Skocz do zawartości

[Wycieczka] Bieszczady/Góry Świętokrzyskie - 25 sierpnia +


Rekomendowane odpowiedzi

Mała zmiana planów ;) wcześniej planowałem Green Velo. Teraz rozważam raczej połączenie roweru i wypraw pieszych, gdzieś na południu, w ładnych okolicach.

Chcę mieć jakąś bazę np. domek/pole namiotowe + fajne szlaki piesze lub rowerowe w okolicy na wyprawy całodzienne.

Podobno Bieszczady bardzo piękne ;)

Polecacie jakieś szczególne miejsca? Dojazd z Warszawy PKP + rower.

Noclegi w namiocie + u ludzi = co się trafi oraz zależnie od pogody.

 

Jeśli ktoś ma chęć wyskoczyć na parę dni w te okolice (ja chcę do 7-10 dni) to zapraszam. Albo może ktoś ma już zaplanowaną wyprawę i szuka kompana do wycieczki - jestem zainteresowany.

 

Drugą część urlopu (poświęconą na tę wycieczkę) zaczynam 25 sierpnia i mam czas do 4 września (niedziela) max.

Chciałbym, aby to było połączenie aktywnego wypoczynku i chilloutu jak najbliżej natury. W ten sposób najlepiej regeneruję siły :) 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała zmiana planów ;) wcześniej planowałem Green Velo. Teraz rozważam raczej połączenie roweru i wypraw pieszych, gdzieś na południu, w ładnych okolicach.

Chcę mieć jakąś bazę np. domek/pole namiotowe + fajne szlaki piesze lub rowerowe w okolicy na wyprawy całodzienne.

Podobno Bieszczady bardzo piękne ;)

Polecacie jakieś szczególne miejsca? Dojazd z Warszawy PKP + rower.

Noclegi w namiocie + u ludzi = co się trafi oraz zależnie od pogody.

 

Jeśli ktoś ma chęć wyskoczyć na parę dni w te okolice (ja chcę do 7-10 dni) to zapraszam. Albo może ktoś ma już zaplanowaną wyprawę i szuka kompana do wycieczki - jestem zainteresowany.

 

Drugą część urlopu (poświęconą na tę wycieczkę) zaczynam 25 sierpnia i mam czas do 4 września (niedziela) max.

Chciałbym, aby to było połączenie aktywnego wypoczynku i chilloutu jak najbliżej natury. W ten sposób najlepiej regeneruję siły :)

 

Pozdrawiam!

 

myśleliśmy z mężem o czymś podobnym, Bieszczady lub Beskidy, ale krócej. Rozważymy to jak wrócimy z Jury krakowsko-częstochowskiej, czy jeszcze finanse w ogóle pozwolą :D, może jakoś uda nam się połączyć. Chyba, że chcesz dołączyć teraz do nas :), ale kilometraż dzienny będzie mały, bo jedziemy z dziećmi szlakiem orlich gniazd. Fajnie byłoby chociaż 50km dziennie :P. Nastawiamy się głównie na namiot. Ruszamy w czwartek z Częstochowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...