Skocz do zawartości

[pedały spd] turystyczne pedały SPD


frigodaw

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :)
Moje stare pedały powoli się rozpadają więc zacząłem rozglądać się za nowymi. Chciałbym spróbować jazdy z systemem SPD, jednak sporo jeżdżę rowerem po mieście gdzie nie zawsze mam możliwość ubrania specjalnych butów. Znalazłem w internecie kilka pedałów, które z jednej strony mają platformę a z drugiej blok. Ktoś korzystał z takiego rozwiązania? Jest to w miarę trwałe?

Znalazłem takie dwie ciekawe oferty. 

https://www.centrumrowerowe.pl/cr/p,pedaly-spd-pd-m324-srebrne-bloki-shimano,4807.html

https://www.centrumrowerowe.pl/cr/p,pedaly-spd-deore-xt-pd-t780-bloki-shimano,34301.html

XT wizualnie dużo lepsze i lżejsze o 140g ale dla mnie waga nie ma dużego znaczenia. Wypowiedzcie się Panowie i Panie co sądzicie na ten temat, bo jestem zielony a chętnie dowiedziałbym się czy warto pchać się w to rozwiązanie czy wybrać coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Chyba bardziej niż o trwałość, chodzi tu o praktyczność takiego rozwiązania, a raczej jej brak w tym przypadku, bo można się wpiąć tylko z jednej strony - co nie zawsze będzie łatwe i szybkie, a druga strona z tego co widzę nie będzie trzymała najlepiej.

Może jakieś platformy z pinami, zamiast szukania możliwości wpięcia lub zwykłe SPD.

Według mnie to albo jedno, albo drugie, bo jak coś jest do wszystkiego, to zazwyczaj jest do niczego.

Ostatnio pewna koleżanka z forum kupiła sobie właśnie pedały 2 w 1 nieco asekuracyjnie, po czym stwierdziła że jednak powinna kupić SPD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy, najtańszy pedał z klatką z giętej blaszki po przykręceniu z jednej strony mechanizmu SPD nagle zaczyna kosztować 160zł i to wieeelkiej przecenie, gdy tymczasem m520 można nabyć za 100zł, a nawet m530 z jednolitą aluminiową klatką za 130zł, oba typy dwustronne...

Oczywiście nie jest to odpowiedź na Twój dylemat, niemniej chociażby dlatego omijał bym te pedały szerokim łukiem. Już prędzej tych bym spróbował: https://m.centrumrowerowe.pl/czesci/pedaly-rowerowe/mtb-zatrzaskowe/p,pedaly-spd-pd-m424-bloki-shimano,6043.html

A zwykły but chyba na każdych spd, nawet z platformą, będzie się slizgał, bo mechanizm nieco wystaje ponad korpus pedału.

Jest jeszcze opcja z plastikowymi nakładkami na m520, niestety też nie bez wad. Albo wspomniane platformy z pinami też występują w wersji z SPD, tyle że to opcja dedykowana do rąbanki a nie turystycznej jazdy. Jeszcze inna ewentualność - pedały zatrzaskowe to nie tylko SPD, są inne systemy być może przyjaźniejsze do jazdy w zwykłych butach od czasu do czasu. Był tu niedawno podobny temat i zdaje się jego autor kupił ostatecznie któreś pedały Time. Poszukaj i poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w 3 rowerach PD-A530, są bardzo OK. ;-) Trwałość na poziomie M520/540, generalnie to są to pedały niemalże bliźniacze, tylko A530 zmutowały z jednej strony, jeszcze mi się zajeździć nie udało.

Problemy z wpinaniem się to jakieś historie ludzi, którzy na tym nie jeździli. Wpinam się bez problemu, jak w obustronne spd. Już częściej zdarza mi się w normalnym bucie trafić na stronę z blokiem, bo jakoś nie zwracam wtedy na to uwagi.

Z platformy korzystam w mokre lub zimowe dni, zakładam wtedy buty goretexowe bez SPD. Zrobiłem już w tych pedałach parę tyskow po mieście. POLECAM!

M424 to syfilis. ;-)

TE XTki fajne ale sporo droższe od A530 :-P chyba niewarto, A530 można kupić na alle za 175pln...chyba jakoś sporo mniej za nie płaciłem.

 

A jak już jesteśmy przy pedałach to chyba czas popedałować bo jakieś deszcze ponoć idą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem w zimie na jednostronnych spd i zdecydowanie jeśli mam wybierać korzystanie z takich pedałów to wolę dwustronne. Miałem VP, potem Shimano. Dla mnie szukanie wpięcia i czas na to były upierdliwe, miały być to pedały do zimówki, żeby mieć lepszą kontrolę nad rowerem na śniegu. 

Podpasiły mi tak jak szosowe spd sl, z którymi się nie dogadałem. Kwestia preferencji, oczywiście. Dla niektórych opóźnienie wpięcia to nie jest problem, mają może bardziej podzielną uwagę niż ja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie zawsze mam możliwość ubrania specjalnych butów

Jak częste to są sytuacje?

 

Mam nakładki i sporadycznie z nich korzystam, kiedy faktycznie rowerowe buty nie sprawdzą się przez większość dnia (np. wyjazd w teren z pracy, piesze zawody na orientację). W pracy mam buty na zmianę, po mieście nie ma problemu w rowerowych (takie bardziej turystyczne czy miejskie, a nie typowe mtb).

 

Nakładki przeważnie ustawiają się na dole, więc z wpinaniem nie ma problemu. W zwykłych butach idzie jechać bez nakładek choć bywa niewygodnie (bywało że robiłem po kilkanaście km). Problemem może być gładka podeszwa i deszcz, bo wtedy noga może się ześliznąć.

 

Z jednostronnymi miałem do czynienia tylko w wydaniu Authora i średnio to wypadało. Nie były tak dobrze wyważone jak 540 z nakładkami, do tego ramka była według mnie zbyt blisko zatrzasku i przy wypinaniu but o nią haczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PDA530. Też polecam. Wiele bzdur w sieci o problemach ze znalezieniem wpięcia ale to chyba tylko ci piszą co nie mieli z tym do czynienia. Pedał jeśli jest sprawny to zawsze odwraca się w taki sposób:

Inną sprawą jest to, że jeśli ktoś szuka uniwersalnych pedałów to jakie ma dla niego znaczenie szybkość wpięcia? Trwałość? Póki co jakieś 16kkm i nadal jeżdżę choć czuć już luzy między blokiem a zatrzaskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za tak duży odzew z waszej strony.
Przejdę się jutro po paru sklepach rowerowych i porównam sobie ten polecany przez was model pd-a530 z tymi xt i time. Na wyścigi nigdzie nie mam zamiaru jechać na tych pedałach (na tym rowerze), więc problem wpinania się może być przeszkadzać jedynie na początku. Liczę że się wprawię :)

 

Zależy mi na tej uniwersalności, bo to mój jedyny rower i używam go do wszystkiego. Jeżdżę nim na wyprawy, na wycieczki, do sklepu, na uczelnie, do kościoła. Mógłbym kupić dwustronne spd ale wtedy będę niewolnikiem jednych butów, co zwłaszcza zimą może być problematyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny głos za A530. Platforma szeroka, wygodna i przyczepna. Jednostronność wpięcia nie jest żadnym problemem. Moje pedały ustawiały się zawsze cięższą częścią w dół, czyli platformą, więc SPD było u górze. Do października 2015 r. przejeździły ze mną wg Stravy 4,799.6 km. Po mieście nie używałem licznika więc można jeszcze trochę doliczyć. Zmieniłem je na system SPD-SL a nie z powodu niedomagań technicznych. Leżą na półce, czekają na następną okazję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj z ramkami ani nakładkami - jeśli nie jesteś członkiem rady nadzorczej spółki skarbu państwa, to możesz chodzić w klikach, spokojnie da się, byle była wysoka terenowa podeszwa w którą chowa się blok.

Jeśli zaś jednak jesteś członkiem rady nadzorczej to masz własny gabinet i możesz zmieniać buty przed ważnymi momentami ;) .

 

Serio, jeżdżę tak od kilkunastu lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

byle była wysoka terenowa podeszwa w którą chowa się blok

A są inne buty pod system spd? Chyba tylko szosowe mają wywalony blok na wierzch.

Tak czy inaczej problem hałasu jest, bo blok nie może być zbyt głęboko schowany, bo by były trudności z wpinaniem i wypinaniem. Także jeżeli podłoga lub chodnik są brudne (piasek), to blok będzie zgrzytał. Przy typowych butach mtb stukają klocki bieżnika. Blok stuka jak trafi się na jakąś wypukłość.

 

W pracy/szkole nie ma sensu męczyć się cały dzień w takich butach. Buty na zmianę według mnie i tak są niezbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka rowerów i w MTB używam systemu SPD. W kolarzówce którą nieco uterenowiłem i używam jej w mieście i okolicznych lasach zastosowałem pedały platformowe se strapami. Jest to najbardziej uniwersalny system mocujący nogę do pedałów, przy załozeniu, że nie ścigamy się i jeździmy raczej rekreacyjnie. Tego samego używają zazwyczaj ostrokołowcy.

 

Pedały platformowe, ja używam tych i sobie chwalę: Dartmoor Candy Pro

Strapy tylko na Allegro bo to produkcje hendmejdowe, ale solidne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paski po angielsku bywają nazywane "death straps", bo trzymają noge aż do końca.

 

Po wpięciu w spd ciężko się przestawić na jazdę z użyciem paździerzowej platformy. Teoretycznie teraz nawet buty kościołowe mogą mieć mocowanie do bloków, więc to nie problem. Na Twoim miejscu brałbym najtańsze 520 i do nich nakładki plastikowe jak będziesz jechał do kościoła. Na uczelnie można wziąć zmienne obuwie, żeby nie musieć wracać do platform. Nie kupuj hybryd bo to kowadło.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj w kilku sklepach rowerowych w Krakowie poszukać tych pedałów i zobaczyć jak wyglądają. Wizualnie mimo wszystko ciągnie mnie do tych XT, ale rozsądek podpowiada że trzy stówy za pedały to dużo za dużo więc zostanę zapewne przy tych PD-A530 :) 

Tak jak tutaj na forum, w sklepie też namawiano mnie do wzięcia obustronnych spd, tłumacząc się problemem wpięcia. Zastanowię się sam nad tym jeszcze chwilę, chociaż wydaje mi się że to jest bardziej problem na siłę. Zawsze przy ruszaniu jak się nie trafi w blok można nogę oprzeć na platformie i po chwili się wpiąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia osobnicza jak widać. Jeden będzie psioczył bo chce się od razu wpiąć i nie trafia na odpowiednią stronę, drugi stwierdzi że mu się nie spieszy i obróci sobie pedał stopą po kilku metrach jazdy.

Można też psioczyć w sytuacji jazdy w zwykłych butach i trafiania ciągle na zatrzask :D To nic fajnego jak się stopa ześlizguje. Patrzyłeś też na inne systemy niż SPD?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To obejrzyj jeszcze sobie w sklepie Time MX2 i nie zrażaj się ceną, na aukcji nówki kosztują 185,-.

Jak nie znajdziesz Time to Mavic, można powiedzieć że to to samo tylko cena i logo inne, ale podotykasz i jak byś trzymał w rękach Time więc będziesz miał jakiś odnośnik do innych .

Jak jadę popedałować to zakładam buty zatrzaskowe, do pracy, piekarni czy z dzieciakiem do parku zwykle "adidasy".

 

Żeby nie było,oczywiście czuć pod podeszwą ramkę zatrzasku ale to nie jakiś wielki problem przeszkadzający w wygodnej przejażdżce.

 

Chyba najpierw zadaj sobie sam pytanie ile będziesz jeździł w zatrzaskach a ile bez i potem decyduj czy kupić spd/platforma, dwustronne spd, czy jednak zostać przy platformach.

 

No ale dopóty, dopóki sam nie spróbujesz to się nie dowiesz, i choćbyś miał najlepszych doradców i najlepsze opinie to i tak dopiero wszystko wyjdzie w praniu, czyli jeździe bo każdy z nas ma inne oczekiwania i upodobania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strapy i noski to masakra dla samobójców, zapomnij.

Jakbym miał brać a530 to brałbym m540... m520 do mnie nie przemawiają, już lepiej stare toporne m505, nie ma przynajmniej plastiku - a na szosie i tak się nie zapchają.

Jak masz do kupienia dwustronne to zastanawianie się nad jednostronnymi to głupi pomysł. Chyba że startujesz w tour de france i Cię pięć gramów uratuje...

 

Ubijaki odpuść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plastik to jednak plastik. To nie jest banalna zaślepka a element konstrukcyjny, zaś pedały są poddawane naprawdę dużym obciążeniom. To nie jest tak, że ktoś się na tym zabije i kilka tysi daje się na m520 zrobić, zależnie od stylu jazdy, co doświadczenia forumowiczów potwierdzają - jednak trwałość nie ta.

Z tymi doświadczeniami jest też tak, że nie weryfikowałem tego niestety nigdy, jak szybko i jak często komu powstają luzy w tym modelu. Większość traktuje pedały po macoszemu a potem lądują na allegro zamęczone używki bez jednego serwisu w swoim życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...