Skocz do zawartości

[zakup roweru] - Kell'ys URC 30 / 50 - a może coś innego?


marssel1985

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

od kilku lat biegam (głównie maratony) i powoli zaczynam dorastać do pierwszych startów w triathlonie. Na chwilę obecną powstrzymują mnie jedynie kiepskie umiejętności pływackie i właśnie brak roweru szosowego. Chciałbym kupić moją pierwszą szosę, na której przygotuję się do debiutu w triathlonie (w zależności od postępów na basenie będzie to połówka w Gdyni w 2017 albo 2018 roku, potem pełen Ironman w Barcelonie / Kalmar / Frankfurcie 2018;)).  Wobec powyższego z zakupem roweru mi się nie spieszy - w tym roku mógłbym na nim pojeździć raptem dwa / trzy tygodnie w okresie roztrenowania po jesiennym maratonie, potem zamierzam skupić się na maratonie wiosennym i porządnej nauce pływania z instruktorem i ewentualnie na wiosnę 2017 zacząłbym treningi rowerowe do sierpniowej połówki. Znalazłem dwie ciekawe oferty na rowery Kellys URC 30 - http://www.rowerzysta.pl/rowery-szosowe/rower-szosowy-kellys-urc-30-2015.html , oraz URC 50 - http://www.rowerzysta.pl/rowery-szosowe/rower-szosowy-kellys-urc-50-2015.html . Ceny wydają się mocno promocyjne. Maksymalna kwota jaką byłbym skłonny wydać to około 5 tyś zł (maks do 5,5), choć nie ukrywam, że wolałbym kupić tańszy z ww. i trochę zaoszczędzić (tym bardziej, że rama jest identyczna w obu modelach i jedyne różnice dotyczą osprzętu, który w miarę wzrostu wymagań mógłbym wymienić). Co do rozmiaru to przy wzroście 191 cm rozumiem, że powinienem celować w rozmiar L? Będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie, jestem również otwarty na inne propozycje w podanym przedziale cenowym odpowiednie dla mojego poziomu "zaawansowania" ;).

 

PS. Co myślicie o rowerze Giant TCR Advanced 2? Da się kupić do 5,5 tyś zł? Jak wypada w porównaniu do URC 30 i 50?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...