Skocz do zawartości

[Ostrzeżenie]Kross B8 Rio - brakujące manetki


Pixon

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wam kolega @Kaczorak tłumaczy to jedziecie po nim a potem po Krossie. Wiele marek zmienia specyfikację więc opieranie się na fotkach jest tak śmieszne, że nawet nie chcę tego komentować. Giant przykładowo zmienił w jednym z modeli damper i wywalił Reverba. Na fotce jest Talon z Rebą na osi sztywnej a ja w sklepie widzę 9mm. Wiele modeli wychodzi na jesienne targi a potem czasem coś zmienią. Nikogo nie interesuje, że kupujecie przez neta. To tylko i wyłącznie wasz kłopot i niczyj inny. 5K to nie 5 stów. Samochody też wam przychodzą w kartonie do domu bo tak cały czas pitolicie o tego typu przykładach?? Nie pasi to proszę oddać. 

 

A jak ktoś "leci" na konkretny model roweru tylko dla jakiejś zakichanej manetki to ja naprawdę nie mam więcej pytań. Manetka wyznacznikiem świetnego wyposażenia. I jak to jest, że ja wcale nie mający Krossa już od dawna wiem, że nie ma co liczyć na ten patent w tej wersji Recona TK?? Odwiedzone 2 sklepy i tyle starczyło. 

 

Moonowi "dajcie już w końcu żyć" bo naprawdę na wymioty zbiera. I znowu jak tak podpieracie się samochodami to ile fuszery wychodzi jak za test weżmie się przysłowiowy Kowalski?? Ile jest poprawek po liftingu?? To był nowy autorski projekt i miał prawo mieć wady. Problem dotyczył bardziej rozwiązywania tego typu problemu. Kurna taki Romet za przeproszeniem g..o robi bo z ciąga od Astro. Sprzętu tyle co kot napłakał albo wcale i nie musi wysłuchiwać ciągłego narzekania. Byłem tym jeszcze rok temu zdziwiony ale już chyba wiem czemu nie chcą rozwinąć skrzydeł. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@ beskid, a czego się spodziewałeś, głosów pochwały i zrozumienia? To są nieuczciwe praktyki i nikt tego pochwalał nie będzie. Manetka nie jest żadnym wyznacznikiem, ale dla wielu jest przydatną opcją, nie wspominając o tym że wersja amortyzatora bez manetki jest normalnie tańsza.

Co do formułki o zmianie specyfikacji, powinno to działać tak: wychodzi nowy model, producent podaje specyfikację, dodaje też formułkę. Zachodzą takie i takie okoliczności że coś w specyfikacji trzeba zmienić (np. takie że właśnie zabrakło amorków z manetką), producent specyfikację zmienia, ale jednocześnie ją AKTUALIZUJE na stronie i we wszelkich ofertach. Przy zmianie części na gorsze aktualizacja ceny również by była wskazana. Proste i logiczne. Kiedy jednak po zakupie dostajemy inne części w rowerze niż w specyfikacji z momentu jak rower zakupiliśmy to jest najzwyczajniej niezgodność towaru z umową i powód do zwrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież specyfikacja jest zgodna z prawdą. Nigdzie w niej nie ma, że widelec ma blokadę. Co więcej w innych modelach, które mają manetkę, jest to jednoznacznie w specyfikacji napisane. Powoływanie się na zdjęcię pominę milczeniem.

Braki w częściach są normalne i zdarzają się wielu producentom. Jak kupowałem swojego Treka rok temu, też dostałem sztycę aluminiową zamiast karbonowej, bo im producent sztyc zawalił. W czasie mojego oczekiwania na rower w związku z tym problemem specyfikacja na stronie zmieniła się i dali zgodnie z prawdą, że sztyca jest aluminiowa, ale zdjęcię pozostało to samo co wcześniej, bo to specyfikacja mówi o wyposażeniu roweru a nie zdjęcie. Cena katalogowa pozostała tak na marginesie bez zmian. Wymienili mi sztycę po jakimś czasie na karbonową, ale dlatego, że taka była w specyfikacji kiedy rower zamawiałem. Gdybym rower zamówił po zmianie specyfikacji nie miałbym do nikogo pretensji, bo widziały gały co brały.

Jeżeli komuś nie podoba się zmiana wyposażenia, może roweru nie kupować, albo negocjować cenę. Ale najprościej doszukiwać się oszustwa...

 

 

Edytowane przez arek_wro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Powoływanie się na zdjęcię pominę milczeniem

 

Dlaczego? Zdjęcie powinno przedstawiać sprzedawany produkt, a jeśli nie mieli odpowiedniej fotki na zastępstwo w specyfikacji obok nazwy amortyzatora powinno być dużymi literami i pogrubioną czcionką "UWAGA, WERSJA BEZ MANETKI". Na pewno sprzyjało by to uniknięciu ewentualnych nieporozumień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie służy do tego, żebyś wiedział jak rower wygląda. Wyposażenie jest określone w specyfikacji, a w specyfikacji nie ma słowa o manetce, w przeciwieństwie do innych modeli, gdzie jest to jak wół napisane. Podałem już przykład Treka, analogiczny do tego Krossa. A formułki na temat zmiany specyfikacji mają praktycznie wszyscy producenci na swoich stronach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ beskid, a czego się spodziewałeś, głosów pochwały i zrozumienia? To są nieuczciwe praktyki i nikt tego pochwalał nie będzie. 

 

Ja jestem trochę nie dzisiejszy ale zazwyczaj spodziewam się luknięcia na żywca co kupuję ewentualnie udania się po taką wiedzę do sklepu. Nieuczciwie jest wtedy kiedy klient zamówił wersję z manetką a dostał bez. Wtedy przyznam wam rację. Obecnie specyfikacja jest całkowicie zgodna ze stanem faktycznym. Lament jest bo ktoś naczytał się testu ewentualnie zobaczył fotkę. Przykłady z Gianta podałem. Kolejny padł od Treka i była by jeszcze cała masa innych. Powstaje wiec pytanie czemu ma służyć kolejny temat pod tytułem; ostrzeżenie przed Krossem?? To nie firma wysyłkowa tylko stacjonarna więc jak już padło zawsze wiedzą gały co biorą a jak nie wiedzą tylko patrzą na fotkę to mogą mieć tylko do siebie pretensje. 

 

Był też zarzut o center locka i to do kogo?? Do Shimano, które głównie stosuje wielowpust :whistling:

 

Co do testów to proszę przytoczyć choćby jeden gdzie jest wspomniane o blokadzie z manetki. Formułka "ma blokadę skoku" to nie to samo co "blokada skoku na kierownicy" czy napis "Remonte Lockout" czy "Poploc/Pushloc" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powstaje wiec pytanie czemu ma służyć kolejny temat pod tytułem; ostrzeżenie przed Krossem?? To nie firma wysyłkowa tylko stacjonarna więc jak już padło zawsze wiedzą gały co biorą a jak nie wiedzą tylko patrzą na fotkę to mogą mieć tylko do siebie pretensje.
Zgadzam się w 100%... Mi też w tym roku Kross nadepnął na odcisk, ale robienie burzy o manetkę której nawet nie ma w specyfikacji to już przesada... bo ktoś coś widział na zdjęciu... Kross ma po prostu wyjątkowo ciężkie życie na tym forum... Jak dla mnie dużo większym nadużyciem jest rura sterowa 1i1/8 w B7/B8 i R7/R8, a w specyfikacji na stronie Krossa jak byk napisane 'stożkowa rura sterowa'.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Zdjęcie służy do tego, żebyś wiedział jak rower wygląda

 

Szkopuł w tym że na zdjęciu wygląda inaczej niz sugeruje specyfikacja.

 

 

 

Przykłady z Gianta podałem. Kolejny padł od Treka i była by jeszcze cała masa innych. Powstaje wiec pytanie czemu ma służyć kolejny temat pod tytułem; ostrzeżenie przed Krossem??

 

Jakoś nigdzie w tym temacie nie znalazłem stwierdzenia ze Kross jest zły, a reszta firm jest ok. Takie same zdanie na całą sytuację miałbym gdyby tyczyła się każdego innego producenta.

 

Co do testów to proszę przytoczyć choćby jeden gdzie jest wspomniane o blokadzie z manetki.

 

Wystarczy że w testach na fotkach widać że jest Recon z manetką.

Pixon zamieścił info o tym że jednak w sprzedaży jest ciut inna wersja niż w testach w formie ostrzeżenia, żeby ktoś napalony się nie nadział. Nie każdy kupujący rower jest specem w tej dziedzinie, może to być czyjaś pierwsza maszynka. Nigdzie nie jest powiedziany ze kupujący musi "się znać".

 

 

 

wiedzą gały co biorą a jak nie wiedzą tylko patrzą na fotkę to mogą mieć tylko do siebie pretensje.

 

Jesteśmy na tym forum społecznością rowerzystów, dlatego powinniśmy sobie pomagać i ostrzegać przed możliwymi wtopami. Pixon tak zrobił i chwała mu za to, a jak ktoś ma podejście takie że "tylko głupki nie czytają specyfikacji, a potem plączą" to może lepiej odpuścić sobie pisanie w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyście nie zauważyli to problem nie jest w zgodności zdjęcia ze specyfikacją, tylko braku manetki w takim samym modelu. Jeśli b8 rio w teście dla magazynu ma manetkę, to oczekuję że b8 rio który przykładowo chcę kupić też ją będzie miał. Ocenę w magazynach wystawia się też pod kątem cena/jakość, a w przypadku wersji bez manetki ten stosunek będzie troszkę gorszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym w ogóle piszecie? O jakim teście? To specyfikacja określa wyposażenie roweru, a nie test. Każdy producent jak krowie na rowie zastrzega, że specyfikacja może się zmienić. Taka jest rzeczywistość, bo nikt nie zatrzyma produkcji  na miesiąc czy dwa jak mu się dostawca wysypie. I co ma w takim wypadku zrobić? Poprosić magazyn o nowy test, teraz bez manetki? Większość produktów podlega zmianom w czasie z wielu różnych powodów i to SPECYFIKACJA określa co w danym momencie kupujesz, a nie test albo zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sznib Tylko, że cały czas raczej tylko Kross dostaje po dupie. Wytyka się mu każdy najdrobniejszy szczegół. Brakuje jeszcze innej wersji opony niż na fotach. 

 

Przeczytaj pierwszy post i aluzje do pękniętych ram. To chyba jednak nie ten kaliber by forma była w postaci ostrzeżenia. Da się to napisać zupełnie inaczej tak by nie czepiali się ci co to lubują się w tezach "kros to lipa". I jeszcze raz bo widzę, że to Wy panowie siejecie zamęt; rower jest zgodny ze specyfikacją ! ! !. Po prostu na testy poszła inna wersja (zapewne początek serii) gdzie zresztą nie ma słowa o manetce. 

 

A tak szczerze to mało mnie interesują ludzie co kupują jednak nie tani rower jak by kupowali młotek w Casto. Formułka "nie każdy się musi znać" - mogę tylko wzruszyć ramionami na takiej samem zasadzie jak ktoś kupuje szrot na 2 kółkach za 300zł w markecie. To jego problem. Ponawiam pytanie czy w sklepie ktoś został wprowadzony w błąd i nie poinformowany gdy zadał pytanie o nieszczęsną manetkę?? Tylko takie osoby mogą czuć się wprowadzone w błąd. 

 

@arek_wro wydaje mi się, że nie wytłumaczysz albo nadajemy obaj w jakimś dziwnym dialekcie. Za skomplikowane to jest. To może jeszcze raz jak 5 latkom na przykładzie Gianta. Jesienią wyszedł kolejny model z Reverbem. Wszystkie foty, potencjalne testy z tą konkretną sztycą. Przez zimę jak również w trakcie zamówień uznali, że mają już dość ciągłych reklamacji więc dali swoją sztycę. Aby się o tym dowiedzieć trzeba się było udać do sklepu. Co komu było po fotkach?? Specyfikacji nie zmienili ot tak w sekundę. 

Bywa też tak, że pod wpływem uwag z testu lub w trakcie eksploatacji pierwszych modeli coś nie zagrało. Kolejne partie idą już do klientów z modyfikacją. Po to jest jak zresztą w przypadku masy innych towarów ta formułka; "producent zastrzega sobie prawo do zmiany specyfikacji w odniesieniu do wszystkich produktów" lub " .....Polska zastrzega sobie prawo do wprowadzania zmian w każdej chwili w odniesieniu do specyfikacji prezentowanych modeli. Zdjęcia przedstawiają jedynie serie próbne lub prototypy. Kolory na zdjęciach mogą się różnić od stanu faktycznego". Zrozumieli czy nadal nie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Formułka "nie każdy się musi znać" - mogę tylko wzruszyć ramionami na takiej samem zasadzie jak ktoś kupuje szrot na 2 kółkach za 300zł w markecie. To jego problem

 

No widzisz. A po to jest forum żeby takim osobom pomóc, doradzić co kupić, żeby nie musiały studiować katalogów z częściami i robić magisterki z tego czym się rożni np. Recon od Reby.

 

 

 

Ponawiam pytanie czy w sklepie ktoś został wprowadzony w błąd i nie poinformowany gdy zadał pytanie o nieszczęsną manetkę?? Tylko takie osoby mogą czuć się wprowadzone w błąd.

 

Temat powstał właśnie z myślą o tym żeby takich osób nie było lub było jak najmniej. Poza tym takie osoby to mogły by się czuć poszkodowane, a wprowadzony w błąd może być każdy kto się nie wczytuje w specyfikację. Np. ktoś kto po przeczytaniu testu poleci ten rower komuś na forum, jako jedną z zalet wymieniając właśnie manetkę blokady.

 

 

 

Jesienią wyszedł kolejny model z Reverbem. Wszystkie foty, potencjalne testy z tą konkretną sztycą. Przez zimę jak również w trakcie zamówień uznali, że mają już dość ciągłych reklamacji więc dali swoją sztycę

 

Zupełnie inna sytuacja. W pierwotnej specyfikacji byłą sztyca, która została uznana za awaryjna, dlatego producent dał inną, domyślnie lepszą. W omawianym przypadku producent zmienił wersję amortyzatora na gorszą, i nie dlatego że z tą wcześniejszą było coś nie tak, tylko dlatego że nagle zabrakło wersji z poplockiem.

Jak to odbiera klient?

Sytuacja Gianta:

 

- Przepraszam, dlaczego w rowerze jest inna sztyca niż w specyfikacji na waszej stronie?

- Poprzednio montowane sztyce RS Reverb okazały się być bardzo awaryjne, dlatego w trosce o zadowolenie naszych klientów montujemy, inną, bardziej dopracowaną sztycę.

 

Sytuacja Krossa:

 

- Przepraszam, dlaczego w rowerze jest amortyzator bez manetki blokady, kiedy we wcześniejszej wersji testowanej w Bikeboardzie był z manetką?

- Bo te z manetką się skończyły.

 

Subtelna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum jest od tego żeby pomagać ludziom tam, gdzie umiejętność czytania ze zrozumieniem nie wystarczy do podjęcia właściwego wyboru, bo potrzebna jest dodatkowo wiedza. Jak ktoś nie nauczył się czytać ze zrozumieniem i jest dzieckiem kultury obrazkowej, to może lepiej żeby dostał po 4 literach w ten mało bolesny sposób już teraz, niż za parę lat pakując na przykład oszczędności swojego życia w jakiś genialny produkt bankowy bez czytania co kupuje (vide Amber Gold i jemu podobne).

A co do różnicy między Giantem a Krossem, to nie ma żadnej poza tym, że jeden miał problem z jakością dostawcy a drugi z wydajnością dostawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety postawa "Pixon" jest wybitnie roszczeniowa, poza tym nie chciał więc nie odebrał, może sobie kupić w innym sklepie model z manetką (skoro takie widział), a nie wylewać swoje żale na Krossa, żaden sąd nie przyznał by mu racji w sprawie manetki.

Co do Gianta to miał onegdaj problem nawet ze swoją własną jakością ponieważ produkowane przez niego ramy nagminnie pękały, do tego mocno olewająco traktował klientów ...

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

A co do różnicy między Giantem a Krossem, to nie ma żadnej poza tym, że jeden miał problem z jakością dostawcy a drugi z wydajnością dostawcy.

 

Tja, żadnej różnicy, poza tym że jeden poprawił jakość produktu, wymieniając awaryjną część na inną, lepszą, a drugi pakuje gorsze amory, bo lepszych zabrakło :teehee:

 

Kurde, przestaję obserwować wątek, bo przypomina to gadanie do ściany, a ściana i tak swoje. Szkoda mojego czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz różnicę bo przedstawiłeś to po swojemu.

Można przegiąć w drugą stronę:

Giant: Zmieniliśmy sztycę, bo już mieliśmy dość reklamacji od upierdliwych klientów, którym nic się nie podoba.

Kross: Zmeniliśmy amortyzator w trosce o naszych klientów, aby dostali zamówione rowery na czas

 

Teraz widzisz różnicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem hejtu na Pixona, który po prostu chciał uczulić ludzi na to, że mogą dostać bardziej okrojony egzemplarz. Raczej powinniście mu podziękować. Nikt nie zamierza wkraczać na drogę sądową, więc dajcie spokój z tymi przepisami. Niektóre sprawy, choć zgodne z prawem, są niesprawiedliwe lub krzywdzące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie ze specyfikacją roweru egzemplarz bez manetki na kierownicy jest standardowy, a egzemplarz z manetką jest lepiej wyposażony. Więc nie powinien się użalać, tylko napisać, że można trafić na egzemplarze wyposażone lepiej niż w specyfikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, przestaję obserwować wątek, bo przypomina to gadanie do ściany, a ściana i tak swoje. Szkoda mojego czasu.

 

Z grubsza rozchodzi się o to w tej całej dyskusji by nie polegać na pojawiających się gdzieś pierwszych fotach danego roweru tylko bardziej zerkać na specyfikację. Zawsze jak pytam o konkretny rower i zwłaszcza kiedy coś mi nie pasuje to pada dość jasne pytanie czy są jakieś zmiany względem tego co jest na papierze. 

 

Co do Reverba to nie do końca tak jest to przedstawiasz bo marka RS'a robi swoje. Czym innym jest produkt RS'a a czym innym "jakiś tam" Contact Switch. Bo laik zachodzi w głowę jak taki potentat może wypuszczać tak kiepski produkt. Na pewno jednak plus jest taki, że nie odrzucają gwarancji tylko wymieniają od kopa swój produkt. 

 

Ja wiem, że mamy czasy jakie mamy ale jak słyszę to zakichane słowo "hejt" w kontekście nie zgadzania się z kimś i rzeczowej rozmowy to dość solidnie skacze mi ciśnienie. Ja tam co najwyżej krytykuję @Pixona za nadmierne rozdmuchiwanie problemu co najmniej tak jak by ten Recon zupełnie inaczej pracował z lub bez manetki na kierze ewentualnie załączenie jej ręcznie groziło urwaniem ręki. W rowerze gdzie po rabacie mamy naprawdę solidne wyposażenie na tle konkurencji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...