Skocz do zawartości

zed

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

Chciałbym jakoś niedługo zrobić trzydniową wycieczkę górami z Krynicy-Zdrój do Rabki-Zdrój (lub odwrotnie). Rower MTB 29" z minimalną ilością sprzętu (bikepacking), nocleg schronisku lub namiocie.

 

Szukam w związku z tym możliwie najciekawszej trasy. Najchętniej szlakami, w miarę możliwości mało asfaltu. Czy ktoś może mi coś polecić? Choćby ciekawe fragmenty, z których sobie złożę całość, może ktoś dysponuje śladami z GPS'a? Jeśli warto zboczyć z trasy dla odwiedzenia jakiegoś ciekawego miejsca, zabytku to też poproszę o takie informacje. 

 

 

pozdrawiam

Sławek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej bo i najciekawiej jechać grzbietami czyli czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim. Dopiero na Dzwonkówce koło Krościenka odbić na żółty a potem zielony do Tylmanowej. Potem chwilę szosą do Ochotnicy i zielonym na Gorc. Następnie grzbietem przez Jaworzynę, Turbacz, Stare Wierchy do Rabki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Podoba mi się taka trasa. Z tego co słyszałem ostatnio wybudowano tam dość kontrowersyjną sieć tras rowerowych - to się w jakimś stopniu pokrywa? Czy warto brać pod uwagę te trasy przy planowaniu? Właśnie szukam jakiejś mapki w sieci. Całość rozbiję na trzy dni z dwoma noclegami - czy możesz polecić jakieś schroniska  lub pola namiotowe/wiaty po drodze? Czy za rozbijanie na dziko można złapać mandat?

 

pozdrawiam

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem o odbiciu na Dzwonkówce by się nie pokrywało. Spychaczówka idzie czerwonym od Krościenka przez Lubań aż z 2km za przeł Knurowską. Część zielonego na Gorc też zniszczona ale nie wiem na jakiej długości. 

 

Czy warto tymi trasami jechać?? Niektórymi tak ale ja czerwonym już nie dam rady bo za bardzo boli mnie serce od tego co te sk...y zrobiły. 

 

Co do schronisk to masz po drodze Przehybę. Dalej dwie bazy namiotowe. Jedna pod Gorcem a druga jak byś jednak chciał jechać czerwonym na Lubaniu. Jest też stacja turystyczna na Studzionkach tuż przed przeł knurowską. Turbacz to wiadomo. Góry są pod wieczór i rano puste więc robisz z noclegiem na dziko co chcesz i gdzie chcesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzięki za rady, przydały się. Szlak piękny, miejscami okazał się cięższy niż się spodziewałem ale udało mi się go na czas przejechać mimo, że cały pierwszy dzień padało i była gęsta mgła, a trzeciego dnia miałem tylko połowę, z uwagi na odjazd pociągu. W rezultacie zdecydowałem się na trzymanie się czerwonego szlaku, który wydawał mi się szybszy. 

 

Niestety to co zrobili ze szlakami w ramach programu Enklawa (czy jakoś tak) to zwykły skandal. O ile wieże widokowe, których nie jestem zwolennikiem, jakoś bardzo nie rażą to poszerzanie szlaków to jakaś masakra na przyrodzie. Miejscami wygląda to jakby ktoś buldożerem wyorał drogę pod samochody nie patrząc co niszczy po drodze. Rower nie potrzebuje 4 metrów do komfortowej jazdy, tym bardziej, że niektóre fragmenty szlaku bywają tak trudne, że i tak niewiele osób sobie poradzi z ich przejechaniem. Single tracki w Świeradowie są tak wtopione w góry, że w zasadzie są niewidoczne, a na nawet najtrudniejsze są łatwiejsze od fragmentów tras rowerowych w Gorcach. Po co w takim razie to poszerzanie już dobrych fragmentów szlaków?

 

Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę udostępnić ślad GPS. Pewnie też wrzucę trochę zdjęć do galerii.

 

pozdrawiam 

 

 

post-163135-0-68664800-1470923666_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ten "ktoś" jest znany z imienia i nazwiska i faktycznie robiły to buldożery. Ja już napisałem że jak nie powstrzyma się tego typu szkodników, nie zacznie się ich tępić to góry zaczną przegrywać. Wczoraj po dostaniu się na Krowiarki w Żywieckim przeżyłem szok jak zobaczyłem postawione tuż przy wejściu do parku betonowe ścierwo. Winowajcą zniszczenia fajnej polany jest nie kto innych jak były już dyrektor tego parku. Nawet ludzie powołani w imieniu społeczeństwa potrafią za kasę się sprzedać i zrobić z siebie szmatę. Lepiej nie będzie bo nie ma instytucji władnej do decyzji w tych sprawach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...