Skocz do zawartości

[przełaj zakup] wybór pomiezy Kona, Giant i Marin


wmazurki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów,

 

przymierzam się do zakupu jakiegoś uniwersalnego roweru, coś z pogranicza szosa, przełaj, miasto

 

Mój dotychczasowy rower to:

Wheeler 3000 Crossline, rocznik 1993

28/38/48; 12-28 x7

Cro-Mo

Alexrims 700 + Schwable Kojak

 

Lubię go, swojego czasu zainwestowałem w niego sporo czasu i trochę pieniędzy, ale:

wolałbym coś z barankiem a nie klasycznego treka.

pomimo dokręcania i wymiany sterów nie mogę pozbyć się luzów na łączeniu ramy z widelcem, podczas jazdy wykręca mi się lewa korba.

 

Dlatego pomimo lekkiego kłucia w serduchu, postanowiłęm że pora odsawić go na działkę i pomyśleć o czymś nowym.

 

Jak jeżdżę:

90% to dom-praca-dom, po ścieżkach rowerowych, chodnikach lub ulicy, względnie czasem inna trasa po mieście.

Raczej przez cały rok (OK, jak będzie zawieja śnieżna albo mróz 10-20 to sobie odpuszczam)

Czasem latem trochę dłuższa trasa na działkę, fajnie by było móc od czasu do czasu (1 na rok?) wystartować w jakimś amatorskim wyścigu typu 100km (w tym roku brat chciał mnie wyciągnąć na Walońską Strzałę, za rok pewnei znó będzie cisnął)

 

Poszperałem po necie (szacowne forum, anglojęzyczne fora i testy) i na razie moje typy to:

 

Stal:

Kona Roadhouse

Kona Rove St

 

Alu:

Giant Anyroad

Marin Gestalt 3 lub 2

Marin Lombard Elite

Trek Crossrip 3 lub 2

 

Wolałbym rower który jest dostęny w PL, z tego powodu niestety wykreśliłem tak zacne pozycje jak Jamis Renegade czy Masi CXGR

Zrezygnowąłem też z Surly Cross-Check - wystraszyły mnie manetki na końcówkach baranka.

Finanse są istotne ale nie decydujące, choć nie zamierzam wydać 10k+.

 

Będę wdzięczny za wszelkie opinie, komentarze, refleksje i opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- focus

ridley

author...

 

Dzięki za odpowiedzi.

 

Z moich dotychczasowych poszukiwań wychodzi, że jest wiele naprawdę dobrych rowerów, i kupując solidny rowe raczej nie trafię na coś do kitu. Dobieram więc tez pod względem estetycznym a nie tylko funkcjonalnym.

 

Focusy nie bardzo mi podchodzą wizualnie i chyba są zdecydowanie cyclocrossowe, w sensie pod ścigających się w takich warunkach robione.

Z ridley-a podoba mi się X-bow allroad ale wolałbym się nie pakować w osprzęt sora, najniższa grupa.

 

Generalnie jak zecyduję się na Alu, to Giant powala ceną, Marin fajny, bo rzadko u nas spotykany,

Crossrip z opisu to idealnie to czego szukam i czarny lub szary mat bardzo mi się podobają. No i dodatkowe dżwignie hamulca na górze to do miasta chyba też bardzo wygodna sprawa.

Ronin mi się podoba i stalowy, ale trochę mam obaw czy bracia z południa trzymają jakość, spotykałem trochę słabych opini o jakości Authorów. Na zachód się nie przebiły.

Stevens ładny, ale chyba też mocno nakierowany na wyczyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kona Roadhouse! Serce roście patrząc na te czasy! Piękna rama na rurkach Reynolds 853, dużo miejsca na opony, mocowanie pod błotniki i bagażnik. Nazwa okazuje się wiele mówiąca - stworzony do komfortowego szwendania się po szosie i szosie-nie-szosie. Bo - po pierwsze - stal robi robotę, widelec robi robotę, i przede wszystkim grube laczki robią robotę. Po drugie - osprzęt typu korba kompakt, miękka kaseta i bezobsługowa hydraulika - bardzo ładnie dobrane to wszystko do charakteru ramy. Trochę bardziej wycieczkowo niż wyścigowo, ale wciąż bardziej szosowo niż grawelowo. Tak że ten - dla mnie perfekt i gdybym miał polecić sobie, to bym polecił. Komuś też. Będzie pan zadowolony.

 

Dwa zastrzeżenie bym tylko miał:

1. Jesteś z Mazowsza - na finiszowym podjeździe w Walońskiej Strzale kaseta 11-32 mogłaby przynieść ulgę, ale na jazdę po plaskatym Mazowszu, to wymieniłbym od razu na coś ciaśniejszego - będzie lepsze stopniowanie.

2. Z dostępnością obawiam się, że może być nieciekawie, bo model tylko na zamówienie i tak np. ja czekałem równe 40 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc po uwagę jak jeździsz i że zależy ci na wyjątkowości i atrakcyjnym wyglądzie swojego połykacza kilometrów to zdecydowałbym się na Kona Roadhouse. Nie jeździłem na nim i nie widziałem go na żywo ale to mój faworyt w tej klasie cenowej. Stal budzi emocje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

...

Stevens ładny, ale chyba też mocno nakierowany na wyczyn

No tak Stefan Vapor nie ma opcji instalacji blotnikow czy bagaznika. Jest to pancerna rakieta, ktora naprawde wiele zniesie. Malo kto potrafi wykorzystac ten sprzet na maxa.

Co do gornych klamek, tez myslalem ze to fajna sprawa i ze by sie przydalo. Miesiac temu kupilem vapora tylko z klamkomanetkami i trzymajac rece na lapach spokojnie mozna hamowac. Co wiecej, jezdzilem na innym przelaju ktory mial te gorne klamki i w tym chwycie rower byl mega dziwny w prowadzeniu, dla mnie zdecydowanie za waski byl ten chwyt. Po miesiacu twierdze ze gorne klamki to syf. No i nie wiem jak inni ale ja trzymam przez wiekszosc czasu rece na lapach albo w dolnym. Czasem tylko jak po paru godz jazdy dupsko boli to wstaje z siodla i trzymam pare chwil na gornym chwycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+3 dla Kona.

 

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, chętnie przeczytam więcej :)

 

Z dotychczasowych jestem zadowolony, Roadhouse to też mój cichy faworyt i fajnie że utwierdzam się w tym przekonaniu.

Jak na razie więc wychodzi że mam dwie opcje:

 

1. Na bogato - Kona Roadhouse (niestety to okolice kwoty jaką sobie wyznaczyłem na górny pułap, ale mam nadzieję, że dam radę i że cytując Mismica "będę zadowolony")

2. Jeśli fundusze nie dopiszą - Giant Anyroad.

Trek Crossrip, choć całkiem, całkiem na razie odpada - biorąc pod uwagę, że nieco droższy (3) lub nieznacznie tańszy (2) od Roadhousa to z tej dwójki raczej Kona (chyba że wyszłoby że jest zbyt szosowo agresywna)

 

Jedyne czego oibwaiam się w Roadhousie to żeby pozycja nie okazała się zbyt agresywna.

Mismic jak rozumiem już śmigasz, jakieś spostrzeżenia odnośnie tego?

Co do kasety, to biorąc pod uwagę, że do tej pory jeżdżę na 3*7, z tym że najmniejszego platu właściwie nie używam, to nie sądzę żeby przeszkadzał mi skok w 11-32 x11

 

Dywyn, zgadzam się co do emocji :)

Zwłąszcza że sam do tej pory jeżdżę na stalowej ramie... pamiętam, jak na nasze ulica wylała się pierwsza fala tańszych alusów i jak krzywiłęm się na widok ram grubośći mojego przedramienia.

Fakt, dzisiejsze aluminium z górnej półki potrafi już wyglądać przyzwoicie (choćby wpsominany Crossrip, ale także wiele innych), ale niesmak pozostał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze odrobinę namieszam i zaproponuję rowery Fuji z serii Tread, np: http://www.fujibikes.com/eu/bike/details/tread-11-disc- 

Fajny gravel, który spełniłby twoje oczekiwania co do estetyki jak i osprzętu i funkcjonalności. Tak myślę.  :thumbsup:  No i dostępne w Polsce, często w niezłych przecenach. 

Powodzenia w poszukiwaniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...) Roadhousie (...) żeby pozycja nie okazała się zbyt agresywna (...) jakieś spostrzeżenia odnośnie tego?
 
 
Przy stack to reach wynoszącym 1,55 (w rozm. 56) pozycja na pewno nie jest zbyt agresywna. Jeśli posługujemy się tą proporcją w taki sposób, że geometrie stopniujemy według klucza Endurance (rekreacja) > 1,55 > Ligtweight (sport) > 1,45 > Aero (wyścig), to na podstawie własnych odczuć powiedziałbym, że Roadhouse jest sytuowany właśnie dokładnie na granicy. Z jednej strony pozycja komfortowa i nieprzesadnie horyzontalna, a z drugiej strony baza kół 1015 mm (w rozm. 56) jest bardzo blisko włoskiego wzorca kolarskiego metra. Zwrotnego i nerwowego. Kąty podsiodłówki i sterówki (73 i 72), długości rurek łańcuchowych (422), wysokość główki - wszystko to jest bardzo ładnie wypośrodkowane. Tak, by było wygodnie, ale nie mułowato. Taki rodzaj harmonii osobiście bardzo mi odpowiada. Do tego stopnia, że nawet podkładki pod mostkiem mam ustawione dokładnie na środku - 1,5 na górze i 1,5 na dole. Kolejna rzecz która bardzo mi podeszła, choć tego nie oczekiwałem, to mega wygodne siodło. Ale to oczywiście już sprawa bardzo indywidualna.
 
Roadhouse jest dobrze opisany u testerów z Road.cc: http://road.cc/content/review/182237-kona-roadhouse
Dosyć znamienne są oceny przyznane w kategoriach:
Rate the bike for high speed stability: 9/10
Rate the bike for cruising speed stability: 9/10
Rate the bike for low speed stability: 10/10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze odrobinę namieszam i zaproponuję rowery Fuji z serii Tread, np: http://www.fujibikes.com/eu/bike/details/tread-11-disc-

Fajny gravel, który spełniłby twoje oczekiwania co do estetyki jak i osprzętu i funkcjonalności. Tak myślę.  :thumbsup:  No i dostępne w Polsce, często w niezłych przecenach. 

Powodzenia w poszukiwaniach.

 

 

Mismic recenzję oczywiście już czytałem :)

Ile masz wzrostu? W wawie jest importer Kony, więc może będę krócej czekać. Co prawda fundusze planowałem mieć zebrane dopiero w drugiej połowie lipca, ale jakby był szybciej to nie wiem czy wyczekam i najwyżej z zaskórniaków pożyczę :)

 

 

 
Przy stack to reach wynoszącym 1,55 (w rozm. 56) pozycja na pewno nie jest zbyt agresywna. Jeśli posługujemy się tą proporcją w taki sposób, że geometrie stopniujemy według klucza Endurance (rekreacja) > 1,55 > Ligtweight (sport) > 1,45 > Aero (wyścig), to na podstawie własnych odczuć powiedziałbym, że Roadhouse jest sytuowany właśnie dokładnie na granicy. Z jednej strony pozycja komfortowa i nieprzesadnie horyzontalna, a z drugiej strony baza kół 1015 mm (w rozm. 56) jest bardzo blisko włoskiego wzorca kolarskiego metra. Zwrotnego i nerwowego. Kąty podsiodłówki i sterówki (73 i 72), długości rurek łańcuchowych (422), wysokość główki - wszystko to jest bardzo ładnie wypośrodkowane. Tak, by było wygodnie, ale nie mułowato. Taki rodzaj harmonii osobiście bardzo mi odpowiada. Do tego stopnia, że nawet podkładki pod mostkiem mam ustawione dokładnie na środku - 1,5 na górze i 1,5 na dole. Kolejna rzecz która bardzo mi podeszła, choć tego nie oczekiwałem, to mega wygodne siodło. Ale to oczywiście już sprawa bardzo indywidualna.
 
Roadhouse jest dobrze opisany u testerów z Road.cc: http://road.cc/content/review/182237-kona-roadhouse
Dosyć znamienne są oceny przyznane w kategoriach:
Rate the bike for high speed stability: 9/10
Rate the bike for cruising speed stability: 9/10
Rate the bike for low speed stability: 10/10

 

Ciekawe że na polskiej stronie Kony złe opony podali -  G-One zamiast S-One, dziwiło mnie, bo na stronie Schwalbe G-One nie występuje w rozmiarze 30, ale pomyślałem że może mają pod specjalne zamówienie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

183 cm i rama 56 leży idealnie. Jak będę wymieniał most, zastanowię się tylko czy nie dać dłuższego o 1 cm. (A most jest do wymiany - dodam na marginesie - z racji tego, że... gwiżdże. Wygląda fajnie, daje stabilną podporę, wszystko ok - nie ma się do czego przyczepić, ale jego otwarta budowa powoduje to, że działa jak gwizdek. I to już przy prędkościach spacerowych rzędu 22 - 25 km/h. W mtb, gdzie prędkości niższe, a i szum gum robi swoje, to może takie coś jeszcze by uszło, ale w szosie...)

 

Zamontowane opony to S-One 700x30c. Na światowej stronie Kony też początkowo było w opisie (i na zdjęciu - co ciekawe) G-One, ale szybko poprawili. Tu również dodam na marginesie, że wspomniane gumy to jedna z najjaśniejszych stron tej konfiguracji. Przy tej objętości, w szosie, to już jest konkretne tłumienie. Do tego dochodzi świetne trzymanie (za sprawą dobrego oplotu) oraz bardzo przyjemny bieżnik, podkreślający tylko uniwersalny charakter Roadhouse'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mismic recenzję oczywiście już czytałem :)

Ile masz wzrostu? W wawie jest importer Kony, więc może będę krócej czekać. Co prawda fundusze planowałem mieć zebrane dopiero w drugiej połowie lipca, ale jakby był szybciej to nie wiem czy wyczekam i najwyżej z zaskórniaków pożyczę :)

Ciekawe że na polskiej stronie Kony złe opony podali -  G-One zamiast S-One, dziwiło mnie, bo na stronie Schwalbe G-One nie występuje w rozmiarze 30, ale pomyślałem że może mają pod specjalne zamówienie... :)

 

Mismic, a próbowałes zakleić ten most jak radzili na road.cc?

Ja zastanawiałem się czy udałoby się może tam licznik zamontować, może by pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadziłem do środka czarną szmatkę do przecierania okularów. W ten sposób nic nie widać, bo szmatka jest w środku, a kiedy dziura jest zapełniona - nie gwiżdże. Od spodu wystaje koniuszek, żeby teoretycznie można było szmatkę wyjąć i przetrzeć okulary. W praktyce jednak - włożenie szmatki z powrotem to zabawa na 5 min., więc szmatka siedzi w mostku na stałe. Póki co to był mój jedyny pomysł na uniknięcie jeżdżenia z mostkiem oklejonym taśmą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zajrzeć do nas:

 

https://www.rosebikes.pl/produkty/rowery/rowery-przeajowe/

 

szeroki wybór od typowo sportowych rowerów jak CROSS PRO po "gravelówkę" czyli rower TEAM DX CROSS

Dzięki konfiguratorowi rowerów można przemienić dany rower w "mieszczucha" dodając bagażnik i/lub błotniki lub nawet stopkę,  wybrać odpowiednią kierownicę, opony, koła, rodzaj owijki, siodełko itd, a także dopasować pozycję zakładając taki lub inny model mostka i więcej/mniej podkładek.

 

http://www.bikeradar.com/road/gear/category/bikes/road/product/review-rose-team-dx-cross-ar-2000-50345/

 

 

Pomagamy dobrać wielkość ramy, gwarancja 6 lat na ramę i 2 lata na komponenty. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NA Rose się nie skuszę.

Polecany Gravel, to koło 2000 Euro, a pewnei jakbym się pobawił konfiguracją to więcej. Nawet ładne malowanie, ale za taką cenę to mam topowego Treka i fitting na miejscu.

Zresztą konfiguracja przez internet do mnie nir przemawia, może jakbym miał 20 lat doświadczenia w siedzeniu w sprzęcie... podobnie dobór rozmiaru ramy, wolę to jednak robić twarzą w twarz a nie zdalnie.

 

No i jednak te stalowe rurki... szkoda że 853 nie jest stainless, mam nadzieję że żaden rudy mi się do nich dobierze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

853 to jednak wciąż jedne z najlepszych rurek.

http://www.reynoldstechnology.biz/materials/steel/s-853/

https://en.wikipedia.org/wiki/Reynolds_Cycle_Technology

 

Obawiam się, że jeśli chciałbyś nierdzewkę, to koszt samej ramy mógłby przekroczyć koszt całego Roadhouse'a. Jak np. w tym gienku na rurkach 953: http://road.cc/content/review/116216-genesis-volare-team-953-road-bike, gdzie sama rama jest wyceniona na skromne 2 250 elżbiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

mam nadzieję że żaden rudy mi się do nich dobierze!

 

Predzej czy później zawsze sie dobierze, chyba że...

 

1. Zabezpieczasz nową rame sprajem do profili zamknietych, stalowych lub w najbardziej budżetowej wersji nawet olejem lnianym ---> https://krzywekolo.wordpress.com/2015/11/08/anti-rust-treatment-ruda-zoska-pod-obstrzalem/

2. Kupujesz rame/rower juz fabrycznie zabezpieczony, na przyklad Cotic Escapade ----> http://www.cotic.co.uk/product/new_escapade

 

Tutaj masz garść zdjęć które pokazuja jak wyglada taki tritment ---> https://www.flickr.com/photos/135177162@N08/albums/72157665601492272

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...