Skocz do zawartości

[XXXX] XC dla nietypowego użytkownika


Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni,

 

Wzrost: 200

Waga: 150

 

Dodam że dużo uprawiam sportu i trochę zajmie czasu zanim tą wagę zbiję. Poza tym powątpiewam abym ważył mniej aniżeli ~120.

Aktualnie jeżdżę na CUBE Attention 26' z 2012 roku bodaj i mówiąc szczerze rower daje radę. Problem polega na tym że chciałbym w niego zainwestować żeby go odchudzić, a inwestować nie ma sensu bo wszystko robione jest pod 27,5 lub 29. Z tego też powodu zamiast rozwijać aktualny sprzęt postanowiłem kupić nowy.

 

Cena, jak najniższa. Rower może być używany. Chce się zmieścić w kwocie 4-ro cyfrowej.. Chciałbym natomiast aby ważył nie więcej niż ~11 kg z bidonem i pedałami i był demonem prędkości.

 

Czy jest to możliwe?

 

Jak mam dobry tydzień to udaje mi się zrobić 7h - 10h na rowerze. Zazwyczaj poruszam się po lesie lub drogach rowerowych czy jezdni. Nie jestem fanem szybkich zjazdów po lesie gdyż nie czuje się zbyt stabilnie. Lubię podjazdy i bardzo szybka jazdę po ścieżkach, asfalcie. Myślałem nawet o tym by zrezygnować z przedniego amora bo swój i tak mam przez większość czasu zblokowany. Zdaje się na Was.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwota 4-ro cyfrowa to dość duży rozstrzał, bo i 1000 i 9999 są czterocyfrowe. Z opisu wnioskuję, że odpowiedni byłby dla Ciebie rower typu przełaj/gravel, choć nie wiem jak z wagą. 11kg to już zaczyna się waga lekka jeśli chodzi o teren i typowe MTB, a wylajtowanie komponentów kosztuje wytrzymałość.

 

Tak na szybko wynalazłem coś takiego:

 

http://allegro.pl/nowy-przelajowy-rose-pro-rs-cross-2x10-shimano-105-i6165279638.html

 

Waga nie podana, ale bez pedałów ok 8,5-9kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedział cenowy spory bo mogę kupić rower za 1500 i za 8500, nie jest to problemem. Szukam czegoś co będzie spełniało moje oczekiwania, kasę zawsze można zorganizować. Szczerze mówiąc nie myślałem o rowerze przełajowym i nigdy nie jeździłem z baranem. Nie wiem też jak by się taki rower spisywał przy wycieczkach 40km - 50km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy @vrd... @Moorzyn Pleciesz bzdury jakich mało. Koleś 150 kg na przełaj ce? A wiesz do jakiej max wagi te rowery są projektowane? Do tego taka waga tez niesie za sobą pewne ograniczenia wiec w dolnym chwycie wygodnie i tak nie będzie. Moim zdaniem @vrd kup sobie ramę z widelcem w stylu Kona Unit i złóż rower samemu jak nie masz blokady finansowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprostowanie mój CUBE jest z 2008 roku i dalej działa :) co ciekawe nie wymieniałem w nim żadnej obręczy i żadna część nie zużyła się od masy a w szczycie jeździłem na nim z torbami i z dzieckiem w foteliku więc obstawiam ~175kg przynajmniej. Rama jest ALU 7005 i waga roweru 12.8 więc zakładam że da się znaleźć coś podobnego 29er i może przy okazji lżejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to trochę wyjechałem z tym przelajem :D powiedz, jesteś napakowany i dlatego taka masa, czy (wybacz[emoji14]) po prostu duży? Jeśli to drugie, to przy takiej wadze kilogram na rowerze to nic, łatwiej zgubić 3kilo ciała :) Nie jest to aż tak trudne jak się wydaje, systematyczna jazda, racjonalne żywienie i waga leci w dół. Mój znajomy bez problemu przez ok 4 miesiące ze ok 103kg na 78 zszedł ;)

 

No i nie wspomniałeś, że wozisz dziecko i bagaż, to już dyskwalifikuje przelaja całkiem ;) Czyli jednak coś typu cross, ale w tym segmencie nie znam się :(

 

Wysłane prosto z piekła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już dziecka nie wożę jest za duże. Bagażniki też zdjęte. Co do odżywania i uprawiania sportu, nie jestem typowym grubasem mam oczywiście za duzo tkanki tłuszczowej ale mam 110kg również tkanki mięśniowej. Jestem na etapie zrzucania wagi ale z racji tego że jestem też chory to potrwa to dłużej niż u normalnego człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem :)

 

Mógłbyś jeszcze bardziej doprecyzować po jakich nawierzchniach jeździsz? Chodzi mi o mniej więcej procentowe określenie. Rower cross byłby dobry, jeśli jeździsz po szutrach, asfaltach, ubitych duktach, kostce brukowej, nierównych ddr. Jeżeli jednak często zdarzają Ci się jakieś piaski, duże wertepy to może znów jakiś MTB, ale wtedy bardziej agresywna opona będzie stawiała większy opór na asfaltach itp.

Poza tym, jeździsz z nastawieniem bardziej sportowym czy wycieczkowym? Wolałbyś pozycję bardziej pochyloną na sportowo, czy wygodnie i bardziej prosto?

 

 

Wysłane prosto z piekła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości jednak jest to ścieżka rowerowa, kostka, płyty itp tutaj też daje popalić sprzętowi bo jadę tak szybko ile dam tylko rady. Obowiązkowo zawsze jest jednak las, drogi piaszczyste utwardzone itp. Stosunek 70/30. Zdarza się również że jest wycieczka z rodziną i dzieckiem na rowerku i tutaj sportowa pozycja na rowerze przez 4 godziny przy przejechanych 15km to by było chyba za karę.

 

Coś takiego polecił mi kolega:

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-the-uprising-3-29-2015/aid:768231

 

Martwi mnie tylko to że nie przymierzę się do roweru, jest inny stop aluminium no i wszystko w SRAMie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...