Skocz do zawartości

[opony] Continental 2.2 X-king, Race King vs Schwalbe 2.25 Rocket Ron, Racing Ralph - jakie wybrać


Piotr_Ka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

potrzebuję kupić opony w cenie ok.100zł za sztukę do ścigania gł. w woj.kuj.-pom. Z racji tego, że po 20 latach wracam na rower i od razu do ścigania - potrzebuję pomocy. Jestem bardziej techniczny i potrzebuję gum pewnych na zakrętach przy dużych pretkościach, niezawodnych w piachu bo takowy jest często i tu można najwięcej stracić, trzymających pod górę, ale też szybkich po twardym. Jakie opony obecnie na rynku spełnią najlepiej moje oczekiwania.

Zastanawiam się nad zestawem zwijanym performance Schwalbe 26 x 2.25 Rocket Ron na przód i Racing Ralph tył lub zwijane performance Continental 26 x 2.2 X-king przód, Race King tył. Proszę o odpowiedź tych, którzy jeździli na takich zestawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

potrzebuję kupić opony w cenie ok.100zł za sztukę do ścigania gł. w woj.kuj.-pom. Z racji tego, że po 20 latach wracam na rower i od razu do ścigania - potrzebuję pomocy. Jestem bardziej techniczny i potrzebuję gum pewnych na zakrętach przy dużych pretkościach, niezawodnych w piachu bo takowy jest często i tu można najwięcej stracić, trzymających pod górę, ale też szybkich po twardym. Jakie opony obecnie na rynku spełnią najlepiej moje oczekiwania.

Zastanawiam się nad zestawem zwijanym performance Schwalbe 26 x 2.25 Rocket Ron na przód i Racing Ralph tył lub zwijane performance Continental 26 x 2.2 X-king przód, Race King tył. Proszę o odpowiedź tych, którzy jeździli na takich zestawach.

Pytanie jeszcze o zużycie opon Schwalbe i Continental.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam porównanie X-King Race Sport z dętką i Racing Ralph Evo bez dętki. Na RR jeździ mi się o niebo lepiej. Na pewno spora w tym zaleta bezdętki, ale X-King był jak dla mnie bardzo nieprzewidywalny w pochylanych zakrętach, gdzie RR da się bardzo dobrze wyczuć i kontrolować nawet w lekkim poślizgu. Dodatkowo są bardzo szybkie, także na asfalcie, choć z racji miękkości gumy nie polecałbym, bo się pewnie szybko zużyją.

Ja jeżdżę głównie po lesie + dojazdy asfaltowe i kostkowe do lasu, czasem jakiś trochę dłuższy trening na szosie. Po 2500 km przód jest zupełnie przyzwoity, tył zużyty trochę, ale jeszcze nie do wymiany. Niektórzy piszą, że RR to na 1000km, ale moim zdaniem to chyba jakby ktoś rypał tylko po asfalcie.

RR Evo TLR to zdecydowanie najlepsza opona na jakiej jeździłem i polecam z czystym sumieniem.

 

Race King drutowy mam w starym rowerze, którym jeżdżę sporadycznie i jako opona uniwersalna w sytuacji, gdy sporo śmigasz po asfalcie jest naprawdę dobra, choć tylko na suche, niewymagające trasy. Nie wiem jak nowe wersje, ale z tą kilkuletnią mam dobre doświadczenia z zastrzeżeniem "raczej na łatwe trasy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...