Skocz do zawartości

[Ochraniacze] w MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Shimanko!

Mam pytanie do osób, które jeżdżą po górach i korzystają z nakolanników (nagolenników) i/lub nałokietników.
Na ile jazda z nimi jest uciążliwa? Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Robię trasy po 30-50 km, sporo podejść, podjazdów i stromych zjazdów - jak to w górach.
Nie jestem jakim ekstremalnym DH, ale gleba czasami się zdarzy.
Kask mam zawsze, ale łokcie i kolana do tej pory miały swobodę.
Czy warto? Co kupić? Zawiasy czy bez...

 

Doradźcie coś sensownego.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Mod Team

Myślę, że musisz pisać bardziej w dziale ęduro ;)
Sam jeżdżę na wyrypy tylko górskie, wielodniowe. Nie raz myślałem o ochraniaczach ale ile razy zakładałem na próbę, myślałem o kilku dniach z rzędu w tym, i jeszcze w upale albo wożenie tego ze sobą.. to mi przechodziło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są ochraniacze i ochraniacze, od takich lekkich i mniej krępujących ruchy po istne zbroje do grawitacji.

Jak to całodniowa turystyka (nie bójmy się tego słowa, jeszcze o tym poniżej), to jest to raczej zbędne, albo mocno zależne od tego jak trudną trasę zamierzamy pokonać. Trzeba samemu skalkulowac ryzyko, czy po prostu bardziej nie będą przeszkadzać, a chyba nie ma nic gorszego niż wypierdzielic się akurat wtedy gdy owszem, mieliśmy ochraniacze, ale w plecaku albo zsunięte bo akurat było gorąco ;)

Ja to widzę tak, że zakłada się takie dodatki jak mamy zamiar pobawić się w coś z założenia kontuzjogennego, czyli np. szybki przejazd w bajkparku, itp.

Podsumowując, na wycieczkę/turystykę w góry bym raczej nie zakładał, ale na Rychleby już tak.

 

Osobiście używam czasem lekkich IXS Flow na kolana, co nie przeszkodziło w poharataniu sobie łokcia i przedramion w Bielsku ;)

 

Nie jestem jakim ekstremalnym DH, ale gleba czasami się zdarzy.

 

Po prostu jeździsz po górach i super, po jaką cholerę mieszać do tego jakiś dałnhil? Żeby zrobić większe wrażenie na czytających? Przecież wiadomo, że jak są górki, to będzie i w górę i w dół i o różnym stopniu trudności ;)

Jak wychodzę pojeździć to nie mówię, że idę uprawiać iksce z elementami ęduro bo będzie dzicz i lekki dałnhil bo będzie w dół miejscami, a nawet bardzo, a może trochę i się przewrócić można :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Wszystko zależy od tego co rozumiesz przez turysteyke rowerową.

 

Przy wielodniowych wyprawach z klamotami, które ciagle wieziesz ze sobą, gdzie liczy się każdy gram , najlepszym ochraniaczem jest zdrowy rozsadek. Który podpowiada kiedy mozna zjechać, a kiedy bezpieczniej sprowadzić.

 

Ale już przy jednodniowych wypadach na lekko, z małym plecakiem, z jednej bazy lub przy objazdówce kilku lokacji takoż na lekko ma to sens.

 

Po górę z ochraniaczami na plecach:

 

32336506341_e6ab0f3af4_c.jpg

 

A w dół na kolanach i łokciach...

 

32417672596_f133dbffbc_c.jpg

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Witam. Swego czasu widziałem fajne ochraniacze tzn komplet kolana łokcie plus plecy. Wszystkie były wykonane ze specjalnej pianki naszytej na cós w rodzaju opasek elastycznych. A ten na plecy to na koszulkę. Miały na zadanie ochronę przed drobnymi urazami czy otarciami. Co do komfortu jazdy to nie wiem jak się spisują.

Sam jeżdżę po górach. Parę razy brałem ochraniacze ale jazda w nich była niewygodna zwłaszcza jak masz je na rzepy. No i musisz to nosić na plecach gdy wypychasz rower. Szczerze mówiąc możesz zabierać je ale zakładać ewentualnie przy zjazdach ale pewnie po jakimś czasie sam stwierdzisz że to będzie bardziej irytujące I tachanie ich ze sobą to nic fajnego. Kask i dobre rękawiczki plus plecak że stelażem myślę że wystarczy. Zwykle jak upadasz to najpierw ratujesz się rękoma. Wiec ochrona dłoni przede wszystkim. O głowie nie wspomnę bo to już raczej obowiązek.

Tj pisali koledzy powyżej. Jeśli wypad na dzień to jakieś lekkie ochraniacze można przebolec. Jak to ma być dluzsza wyprawa to uwierz mi każdy gram będzie odczuwalny a w głowie będzie ciągle myśl co tak mi naprawdę jest potrzebne a co zbędne :-P już to przerabialem.

Poniżej podaję link do tych ochraniaczy

https://www.moredirt.com/reviews/First-Look---One-Industries-EXO-Jacket-and-Shorts/4083/

 

Wysłane z mojego ASUS_T00G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...