[rower] trekking tańszy mniej renomowanego producenta czy droższy lepszej marki

[Tomasso]

Witam

Planuję zakup roweru trekkingowego na dłuższe wycieczki (po kilkaset km, głównie asfalt), nie miałem dotychczas doświadczeń z turystyką rowerową, sporo czytałem i rozmawiałem z osobami które się tym zajmują. Chcę kupić rower - najlepiej na ramie Al-6061, bo lubię "wyprostowaną" pozycję. Chcę przeznaczyć ok. 1500 zł (maksymalnie do 2000 zł). Wydaje mi się, że w tym przedziale cenowym najlepszy stosunek wyposażenia do ceny oferuje:

LAZARO TREK SENATORE V3 MEN (1420 zł) lub identyczny SPARTACUS PREMIER 4.0

 

Zastanawiam się jednak nad dokładnością "zestrojenia" takiego roweru, jakością wykonania. Nie wiem czy nie lepszym wyborem będzie trochę gorzej wyposażony:

UNIBIKE Flash GTS EQ 2015 (1429 zł) lub GIANT ROAM 3 (ok. 1600 zł). Zależy mi na sprzęcie, który nie będzie wymagał ciągłych poprawek, regulacji, ustawień i który będzie trwały i wytrzymały.

 

Jestem także otwarty na ewentualne inne propozycje życzliwych osób, które znają się lepiej ode mnie w tym temacie,

Pozdrawiam 

 

[Fenthin]

W takim budżecie patrz na osprzęt. I tylko na osprzęt. To jest odpowiedź na Twoje pytanie.

 

I pozwól, że zapytam, co ma stop alu do pozycji na rowerze?

Chcę kupić rower - najlepiej na ramie Al-6061, bo lubię "wyprostowaną" pozycję

 

[Tomasso]

Chodziło mi o "wzór" ramy a nie tworzywo z którego jest zrobiona. Profil 6061 mi odpowiada. Co do osprzętu to gdy dany model ma jakiś element lepszy to inny słabszy i odwrotnie, Nie zawsze potrafię to ''wyważyć". Co do najtańszych rowerów obawiam się czy są starannie zestrojone (złożone), z troską o spasowanie detali.

[Fenthin]

Aluminium 6061 to stop aluminium (a właściwie glinu) z magnezem i krzemem. Oraz paroma innymi pierwiastkami. Nie żadnen profil.

 

Osprzęt rowerów jest produkowany przez firmy zewnętrzne. Jeśli coś ma być źle spasowane, będzie to wina człowieka składającego dany egzemplarz. Niezależnie od półki cenowej. Piszesz, że nie potrafisz tego wyważyć. Mając takie pieniądze patrz przede wszystkim na widelec. Możesz znaleźć padła bez żadnego tłumienia, a Ciebie interesuje coś z hydrauliką, możliwie najwyższy model. To element który mocno robi robotę.

[Tomasso]

Co do profilu to wyszła moja ignorancja, Ok, zostawmy to.Wiem jaki kształt ramy mi odpowiada, przynajmniej tyle,

Co do amortyzacji to wydaje mi się, że tak naprawdę nie jest mi niezbędna i są to tylko niepotrzebne dodatkowe kilogramy w długiej trasie (zakładając zdecydowaną większość jazdy po asfalcie lub lekki teren ale utwardzony). Inna sprawa, że prawie nie ma już rowerów trekkingowych bez amortyzacji. Czyli, o ile dobrze zrozumiałem, jeśli już ten element jest - to ma być możliwie najlepszy, czy tak? Co prawda we wszystkich tych towerach jest taki sam amortyzator: SR Suntour NEX Aluminiowy z blokadą skoku.

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Tomasso

[Tomasso]

Może ktoś jeszcze coś podpowie?

[Rafiss92]

Ja kupiłem tańszą opcję i raczej odradzam, lepiej jeździ mi się na szerokich oponach MTB niż na tamtym czymś ;-) nie będę rzucał markami czy modelami ale moim zdaniem lepiej wydać więcej grosza na lepszy sprzęt :-)

 

Wysłane z mojego D6633 przy użyciu Tapatalka

[CentrumRowerowe]

Tak naprawdę najważniejsze jest dobranie dobrego rozmiaru ramy, cała reszta jest wtórna bo osprzęt można wymienić. W przedziale cenowym do 2 tys. ramy rowerów są prawie identyczne, niezależnie od producenta większość modeli robiona jest w kilkunastu ogromnych fabrykach na Dalekim wschodzie.

Renomowani producenci, myślę tu raczej o Giancie, Meridzie czy nawet Authorze, stosują czasami oryginalne rozwiązania w swoich droższych modelach aluminiowych trekkingów. Często ta sama rama w innym malowaniu występuje w rowerze za 5 tys. i jak i w modelu podstawowym za 2 tys. Taka rama może być trochę lżejsza, może mieć przemyślnie rozwiązany system mocowania błotników albo oświetlenia, ale cały rower będzie pewnie złożony na osprzęcie Tourney. Jeśli planujesz zakup roweru na 10 lat i będziesz sukcesywnie modernizował osprzęt, warto dopłacić. 

Jeśli chcesz mieć najwięcej osprzętu za najlepsze pieniądze szukaj wśród mniej znanych marek. Pozostaje jeszcze kwestia gwarancji, duży producent to zazwyczaj lepsza obsługa w razie problemów.