowe, piasty też bez szału hample miałem akurat wymieniłem na XT, koła na DT i w zasadzie została mi tylko rama i amor który chciałbym wymienić w nie dalekiej przyszłości. I dodatkowo ciężkie graty bontragera :(

Tobo czy potwierdzasz zastosowanie w/w sterów w takiej ramie ?

Edytowane przez qb41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qb41 nie ma sprawy pokaże ci jak wygląda mój Trek z nowymi sterami , podaj mi email na priv zrobie fote i przesle...

proponuje to zrobić w jakimś serwisie rowerowym , maja specjalne przyrządy do wybijania takich misek jak i specjalne praski do zakładania  nowych .ja akurat mam znajomych w salonie Scotta i zrobili mi to sprzyjemnością za grosze..Górna miska tych sterów jest wewnętrzna a dolna zewnętrzna (szeroka)by zmieścił sie taper...przód roweru w związku z tym lekko się podniesie  Ponad centymetr  .Dolna miska nowych sterów ma długie  prowadzenie a wewnętrzna cześć mufy ma ogranicznik długości osadzenia, wiec w serwisie kilka milimetrów mi skrócili ....Wiem ze przy montażu takich misek trzeba dać trochę smaru zeby zabezpieczyc przed dostawaniem sie tam wody i ewentualnym strzelaniem....

PS Mnie właściwe ze starego X Calibra została tylko rama ;-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górna miska tych sterów jest wewnętrzna a dolna zewnętrzna (szeroka)by zmieścił sie taper...przód roweru w związku z tym lekko się podniesie Ponad centymetr .

Czyli jednym słowem zmieniła się geometria roweru. Wiec w zasadzie z oryginalnego XCalibra nic Ci nie zostało :-) Ciekawe czy dożywotnia gwarancja Treka na rame obejmuje też defekty powstałe w wyniku takich modyfikacji...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się przymierzam do zakupu nowego x calibra 9. Mam 194 wzrostu więc chyba rozmiar 21.5. To co możecie powiedzieć

 Rozmiar ramy który podałeś wydaje się być ok ;-) Zapewne przed zakupem dadzą ci przymierzyć rower :-) jeśli to porządny salon to tez wyregulują ci wysokość siodełka w pionie i poziomie ;-)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia z punktu widzenia mechanika: kiepskie piasty, szczające heble Shimano, kiepskie stery. Pękające szprychy zależnie od tego na jaką sztukę kto trafi. 

Piasty super jak dotychczas na 2x uszczelnianych łożyskach. No jeśli komuś "szczaja" Shimano M447 to ja nie wiem co on z nimi robił. Ja używał naprawdę w na solidnych górkach i w gorący dzień przy moich 100kg i 50-60km/h te hamulce na pewno nie mają łatwo. Na dole górki można jajka na nich gotować. Sprawują się bardzo dobrze. Można zrobić jeszcze trochę lepiej i sporo drożej ale mi nie potrzeba. Do przeznaczenia jaki dane jest temu roweru są one aż nadto mocne.

Szprychy pękają. Owszem straciłem juz jedną. Sa to zwykłe gięte nierdzewkowe druty więc nie można oczekiwać cudów. Z drugiej strony Mustang TLR to koło raczej lekkie i komfortowe niż pancerne rodem z enduro czy sztywne niczym z karbonu.

Po podniesieniu o 1cm geometrii tragedii na ramie być nie powinno. Zmieniają się obciążenia główki ale ta sprawia wrażenie solidnej. Niemniej bywały już pękające przy główce ramy w rowerach którym o 20mm podnoszono skok na widelcu. Rzecz dotyczy ram lekkich z aluminium i jeszcze lżejszych z carbonu. W pancernej ramie, takiego B'Twina Rockridera 500, mam widelec 100mm zamiast 80mm, a na dodatek sam widelec jest dłuższy. Nic się nie złego dzieje. a rower jeździ dużo lepiej niż z oryginalnym widelcem. 1cm nie będzie niczym szczególnym,. Już różnica w profilu opony przód-tył potrafi dać więcej. Nawet w tym samym rozmiarze kapcia, nie ma problemu ze znalezieniem 6 czy 7 mm różnicy na wysokości koła. 

Pamiętajmy jednak, że tak naprawdę wszystkie te zabiegi dotyczą nie zmienianego SAGU i niezmienionego ciśnienia w kołach. Jeśli tylko pasuje nam by to naprostować samymi regulacjami tych ciśnień oraz zmianą ogumienia, to właściwie nie ma problemu.

Z cyklu podciągania różnic pilnikiem to jeśli w oczkach do montażu osi koło w widelcu podpiłujemy głębsze wcięcia (wystarczy ze 2-3mm), do tego splanujemy dolną krawędź rurki główki ramy osiągniemy dodatkowy efekt.

 

"Chodzili mi o to czy zmieniając geo roweru taką modyfikacja nie tracisz przypadkiem 'dożywotniej' gwarancji w przypadku pęknięcia ramy..."

 

Po pierwsze wszystkie "dożywotnie" gwarancje są trudne do egzekwowania, zwłaszcza producenckie jeśli polski importer ma dalece w analu czy rozpatrzą i jak rozpatrzą. takie niestety sa realia u naszych importerów. 

Jeśli producent zauważy, że takie zmiany zostały naniesiony, gwarancję szlag trafi na 100%. 

Ja mojego X-Calibra kupiłem nowego za ok 2/3 ceny MSRP (tej na stronie producenta). Nie mam żadnej gwarancji na ten rower, prócz tej dożywotniej (gdzieś w USA) bo zarejestrowałem rower. I tak bym nie skorzystał chyba. Wysył ramy do Stanów? Z dużym prawdopodobieństwem odrzucenia zgłoszenia? Ktoś powie "przecież importer się tym zajmuje". Nie, importer zajmuje się swoją 2 letnią gwarancją za którą każe sobie płacić na przeglądach, a potem jeszcze na naprawach "gwarancyjnych. Importerowi gwarancja Treka na rame jest potrzebna żeby sprzedać więcej rowerów. 

 

 

Więc treka x calibra opłaca się kupić czy lepiej coś innego, jakie są wady i zalety

tegorocznej 9tki, no i geometria jak się sprawdza i do czego

Rama jest w Calibrze długa i dość niska. Jest współczesna i bardzo na czasie jak na standardy XC, a i dotrzymuje kroku wielu geometriom rowerów trailowych. 

69' główki to nie jest dużo ale widelec jest wysuniety nieco bardziej do przodu przez co rower jest stabilny na zjazdach. Tylny trójkąt jest dość krótki więc można nim swobodniej zamiatać w razie potrzeby. Wysokość suportu oceniłbym jako sporą. bezpieczna dla suportu, i na zakręcie nie zachaczysz korbo o każde gówno ale siedzi sie wyżej. 

Prowadzenie roweru jest bardzo współczesne. Jeżdzi się lekko i przyjemnie. Ja w swoim Treku dałem krótszy mostek - 50mm z wyraźnym wzniosem, oraz giętą na ponad cal kierownicę. Siodełko mam przesunięte w tył na szynach i jazda jest taka jak w trailowych hard-tailach a nie XC.  

Moja opinia z punktu widzenia mechanika: kiepskie piasty, szczające heble Shimano, kiepskie stery. Pękające szprychy zależnie od tego na jaką sztukę kto trafi. 

Piasty super jak dotychczas na 2x uszczelnianych łożyskach. No jeśli komuś "szczaja" Shimano M447 to ja nie wiem co on z nimi robił. Ja używał naprawdę w na solidnych górkach i w gorący dzień przy moich 100kg i 50-60km/h te hamulce na pewno nie mają łatwo. Na dole górki można jajka na nich gotować. Sprawują się bardzo dobrze. Można zrobić jeszcze trochę lepiej i sporo drożej ale mi nie potrzeba. Do przeznaczenia jaki dane jest temu roweru są one aż nadto mocne.

Szprychy pękają. Owszem straciłem juz jedną. Sa to zwykłe gięte nierdzewkowe druty więc nie można oczekiwać cudów. Z drugiej strony Mustang TLR to koło raczej lekkie i komfortowe niż pancerne rodem z enduro czy sztywne niczym z karbonu.

Po podniesieniu o 1cm geometrii tragedii na ramie być nie powinno. Zmieniają się obciążenia główki ale ta sprawia wrażenie solidnej. Niemniej bywały już pękające przy główce ramy w rowerach którym o 20mm podnoszono skok na widelcu. Rzecz dotyczy ram lekkich z aluminium i jeszcze lżejszych z carbonu. W pancernej ramie, takiego B'Twina Rockridera 500, mam widelec 100mm zamiast 80mm, a na dodatek sam widelec jest dłuższy. Nic się nie złego dzieje. a rower jeździ dużo lepiej niż z oryginalnym widelcem. 1cm nie będzie niczym szczególnym,. Już różnica w profilu opony przód-tył potrafi dać więcej. Nawet w tym samym rozmiarze kapcia, nie ma problemu ze znalezieniem 6 czy 7 mm różnicy na wysokości koła. 

Pamiętajmy jednak, że tak naprawdę wszystkie te zabiegi dotyczą nie zmienianego SAGU i niezmienionego ciśnienia w kołach. Jeśli tylko pasuje nam by to naprostować samymi regulacjami tych ciśnień oraz zmianą ogumienia, to właściwie nie ma problemu.

Z cyklu podciągania różnic pilnikiem to jeśli w oczkach do montażu osi koło w widelcu podpiłujemy głębsze wcięcia (wystarczy ze 2-3mm), do tego splanujemy dolną krawędź rurki główki ramy osiągniemy dodatkowy efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska w piaście problemem nie są, za to bębenek to porażka. Wypadałoby go rozebrać póki jest nowy i napchać smaru na znajdujące się tam kulki. Wymieniamy ich kilkaset sztuk rocznie.

 

Co do hebli - co ktoś z nimi robił? Nic specjalnego, jeździł, używał, np tylko w rowerze miejskim. Nie będę kolejny raz przedsawiał moich doświadczeń w tym względzie - pytanie było o spostrzeżenia dotyczące tego roweru, więc podałem jak ja to widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy ten rower nadaje się do rekreacyjnych długich jazd? Jezdzę szybko, od dziecka, mam sporo pary w nogach , ale w większości długie trasy po kilka godzin, na krótkie i po mieście mam inne rowery. Mam w dupie maratony chyba że jakiś się trafi przypadkiem. Jeżdzę wzdłuż wybrzeża, po mazowszu i ze 2 razy w roku w górach.
Chcę się wybrać rowerem na wycieczkę z namiotem wzdłuż wybrzeża. Czy do takich zastosowań x caliber jest ok czy szukać czegoś innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska w piaście problemem nie są, za to bębenek to porażka. Wypadałoby go rozebrać póki jest nowy i napchać smaru na znajdujące się tam kulki. Wymieniamy ich kilkaset sztuk rocznie.

 

Co do hebli - co ktoś z nimi robił? Nic specjalnego, jeździł, używał, np tylko w rowerze miejskim. Nie będę kolejny raz przedsawiał moich doświadczeń w tym względzie - pytanie było o spostrzeżenia dotyczące tego roweru, więc podałem jak ja to widzę.

Ja nie dyskredytuję Twoich doświadczeń tym bardziej jeśli są związane z serwisowaniem tych rowerów. Niemniej za te pieniądze konkurencja oferuje na ogół heble o oczko słabsze. Przy M447 naprawdę nie ma się do czego przyczepić jeśli rower jest wykorzystywany do XC. Ja go używam trochę ostrzej i nadal nie mam powodów do narzekań. Jedyne co to że cały set mógłby być trochę lżejszy ale to już "U get what U paid for"

@ponury2 Rower jest bardzo wygodny, robiłem nim na oponach o szerokości 1,9" ponad 100km trasy po asfalcie mieszanym z szutrem. Co prawda mam zmieniony mostek na wyższy ale to tylko taka moja fanaberia. Znajomy ma oryginał i też mu wygodnie. 

Na wycieczki lepsze są chyba fittnesy przystosowane do turystyki. Są szybsze i lżejsze. Jesli jednak chcesz się w trakcie wyprawy wbijać w teren takim rowerem to będziesz odczuwał na nim każdy kamyk. 

X-Caliber ma przygotowane miejsca na bagażnik i 2 koszyki na bidon. Felgi są dość wąskie jak na standardy MTB. Widelec można napompować na sztywno lub całkiem zablokować. Oryginalnie kierownica ma 700mm więc nie jest tak strasznie szeroka. Kola 29" to lekkie jak na entry level bontragery Mustang i rozpędzanie roweru to sama frajda. Przyjmą każdą szosowo-turystyczną oponę o jakiej pomyślisz. Po założeniu paru rzeczy pojechałbym tym rowerem w długa trase bez mrugnięcia. Przednia zębatka 36 moze być na trase ciut mała, ja zmieniłem na 38 SLX-a i jest super bo nie obciążam tak tych najmniejszych zębatek kasety.

Co do Twoich 190cm to jak najbardziej orzmiar 20,5 (21,5) - tam sa dwie wartości podawane na ramie. Ja mam 187cm i mam jeszcze zapas miejsca. Kumpel ma 192cm wzr i na mostku 90mm ma tego miejsca równie dużo. 

tak jak pisałem geometria i w miarę lekkie koła to najwieksze zalety tego roweru. Największym minusem jest brak taperu (mi nie przeszkadza) oraz słaba regulacja szybkości odbicia widelca. Lepszą mam już SR Raidonie króry kosztuje chyba z 500 złotych mniej. Pokrycie goleni też mogłoby byc bardziej wyszukane. Nie ma co jednak narzekać bo bebechy w XC 32 to te same co w droższych widelcach entry lever Rock Shoxa. 

X-Caliber 9 na 2017 ma MZ trochę słabsze kolorki ;) 

Z rzeczy do wymiany standardowo opony (choć sa nie takie słabe), pedały (plastiki które ważą połowe aluminiowych :D) i siodeło - to już każdy pod siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Prowadzenie roweru jest bardzo współczesne. Jeżdzi się lekko i przyjemnie. Ja w swoim Treku dałem krótszy mostek - 50mm z wyraźnym wzniosem, oraz giętą na ponad cal kierownicę. Siodełko mam przesunięte w tył na szynach i jazda jest taka jak w trailowych hard-tailach a nie XC

 

Mógłbym zobaczyć jak rower wygląda z takim mostkiem i kierą jestem ciekaw jak się rower zachowuje z takim setem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż.... dziwnie ale to akurat preferencja indywidualna. Ja przy 187 cm wziąłem 19,5 ponieważ na 21,5 źle się czułem i w terenie jednak lepiej jest mieć ciut mniejszy rozmiar

 

To nie preferencja indywidualna tylko po prostu rower dobrany do użytku czysto rekreacyjnego, jazdy po bułki i co najwyżej udawania xc. No i ta rzeźba z tym 50 mm mostkiem i kierownicą :-) Nie ma to jak kupić sobie za duży rower a później wypisywać poematy na forum jaki to on jest och i ach ... Edytowane przez Alsew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...