Skocz do zawartości

[Mostek/sztyca] Bół w odcinku lędźwiowym - dłuższy mostek?


Umpero

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od około miesiąca jeżdżę rowerem MTB.

Mam 181 cm wzrostu.

Waga około 90 kg.

Rama 19 cali.

Jazda głównie po lasach w  woj. Mazowieckim celem przygotowania się do udziału w przyszłosezonowych rajdach typu Mazovia czy PBM.

 

Niestety podczas jazdy rowerem odczuwam ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. W związku z tym pcham tyłek do tyłu aby zminimalizować ból i zachować naturalną krzywiznę w odcinku lędźwiowym. Niestety dzisiaj podczas jazdy pchając tyłek do tyłu siodełko przechyliło się do tyłu (przód siodełka poszedł do góry, a tył w dół) .

 

Czy w takiej sytuacji rozwiązaniem byłaby zamiana mostka na dłuższy tak aby wyciągnąć pozycję na rowerze?

Ewentualnie czy są takie sztyce z dłuższą platformą do montowania siodełka skierowane do tyłu tak aby można było dalej odsunąć siodełko ? Obecnie siodełko i tak jest maksymalne wysunięte do tyłu.

 

Na jakiej wysokości powinno być siodełko i na jakiej kierownica w stosunku do siodełka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W specyfikacji roweru mam coś takiego "Monteria Alu Mtb 90mm".

 

To co w takim razie zrobić aby nie bolał mnie odcinek lędźwiowy. Generalnie chodzi o to, że nie zachowuje naturalnej krzywizny przez co mnie boli i aby ją zachować to wydaje mi się, że powinienem wydłużyć pozycję. I teraz zgodnie z moim rozumowaniem aby wydłużyć pozycję to mogę albo zapodać dłuższy mostek albo zmienić sztycę na taką, która pozwoli bardziej cofnąć siodełko. Tak jak napisałem wcześniej... tyłek pcham do tyłu i siedzę na tylnej krawędzi siodełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było z kolei odwrotnie. Pomogło lekkie wypionowanie postawy. Miałem i mam duże problemy z kręgosłupem (3 przepukliny kręgosłupa).

 

Wybierając rower szukałem takiego z krótszą ramą. I puki co nie narzekam. Zasuwam aż łeb odskakuje na rowerze którego geometria ramy budzi wiele kontrowersji czyli CUBE Attention 2016. Mi akurat ta geometria przypasowała.

 

Ale u Ciebie może być też problem złego doboru ramy. Najlepiej jakbyś podjechał gdzieś do kogoś w twojej okolicy kto ma pojęcie o bikefittingu. Pozycja na rowerze przy bólach kręgosłupa to nie jest prosta rzecz. I tak jak koledzy pisali odsuniesz za mocno siodło to kolana dostaną i zaczną dokuczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustaw siodełko poprawnie zarówno jeżeli chodzi o wysokość jak i wysunięcie. Są metody żeby ustawić siodełko poprawnie w płaszczyźnie poziomej, użyj tego jako wyznacznika a następnie wsiądź na rower i pojeździj chwilę. Weź ze sobą klucz i koryguj pozycję na bieżąco, o ile dobrze pamiętam zasada jest mniej więcej taka: siodełko do tyłu: pracujesz bardziej łydkami, do przodu: udami. Uwierz mi że od razu poczujesz która pozycja jest lipna a która idealna. Pamiętaj też o kącie nachylenia.

 

Jak już ustawisz idealnie to zaznacz sobie na sztycy i prętach siodełka swoje ustawienia.

 

Co do mostka, 90mm daje dużo frajdy na rowerze bo rower bardzo szybko reaguje, każdy kolejny centymetr to wyciągnięcie pozycji ale równoczesne delikatne "zamulenie" roweru. 120 mm to jest max co bym wsadził do roweru MTB a i tak będziesz się wtedy czuł jakbyś sterował łódką. 100 mm wydaje się takim złotym środkiem.

 

Są też mostki o różnych kątach, popatrz sobie. Spróbuj też delikatnie przestawić kierownicę o ile nie jest w 100% prosta ( a nie sądzę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chcesz wyciągnąć pozycję ale nie zakładać dłuższego mostka lub kierownicy? No to jak inaczej?

 

Sztyce masz z Offsetem albo bez, ale tak jak pisałem, nie służy to do zmiany pozycji tylko do prawidłowego ustawienia nóg.

 

Kokpit obniżałeś zdejmując podkładki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę się przesunąć do tyłu tak aby linka zwisając z rzepki przechodziła przez środek pedała. Obecnie z maksymalnie wysuniętym siodełkiem do tyłu przechodzi przez jego początek jego przedniej części. Jeżdżąc na rowerze tyłek też pcham do tyłu. Wydłużając np. mostek rzepka jeszcze bardziej mi się przesunie do przodu. Przynajmniej tak będzie biorąc to na moją logikę.

Kierownicę przekładałem na najniższą pozycję, a podkładki dałem na górę. Wygodna pozycja dla mnie to ta kiedy tyłek mam z 2 cm dalej niż obecnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A znacie kogoś takiego w Warszawie ?

 

----edit

 

Wbiłem w google "bite fitting warszawa" i wyskoczyło kilka firm... cena takiej usługi to około 500 zeta :woot:

Znacie może kogoś kto doradzi za przysłowiową flaszkę ? Nie potrzebuję sesji pomiarowych na komputerze itp.

 

Wojtek Marcjoniak z AirBike na KEN jest mistrzem bike fittingu. W zeszłym sezonie robiłem u niego na początku sezonu i uważam, że to bardzo dobrze wydane pieniądze, choć faktycznie sporo kosztowało. Bóle pleców i drętwienie nadgarstków ustąpiły jak ręką odjął, choć oprócz samego ustawienia pozycji dołączyłem regularne rozciąganie na rolce.

 

Czasem bóle mogą być spowodowane nie tylko złą pozycją, ale również słabymi mięśniami tułowia bądź brakiem rozciągania. Rozciągasz się trochę po jeździe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

 

 

Czy w takiej sytuacji rozwiązaniem byłaby zamiana mostka na dłuższy tak aby wyciągnąć pozycję na rowerze?

 

 

Wydaje mi się że trochę się zafiksowałeś na fakcie że jak odsuwasz tyłek do (nomen omen)  tyłu to jest lepiej.

Ja bym proponował (jak ktoś to już tu napisał) poszukać bardziej pionowej pozycji czyli podnieść i skrócić mostek.

 

KJ

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...