Skocz do zawartości

Wspólne wyprawy wokół Poznania


pablos43

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Ktoś miałby ochotę na wspólne wyprawy szlakami wielkopolski? Ja jeżdżę na MTB. Trasy dzienne maks. do 200 km/dzień. Oczywiście mogą być i po 50 km/dzień. To nie jest istotne. Ważne aby w dobrym towarzystwie.

Chętnych i chętne rowerzystki zapraszam. Podzielę się swoimi trasami, a i miło by było poznać nowe, zwłaszcza z osobami dla których turystyka rowerowa jest PASJĄ.

 

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej,

 

W temacie nie wpisałem, że chodzi o MTB bo przecież niekoniecznie mam na myśli tylko tych kolarzy co jeżdżą na MTB. Mogą być rowery trekingowe, cross cuntry. itp. Zasadniczo wszystkie za wyjątkiem kolarek i szosówek.

I jak tam udała się trasa maratonu w Murowanej Goślinie wariant GIGA?

Zaliczyłeś?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby co to mogę się wybrać z kimś na przejażdżkę, moją mapą jest smartfon na androidzie z ekranem 5" ;) ale używam go tylko jak chcę przejechać jakąś trasę. mój rower to typowy góral, moje okolice to murowana Goślina/ Czerwonak.

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobłądziłem, ale nie sposób się tam zgubić - teren lasu jest poprzecinany ścieżkami co kilka km, łatwo się odnaleźć (strava + route)

sporo piachu miejscami (balon 2,2 czasami grzązł), kilka górek

chciałbym w tym tygodniu tzn. piątek, sobota jeśli pogoda pozwoli lepszym tempem coś jeszcze objechać

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepsze tempo to znaczy? jesteś bardziej na poziomie pro, czy jeszcze amator? albo inaczej- jakie masz miejsce w klasyfikacji generalnej z ostatniego wyścigu (jeśli się ścigasz) bo jeśli nie jesteś na znacznie innym poziomie niż ja to chętnie bym się z tobą przejechał w weekend ;)

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Jeśli chodzi o mnie, to przeważnie jeżdżę średnim tempem ok. 19-20 km/godz. Oczywiście wszystko zależy od terenu (po bezdrożach średnia wyjdzie nieco niższa), od warunków atmosferycznych oraz od długości samej trasy. Koła w moim MTB mam o szerokości opon 2,25", a więc umówmy się nie są to koła do bardzo szybkiej jazdy.

Nie biorę udziału w maratonach, nie ścigam się. Wyjazdy traktuję rekreacyjnie, w celu podziwiania przyrody, podtrzymania kondycji i dla frajdy samego jeżdżenia. Szczególnie kręci mnie odkrywanie nowych ciekawych tras w terenie wśród pól i lasów. Lubię wypady całodzienne, powiedzmy w okolicy 10-12 godz. W takim układzie robię od 140-180 km, oczywiście z przerwami.

 

A Wy jakie jazdy i gdzie preferujecie?

 

Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja preferuję trasy do 50km, jeżdżę tylko w terenie- lubię się wyszaleć więc głównie można mnie zwołać na dziewiczej górze ;) ale dłuższe wypady nie są dla mnie problemem.

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powodzenia. Dystans krótki to i średnia nieco większa. Wątpię abyś np. na dystansie 100 km dał radę jechać ze średnią prędkością 23 km/h.

Ja w ten weekend nie dam rady. Jutro atakuję dystans ponad 100 km przez puszczę Notecką. Jak masz czas i ochotę możemy coś pomyśleć nad wspólnym wypadem w przyszły weekend.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i weekend zaliczony, pogoda miodzio, ba nawet za gorąco. Tyle, że szybko robi się ciemno bo już ok. 20:00. No i zauważyłem spory spadek temperatury w momencie jak zajdzie słoneczko, a jedzie się np. przez lasy albo łąki. Wówczas nagle uderza spory ziąb i temp. spada momentalnie o kilka kresek.

 

W piątek zaliczyłem wypad z Rokietnicy do Drezdenka, przez Kaźmierz, Sokolniki Wielkie, Otorowo, Chrzypsko Małe, Chrzypsko Duże, Nojewo, Ryżyn, Sieraków, a po przekroczeniu Warty wbiłem się w puszczę Notecką i tam już jechałem szrotówką jakieś 35 km po praktycznie całkowitym bezludziu. Wyleciałem w Niegosławiu i do Drezdenka. Całość trasy blisko 90 km. Trasa pokonana w 4,5 godz., co dało średnią prędkość nieco powyżej 20 km/h. Byłoby szybciej ale ta droga przez puszczę dość uciążliwa, przeważnie szuter, kamienie, korzenie, kocie łby, a i miejscami piasek, a do tego dziury, wybrzuszenia, koleiny. Generalnie po asfalcie (do Sierakowa) średnia prędkość wyszła powyżej 23 km/h, w puszczy po traktach średnio ok. 18 km/h.

 

Ale trasa ogólnie ciekawa i dla zainteresowanych jest to najkrótsza trasa w tamten rejon, bo wszystkie inne które znam i przejechałem (a jest ich kilka) mają od 100-115 km (oczywiście wszystkie idą przez Sieraków).

 

W sobotę nieco krótszy wypad na trasie Drezdenko-Krzyż Wlkp. i okoliczne miejscowości - w sumie ok. 40 km w jakieś 1h 40 min. (pół na pół asfalt i dukty leśne).

 

W niedzielę już lajtowo nad okoliczne jeziorko ale kolejne 25 km zaliczone.

 

W sumie pożytecznie i ciekawe spędzony weekend w części na rowerze, co dało łączny dystans ok. 155 km.

 

A Wy jak spędziliście weekend, czy też na rowerku? Jakie trasy zaliczyliście?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...