Skocz do zawartości

[rozbudowa] czy warto inwestować w tą rame.


Marcin86Poznan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam posiadam rower http://www.diamondback.pl/rower/86 i amor od razu woła o wymianę ale jak zacznę to pójdę pewnie dalej stąd moje pytanie czy opłaca się bawić z taką ramą? Na rowerze dobrze mi się jeździ no ale nie mam porównania z wyższymi modelami różnych marek. Mogę zainwestować w rozbudowę albo kasę odkładać i kupić w przyszłości inny rower w cenie max około 6tys.

Proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale czy rama zasługuje na rozbudowę? ;) Bo jak kupie wideł to te 1000zł by wsadził by jakoś to działo ale korci mnie na przerzutkę tył i przód xt, potem hamulce, itd. Tu chyba nie jest (taperowana czy coś) główka? Rama mi się podoba ale nie do końca wiem o co chodzi z ramami znaczy czy w droższych rowerach są bardziej dopracowane, dopieszczone? Mam na myśli rowery do 6tys.

 

Czytałem o tym epixonie i dobre opinie ale dam rade sam założyć nie mając kompletnie pojęcia tylko to co czytałem, widziałem na YT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czym Ci przeszkadza Deore że chcesz wymieniać?
To jest bardzo dobra grupa dla kogoś kto się nie ściga itp, zresztą żeby się ścigać też XT nie jest w cale potrzebne.

 

Główke ramy masz zwykłą, nie taper.

 

A rower HT za 6k zł ma ramę o bardziej sportowej geometrii i tyle.
Czasami są sztywne osie, czasami nie, taper z reguły też jest.

 

A wymiana widelca jest banalna, tylko kup już z nabita gwiazdką i docięta rurą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jakim terenie jeździsz, ale na leśne ścieżki itp, te NN są trochę na wyrost. ;) Tak już przy okazji jak pytasz o zmiany.
Budżetowo to tył wymienić i zostawić ją na zapas lub jak przednią zjedziesz wtedy ja zastąpić, a na tył kupić coś o mniej agresywnym bieżniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rower trochę katuje i czasem wydaje mi się, że bieżnik mógł by być bardziej agresywny :teehee:  Jeżdżę po Cytadeli w Poznaniu (na YT są różne filmy z tras) i głownie staram się coraz bardziej strome zjazdy pokonywać. Opony bym jak już wymienił na lepsze ale te chyba starczą i jak pod-szlifuję umiejętności to pomyślę (czyli pewnie jak je zjadę). 

Dobra zbieram na wideł a potem już z górki. Ten epixon starczy czy dozbierać trochę więcej i rzucić się na lepszy? Ale czy go wykorzystam bo w zawodach startować nie będę raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ten epixon starczy czy dozbierać trochę więcej i rzucić się na lepszy?

W zupełności wystarczy , ale rozważ zakup wersji ze sztywną osią i wymień przednią piastę/koło pod ten standard - sztywna oś daje więcej niż taper w ramie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje to ze przód jest sztywny i nie ma problemów z ustawieniem hamulca, jak możesz wymienić przednie koło + widelec to zrób to koniecznie, koła nie kupuj gotowego tylko złóż sam lub u np Dawida, Novatec 771/772 + DT 533d i masz za jakieś 700zł łącznie bardzo fajne koła.(jak masz więcej kasy to można kombinować coś więcej, ale to już są mocne koła i w miarę lekki) Ewentualnie na tył coś ze stalowym bębenkiem od Novateca jak ci nie zależy na wadze, a wolisz trwałość 812 to jest piasta chyba, Dawid będzie wiedział. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usztywnia koło (nie wychyla się tak na boki jak przy QR9) i amor , po demontażu i ponownym montażu koło zawsze trafia na to samo miejsce ( nie trzeba regulować zacisku). Ale jak kupisz amor ze sztywną osią to koła pod QR9 nie zamontujesz do niego , tak więc musiałbyś od razu brać koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy brać koło z piastą czy samą piastę aby zamontować wideł a potem kupić koła na przód i tył (tylne z piastą) a na przód przełożę albo jak kasa będzie to lepszą kupie. Kurde boje się, że jak się wkręcę to ten rower na końcu będzie wart z 10tys. ;)

 

Tak na marginesie czy teflonowe linki są lepsze niż stalowe chodzi o te czarne. Czy faktycznie mają mniejsze opory i czy lepiej przerzuca? To tania rzecz więc może poprawił bym płynność przerzucania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rower trochę katuje i czasem wydaje mi się, że bieżnik mógł by być bardziej agresywny :teehee: Jeżdżę po Cytadeli w Poznaniu (na YT są różne filmy z tras) i głownie staram się coraz bardziej strome zjazdy pokonywać.

JAK lubisz się trochę "wyszaleć" na rowerze to polecam Ci zajechać w tereny dziewiczej góry- ok. 10km od cytadeli, a o ile mi wiadomo teren fajniejszy, chętnie się bym dowiedział gdzie na cytadeli są jakieś ciekawe zjazdy, bo ja jak tam byłem to widziałem jedynie asfalt ;> ale to już na pw.

Ps. Przepraszam za ot ;)

Co do linek to lepiej zwykłe szlifowane nierdzewna lepsze bo Teflon szybko się łuszczy z linek.

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale 533 jest ciężka lepsze by były obręcze tak ok 400-420 gram do tego szprychy cieniowane 2-1.8-2 mm

Wszystko moim zdaniem zależy od amora, mój sid rlt był tak samo sztywny co np. Epicon 120 q15 ale jak nie ma różnicy w cenie to brać sztywną oś

Linki bierz szlifowane i jeszcze przed zamontowanie prysznic WD albo brunoxem z przewagą brunoxa a pancerz bierz shimano sp-41 sztywny i wytrzymały stuff, bardzo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M442, bo taką by trzeba było by brać jak ktoś chce coś tam poskakać itp, to już 300zł dodatkowe na 2 kołach, dlatego napisałem: "jak masz więcej kasy to można kombinować coś więcej". Szprychy cieniowane to też z 100zł dochodzi i mamy koła nie za 700zł tylko za 1000-1100zł, ale zyskujemy z 200g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wymienię bo tanie a dużo daje. Dzięki za wyjaśnienia bo niby linki i pancerze a rzecz ważna jak każda inna część.

 

Co do kół nie zależy mi na 200 czy 400 gramach chce zbudować rowerek, który da rade w terenie ale nie będzie kosztował majątku. Koła za 700 to i tak dla mnie sporo za same kółka i pewnie starcza a w miarę rozwoju odłożę na lepsze. Pewnie i tak jako zwykły człowiek z lasu nie wykorzystam w pełni zalet dobrych kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amor mam skok 120 to zmienić na 100 jak kupie nowy? Może dać spokój i kupić pełne zawieszenie po jakimś tam czasie bo faktycznie zaczynam przechodzić chyba na stronę enduro. Czy do enduro musi być pełne zawieszenie czy to kwestia gustu?

Zamiast coraz łatwiej to coraz trudniej mi się zdecydować;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze?

Złóż sobie Primala 27,5 na Auron lub Aion, masz w nich do 160mm skoku, początek ustawisz sobie na powiedzmy 140mm potem możesz zwiększyć nawet na 150 czy 160mm i jeździć dalej.

Koła te co podałem wyżej i masz naprawdę fajny sztywny rower do drop, hop itp.

Do tego napęd 1x10 na kasecie 11-42 lub 11-40(sunrace) i przerzutce Zee.

A jak Ci się sztywniak znudzi, to sprzedajesz ramę, zostawiasz cała resztę i szukasz ramy full.

 

Rama 700-800zł

Widelec to Aion 1250zł lub Auron 1700zł, albo nawet Durolux, też 1700zł, Activia ma już tylko białe.

Koła 700zł.

Resztę sam sobie policz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę, że te kółka są złe tylko jak wspomniałeś do enduro nawet się nadają, ja wiem jaka jest różnica po zmianie obręczy na lżejsze dlatego zawsze będę doradzał kupowanie lekki oczywiście w granicach rozsądku, poniżej 400 nigdy nie zszedłem.

No ale jeśli do enduro doszliśmy to już nie ma znaczenia.

Istotnie rame warto ale amor używany bym kupował, zaoszczędzisz dobry chajs, lepsze heble w takim razie by Ci się przydały i nowe tarcze do tych kół np. M615, bardzo fajnie chodzą z tarczami 180 hs1 nawet na zywicznych klockach, pewnie mostek krótszy też by się przydało, reszta gratów Ci podejdzie obczaj tylko jakie są średnicę rur, sztycy etc.

Przemyśl co tak naprawdę chcesz i w jakim terenie latasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji że mieszkasz w Wielkopolsce to ja ci radzę zostać przy hardtail'u, fulla w pełni tak czy siak byś nie wykorzystał, jak dla mnie nawet więcej niż 120mm skoku nie potrzebujesz z przodu, dzisiaj trafiłem na tą trasę ala enduro na dziewiczej górze co kiedyś na yt widziałem, i stwierdzam że na hardtail'u xc bez problemu można to przejechać (dropy ok. 30cm) o ile ma się niezły wideł z przodu (na sztywniaku pewnie też by się dało, ale wolniej ;) a jeśli się wkręcisz i zaczniesz jeździć w góry to zmienisz ramę i będzie git [emoji106]

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...