Skocz do zawartości

[namiot] lekki namiot do turystyki


Rekomendowane odpowiedzi

robertrobert1

Ciekawa konstrukcja, co to za namiot? Jakiś własnej roboty, widzę że nawet rower się mieści. Natomiast brak podłogi i odpowiedniego zabezpieczenia przed deszczem jest wielkim minusem, fajne na lato i dobrą pogodę, ale wiosna i jesień to już odpada.

Co do Topeaka, bardzo mocno się na niego napaliłem, nie ukrywam, dlatego szukam opcji żeby się z niego wyleczyć ale po prostu nie znajduję drugiego takiego który byłby cenowo dobry i równie lekki.

Argument że bez roweru go nie użyje w ogóle nie biorę pod uwagę do normalnej turystyki mam FN Lima 2. Szukam czegoś typowo do lekkiego pakowania czyli jedynka, lekka, mała po spakowaniu no i żeby od deszczu w razie gorszych warunków mnie ochroniła.

Rower jako stelaż mi odpowiada, brak dodatkowego balastu. 750zł za namiot ~1,4kg.

Nie wiem jak wygląda ze stabilnością tego namiotu i jak sprawuje się w gorszych warunkach deszcz/wiatr.

Brak przedsionka nie jest dla mnie problemem

Czy jestem w stanie znaleźć coś porównywalnego.

 

p.s dodam jeszcze że najbardziej sensowny jaki znalazłem to MSR FreeLite 1 ale cena tutaj robi się już 1400-1500zł

Edytowane przez Pawel_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie chce dlatego tutaj jestem :)

 

Super o to mi chodziło, nawet podróbki UL''a 1 i FreeLite się tutaj znajdą, jestem ciekawe jak z jakością.

Myślę że moim faworytem są 2 i 5.

Wygląda to naprawdę dobrze, rozumiem że wszystkie pozycje dostępne na Ali? Masz może dostęp do jakiś recenzji czy powinienem bezproblemowo znaleźć w googlach? ;)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 widziałem na reddicie, tagę ma mój znajomy, ale nie wiem, czy już o niej pisał na swoim blogu... jeszcze nie. Póki co - mówi, że z kondensacją nie jest źle i że po Polsce to spoko, na dłuższe wojaże, to jednak by się bał, cloud-up jest dość popularny. Sam mam już drugi namiot NH i na jakość wykonania nie narzekam, bardziej na powielanie błędów oryginału ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Pawel_S napisał:

robertrobert1

Ciekawa konstrukcja, co to za namiot? Jakiś własnej roboty, widzę że nawet rower się mieści. Natomiast brak podłogi i odpowiedniego zabezpieczenia przed deszczem jest wielkim minusem, fajne na lato i dobrą pogodę, ale wiosna i jesień to już odpada.

Jest możliwość dołożenia sypialni czyli podłogi wraz z moskitierą ale to jest kolejne 0,5 kg. Mamy więc namiot o wadze 1 kg.

https://bushcraftowy.pl/sklep/seria-ultralight/232-namiot-ultralight-dd-superlight-pyramid-tent.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając recenzje tych namiotów z Naturehike skłaniam się raczej w tym kierunku. Wygląda to naprawdę dobrze i mimo pewnych minusów i mankamentów to chyba lepszego stosunku ceny do jakości nie ma, a w niektórych ekstremalnych przypadkach wytrzymywały one również wyprawy zagraniczne w zmiennych warunkach.

Minusem dla mnie jest to że nie bardzo jest tam możliwość schowania roweru przynajmniej minimalnie do przedsionka. W Cloud upie w ogóle odpada, a w tym Wing może i byłaby możliwość z wystającymi kółkami ale wątpię bo na żywo zupełnie inaczej się to prezentuję.

Myślę że się na któryś skuszę, tylko muszę znaleźć pewne źródło na Ali ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pawel_S napisał:

Minusem dla mnie jest to że nie bardzo jest tam możliwość schowania roweru przynajmniej minimalnie do przedsionka. W Cloud upie w ogóle odpada, a w tym Wing może i byłaby możliwość z wystającymi kółkami ale wątpię bo na żywo zupełnie inaczej się to prezentuję.

Rozumiem, że jeszcze nie masz doświadczenia w turystyce rowerowej i dlatego chcesz rower pakować do środka namiotu. naprawdę nie ma sensu. Nie występuje ani jedna przesłanka, która by usprawiedliwiała takie zachowanie. 

Namiot ma być dla nas i dla naszych bagaży zwłaszcza tych, które mogą ulec zawilgoceniu. Gdy masz sakwy wodoodporne to nawet nie ma sensu targać ich do namiotu. Swobodnie mogą nocować na rowerze. 

Zapewne zaraz podniosą się głosy : co z bezpieczeństwem. A jaką masz gwarancję, że nikt nie napadnie Cię w namiocie i nie wywlecze ze środka Ciebie wraz z zawartością? Dlatego zamiast kupować wielkie namioty aby i rower wszedł do środka lepiej kupować minimalistyczny namiot by łatwo było sie ukryć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się z tym zgodzę że jest mi obca wręcz przeciwnie, jedyną nowością jest jednak podróż rowerowa z namiotem ;)  Stąd też moje poszukiwania.

Natomiast jak ktoś mi odpowiada że zawsze ktoś może mnie z namiotu wyciągnąć i "naklupać" to ja odpowiadam że statystycznie jest więcej takich co raczej po cichu chcą zwinąć wolnostojący rower niż zwracać na siebie uwagę i pójść krok dalej ryzykując niepowodzenie lub też jakąś inną konfrontację, więc po co komuś ułatwiać? Wolę żeby mnie ktoś obudził swoim działaniem ;) Natomiast tutaj tylko gdybamy a temat rzeka ;)

Bardziej też chodzi o jakiś komfort psychiczny.

Natomiast wracając już do samego wyboru namiotu opcje tak naprawdę pozostały dwie.

Któryś z modeli Naturehike, a jeśli budżet pozwoli(w co wątpię) to wybór padnie jednak ma MSR FreeLite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wersję NH cloud up 2 wersję 20D - mogę polecić, kilka nocy przespałem, szybko się rozkłada, szybko się składa, stoi stabilnie. Problemem może być kondensacja, chociaż moje noclegi przypadły akurat na noce z dużym spadkiem temperatury bardzo blisko zbiornika wodnego - więc może to nie kwestia namiotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Zastanawiam się nad zakupem lekkiego namiotu do bikepackingu (warunek - po spakowaniu musi się mieścić do uprzęży przy kierownicy "baranek" szer. 42 cm) i zainteresował mnie namiot polecany przez @robertrobert1. Czy mógłbyś coś więcej o nim napisać, jak się spisuje? Czy nie ma problemów z kondensacją? Co kładziesz między między śpiwór a podłoże?

Edytowane przez Prz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między śpiwór a podłoże mam przycięty na wymiar kawałek plandeki budowlanej oraz ultra lekki materac dmuchany. Nie zauważyłem kondensacji pary wodnej albowiem sypiam przy uchylonym wejściu. To bardzo mały i lekki namiot.

Do minusów nalezy zaliczyć bardzo słabą odporność na wiatr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, robertrobert1 napisał:

Między śpiwór a podłoże mam przycięty na wymiar kawałek plandeki budowlanej oraz ultra lekki materac dmuchany. Nie zauważyłem kondensacji pary wodnej albowiem sypiam przy uchylonym wejściu. To bardzo mały i lekki namiot.

Do minusów nalezy zaliczyć bardzo słabą odporność na wiatr. 

Czy w podobnym budżecie jest coś innego wartego uwagi (tzn. lepszego od tego)? Widzę też Tarp Tent od tego samego producenta, ale jest mniejszy i wymaga dwóch kijów, jeszcze rzuciły mi się w oczy namiot 1-os. z Decathlonu za 500 i produkty Naturehike.

Edytowane przez Prz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na fali tego nawałnicowego lata, , mam do Was jedno pytanie, jak jest takie wielkie ulewne lanie wody jak w lipcu bywało to Wasze namioty zostają szczelne?  Nie wiem jak w przypadku braku podłogi bo to ciężko mi sobie wyobrazić jak jest urwanie chmury, ale moje dawne chińczyki z tropikiem czy bez to miały jednak tendencję do przemakania jak lało jak z cebra pandewodium,

a nowy namiot taki niby lekki który mam pozostał szczelny podczas  ulewnych pierwszych testów, ale nie jest jeszcze wygrzany słońcem i był raz rozłożony.... może  ta szczelnośc się skończy  po kilku użyciach .Od razu dodam że to namiot z tych lekkich budżetowych, (czyli w zasadzie dość ciężki tylko mi nazwa uleciała, jakiś chińsko czeski)

Lekkość  projektanci chcieli poprawić alu szpilką, i lekką słabą podłogą, taką że żal się kłaść i strach.  Ale jest dobry na geriatryczne wyjazdy bo ma wejścia na nogi i głowę i w upalnych Włoszech jest  er kondycja nocami... To fajna rzecz takie wietrzenie z moskitierą na dwie strony swiata, moje stare jedno wejściowe zupełnie się nie nadają do spania jak w nocy są 32 stopnie, a ryzyko skorpiona czyha poza namiotem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

dopóki są drzewa hamak jest niezastąpiony z Aliexpress z moskitierą ok 60 zł + plandeka z casto 15 zł

- wersja zimowa (ściągasz sznurkiem dół gdzie plandeka ma oczka, szron osadza się na moskitierze i letnia), robi się kokon i część ciepła pozostaje w utworzonym kokonie)

- w lecie freestyle zależnie od pogody

mm.jpg

ham.jpg

Edytowane przez Artur202
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawszę wiem gdzie jadę. Zawsze przecież wiesz gdzie jedziesz.

Jak jechałem na Nordkapp brałem to i to (tajga, tundra, wstęp Arktyki). Namiot i tak mi zdmuchnęło podczas burzy śnieżnej (był za słaby i wiatr na przełęczy się zmienił w czasie nocy). Ten niebieski.

Jak jechałem do Mongolii, też logiczne że nie brałem hamaka (stepy, góry i pustka).

Miałem wtedy Marabuta Beltoro Red Line (przy -40/-50 gumki od stelaża są jak sznurki i wypadają, to bardzo utrudnia samodzielne rozbijanie namiotu).

Ten czerwony.

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hamak jest lepszy w zimie jak są drzewa bo udeptujesz tylko ścieżkę pod niego (pod namiot musisz przygotować więcej miejsca).

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Teraz biorę szturmówkę Tengri / ze względu na silne wiatry i brak drzew.

Testowałem go na plaży przy wietrze 30/40 km/h porywy do 100 km/h i był jak najbardziej ok.

Po tym wyjeździe okaże się ile jest w stanie wytrzymać.

Ten żółty.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Trochę zboczyliśmy z tematu, kolega pytał o bardzo lekkie namioty;) 4 sezonowe są dość ciężkie. Dlatego proponowałem hamak.

Mistrzem ultralight jest Łukasz Supergan ale on chodzi pieszo.

20180127_110432.jpg

20170502_064355.jpg

plaza.jpg

Edytowane przez Artur202
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artur202  Właśnie chodziło mi o sytuację kiedy jedzie sie w teren "hamakowo przyjazny"  i nagle się okazuje że las tak gęsty że bez siekiery nie ma szans albo że nocleg by dobrze było rozłożyć a złośliwie jesteśmy akurat na jakichś "bezkresnych polanach"  a dalej już tylko "osiedla ludzkie".  :D  Oczywiście trochę to naciągane ale bywa.  Choć już w wycieczkach po górach wyjechanie ponad linie lasu i niechęć do zjechania niżej jest całkiem realna.   Ja rozważam wożenie dodatkowej lekkiej podłogi (prawdopodobnie wytnę z startej chinki ) bo tarp się rozwiesi za pomocą roweru albo kół, hamak jako moskitiera położony też zdaje egzamin  tylko kładzenie go na ziemi czasem mało komfortowe jest.     Stąd moje pytanie myślałem że po prostu jako doświadczony w tej materii masz jakiś patent.  Czasem ktoś wpada na genialne w prostocie rozwiązania dla tego uważam że warto pytać ;)   Np takie coś.  trudno o lżejszy namiot  dwa sznurki i płachta.... Tylko nie wiem jak z wytrzymałością tarpa przy kiepskim podłożu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, KrisK napisał:

  Np takie coś.  trudno o lżejszy namiot  dwa sznurki i płachta.... Tylko nie wiem jak z wytrzymałością tarpa przy kiepskim podłożu.

Kiepskie podłoże to jest nie tylko problem dla tarpa ale także dla namiotów tunelowych albo namiotów wymagających kotwiczenia. Na kiepskim podłożu najlepsze są namioty geodezyjne lub klasyczne iglo ale te mają wysoką masę. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie podczepić pod temat. W styczniu czeka mnie bikepackingowy tydzień na Cyprze i myślę nad zakupem lekkiego namiotu. Czy DD Superlight Pyramid Tent da radę na taki wypad i inne raczej krótkie trasy? @robertrobert1 chyba taki masz, czy brak podłogi jest problematyczny jeśli chodzi o szukanie odpowiedniego miejsca do rozbicia się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się bał w tym terminie na takim sprzęcie jechać.  Na Cyprze nie byłem w zimie ale na dużo bardziej na południe wysuniętych Wyspach Kanaryjskich trafiła mi się w styczniu taka pogoda, że wyciągałem z sakw wszystkie ciuchy ratunkowe co to zakładałem, że przeleżą na dnie cały wyjazd bez ruszania. Namiot na szczęście miałem porządny ( Marabut Poligon) i ten uratował mi tyłek. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...