Skocz do zawartości

[amorek] mam dylemat


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak napisałem w temacie mam dobrego amrka dwu półkowego tylko że rure sterową ma jedno calową

a chciał bym wsadzić go do nowej ramy. czay znacie jakieś rozwiązanie tego problemu. :025:

bo na nowego amorka na razie kasy nie bede miał.

 

myślałem zwby wytoczyć taką tulejke i mbić ją na rure sterową , ale mozże wy znacie jakies inne rozwiązanie tego problemu :surprised:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dwópółka na 1" ?dobre :):D:) :) :) :)

Domyslam sie co to za amor/z roweru GTIX?lub inny macro/,tuleja to dziwny pomysł,jak zainstalujesz stery?Chyba ze wymuslili jakies redukcje ,o których nie wiem.Daruj sobie takie innowacje! chcesz tanio amora zgłoś sie do mnie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dwópółka na 1" ?dobre ;) ;) :) :) :) :)

Domyslam sie co to za amor/z roweru GTIX?lub inny macro/,tuleja to dziwny pomysł,jak zainstalujesz stery?Chyba ze wymuslili jakies redukcje ,o których nie wiem.Daruj sobie takie innowacje! chcesz tanio amora zgłoś sie do mnie !

 

Stawiam na amorka "Ballistic", sporo tego widuje na miescie. Albo cos w stylu tego:

klik Jakis chyba wojskowy, bo dwu pułkowy. A moj amorek jest tylko jedno batalionowy :)

P.S. Raczej odradzam takie przekladanie domowymi metodami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwaga teraz waga amorka to ok 4,5 kg i to jest amorek z jakiegoś motoru

skoku ma 130 mm żadnych luzów ale cieknie okrótnie. bo uszczelki się wykruszyły :eek:

żeby zdjąć koło trzeba odkręcić golenie dużego problemu nie ma.

da się go odchudzić trzeba by było sobie zrobić nowe półki z aluminium teraz są stalowe.

amor jest olejowy tylko co jakis czas trzeba dolewać.

aha i nie da się zamontować hamulców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymyśliłem taki patent: musisz mieć odcinek rury sterowej 1 i 1/8 cala na tyle długi aby dochodził do sterów, przecinasz tą rurę wzdłuż tak aby się mogła ściskać, zakładasz ten kawałek rury na 1 calową rure amora, potem mostek i zaciskasz ;) tylko trzeba mocno ścisnąć żeby się nie rozleciało. Nie odpowiadam za straty w razie czego, chociaż kumpel tak jeździ rok i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomykam na nim już ponad rok w zimie tez i jakos żyje i nie boje sie bo amor nie zmienia prawie wcale geometri ramy i świetnie tłumi.

Czytałem luz kilka podobnych tematów i w każdym piszecie żeby sobie odpuścić nie widzieliście nie jeżdziliście a krytykujecie :) .

jak będe miał maney to sobie kupie nowego amorka ale do zimy musze jeździć na tym co mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...